Pathfinder_2007_CD1.txt

00:00:00:Synchro T�owik do wersji 2 cd: |Pathfinder.DVDRip.XviD-DoNE
00:01:51:T R O P I C I E L
00:01:57:T�umaczenie: Odi Oord, Pele'thi|<< KinoMania SubGroup >>
00:02:03:/Jeste�my Plemieniem �witu.
00:02:06:/Ta ziemia by�a naszym domem|/od wielu pokole�.
00:02:11:/Istnieje przepowiednia|/o stworzeniu o szybkich nogach
00:02:15:/i bia�ym jak �nieg.
00:02:20:/Gdy je kto� zobaczy,|/nastan� zmiany.
00:02:24:/Szybkie, niczym burza.
00:05:57:On nie mo�e z nami zosta�.
00:05:59:Jego sk�ra, jego oczy...
00:06:03:Jak jaki� z�y duch, kt�ry nigdy|nie widzia� s�o�ca.
00:06:07:Demon.
00:06:08:To nie demon.
00:06:10:To ch�opiec.
00:06:12:P�ynie w nim ich krew.
00:06:14:Zmieni si� w potwora|jak jego ojcowie.
00:06:34:Je�li zostawimy to dziecko|w zimnie na �mier�,
00:06:39:wtedy i my b�dziemy|potworami.
00:06:45:Ch�opcu przeznaczone jest|�y� mi�dzy lud�mi.
00:06:54:Zostaje.
00:07:15:Kim jeste�, male�ki?
00:08:04:Ma�y dzikus.
00:08:11:Zabij to plugastwo!
00:08:29:Nie jeste� moim synem!
00:10:01:15 LAT PӏNIEJ
00:10:19:Pomog� ci.
00:10:33:- Duchu!|- Tutaj! Tutaj! Chod�!
00:10:37:Chod� z nami.
00:10:56:Witajcie, wasza podr�...
00:10:58:Wcze�nie przyby�e�|na wiosenny handel.
00:11:01:Od kiedy to Tropiciel wybiera si�|na wypraw� handlow�?
00:11:06:Przyby�em po co� wi�cej|ni� handel.
00:11:36:Patrzcie, to Milcz�cy.
00:11:38:Zagraj nam.
00:11:50:Witaj, jak twoja podr�?
00:12:04:Pi�kna jest, prawda?
00:12:18:Podczas zimowych �ow�w|zesz�a lawina.
00:12:21:Ilu zgin�o?
00:12:23:Trzy z czterech|grup my�liwych.
00:12:26:A w�r�d nich ten,|kt�ry mia� zaj�� moje miejsce.
00:12:31:Wybra�e� innego?
00:12:34:B�dzie to jeden z nich.
00:12:37:Ale kt�ry?
00:12:40:Tego jeszcze nie wiem.
00:12:47:Twoja c�rka sta�a si�|kobiet�, Tropicielu.
00:12:50:A my zmieniamy si�|w starc�w.
00:12:52:Jeste�cie starzy ju�|od jakiego� czasu.
00:13:02:Dzi� odprawiamy "Kr�g �mia�k�w".
00:13:06:Mo�e poprowadzisz rytua�?
00:13:17:Co widzisz?
00:13:23:Proroctwo...
00:13:26:wkr�tce si� spe�ni.
00:13:51:Plemi� �witu zawsze mia�o Tropiciela.
00:13:55:Nasza tradycja|zobowi�zuje lud...
00:14:00:do wybrania jego nast�pcy.
00:14:17:C�rko!
00:14:19:On jeszcze musi zas�u�y�|na to, by tu by�.
00:14:24:Wci�� nawiedzaj� ci�|demony z przesz�o�ci.
00:14:29:P�ki nie stawisz im czo�a,|nie dowiesz si�, kim napraw� jeste�.
00:14:49:A wi�c odnajd� moj� �cie�k�.
00:15:39:Synu.
00:15:53:Je�li nie mog� by� �mia�kiem,
00:15:59:to kim jestem?
00:16:02:Zrodzi�e� si� po�r�d Ludzi-smok�w,|lecz jeste� jednym z nas.
00:16:28:�egnajcie!
00:16:48:�egnaj, do zobaczenia za rok.
00:16:51:Patrz, co mam!
00:17:37:- �egnaj, synu.|- �egnaj, ojcze. Nied�ugo wracam.
00:17:44:�egnaj, matko.
00:17:47:- B�d� zdr�w, m�j synu.|- Duchu!
00:17:53:Nie, nie wolno!
00:17:54:Chod�!
00:18:08:Nie odchod�|za daleko sama.
00:18:12:Czemu jeste�|taki powa�ny?
00:18:14:Opiekuj� si� tob�.
00:18:16:Moj� lalk� te�|si� zaopiekujesz?
00:18:20:Wami dwiema.|Obiecuj�.
00:18:24:Id� z ni�.
00:23:27:Matko...
00:24:46:Przesta�cie!
00:24:53:Oka�cie troch� szacunku|naszemu gospodarzowi.
00:25:05:Chocia� s� dzikusami,
00:25:08:powinni by� traktowani|z honorem.
00:25:19:�mier� od miecza!
00:25:43:Ten wygl�da inaczej.
00:25:51:Mo�e umie u�ywa� miecza.
00:26:19:Zabierzcie to,|zanim sam si� zrani.
00:26:37:Dajcie mi jego g�ow�!
00:27:42:Ten dzikus zna|nasze metody.
00:33:23:Gdzie jego g�owa?
00:33:26:Zgubi�em go.
00:33:33:B�d� przekl�ty!
00:33:48:Zaprowadzi nas|do kolejnej wioski.
00:33:55:Chc� zabi� ich wszystkich.
00:34:02:Dobrze. Oczy�cimy z nich ten kraj,|nim tu osi�dziemy.
00:35:15:- Tam.|- Te� to s�ysza�em.
00:35:48:- Ojcze, te �lady...|- Tak.
00:36:50:Odejd�cie...
00:37:07:On krwawi.
00:37:49:Ojcze!
00:38:13:Jest blisko.
00:39:52:Nie!
00:40:32:Musi spa�.
00:40:41:Tak jak i ja.
00:41:16:O czym ty �nisz?
00:41:40:Nie ma si� co ba�|naszego przyjaciela.
00:41:43:To znak Ludzi-smok�w.
00:41:47:To oni go �cigali.
00:41:51:A je�li tu przyjd�?
00:41:52:Wybij� was wszystkich!
00:41:54:A� po ostatniego m�czyzn�,|kobiet� i dziecko.
00:41:57:By� mo�e zostawi� jednego|z was przy �yciu,
00:41:58:aby zaprowadzi� ich do kolejnej wioski.
00:42:02:Ale najpierw wytn� wam j�zyki,|aby�cie nie mogli nikogo ostrzec.
00:42:05:Widzia�em, jak to robili.
00:42:08:A co z twoj� wiosk�?
00:42:12:Nie �yj�.
00:42:13:Co?
00:42:16:Trafi� tu twym �ladem.
00:42:19:M�wi�em ci,|zostaw mnie.
00:42:22:Powiniene� s�ucha�.
00:42:24:Wi�c staniemy do walki.
00:42:37:Oni wszyscy nosz�|tak� bro�.
00:42:39:A przyodziani s� w sk�r�,|kt�rej kamienne strza�y nie przebij�.
00:42:44:Uciekajcie, a mo�e prze�yjecie.
00:42:48:Walczy� z nimi?
00:43:10:Przeszuka� jaskini�!
00:43:28:Wy dwaj musicie poprowadzi�|nasz lud nad zatok�.
00:43:30:Kierujcie si� na zach�d przez g�ry.
00:43:33:Gdy dotrzecie do targu na rozwidleniu,|id�cie wschodnim szlakiem.
00:43:38:Wiosna wcze�nie przysz�a...
00:43:40:i zachodni szlak nie jest|bezpieczny.
00:43:42:Istnieje niebezpiecze�stwo|zej�cia lawiny.
00:43:45:Stracili�my ju� do�� ludzi.
00:43:59:Co zamierzasz?
00:44:02:Zabi� tylu, ilu zdo�am.
00:44:05:A potem?
00:44:08:Nie b�dzie �adnego "potem".
00:44:16:Ojcze.
00:44:18:Nie mo�esz pozwoli� mu|tak i��.
00:44:21:Musi znale�� sw�|w�asn� �cie�k�.
00:44:23:Jego serce spragnione|jest zemsty.
00:44:42:Odejd�, wracaj tam!
00:44:58:Odejd�, id� z innymi!
00:45:22:Chod�cie, chod�cie.
00:45:27:Moja lalka!
00:46:25:To kanion, w kt�rym schodz� si�|wszystkie �cie�ki.
00:46:41:Tak...
00:46:44:Tu na nich zaczekamy.
00:47:27:Znikn�a.
00:47:30:Tropiciel kaza� nam|trzyma� si� razem.
00:47:33:I�� nad zatok�.
00:47:35:Aby�my chowali si�|niczym myszy.
00:47:42:Znajd� j�.
00:47:44:Sprowadz� j� tu...
00:47:45:razem z g�ow�|przyw�dcy Smok�w!
00:47:48:Nie idziesz tam|z powodu Ludzi-smok�w.
00:47:52:Idziesz, bo ona posz�a za nim.
00:48:01:Idziemy na wsch�d.
00:48:02:Zrobimy to, co powiedzia�|Tropiciel.
00:49:03:Popi� jest jeszcze ciep�y...
00:49:07:S� blisko!
00:49:09:Uga�cie pochodnie.
00:49:42:N�.
00:49:44:W��cznia.
00:49:50:Co ty tu robisz?
00:49:56:To pytanie,|kt�re powiniene� zada� sobie.
00:49:59:M�wisz zagadkami, starcze.|Powiedz, o co ci chodzi.
00:50:03:B�dziesz musia� podj�� decyzj�.
00:50:06:Uwierz mi.
00:50:14:Ja wierz� w to.
00:50:21:Miecz?
00:50:24:Mo�e rani� w obie strony.
00:51:06:M�j ojciec m�wi, �e jeste�|spragniony zemsty.
00:51:20:Nie mo�esz tu zosta�.
00:51:25:W sercu ka�dego cz�owieka|walcz� dwa wilki.
00:51:29:Jednym jest mi�o��,
00:51:32:drugim nienawi��.
00:51:36:Kt�ry zwyci�y?
00:51:39:Ten, kt�rego bardziej nakarmisz.
00:52:32:Kim oni s�?
00:52:35:Po co tu przyp�yn�li?
00:52:37:To potwory.
00:52:40:�yj�, by mordowa�|i rabowa�.
00:52:45:�yj� z mieczem i od niego|gin�.
00:52:52:Maj� to we krwi.
00:52:59:Ty te� masz to we krwi?
00:53:16:Nadchodz�.
00:56:22:Teraz!
00:57:09:Poczekajcie na mnie w jaskini.
00:57:26:Poczekajcie,|jeszcze nie.