Wedding Peach 49.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:05:napisy by AgA|star-aga86@o2.pl
00:00:07:Ending/Opening made by AgA
00:00:11:Wedding Peach
00:00:13:/Czemu radoć z naszego spotkania
00:00:18:/zamienia się w ból?
00:00:23:/I choć, skrzydła mego serca sš zranione
00:00:27:/Wysoko patrzę w niebo
00:00:32:/I będę bronić ze wszystkich sił
00:00:37:/moje namiętne uczucia
00:00:41:/Nigdy, nie zboczę z mojej drogi
00:00:44:/Nigdy, nie zboczę z mojej drogi
00:00:51:/Miłoć jak ogień, oddala smutne przeznaczenie
00:00:55:/I wszystkie inne smutki
00:01:00:/Anioły, diabły
00:01:02:/stojš na przeciw siebie, gdy walczš,
00:01:05:/pragnę, aby nasze serca stały się jednym
00:01:11:/To już wszystkie nasze weselne marzenia
00:01:36:Yousuke...
00:01:37:Widziała, prawda?!
00:01:39:Widziała mojš moc, prawda?!
00:01:41:Yousuke...
00:01:43:Jestem Diabłem! Diabłem bez serca,|majšcy największĽ moc nienawici!
00:01:47:Diabłem który nie zna litoci!
00:01:52:Yousuke!
00:02:02:"Noc Tylko Dla nas Dwojga"
00:02:23:Yousuke!
00:02:25:Momopi...
00:02:27:Zdšżyłam. Dzięki Bogu, dzięki Bogu.
00:02:30:Po co tu przyszła?
00:02:31:Nie bšd nieuprzejmy!|Nie musisz mówić do mnie w ten sposób!
00:02:35:To chyba oczywiste, jestem twoim ochroniarzem.
00:02:37:Ochroniarzem?
00:02:38:Tak! Naszymi wrogami sš Diabły, narodzone z ciała RaindevilI,
00:02:43:i one z pewnociš gdzie tu sš.
00:02:45:Nawet jeli zaakceptowałe krew szlachetnej rodziny Diabłów,
00:02:48:dlatego będšc sam, to dla ciebie niebezpieczne.
00:02:49:Nie bšd mieszna! Chcesz być moim ochroniarzem?
00:02:54:Nie, dzięki! Taki Anioł jak ty, nie może nic zrobić!
00:02:56:Wiedziałam, że to powiesz!
00:03:00:Posłuchaj, Yousuke, nawet jeli odwrócisz się do mnie, lub co,
00:03:03:postanowiłam i tak cię chronić, rozumiesz?
00:03:06:Już postanowiłam!
00:03:08:Nie ma dla mnie znaczenia, że jeste Diabłem!
00:03:12:To nic nie zmienia,
00:03:13:tego co się dzieję teraz między nami.|/To żenujšce.
00:03:15:Halo? Halo? Słyszysz, Yousuke?
00:03:21:Koniec naszej przyjani?
00:03:23:Tak. W każdym razie...
00:03:26:Posłuchajcie, co to za wiat, 
00:03:28:gdzie Diabeł ma swojego ochroniarza Anioła?
00:03:31:Oh... Nie... To...
00:03:33:Yousuke jest... No wiesz...
00:03:36:Zanim dowiedziałymy się, że jest on Diabłem,|on był moim chłopakiem, więc...
00:03:43:Ciekawe kto jeszcze widział nas dzi ranka?
00:03:45:To było straszne...
00:03:47:Cóż, rozumiem co masz na myli Scarlet...
00:03:50:Tak, ale spróbuj też zrozumieć uczucia Momoko,
00:03:54:ona chce tylko chronić osobę którš kocha.
00:03:57:Rozumiem. Skoro wasza dwójka staje po stronie Momoko,
00:04:01:tutaj zakończmy wszystko.
00:04:03:Co masz na myli?
00:04:05:Sama zmierzę się z Diabłami!
00:04:07:Nie potrzebuję więcej waszej pomocy.
00:04:10:Niemożliwe. Czekaj.
00:04:11:Razem mamy większš moc,
00:04:14:kiedy my Anioły Miłoci połšczymy naszš fale miłoci w jednoć.
00:04:17:Sšdzicie, że zamierzam niszczyć wię łšczšcš naszš czwórkę?!
00:04:22:Nienawidzę Diabłów!
00:04:24:Nie mogę zaakceptować Anioła, który nigdy nie zranił Diabła!
00:04:28:Scarlet!
00:04:31:Nie opuszczę Yousuke, nie mogę...
00:04:35:Po prostu nie mogę tego zrobić...
00:04:57:Kto tam?!
00:05:00:Viento z rodu Rafaal, przybylimy po ciebie!
00:05:03:Teraz, Viento, chod z nami do Diabelskiego wiata.
00:05:08:Twój ojciec był posłuszny.
00:05:10:Tak. Królowa Raindevila wzywa cię.
00:05:14:Bšd posłuszny i chod z nami, tak jak twój ojciec.
00:05:18:Co mam zrobić?
00:05:20:Mój ojciec... Uragano z rodu Rafaal
00:05:23:musiał żyć szczęliwie w tym Ludzkim wiecie.
00:05:27:Niemożliwe, że zgodził się przyjšć zaproszenie RaindevilI.
00:05:32:Wy diabły... Jak możecie co takiego robić?
00:05:35:Jak moglicie zabrać mojego ojca spowrotem?!
00:05:43:Bardzo dobrze. Najpierw jednak, zrobimy to!
00:05:49:Tak, nie jestemy głupi, 
00:05:52:aby zabierać wojownika z rodu Rafaal bez zabezpieczenia.
00:05:54:Cholera!
00:06:01:Tutaj!
00:06:03:Mam!
00:06:09:Wojowniku z rodu Rafaal, powiniene nienawidzić
00:06:12:potężnš diabolicznš moc znajdujšca się wewnštrz twego ciała.
00:06:16:Twoja moc jest silna.
00:06:18:Potężna!
00:06:34:Co to za bijšce dzwony?
00:06:37:Yousuke!
00:06:47:Niedobrze. Moje siły... Tracę siły.
00:06:52:Yousuke! Yousuke!
00:06:53:Momopi?
00:06:55:Posłuchaj, nie ruszaj się, zostań tak.
00:06:58:Momoko!
00:07:01:Improper Wedding! Love's Retreat!|(Nieudany lub! Przewrotna Miłoć!)
00:07:03:Co to za wiatło?!
00:07:12:A niech to, to Anioł Miłoci!
00:07:20:Dzięki Bogu, już się ocknšłe, Yousuke.
00:07:23:Momopi, ja...
00:07:25:Już w porzšdku. One nas nie znajš.
00:07:29:Nigdy nie wystšpię przeciwko tobie.
00:07:32:Nie ważne co mówiš inni, nigdy cię nie opuszczę, Yousuke.
00:07:36:Momoko...
00:07:38:Yousuke, chodmy do mojego domu.
00:07:40:Mój tata z pewnociš to zrozumie.
00:07:42:Ale...
00:07:43:Hey, Yousuke, twoje ciało jest osłabione,
00:07:46:i dlaczego nadal mnie nie słuchasz?
00:07:49:Ow ow ow!
00:07:51:Przepraszam, przepraszam,|po prostu wkładam w to zbyt wiele wysiłku.
00:07:54:Rety, co za głupi, uparty siłacz...
00:07:57:Powiedziałe, głupi, uparty siłacz?!
00:08:01:Dziękuje, Momoko.
00:08:03:Pewnie...
00:08:09:Jestem w domu!
00:08:11:Oh, tata powiedział, że będzie wczenie w domu.
00:08:18:Umm, tu tata, Momoko, wypadło mi co w pracy, 
00:08:22:więc jestem teraz na kursie w Nagoya.
00:08:24:Co?!
00:08:25:Nie wrócę dzi na noc do domu.|Przykro mi, ale kolację musisz zjeć sama.
00:08:28:Oh, i pamiętaj umyć zęby zanim pójdziesz spać.
00:08:32:Głupek, głupek, oh tato co ty wygadujesz?
00:08:35:To zabrzmiało tak, jakby nigdy nie myła zębów.
00:08:37:Zatem twój tata nie wróci dzi na noc do domu?
00:08:40:Na to wyglšda. Ale skoro już tu jeste...
00:08:43:Spędzimy ten wieczór sami. Sami...
00:08:50:Oh, nie, co mam zrobić?
00:08:52:Będę sama z Yousuke aż do rana.
00:08:56:Zgadzasz się z tym co mówi Scarlet, Yuri?
00:08:59:Oh, nie, oczywicie, że nie.
00:09:03:Ale sšdzę, że niedobrze jest się odizolowywać|od Scarlet, zwłaszcza teraz.
00:09:09:Po prostu...
00:09:10:Co.. po prostu?
00:09:13:Po prostu to jest jej droga,|jedynš rzeczš którš mogę teraz powiedzieć,
00:09:16:to, iż Momoko nie powinna rezygnować z Yousuke.
00:09:25:Nawet jeli osoba, która kocham jest Diabłem...
00:09:29:Nawet jeli osoba ta czuje się zagubiona,
00:09:32:ich cenne wspomnienia wystarczš dla nas dwojga.
00:09:37:Yuri...
00:09:44:Ciekawe kto to może być o tej godzinie?
00:09:49:Yanagiba?
00:09:51:Ta da da! Zjawiła się apteczka pierwszej pomocy!
00:09:56:Dobra, teraz zdejmij swojš koszulę.
00:09:58:Dobrze.
00:10:07:Niemożliwe, rana samoistnie się zagoiła.
00:10:10:Wow...
00:10:11:To jest moc, jakš posiadajš wojownicy z rodu Rafaal.
00:10:32:Hey, hey, dla Yanagiby przyjcie tutaj
00:10:34:o tej godzinie, oznacza...
00:10:35:Wiesz, może on przypomniał sobie ciebie, Yuri?
00:10:39:Oh, nie, Hinagiku, wiesz...
00:10:44:Yanagiba...
00:10:45:Hey, szukałem Yousuke,
00:10:47:i sšdziłem, że może on jest w twoim domu, Tanima.
00:10:50:Yousuke?
00:10:52:Tak, mielimy więtować, ale...
00:10:56:Tanima, może domylasz się dokšd on mógł pójć?
00:10:59:Co? Oh, tak...
00:11:05:Oh, nie zjem już nic więcej...
00:11:11:Oh, Jama-P.
00:11:19:Yousuke, chcesz trochę cukru?
00:11:21:Tak, mimo wszystko, przeze mnie masz same problemy, Momopi.
00:11:26:Yousuke...
00:11:29:Planowałem walczyć z nimi sam.
00:11:32:Głupek.
00:11:33:Rety, wyglšdałe jak idiota, totalnie ignorujšc mnie.
00:11:39:Nie miałem wyboru, wiesz o tym!
00:11:40:Miałe wybór! Jeste prawdziwym idiotš!
00:11:44:Rety, nawet nie wiem co czuję.
00:11:47:Dlatego pytam, ale gdyby nasza sytuacja była inna,
00:11:50:i to ja była Diabłem, po prostu by ze mnš zerwał?
00:11:55:Nie wygaduj głupot, to niemożliwe...
00:11:58:Nie mógłbym tego zrobić!
00:12:01:Sam widzisz. Dlatego nazywam cię idiotš.
00:12:03:Hey, ile razy zamierzasz mnie jeszcze nazywać idiotš
00:12:06:w cišgu jednej minuty, aby się usatysfakcjonowała?
00:12:09:Idiota, idiota, idiota, idiota, idiota.
00:12:11:Rety, jeste...
00:12:12:Ale... Ale Momoko Hanasaki kocha Yousuke mimo wszystko.
00:12:19:Momoko...
00:12:24:Feh, to straszne.
00:12:26:Co?
00:12:27:To co napisałe o mnie w ksišżce Hinagiku,
00:12:30:iż celem porzšdnej kobiety jest 
00:12:33:mówienie ci, jak bardzo cię kocha...
00:12:37:Momoko...
00:12:38:Yousuke...
00:12:53:Zakochani i nie pochodzšcy z Ludzkiego wiata...
00:12:56:Czyżby naladował starego, Viento?
00:13:07:Mylisz, że uda ci się przed nami uciec?
00:13:12:Momopi, bšd ostrożna!
00:13:14:Ich celem jest zabranie mnie do Diabelskiego wiata!
00:13:17:Jednak, nie mogę się poddać!
00:13:20:Yousuke, czuję to samo!
00:13:23:Kiedy kto próbuje odebrać ci osobę, którš kochasz...
00:13:26:Już nie ma odwrotu, nie możesz się poddać!
00:13:28:Momoko...
00:13:31:więc tak daleko uciekłe, Viento?
00:13:33:A masz!
00:13:37:Wedding Beautiful Flower!|(Przepiękny Kwiat Weselny!)
00:13:52:Wedding Change! Birdal Dress Change!|(lubna Zmiana! lubny Stroju, Zmień się!)
00:13:55:Anioł Miłoci, Peach!
00:14:09:Anioł Walki, Peach!
00:14:20:Próbujecie uprowadzić mężczyznę, który uwiadomił sobie miłoć
00:14:24:w swoim sercu, nawet jeli jest diabelskim wojownikiem,|nigdy wam tego nie wybaczę!
00:14:29:Anioł Miłoci, Wedding Peach jest niezwykle niezadowolony!
00:14:40:Yousuke!
00:14:41:Yousuke!
00:14:42:Yousuke!
00:14:44:Przepraszam, że zabieram ci czas, Tanima.
00:14:47:Oh, nie.
00:14:48:Gdzie u licha podział się Yousuke?
00:15:01:Jama-P!
00:15:03:Co się stało? Co...
00:15:05:Czy co się stało Momoko?
00:15:07:Tanima, czy... czy to co żyje?
00:15:11:Yanagiba... nie, Limone.
00:15:14:Hey, Yuri...
00:15:15:Co się stało Wedding Peach.
00:15:18:Limone, musisz sobie przypomnieć...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin