star_trek_deep_space_nine_-_season_7_ep_13_-_field_of_fire.txt

(26 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{117}{165}S�uchajcie!
{168}{259}Za porucznika Hektora Ilario.
{264}{388}�yj�cy dow�d na to, �e Gwiezdna Flota|szkoli najlepszych pilot�w w galaktyce.
{391}{439}- Nie sko�czy�em jeszcze.|- Nie psuj tego.
{441}{547}- Toast ma by� w�a�nie kr�tki i tre�ciwy.|- Nie obrazi�bym si� za troch� d�u�szy.
{549}{626}- Skromno�� ponad wszystko.|- To nie czas na skromno��.
{628}{729}Ten cz�owiek. Ten m�odzieniec.|Ten ��todzi�b z mlekiem pod nosem.
{731}{818}- Mam dwadzie�cia dwa lata.|- M�wi�em w przeno�ni.
{820}{949}Jeszcze nieopierzony, mistrzowsko|poprowadzi� Defiant w bitwie
{952}{1096}przeciwko sze�ciu okr�tom Jem'Hadar.|A gdy dym opad�, tylko jeden okr�t ocala�.
{1098}{1192}I to, panie i panowie, by� USS Defiant.
{1194}{1302}- Urodzony sternik.|- Wszyscy to m�wimy.
{1400}{1491}- Dzi�kuj�, ciesz� si�, �e tu jestem.|- Najlepsza plac�wka w galaktyce.
{1494}{1561}Je�li chcesz co�, cokolwiek w galaktyce,|wystarczy, �e poprosisz.
{1563}{1633}- Jest co�.|- Powiedz, co.
{1635}{1745}Nast�pnym razem chcia�bym|i�� z wami do holokabiny.
{1748}{1784}- Wybacz.|- Odpada.
{1786}{1829}- Nie ma mowy.|- Niemo�liwe.
{1832}{1954}Nie bierz tego do siebie,|wypoczynek traktuj� bardzo powa�nie.
{1956}{2026}- Dobry spos�b na odstresowanie.|- Polecam.
{2028}{2062}Ale nie z nami.
{2064}{2191}Kiedy odwiedzasz holokabin�,|to troch� osobiste do�wiadczenie.
{2194}{2280}Troch� si� wstydzi pokazywa�|w czapce ze sk�ry szopa.
{2283}{2335}- Rozumiesz.|- Chyba tak.
{2338}{2407}- Panowie. Holokabina gotowa.|- �wietnie.
{2410}{2508}Je�li jest co� jeszcze, daj zna�.
{2565}{2688}- By�y�cie z nimi kiedy� w holokabinie?|- Ja? Nigdy.
{2692}{2774}Wiem kiedy jestem niechciana.
{2839}{2932}Za rocznik siedemdziesi�t dwa.
{3028}{3112}- Jeszcze kolejk�?|- Nie.
{3131}{3239}- Czas ko�czy�?|- By� jak�� godzin� temu.
{3246}{3306}Ok.
{3316}{3419}- Ok, zaprowadzimy ci� do domu.|- Wezm� go, mam po drodze.
{3421}{3522}- Jeste� pewna?|- Ju� prowadzi�am pijanych do domu.
{3524}{3661}Przypomnij mi, to ci opowiem o barze na|Bolarusie i pewnym m�odym panie Sisko.
{3664}{3723}T�dy.
{3810}{3932}Nigdy wcze�niej nie pi�em sauria�skiej|brandy, to ulubiona kapitana Sisko.
{3934}{4016}Zwala z n�g, nie?
{4095}{4193}M�wi�c o zwalaniu si� z n�g,|to doszli�my.
{4196}{4280}W domu zawsze najlepiej.
{4364}{4488}- Dobrze si� czujesz? Chcesz raktajino?|- W porz�dku.
{4589}{4675}Chcia�bym, �eby tam byli,|spodoba�oby im si�
{4678}{4769}jak pilotowa�em w czasie bitwy.
{4776}{4853}To by�o niesamowite.
{4855}{4946}Powinnam i��, prze�pij si� troch�.
{4949}{5059}Wie pani co?|Jest pani bardzo pi�kna.
{5061}{5126}A ty jeste� bardzo pijany.
{5128}{5260}Prawda, ale rano b�d� trze�wy,|a pani wci�� b�dzie pi�kna.
{5299}{5407}- Dobranoc, Ilario.|- Dobranoc, poruczniku.
{5582}{5673}/Jest punktualnie sz�sta.
{5761}{5853}/Jest sz�sta i dziesi�� sekund.
{5862}{5944}Tak, tak, ju� nie �pi�.
{6068}{6159}Fanalia�ska herbata, gor�ca.
{6665}{6785}- Alarm dla ochrony.|- Tak jest!
{6912}{6970}- Zajmij si� tym.|- Tak.
{6972}{7015}Ok. Rozkazy bez zmian.
{7174}{7274}- Co si� sta�o?|- Porucznik Ilario zosta� zabity.
{7277}{7327}Zabity? Jak?
{7329}{7387}Kto� go zastrzeli�.
{10319}{10432}- Zabito go chemicznie miotanym pociskiem.|- Karabin?
{10434}{10530}Doktor Bashir znalaz� trytanowy|pocisk w jego klatce piersiowej.
{10533}{10612}Przeszed� przez serce.
{10614}{10703}- Nie widuje si� ich codziennie.|- Nikt ju� ich nie u�ywa.
{10705}{10768}- M�wi� pan, �e to trytan?|- Tak.
{10770}{10873}Szefie, s�ysza� pan kiedy�|o karabinie TR-116?
{10876}{10947}By� prototyp dla|ochrony Floty,
{10952}{11031}do u�ytku w polach t�umi�cych|i otoczeniu radiogenicznym.
{11034}{11120}Zgadza si�. Wsz�dzie, gdzie|normalny fazer by�by bezu�yteczny.
{11122}{11240}TR-116 strzela� chemicznie|nap�dzanymi trytanowymi pociskami.
{11242}{11338}Prototyp? By�y kiedy�|produkowane masowo?
{11341}{11429}Flota porzuci�a projekt|na rzecz fazer�w regeneracyjnych.
{11432}{11540}Co nie znaczy, �e zab�jca nie m�g�|zdoby� wzor�w replikacyjnych.
{11542}{11676}- Tylko oficerowie Floty maj� dost�p.|- Niepokoj�ce, nieprawda�?
{11688}{11758}Oficerowie Floty nie morduj� si� nawzajem.
{11760}{11839}- Nie zazwyczaj.|- Zaczekajcie chwil�.
{11842}{11954}Dziwne. Wed�ug odczyt�w pocisk lecia�|tylko osiemdziesi�t dziewi�� centymetr�w.
{11957}{12012}Wi�c zab�jca musia� strzela� z bliska.
{12014}{12096}Nie s�dz�, nie ma �lad�w|prochu na ciele.
{12098}{12137}Co to takiego?
{12139}{12269}Z bliska bro� palna pozostawia produkty|spalania czynnika nap�dowego
{12273}{12333}na ciele i odzie�y ofiar.
{12336}{12422}- Sk�d pan wie?|- Czytam dwudziestowieczne krymina�y.
{12424}{12508}Raymon Chandler, Mike Hammer i tak dalej.
{12511}{12645}Je�li wiec zab�jca strzela� z bliska,|dlaczego nie ma �lad�w prochu?
{12652}{12746}- Nie wiem.|- Ale si� dowiemy.
{12770}{12863}- Czas zgonu?|- Trzecia siedemna�cie.
{12866}{12916}Tylko dziesi�� minut po moim wyj�ciu.
{12918}{12971}- By� sam?|- Nikogo nie widzia�am.
{12973}{13098}- Ale nie by�am tu d�ugo.|- Co wiemy o prywatnych sprawach Ilario?
{13100}{13170}Nie wiele, by� na stacji|tylko dziesi�� dni.
{13172}{13295}Mog� powiedzie�, �e by� inteligentny,|oddany, uprzejmy. Wszyscy go lubili.
{13297}{13451}Nie wszyscy. Chc�, �eby�cie si� o nim|wszystkiego dowiedzieli. Przyjaciele, wrogowie.
{13453}{13530}- Zwi�kszy� ochron� na stacji.|- Tak jest.
{13532}{13652}- Konstablu.|- Mam z�apa� odpowiedzialnego, rozumiem.
{13695}{13837}Ilario mi m�wi�, �e mia� du�� rodzin�,|trzech braci i dwie siostry.
{13865}{13935}A nie dw�ch braci i trzy siostry?
{13937}{14019}- Raczej nie.|- Jeste� pewien?
{14024}{14081}A ty?
{14093}{14184}Nie patrzcie na mnie.|Nie rozmawiali�my o jego rodzinie.
{14189}{14251}M�wi� g��wnie o Akademii.
{14254}{14314}- I o was dw�ch.|- O nas?
{14316}{14395}Naprawd� was podziwia�.
{14398}{14453}Powinni�my go wzi�� do holokabiny.
{14458}{14503}Tak, powinni�my.
{14505}{14609}�a�uj�, �e wysz�am tak szybko,|mo�e by jeszcze �y�.
{14611}{14707}Albo ty te� by� zgin�a.
{14709}{14836}- Odo z�apie sprawc�. Tak?|- Je�li to tylko mo�liwe.
{14839}{14961}Naprawd� powinni�my|go zabra� do holokabiny.
{15417}{15548}- Nie powiniene� by� w ��ku?|- Chcia�em zapyta� o to samo.
{15551}{15647}- Nie mog�am spa�.|- Ja te�.
{15666}{15757}Nie mo�esz si� wini� za jego �mier�.
{15759}{15841}Nie wini� si�.|Nie o to chodzi.
{15853}{15930}Wi�c o co?
{15949}{16085}- O �wiadomo��, �e zosta� zamordowany.|- Trudno si� z tym pogodzi�.
{16105}{16256}Sama my�l, �e kto� mo�e zabi� inn� osob�|z zimn� krwi� jest nie do prze�kni�cia.
{16258}{16352}- Nie dla mnie.|- To znaczy?
{16364}{16539}Wiem dok�adnie jak to jest.|Czu� potrzeb� odebrania �ycia.
{16551}{16656}- M�wisz o Joranie?|- Zabi� trzy osoby.
{16678}{16793}- By� gospodarzem Dax, tak, jak ja.|- Nie by� ani troch� jak ty.
{16795}{16886}Staram si� o tym nie my�le�.|Jadzia robi�a to samo.
{16889}{16973}Stara�a si� ukry� te wspomnienia|tak g��boko, jak tylko mog�a.
{16975}{17025}Ale wci�� wraca�y.
{17028}{17112}Ofiary. Jak wygl�da�y.
{17126}{17227}- Nie by�y twoimi ofiarami.|- Wiem.
{17267}{17342}Ale teraz zdarza si� co� takiego.
{17344}{17414}Sama my�l, �e kto� jak on|jest gdzie� tu...
{17416}{17526}- Naprawd� powinna� odpocz��.|- Masz racj�.
{17567}{17711}Nawet je�li oznacza to le�enie i gapienie|si� w sufit przez kilka godzin.
{17718}{17809}- Dobranoc, Julian.|- Dobranoc.
{18195}{18310}Prosz� zachowa� narzekania|dla magistratu.
{18320}{18418}- To ten, kt�rego szukali�my?|- Nie by� a� taki sprytny.
{18421}{18514}Dlaczego? Dlaczego to zrobi�e�?
{18524}{18632}- Niech pani mi powie, doradco.|- Ale ty nie �yjesz.
{18675}{18773}Nie m�w mi, tylko jemu.
{18776}{18826}Przykro mi, poruczniku.
{18831}{18934}Nie ma nic bardziej denerwuj�cego|ni� zw�oki z w�asnym zdaniem.
{18936}{18991}Co?!
{19219}{19289}Dax do ochrony.
{19291}{19346}Odo!
{19353}{19406}Kira!
{19409}{19461}Jest tu kto�?
{19464}{19555}Ochrona. Prosz�, odpowiedzcie!
{19569}{19648}- Joran.|- Poznajesz mnie. Jak mi�o.
{19651}{19761}- Czego chcesz?|- Szacunku, zrozumienia...
{19775}{19843}...mi�o�ci.
{20276}{20363}Powinna� przesta� si� mnie ba�.|Nie jeste�my obcy.
{20365}{20485}Kiedy� nosi�em tego symbionta.|Jestem cz�ci� ciebie.
{20487}{20569}Joran...
{20574}{20622}A ty cz�ci� mnie.
{20643}{20715}Nie jestem jak ty.
{20732}{20782}Naprawd�?
{20785}{20857}Chcesz wiedzie� kto zabi� Ilario?|Wi�c na co czekasz?
{20859}{20972}Dokonaj rytua�u pojawienia, popro�|o moj� pomoc i bie�my si� do pracy.
{20974}{21058}- Nie chc� twojej pomocy.|- Mo�e nie, ale jej potrzebujesz.
{21060}{21173}Zamordowa�e� trzy osoby. Nie chc� mie�|z tob� nic wsp�lnego. Zostaw mnie.
{21176}{21307}Jak m�g�bym? Nie mam dok�d i��.|Jestem w tobie Ezri, ca�y czas.
{21317}{21396}- Pos�u� si� mn�.|- Nie!
{21413}{21506}Mog� pom�c. Wiem jak on my�li.
{21518}{21588}Mo�emy go z�apa�, Ezri. Ja i ty,|razem.
{21590}{21713}A wtedy zap�aci za sw�j czyn.
{22063}{22190}/Sisko do Dax. Zg�o� si� do|/pier�cienia mieszkalnego, poziom J-17.
{22192}{22305}- O co chodzi, Ben?|/- Kolejne morderstwo.
{22487}{22530}Raport.
{22533}{22641}Komandor porucznik Gerta Vandreweg,|oficer naukowy, Cz�owiek, 37 lat.
{22643}{22722}Dwana�cie lat s�u�by.|Ostatnie trzy tutaj.
{22724}{22787}Przyczyna �mierci - trytanowy|pocisk wystrzelony z bliska.
{22789}{22823}Brak �lad�w prochu.
{22825}{22911}- Znali si� z Ilario?|- Sprawdz�, ale w�tpi�.
{22914}{23005}Ilario by� tu tylko dziesi�� dni.|Siedem z nich na Defiant.
{23007}{23077}Ale dlaczego Ilario i Vanderweg?
{23084}{23218}Czy kto� chowa� uraz� do obojga,|czy tylko zabija przypadkowo?
{23218}{23278}Wci�� nie mog� uwierzy�,|�e kto� z Floty to robi.
{23281}{23381}Na stacji jest ponad|dziewi�ciuset oficer�w.
{23384}{23480}Odo, musimy zaw�zi�|kr�g podejrzanych.
{23504}{23592}Jak dobra by�a� z psychologii|kryminalnej w Akademii?
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin