AKADEMIA MUZYCZNA W �ODZI. Miros�aw Janiszewski. Podstawy korektywy. WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN WARSZAWA-��D� 1994. Fotografie wykona� Paue� Nowak. Redaktor Teres� St�pie�. Redaktor techniczny Maria Jaworska-Kaspryk. Korektor Zygmunt Stolarski. Copyright i@by Wydawnictwo Naukowe PWN Sp�ka z o o. Warszawa 1994. ISBN 83-01-11479-7. Wydawnictwo Naukowe PWN Sp.z o o. Wydanie I Ark, druk. 11. 0. Druk uko�czono w listopadzie 1994 rDruki oprawa: Drukarnia Wydawnictw Naukowych Sa. ��d�, ul. �wirki 2. Wst�p. Wychowanie fizyczne jest pedagogiczn� ingerencj� w proces naturalnego rozwoju fizycznego, dlatego nauczyciel wychowania fizycznego powinien posiada� wiedz� teoretyczn� i umiej�tno�ci praktyczne w zabresie pos�ugiwania si� r�nego rodzaju metodami dzia�a� kompensacyjnych i korekcyjnych, maj�cych szczeg�lne znaczenie dla rozwoju m�odego organizmu. Kompensacja w tym uj�ciu powinna by� zespo�em szerokich dzia�a� profilaktycznych uzupe�niaj�cych system bod�c�w niezb�dnych do prawid�owego rozwoju i uwzgl�dniaj �cych wsp�czesny hipokinetyczny i sedentarny tryb �ycia. Dlatego program kszta�cenia obejmuje przygotowanie przysz�ego wychowawcy fizycznego i zdrowotnego do celowego wykorzystania �ci�le okre�lonych form aktywno�ci ruchowej dla uzyskania efekt�w psychicznych i fizycznych przeciwdzia�aj�cych obni�aniu si� mo�liwo�ci przystosowawczych organizmu i zapobiegaj�cych powstawaniu szereg schorze� cywilizacyjnych. Dzia�ania korekcyjne polegaj� na nauczaniu interwencji we wszystkich przypadkach odchyle� rozwojowych i dysfunkcji narz�dowych. Dzia�ania te obejmuj� stosowanie odpowiednich zaj�� aktywno�ci ruchowej, poprawiaj�cych wydolno�� fizyczn�, tolerancj� wysi�kow�, sprawno�� miejscow� narz�du ruchu-w formie specjalistycznych �wicze� korekcyjnych, element�w rekreacji ruchowej, �wicze� leczniczo-rehabilitacyjnych oraz odpowiednio zintensyfikowanego wypoczynku. liczba os�b niepe�nosprawnych w naszym kraju przekroczy�a cztery miliony, nie wliczaj�c w to ludzi w wieku starszym, i wykazuje sta�� tendencj� wzrostow�. Wraz z post�puj �cym uprzemys�owieniem wzrasta liczba przewlek�ych nieswoistych schorze� uk�adu oddechowego. 7. Stresy, napi�cia psychiczne, niew�a�ciwy spos�b od�ywiania si�, siedz�cy tryb �ycia, palenie papieros�w przyczyniaj� si� do gwa�townego zwi�kszania si� liczby schorze� uk�adu kr��enia, b�d�cych wed�ug statystyk g��wn� przyczyn� zgon�w. Oty�o��, obci��enia statyczne w pracy zawodowej wp�ywaj� na szybsze pojawianie si� zmian zwyrodnieniowych staw�w i kr�gos�upa. Post�p techniczny, komunikacyjny niesie wi�cej wypadk�w, kt�rych nast�pstwem jest olbrzymia liczba pacjent�w z trwa�ymi pourazowymi dysfunkcjami narz�du ruchu. Post�py w zakresie medycyny pozwoli�y na uratowanie �ycia wielu dzieciom z wadami wrodzonymi. Dzieci te przez ca�e swoje �ycie wymagaj� sta�ego leczniczego usprawniania. Podane fakty �wiadcz� o tym, i� problem ludzi niepe�nosprawnych nabiera olbrzymiej wagi spo�ecznej i rozwi�zanie go nie mo�e spoczywa� wy��cznie na s�u�bie zdrowia. Istnieje wi�c konieczno�� doskonalenia procesu rehabilitacji, jego organizacji w specjalistycznych o�rodkach oraz powi�zania z innymi plac�wkami opieki spo�ecznej. Rozdzia� I Rola korektywy u os�b niepe�nosprawnych. W naszej populacji znajduje si� poka�na liczba dzieci i doros�ych niepe�nosprawnych, r�ni�cych si� od innych pod wzgl�dem poziomu rozwoju Ozycznego, sprawno�ci fizycznej, wzorc�w zachowania. Wymagaj� oni r�nych sposob�w post�powania w celu uzyskania maksymalnej sprawno�ci fizycznej i psychicznej. Do�wiadczenie historyczne uczy, i� na przestrzeni dziej�w postawy spo�eczne wobec inwalid�w by�y w przewa�aj�cej cz�ci nieprzychylne. W spo�ecze�stwach pierwotnych dzieci niepe�nosprawne najcz�ciej gin�y albo by�y porzucane jako nieprzydatne w stawianiu czo�a twardym rygorom �ycia. Nawet w cywilizowanych spo�ecze�stwach staro�ytno�ci, np.w Grecji, dzieci niepe�nosprawne zabijano lub pozostawiano w�asnemu losowi, skazuj�c je wcze�nie na zag�ad�. Podobny los spotyka� osoby niepe�nosprawne w staro�ytnym Rzymie. W �redniowieczu spotykano si� ze spo�eczn� akceptacj� inwalidztwa, jednak wi�kszo�� postaw oparta by�a na przes�dach i l�ku. Ludzi u�omnych fizycznie czy psychicznie uwa�ano za nawiedzonych przez szatana za grzeszne post�powanie ich samych lub rodzic�w. W zwi�zku z tym traktowanie os�b niepe�nosprawnych by�o w przewa�aj�cym stopniu ostre i nieprzychylne. Filozofia humanistyczna, jaka rozkwit�a w epoce renesansu, niew�tpliwie zmieni�a nie�yczliwe postawy wobec inwalid�w, a rewolucja przemys�owa kreowa�a przepisy legislacyjne dotycz�ce os�b niepe�nosprawnych. 9. W czasie pierwszej i drugiej wojny �wiatowej pojawi�a si� olbrzymia liczba inwalid�w wojennych, zmuszaj�c w�adze pa�stwowe do zaj�cia si� w skali spo�ecznej problemem inwalidztwa. Sukcesy w pracy z osobami niepe�nosprawnymi zale�� od zrozumienia ich specyficznych problem�w. Jest rzecz� charakterystyczn�, �e wi�kszo�� problem�w inwalidztwa jest raczej natury psychologicznej ni� somatycznej. Niezale�nie od stanu fizycznego, miejscowego i og�lnego, inwalidztwo stwarza szereg problem�w psychologicznych. Cz�stym objawem s� stany l�kowe dotycz�ce tera�niejszo�ci i przysz�o�ci. Inwalidzi do�wiadczaj� cz�sto stan�w frustracyjnych, odczuwaj� zagro�enie swego bezpiecze�stwa. Pojawia si� niekiedy poczucie winy jako przekonanie, i� inwalidztwo jest kar� za grzechy. Problemy te s� niezmiernie trudne do pokonania, a ich obecno�� cz�sto wp�ywa ujemnie na sam proces ruchowego usprawniania leczniczego. Jednym z najwa�niejszych problem�w rehabilitacji psychologicznej i spo�ecznej jest przystosowanie inwalidy do �ycia w nowej sytuacji, a wi�c zmiany wzor�w zachowania i zaakceptowania przez niego aktualnych warunk�w otoczenia. Czynniki, jakie wp�ywaj� na ten proces, s� nast�puj�ce: Inteligencja. Jej pooziom okre�la ilo�� i jako�� wzor�w zachowania i kontroli zachowania. Lepsze rozumienie problemu pozwala na szybsze przyswajanie oraz modyfikacj� postaw i wzor�w zachowania. Wygl�d zewn�trzny. Jest on wa�nym czynnikiem w procesie przystosowania ze wzgl�du na konieczno�� uwzgl�dnienia takich cech, jak: budowa cia�a, rysy twarzy, widoczne u�omno�ci. Najmniejsze nawet dewiacje cech somatycznych dotycz�ce takich cech, jak wzrost czy waga, powoduj� r�nego rodzaju postawy zaczepne czy drwi�ce ze strony otoczenia. Na przystosowanie inwalidy wp�ywa wi�c w znacznym stopniu wzajemna relacja postaw jego samego i spo�ecze�stwa wobec danego schorzenia. Temperament. Wzory zachowania i przystosowanie uzale�nione s� od og�lnego poziomu proces�w pobudzenia i hamowania w o�rodkowym uk�adzie nerwowym. Mi�dzy postawami inwalidy a otoczeniem istnieje sta�a interakcja. Spo�ecze�stwo reaguj e w rozmaity spos�b: wy�miewaniem, ciekawo�ci�, nadmiernym wsp�czuciem, manifestacyjn� pomoc�. Ze wzgl�du na 10. dysfunkcj� i niemo�no�� uczestniczenia w aktywno�ci swoich wsp�towarzyszy inwalida cz�sto pozostaje na uboczu. Je�li inwalidztwo powsta�o w dzieci�stwie, dziecko mo�e przez pierwszy okres uczestniczy� w normalnym �yciu, poniewa� aktywno�� zabawowa jest samoukierunkowana. Mo�e si� bawi� z r�wie�nikami nie wsp�dzia�aj�c w zabawie, wymy�laj�c w�asne techniki adaptacyjne zabawy, na kt�re r�wnie�nicy specjalnie nie zwracaj� uwagi. Pierwsze zmiawy postaw powoduj� rodzice, otaczaj�c dziecko niepe�nosprawne nadmiern� opiek�, czym wzbudzaj� u niego poczucie, inno�ci W trakcie dorastania dziecko staje si� bardziej �wiadome innych reakcji otoczenia wobec swojej osoby. Coraz wi�ksza niezdolno�� uczestniczenia w zabawach z r�wie�nikami izoluje je od nich. Nie mo�e zaspokoi� potrzeb spo�ecznych, takich jak sukces, uznanie, potrzeba przewodzenia. Zagro�ona zostaje wiara we w�asne si�y, proces przystosowania jest utrudniony. Nast�puje powolny proces zmian psychicznych inwalidy. Istnieje tak�e grupa ludzi, kt�rych inwalidztwo zaskoczy�o nagle, na skutek choroby czy urazu, zmieniaj�c gwa�townie tryb codziennego �ycia. B�wnie� tutaj musi nast�pi� proces przystosowania. Je�li dotychczasowa adaptacja psychiczna do r�nych warunk�w by�a dobra, to osoba, kt�r� zaskoczy�o inwalidztwo, potrafi szybko wypracowa� w�a�ciwe rozwi�zania problem�w emocjonalnych wynikaj�cych z nowych okoliczno�ci. Osoby og�lnie nieprzystosowane b�d� si� boryka�y z r�norodnymi trudno�ciami. Ka�da osoba, u kt�rej pojawi�o si� nabyte inwalidztwo, przechodzi okres emocjonalnych zaburze�, zwi�zawychz konieczno�ci� przyj�cia nowego stylu �ycia. Pojawia si� uzale�nienie od pomocy innych os�b. Ten fakt oraz postawy rodziny i otoczenia powoduj� utrat� wiary w siebie. Pocz�tkow� odpowiedzi� na to jest l�k, cierpienie, rozpacz, lito�� nad samym sob�. Z chwil� rozpocz�cia rehabilitacji odczucia te stopniowo zanikaj�, pacjent wchodzi w okres lepszego psychicznego przystosowania si� w miar� nabywania nowych umiej�tno�ci ruchowych. Bodzaj inwalidztwa i jego rozleg�o�� wydaje si� nie mie� wi�kszego wp�yowu na proces przystosowania. Analizy osobowo�ci inwalidy nie Bykaza�y specyficznych cech zwi�zanych z poszczeg�lnymi rodzajami upo�ledzenia. Obserwacj e poszczeg�lnych grup os�b niepe�nosprawnych. doprowadzi�y niekt�rych autor�w do wniosku, i� problemy, z jakimi borykaj� si� inwalidzi, s� analogiczne do tych, kt�re spotyka si� u ludzi zdrowych. Niew�tpliwie g��wn� rol� w przystosowaniu odgrywaj� indywidualne cechy osobowo�ci. Jednostka o charakterze ekspansywnym prawdopodobnie w wi�kszym stopniu osi�gnie po��dan� kompensacj� ni� jednostka powolna, spokojna. �rodowisko, w jakim obraca si� inwalida, odgrywa olbrzymi� rol� w procesie przystosowania. Osoba niepe�nosprawna bowiem redukuje wi�zi spo�eczne ze �rodowiskiem, ogranicza w ten spos�b korzy�ci, jakie mo�e osi�gn�� z kontakt�w z otoczeniem. W�a�ciwa pomoc i zrozumienie przez spo�ecze�stwo problem�w inwalidy wp�ywa bardzo pozytywnie na proces przystosowania. Nikt w�asnym wysi�kiem-bez udzia�u rodziny, przyjaci�, naucz...
kuncor