Wedding Peach 12.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:05:napisy by AgA|star-aga86@o2.pl
00:00:12:Wedding Peach
00:00:17:/Mam tak wiele marzeń, i piękne fantazje
00:00:20:/Jednym z mych marzeń, to lubny Strój,
00:00:23:/Czy odnajdę wspaniałš miłoć, takš jak moja matka?
00:00:29:/Chcę czuć bicie jego serca
00:00:31:/I szeptać "spełnię twoje pragnienia"
00:00:37:/Tańczšce płatki kwiatów
00:00:39:/sprawiajš iż biegnę ku olepiajšcemu wiatłu.
00:00:46:/Spoglšdam na niego, a on urzeczywistnia każdš sytuację.
00:00:53:/Dziewczyny wierzš w marzenia.
00:01:01:/Chcę chronić go, i spełniać marzenia.
00:01:05:/Błyszczšca lubna Obršczka
00:01:08:/Umiech anioła przemienia łzy w kryształy.
00:01:16:/Umiech anioła przemienia łzy w kryształy.
00:01:41:Proszę, pozwól mi wyruszyć do wiata Ludzi.
00:01:45:Błagam, Królowo Raindevila.
00:01:47:Jeste le wychowana, Aquela.| Prosić, o takš rzecz, Królowš Raindevila...
00:01:51:Lordzie Pluie, lepiej dalej przegrywaj,| tym czasem ja wyruszę do wiata Ludzi
00:01:55:i pokonam Anioły Miłoci, |które wcišż sprawiajš ci tyle kłopotów.
00:01:59:Nie potrzebnie się martwisz.
00:02:02:Nie zamierzam przeszkadzać twojej pracy.
00:02:05:Zatem dlaczego idziesz?
00:02:08:Chcę pieniędzy.
00:02:10:Mówiš, że jš otrzymujesz pracujšc w wiecie Ludzi.
00:02:15:Z pewnociš cię nie zawiodę, Królowo Raindevila.
00:02:19:W porzšdku. Id. Diable Wody, Aquelda.
00:02:22:I pozbšd się fali miłoci ze wiata Ludzi!
00:02:26:Jak sobie życzysz...
00:02:32:"Piękny demon, który przepowiada przyszłoć."
00:02:40:/Club Literatury
00:02:42:Ta miłoć jest wielkim utrapieniem.
00:02:44:Co? Niemożliwe!
00:02:48:Karty mówiš, że ta miłoć zmierza w dobrym kierunku,
00:02:50:ta osoba zawsze wchodzi ci w drogę.
00:02:53:Wejdzie w drogę...
00:02:55:Jest kto taki?
00:03:01:Przepraszam, przepraszam! Hey, nic ci nie jest?
00:03:06:Nienawidzę go!
00:03:08:Jest kto taki...
00:03:09:Tak długo, dopóki ta osoba jest w pobliżu, |ta miłoć będzie możliwa.
00:03:13:Niemożliwe...
00:03:16:To jest problem!
00:03:18:Pani Reiko, mi też powróż!
00:03:21:Ja też chcę!
00:03:22:Co z wami, dziewczyny?
00:03:24:Odkšd wierzycie w przewidywanie przyszłoci?
00:03:27:Nigdy tego nie powiedziałymy.
00:03:28:Proszę pani, prosimy.
00:03:34:Oh, przepraszam...
00:03:47:Co z wami?
00:03:49:Pani Reiko, powiedziała, żebymy były ostrożne...
00:03:53:Mi przepowiedziała, nieszczęcie zwišzane z wodš.
00:03:56:To straszne...
00:03:58:Też mi co.
00:04:03:Ow ow ow...
00:04:05:Uważaj, gdzie leziesz..
00:04:07:Przepraszam, nic ci nie jest?
00:04:10:Pan Yanagiba! Szczęciara!
00:04:15:Ow, chyba zwichnęłam kostkę.
00:04:18:To dziwne, że tak szybko zaczęło cię co boleć.
00:04:20:Tak.
00:04:21:Oww! Owww! Boli!
00:04:25:Wyglšda na to, że to prawda.
00:04:27:Momoko, pozwól, że zaniosę cię do pielęgniarki.
00:04:29:Wejd mi na plecy.
00:04:33:Przepraszam, panie Yanagiba. To była moja wina.
00:04:39:Super ultra-giga szczęciara!
00:04:42:Sšdziłam, że to mnie przydarzy się wypadek.
00:04:45:Ale z niej spryciara...
00:04:47:Wytrzymaj chwilę, zaraz przyniosę lód.
00:04:52:Dziękuje.
00:04:58:Tak jak przewidziała pani Reika...
00:05:01:Nasze spotkanie było idealne
00:05:03:Teraz muszę tylko uważać na ludzi, |którzy wcišż wchodzš mi w drogę...
00:05:05:Jeli to zrobię, pan Yanagiba i ja zakochamy się w sobie...
00:05:09:To się nigdy nie stanie!
00:05:11:Kto tam?
00:05:13:Rety, to było zabawne!
00:05:14:Yousuke!
00:05:16:Ty i pan Yanagiba kochacie kogo innego...
00:05:18:Jeste le wychowany, skoro tak podsłuchujesz!
00:05:21:Cóż, czyż to nie zakłóciła mojš drzemkę?
00:05:24:Cišgle mi włazisz w drogę.
00:05:26:To była jedyna szansa aby być sam na sam z panem Yanagiba!
00:05:30:Zamierzasz polubić pana Yanaigiba?
00:05:34:Nie rozumiem.
00:05:39:Dla kogo takiego jak ty, który |nie posiada nic delikatnoci, to nawet za sto lat.... 
00:05:41:Nie, za milion lat nie zrozumie kobiecego serca!
00:05:45:I nie zamierzam!
00:05:50:Proszę pana, wyglšda na to, że Momoko już jest zdrowa.
00:05:53:Hę?
00:05:55:Proszę nie marnować już swojego cennego czasu!
00:05:57:Ja się tym zajmę!
00:06:01:/Pielęgniarka.
00:06:02:Nie możemy pozwolić na to, |aby pan Yanagiba i Momoko zostali sami!
00:06:07:Yousuke, wyno się stšd! |Momoko, nie le!
00:06:17:I mam swój wypadek...
00:06:19:Piękno błyszczšce z kropelkami rosy...
00:06:23:Nic wam nie jest?
00:06:25:Przepraszam...
00:06:28:Na przód!
00:06:30:Hinagiku i Yuri miały nieszczęliwy wypadek z wodš...
00:06:33:Twoje przepowiednie się sprawdziły, panno Reiko!
00:06:36:Cieszę się, ale nie mam zaufanie do samej siebie.
00:06:41:To znaczy, nie widzę nic, co dotyczy mojej przyszłoci.
00:06:46:Nadchodzi z rodka!
00:07:02:Proszę, Yamaguchi.
00:07:03:Dzięki...
00:07:14:Gdzie się podzialicie?
00:07:22:Wiec, chodzisz z Yamaguchi, panno Reiko...
00:07:25:Co?
00:07:26:Jak miło.
00:07:28:Po prostu czasem na siebie wpadamy.
00:07:31:Ale lubisz Yamaguchi, prawda?
00:07:33:Tak...
00:07:35:W takim razie, to twoje szczęcie
00:07:37:zależy od twojej znajomoci z Yamaguchi!
00:07:42:Mówiš, że tutaj przepowiadajš przyszłoć bardzo dokładnie!
00:07:50:Wow, to miejsce jest bardzo popularne.
00:07:52:Poczekajmy w kolejce.
00:07:53:Dobrze...
00:07:55:Kocham mojego chłopaka,
00:07:57:Miłoć? Miłoć jest bezwartociowa.
00:08:01:Miłoć jest bezwartociowa...
00:08:03:Jeli nie chcesz się unieszczęliwić, przestań kochać ludzi.
00:08:08:Tak.
00:08:11:Przepraszam, panienko. Musisz zapłacić 50,000 yenów.
00:08:15:50,000 yenów?! Strasznie drogo!
00:08:19:Przestań tyle gadać, i płać, ale już!
00:08:28:Zniszczę falę miłoci,
00:08:30:unieszczęliwię ludzi, i jeszcze na tym zarobię...
00:08:35:To cudowne!
00:08:37:To straszne!
00:08:39:Każda dziewczyna, wychodziła stšd zapłakana...
00:08:42:To bardzo dziwne.
00:08:43:Następna osoba, zapraszam.
00:08:46:Teraz moja kolej.
00:08:47:Poczekaj na mnie, Momoko.
00:08:48:Dobrze!
00:08:52:Nie wiem, co Yamaguchi czuje do mnie. |Proszę, powiedz mi.
00:08:55:Nie wiem, co Yamaguchi czuje do mnie. |Proszę, powiedz mi.
00:08:58:Spójrz na to.
00:09:05:Oh rany. Wyglšda na to, że twój chłopak |chodzi z innš dziewczynš.
00:09:12:Przestań kochać ludzi.
00:09:15:Jeste w błędzie! |Yamaguchi nigdy by czego takiego nie zrobił.
00:09:20:Sšdzisz, że to co przepowiedziałam, jest bzdurš?
00:09:23:Przepowiadanie przyszłoci ma na celu| pomagać ludziom, którzy czujš się zdezorientowani!
00:09:26:Przepowiadanie przyszłoci nie polega| na unieszczęliwianiu ludzi!
00:09:29:Powiedziała, wiele mšdrych rzeczy, wiesz?
00:09:38:A teraz? Czujesz ból?
00:09:40:To twoja nagroda, za to że tak się do mnie zwróciła.
00:09:43:Ale polubiłam twojš zuchwałoć. |Od teraz, będziesz pracować dla mnie.
00:09:45:Ale polubiłam twojš zuchwałoć. |Od teraz, będziesz pracować dla mnie.
00:09:53:Nanmaida!
00:09:56:Nanma, zmień tš dziewczynę, w mojš służšcš.
00:10:00:Nanmaida!
00:10:12:Z twoim diabolicznym przewidywaniem przyszłoci, |pochwyć wszystkich ludzi
00:10:15:w tym miecie, którzy mówiš o miłoci, |w głębię nieszczęliwoci!
00:10:23:Proszę pani, co się stało?
00:10:32:Proszę pani!
00:10:36:Nanmaida!
00:10:48:Kogo obchodzi miłoć?! Miłoć jest kłamstwem!
00:10:52:Skończę z moim mężczyznš!
00:10:54:Co się dzieję?
00:10:55:Czy to wszystko?
00:11:04:To Nanmaida Diabłów!
00:11:07:To zło!
00:11:25:Kocham cię.
00:11:26:Ja też cię kocham.
00:11:27:Nanmaida!
00:11:33:Nienawidzę cię!
00:11:39:Dlaczego?
00:11:41:Nanmaida!
00:11:56:Muszę powstrzymać pannę Reiko!
00:12:00:Wedding Beautiful Flower!|(Przepiękny Kwiat Weselny!)
00:12:32:Nanmaida!
00:12:34:Przestań unieszczęliwiać ludzi!
00:12:36:Nanmaida?
00:12:46:Życie kwiatów jest krótkie, |ale włanie dlatego, że jest krótkie,
00:12:50:miłoć kwiatów wieci najjawniej.
00:12:52:Próbujesz zniszczyć te kwiaty, zanim jeszcze zakwitnš.
00:12:55:Nigdy ci tego nie wybaczę!
00:12:56:Anioł Miłoci, Wedding Peach jest niezwykle niezadowolony!
00:13:01:Nanmu?
00:13:02:Nadchodzę!
00:13:13:To było żałonie proste.
00:13:15:Co to?
00:13:17:Jeste Aniołem Miłoci, Wedding Peach,
00:13:19:który wcišż pokonuje Pluie?
00:13:23:Kim jeste?
00:13:24:Jestem Diabłem Wody, Aquelda.
00:13:27:Wedding Peach, sprzedam cię Pluie za milion jenów.
00:13:34:Nie jestem czym, co możesz sprzedać!
00:13:37:Nie odchod! Nie sprzedawaj mnie!
00:13:43:Nanmaida!
00:13:45:Nanma powinna zajšc się innymi Aniołami Miłoci.
00:13:49:Może lepiej będzie, jeli |sprzedam je wszystkie Królowej Raindevila
00:13:54:Co to?
00:13:56:Nienawidzę cię!
00:13:58:Nanmaida!
00:14:07:Wszyscy, uciekajcie stšd!
00:14:11:Yousuke! Yousuke!
00:14:14:Oh!
00:14:15:Nanmaida!
00:14:20:Momoko!
00:14:27:Wedding Graceful Flower!|(Weselny Kwiat Szlachetnoci!)
00:14:58:Wedding Attractive Flower|(Weselny Kwiat Atrakcyjnoci)
00:15:20:Nanmaida!
00:15:23:Nanmaida, pospiesz się!
00:15:26:Stój!
00:15:29:Odwaga jest symbolem niewinnego serca.
00:15:32:Ono wywiewa zły wiatr!
00:15:34:Czysta lilia, w języku kwiatów, oznacza,
00:15:37:"Dobrze kwitnšć i rozniecać miłoć."
00:15:40:Nanmu?
00:15:41:Anioł Miłoci, Anioł Daisy!
00:15:44:Anioł Miłoci, Anioł Lily!
00:15:46:Przybyłymy!
00:15:48:Czekałam na was...
00:15:51:Nanmaida!
00:15:53:Reiko stała się diabłem przepowiadania przyszłoci. |Nie zrańcie jej!
00:15:58:Co?!
00:15:59:Nanmaida!
00:16:06:Cholera...
00:16:07:Nie mogę się ruszyć...
00:16:09:Dalej! Bierz je!
00:16:11:Nanmaida!
00:16:19:Przybyłem na ratunek!
00:16:21:Jama-P!
00:16:30:Dziękuje, Jama-P!
00:16:35:Przestań, Reiko!
00:16:36:Nanmaida!
00:16:40:Peach!
00:16:45:Reiko, proszę przypomni sobie! Twoje przepowiednie były czym
00:16:48:co uszczęliwiało ludzi, którzy się czym martwili, prawda?
00:16:52:To nie w porzšdku, aby używała swojego |daru przepowia...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin