00:00:45:+-o0o ------[ t�umaczy�: CRISTABEL]------ o0o-+ 00:00:56:Zbieramy co posiejemy.| Tak jest w Biblii. 00:01:00:Sp�ata skurwieli. 00:01:03:My�l�, �� James Brown to powiedzia�. 00:01:05:To samo g�wno.| Wszyscy znamy histori�... 00:01:09:albo przynajmniej udajemy, �e znamy. 00:01:12:Hindusi maj� | na to s�owo - karma. 00:01:16:Oni wierz� w reinkarnacj� -- 00:01:18:�e cz�owiek p�aci w nast�pnym �yciu za ca�e|g�wno, kt�re zrobi� w poprzednim. 00:01:23:P�aci a� nie wyr�wna ravhunk�w. 00:01:27:Teraz, je�eli musia�bym zrobi� to | od nowa... 00:01:30: well -- 00:01:31: well -- 00:01:50: Odpowiedzialno��. Odkupienie. 00:01:54:�eby naprawd� zosta� odkupiony, cz�owiek|musi przyznawa� si� do jego odpowiedzialno�ci. 00:02:00:Hej, s�odziutka,| jakie jest twoje imi�? 00:02:04:Suka. 00:02:10:Odszkodowania. 00:02:12:Koty z Cali | lubi� tego nadu�ywa�... 00:02:15:zw�aszcza kiedy dostaj� |ograniczania w rehabilitacji. 00:02:17: oczywi�cie, | ci sami skurwiele 00:02:19:kopi� moj� dup� w �roku nocy|tydzie� po wyj�ciu. 00:02:24:Czy to nie skurwysy�stwo?|Ca�y czas maj� cel 00:02:32:Trzyma�em si� z dala zbyt d�ugo. 00:02:35:Ucieka�em, chowa�em si�. 00:02:38:Dzisiaj jest ten dzie�.| Ko�cz� z uciekaniem od przesz�o�ci. 00:02:41:Dzisiaj jest ten dzie�...| naprawiam to g�wno. 00:02:45:Koniec rozdzia�u 12. 00:03:30:Przesta�.| Przekl�ty zboczeniec. 00:03:32:- Przesta� co? 00:03:36:- O, g�wno. Zobacz to. 00:03:40:Skurwiel z tego wilka.. 00:03:49:Wej�cie pieprzonego| smoka. 00:03:57:- Dlaczego nadal tu jeste�?|- Tylko sobie siedzimy. 00:04:01:Tylko siedzimy?. 00:04:04:Zaraz kopn� ci� w dup�|je�li nie p�jdziesz do szko�y. 00:04:06:- Cholera, psie --|-Nie wpieprzaj si�, Blue. 00:04:10:- To nie dotyczy ciebie.|- Co co? 00:04:14:- No dalej.| Nie b�d� znowu prosi� 00:04:22:Hej. 00:04:26:- Odbior� ciebie po szkole, w porz�dku?|- Jakkolwiek. 00:04:30:Cholera psie, |my�la�em, �e moja mama by�a twarda 00:04:37:Nie pomy�la�bym 00:04:39:- Moon da� tobie ten adres?|- Tak. 00:04:43:To si� zawsze b�dzie dzia�o|je�li mi nie zap�acisz 00:04:49:O tym w�a�nie m�wi�! Powiedzia�e� | Moonowi, �e b�dziesz mia� dwa kawa�ki. 00:04:54:-Gdzie pieprzone pieni�dze? Przepraszam.|- Pr�buj� je zdoby�. 00:04:57:Naprawd� nie s�ysz� ciebie, cz�owieku.| Dlaczego mi tego nie powt�rzysz, huh? 00:05:13:To naprawd� nie czas by|bawi� si� w pieprzonego Brusa Willisa. 00:05:15:-Trzymaj swoje r�ce tak, |�ebym je widzia� 00:05:20:Pieprzony le�! 00:05:23:- O tym m�wi� | w�a�nie tutaj. Hej, nie b�j si�. 00:05:26:Zostawi� ci wystarczaj�co aby� | kupi� sobie paczk� Newports. 00:05:29:- To jest na now� koszulk�, czarnuchu.!| Rozwali�e� moje buty.! 00:05:31:- Prosz�! |- G�upi skurwiel! 00:05:37:- Robisz swoje? 00:05:41:- To dla pewno�ci. 00:05:44:- Mam dla ciebie ma�� premi�.|- To nale�y do Moona, cz�owieku. 00:05:49:Pieprz Moona, cz�owieku.| Dostanie swoje. To interes 00:05:52:To daj to jemu. Wiesz,|�e ja tak z nim nie pogrywam. 00:05:57:Tak, teraz walniesz mi| t� g�wnian� przemow�.. 00:05:59:o wielkiej przysz�o�ci, kt�ra nas czeka | je�eli zaufamy Moonowi. 00:06:02:A oni nie b�d� si�| z tob� pieprzy�, cz�owieku. 00:06:35:Po 10 d�ugich latach... 00:06:39:Kr�l wr�ci�, odebra� | jego prawowity dom, s�odki dom. 00:06:43:I cholera,| czy to nie wspania�e uczucie! 00:06:49:Co jeszcze mog� powiedzie�? 00:07:16:Wej�cie pieprzonego smoka. 00:07:31:- Sp�jrz tutaj, sp�jrz tutaj.|- A niech mnie. 00:07:35:Jeste� nadal brzydszy | ni� huj. 00:07:38:- Unikasz mnie?|- Czarnuchu, jeste� ob��kany? 00:07:43:Nikt nie uniknie grzechotnika. 00:07:45:Jak kto� m�g�by|ci� unika�? 00:07:48:Och, dziecko,|nie musisz by� taki zimny. 00:07:51:Dlaczego nie nalejesz mi napoju. 00:07:53:D�in i Squirt?| Nadal pijesz to g�wno? 00:07:56:Nie zapominasz g�wna, nieprawda�? 00:08:02:- Zatrzymaj reszt�.|- Musisz zrobi� du�o wi�cej... 00:08:06:je�eli chcesz trzyma� | moj� dupe od powiedzenia Moonowi... 00:08:08:jaki g�upi samob�jca | wszed� do jego baru. 00:08:12:- Wi�c tak?|- Tak. 00:08:14:Tylko zaoszcz�dzi�e� moje pieni�dze.| Mia�em da� tobie $100... 00:08:17:aby� go zawiadomi� dla mnie,| ale spieprzy�e�. 00:08:20:Dalej . Zawiadom go.| Dalej. 00:08:30:Przepraszam, �e przeszkadzam szefie|ale jest tu kto� z kim chcia�by� porozmawia�. 00:08:35:Gdzie m�g�bym| mie� troch� prywatno�ci? 00:08:38:Widzisz pok�j szampa�ski w tej spelunie? 00:08:41:Id� do kibla jak| chcesz prywatno�ci. 00:08:43:Suka. 00:08:51:Czy to nie Hemingway.| Troch� wcze�nie dla ciebie, co? 00:08:56:- Jeden z tych dni. Wiesz o czym m�wi�?|- Spr�buj tego. 00:09:00:- Dzi�kuj�. 00:09:01:Kr�l. 00:09:04:Czarnuchu,| my�la�em, �e nie �yjesz. 00:09:06:B�dziesz martwy, je�li|nie masz moich pieni�dzy. 00:09:09:Dzi� jest tw�j szcz�liwy dzie�. 00:09:12:Jestem tutaj, aby naprawi�|stosunki mi�dzy nami. 00:09:16:Czarnuchu, nigdy nie b�dzie|dobrze mi�dzy nami. 00:09:19:But I'm gonna be out|a whole lotta paper if you kick it. 00:09:21:Daj mi sekund� i zobacz� | ile mi wisisz. 00:09:24: Przynie� mi moj� ksi�g�. 00:09:29: 'Zobacz Snake. '' 00:09:32:To rzadko�c zobaczy�|pieprzonego snake'a. 00:09:34:Tutaj mam, 15,000. 00:09:36:Ale bez wliczania ca�ego|interesu i ca�ego tego g�wna . 00:09:39:Brzmi w porz�dku. Trzydzie�ci. Powiedzmy 30. | Ale odwo�ujesz wilki. 00:09:45:S�uchaj czarnuchu, moje s�owo jest wi���ce.| Tak zawsze by�o... 00:09:48:w przeciwie�stwie do jaki� innych niezaradnych | sk�rwieli, kt�rych znam. 00:09:51:Tak czarnuchu,|m�wi� o tobie. 00:09:54:Je�eli cokolwiek si� tobie stanie,| to nie przeze mnie. 00:09:56:- Mog� ci to obieca�.|- Wiem, �e mog� na ciebie liczy�. 00:09:59:B�d� widzia� twoich ch�opc�w, dobrze? By� mo�e |wypijemy za stare czasy. 00:10:04:- Nie przeginaj,czarnuchu.|- Tak. 00:10:09:"Za stare czasy"| Co za g�wno? 00:10:12:Jasper, daj ka�demu| w tej spelunie drinka na m�j koszt. 00:10:16:Dzisiaj, jestem wolnym cz�owiekiem. 00:10:18:Kr�l, nie wiedzia�em, |�e jeste� taki hojny. 00:10:24:Tak. Zatrzymaj reszt�i|kup sobie fiuta. 00:10:29:Yadda - yadda - ying,| yadda - yadda - yang. 00:10:31:Wi�c jak, w porz�dku? 00:10:42:- Jestem gotowy, by zrobi� [thang].| Jakie jest has�o? 00:10:45:Pieprz swoj� mam�, suko.| Sko�cz zabaw� i otw�rz drzwi, czarnuchu. 00:10:50:- W ka�dym razie.. 00:10:54:Hej, Blue, dlaczego tak m�wisz | do biednego Rockiego? 00:10:58:Musisz nauczy� si�|manier jak Mike. 00:11:00:- Prawda, Mike?|- Tak jest. 00:11:03:Rock, w porz�dku?| Ola� ci� wtedy. 00:11:06:- Masz moje pieni�dze?|- Tylko o to si� martwisz? 00:11:09:A co jeszcze jest? Pieni�dze... 00:11:13:cipki i pieni�dze. 00:11:15:- Wszystko, plus interes. 00:11:19:W porz�dku Wiem |�e zawsze mog� liczy� na ciebie, Mike. 00:11:23:- A co ze mn�?|- Co z tob�, skurwielu? 00:11:27:Mam inn�/ prac� dla was| Spodoba ci si�, Mike. 00:11:31:Nie uwierzysz za milion lat | kto nagle zmartwychwsta�. 00:11:36:- Tupac?|- Jeste� zabawnym | skurwielem, ch�opcze. 00:11:40:- Kto? 00:11:44:Kto� na kogo|d�ugo czeka�e�. 00:11:50:- D - David.|- Wiesz, nigdy nie przestaniesz mnie zadziwia�. 00:11:54:Czy nie m�wi�em zawsze|jak m�dry jest ten gnojek? 00:11:58:-Ca�y czas. 00:12:03:-Gdzie on jest?|- Spokojnie, Mike. 00:12:05:Chcesz, bym dalej my�la� �e jeste�| inteligentny,to post�puj m�drze. 00:12:08:Kr�l David przygotowuje si�, �eby | sp�aci� mi moje pieni�dze. 00:12:12:W zamian , obieca�em jemu | �e b�dzie czysty... 00:12:14:i znasz mnie, zawsze | dotrzymuj� obietnicy. 00:12:16:Wiesz to o mnie, Mike. 00:12:20:Chc� �by�cie przynie�li mi|moje 30 kawa�k�w. 00:12:23:- Koniec historii.|- To jest popieprzone, cz�owieku. 00:12:26:Dlaczego nie wy�lesz Rockiego |,albo kogo� innego? 00:12:28:Bo nie chc� wysy�a�|kurwa kogo� innego. 00:12:31:Zadzieraj ze mn�, Blue. 00:12:33:Teraz, chc� ,�eby|to by�a pr�ba 00:12:36: jak radzisz siebie | pod presj�. 00:12:38:Nie spieprz tego. Nie chc�, �eby |to dotar�o do mnie. Rozumiesz? 00:12:43:- Gdzie?|- Blue Room. 6:00. 00:12:46:Rozpoznasz samoch�d | kiedy go zobaczysz. 00:12:49:Mike. 00:12:52:Nie ka� mi tego �a�owa� 00:12:55:To bzdura. 00:13:02:- Ella, chod�.|- Poczekaj sekund�. 00:13:09:Musz� co� zrobi�|zanim wr�cimy do domu. 00:13:13:- Do samochodu!|- Cholera! 00:13:15:Co go ugryz�o? 00:13:17:- Yo,tylko b�d� spokojna i r�b | co m�wimy, dobra? 00:13:28:-Nala� jeszcze, studenciku? 00:13:31:Mam imi�, wiesz?| Paul. 00:13:34:Jakkolwiek. Chcesz drinka| czy nie? Zap�acone. 00:13:41:- O co chodzi z tym facetem?|- Kto, Kr�l David? 00:13:45:G�wno. 00:13:47:Sprawd� w s�owniku|"lachoci�g wbijaj�cy n� w plecy". 00:13:51:I b�dziesz wszystko wiedzia�. 00:13:55:- Zdrowie.|- Zdrowie 00:14:20:Mo�e ja to za�atwi�. Ty nie| jeste� w stanie tego za�atwi�. 00:14:23:Nie. Zrobimy to.Zrobimy to|tak jak kaza� Moon. 00:14:28:Nie. Zrobimy to jak ja m�wi�. 00:14:30:Tylko zosta� w samochodzie i pozw�l mnie |si� tym zaj��, dobra ? 00:14:33:- Mike, powiedz co jest grane|- Yo, Ella, to nie czas na to. 00:14:35:- Nie pyta�am si� ciebie, Blue.|- Nie b�d� taka m�dra! 00:14:39:- Cz�owieku, co z tob�? 00:14:42:- To jest to, cz�owieku. Zostajesz. 00:14:55: Przepraszam. W porz�dku ? 00:15:00:Przepraszam . 00:15:06:- King?|- A wygl�dam jak Prince, skurwielu? 00:15:09:Zako�czmy to g�wno, cz�owieku. 00:15:13:- Masz, 15,000.|- Moon powiedzia�, �e jeste� winien 30, cz�owieku. 00:15:16:Powiedzia�? Ha!| Dra�ni� si� z tob�. 00:15:20:Nigdy nie mo�na| by� zbyt pewnym. 00:15:25:- Nie licz. Powiedzia�em, �e jest wszystko.|- Nie m�w mi co mam robi�. 00:15:28:Wisisz Moonowi, nie mi. Masz farta | �e chocia� bierze twoje pieni�dze. 00:15:32:Wi�kszo�� czarnuch�w|nie dostaje tej szansy. 00:15:34:Przynajmniej policz to w samochodzie, cz�owieku. 00:15:39:- Wybierasz si� na biwak?|- S�ucham? 00:15:42:Widzisz brata, tak ubranego,| jakby� wybiera� si� do lasu. 00:15:44:Taki jest problem z m�odymi skurwielami.|Nie wiecie jak si� ubra�. 00:15:48:Powiniene� wzi�� troch� tych pieni�dzy 00:15:51:Zej�� na Canal Street do krawca|i kupi� sobie garnitur...
ToJa1207