Historia sztuki nowożytnej polskiej.doc

(129 KB) Pobierz
Historia sztuki nowożytnej polskiej

Historia sztuki nowożytnej polskiej

 

Egzamin w sesji letniej

1. rozpoznanie dzieł ze slajdów (dzieło, kto, kiedy- do 25 lat)

2. test z kilkunastu pytań

 

7.10.2010

 

Wawel, katedra, nagrobek Jana Olbrachta, Franciszek Florentczyk, 1501-1505

 

Ok. 1500 r. pojawiają się na ziemiach polskich rozwiązania renesansowe

Inicjatywa króla Aleksandra i Zygmunta Starego. Działalność królewska polegała głównie na sprowadzaniu artystów, głównie włoskich, do wykonania konkretnych dzieł.

Prof. Augustyniak, Historia Polski

Przenikały także wzorniki

Wędrówki artystów z okolic pogranicza szwajcarsko-włoskiego, znad jeziora Como

 

Pojawienie się artystów włoskich w Polsce

Poznań 1550

Warszawa 1570

Lublin 1580

Kraków 1600

Księstwo legnicko-brzeskie 1530

Wilno 1560

 

Artyści wędrujący z Lombardii wpadali sobie do Rzymu, do Wenecji, co pozwalało wzbogacać wachlarz rozwiązań przez nich stosowanych.

 

Połowa XVI w.- rozwiązania renesansowe i gotycko-renesansowe ulegają przekształceniom w wyniku pojawienia się nowej grupy artystów i zaakceptowania rozwiązań przez artystów miejscowych; pojawia się manieryzm

Pojawienie się także bardziej czytelnych oddziaływań sztuki także z Niderlandów (np. Michałowicz), od tego momentu też rozwija się zróżnicowanie rozwiązań artystycznych w różnych środowiskach

Kraków- głównie wpływy włoskie

Gdańsk- od lat 50. i bardziej 60.-80. więcej rozwiązań niderlandzkich

70., 80., 90. i nawet po 1600- różnicowanie nurtów

Dzieła manierystyczne o genezie florenckiej, weneckiej (Zamość), Gdańsk- charakter czysto niderlandzki

Migracja artystów i ludności niderlandzkiej

Migracje uwarunkowane wojnami religijnymi, tak właśnie wybierali sobie imigranci miejsca docelowe

 

Duża grupa dzieł związana z wykorzystaniem rozwiązań sztuki średniowiecznej

Kościół w Przasnyszu- początek XVII w., ale gotycki

 

 

14.10.2010

Nagrobek Jana Olbrachta, 1501-1505, Franciszek Florentczyk

Fundacja: bracia i matka, wspólna fundacja jest znamienna, ale nie jest możliwe do określenia, czyją inicjatywą było sprowadzenia Franciszka do Polski

Za Zygmunta Starego Franciszek został włączony do dworu, pojawia się po raz pierwszy w dokumentach w 1502 roku jako rzeźbiarz w kamieniu

Przybycie z terenu Węgier jest możliwe, bo na Węgrzech po raz pierwszy tam właśnie w Europie Środkowej pojawił się renesans. Zygmunt Stary jako królewicz odwiedzał Węgry i tam mógł poznać teorię i dzieła renesansowe.

 

Królewicz Aleksander- fundacje, jakie zaczął podejmować po objęciu tronu Rzeczypospolitej znacznie różnią się od tych, jakie podejmował jeszcze jako Wielki Książę Litewski (w 1492 r. po śmierci Jana Olbrachta)

Pierwsze fundacje były raczej późnogotyckie- kościół św. Anny, Wilno oraz Collegium Maius, Kraków

Po objęciu tronu Aleksander poczuł się pomazańcem bożym i władcą suwerennym, spadkobiercą cesarzy- fundacje pokazują, że wtedy zaczął poszukiwać innych inspiracji, bardziej włoskich; dlatego jest mu także przypisywane podjęcie przemian

Jeśli chodzi o ugruntowanie form renesansowych, to jest ona zasługą Zygmunta Starego.

Ok. 1500 r., kiedy zaczynają się pojawiać pierwsze dzieła renesansowe, mniej-więcej  do 1519 r. dzieła renesansowe ograniczają się do Wawelu i katedry wawelskiej. Poza Wawelem renesans schodzi do Krakowa w 1519 r., dalej Poznań i Warszawa za sprawą wysyłania dzieł powstających w warsztatach królewskich w Krakowie do innych miejsc w Polsce.

Taka praktyka utrzymała się przez cały XVI w.

 

Nagrobek Jana Olbrachta dobrze pokazuje równoległą obecność form czysto włoskich z wcześniejszymi- późnogotycka płyta zamówiona przez królową Elżbietę zaraz po śmierci Jana Olbrachta, tumba także jest wczesnogotycka, ale ornamenty na niej i napis jest renesansowa, całe obramienie nagrobka jest już całkowicie renesansowe. Kaplica, w której znajduje się nagrobek, jest już normalną praktyką (nagrobek nie w obrębie obejścia i prezbiterium), a z drugiej strony zerwanie z wcześniejszą tradycją baldachimowego nagrobka królewskiego. Tumba wstawiona w głęboką arkadę (sugestia baldachimu?), której formy wyraźnie wywodzą się ze sztuki florenckiej. Dzieło istotne do obserwacji nowych elementów obramienia, która nie była kontynuowana na dużą skalę. Nieco powtórzona w kaplicy zygmuntowskiej w drobniejszych partiach.

Przykład wyraźnego nawiązania do architektury antycznej poprzez nawiązanie do łuku tryumfalnego. Do tego zestaw nowych ornamentów, przede wszystkim plecionki, kandelabry, panoplia, arabeska w układzie kandelabrowym; charakterystyczne dla tego dzieła mocne zaakcentowanie motywów heraldycznych, świadczący o nagrobku jako państwowym.

Istnieje koncepcja badawcza, że to, że łuk jest w idealnym kole, wskazuje na elementy filozofii neoplatońskiej.

Niektóre wątki rozwinięte są w ornamencie, bo w inskrypcji określone jest, że Jan Olbracht wsławił się w pokoju i w wojnie (pilastry ograniczające pole środkowe- wewnętrzne dekorowane ornamentem kandelabrowym z kłosami i owocami- pokój, zewnętrzne z panopliami- militaria)

Wzór: nagrobek Leonarda Bruniego, Bernardo Rosselino, 1444, Santa Croce we Florencji; dzieło ma inne proporcje i inaczej umieszczoną postać i sarkofag, niemniej struktura architektoniczna jest podobna

Nic nie wiadomo o włoskim okresie Franciszka Florentczyka. Niektóre motywy przez niego wprowadzane pojawiają się w dekoracjach Palazzo Ducale w Urbino. Niewykluczone, że z tego kręgu artystów wywodził się Franciszek.

O Berreccim tak samo niewiele wiadomo.

 

Skrzydło północno-zachodnie zamku na Wawelu, 1502-1505, Franciszek Florentczyk

Inicjatywa króla Aleksandra, tzw. pałac królowej

Przebudowa polegała na wypełnieniu wcześniejszych gotyckich budowli krużgankami oraz detalami renesansowymi- obramienia okienne (kamieniarka odkuta w ramach renowacji po wojnie, zamek był w ogromnym stopniu zniszczony).

Stworzenie rezydencji z wewnętrznym dziedzińcem z krużgankami- wyraźne nawiązanie do miejskich pałaców włoskich. Skala jest zupełnie inna- Wawel jest nieporównywalnie większy, ale też nie ma takiej regularności założenia, bo trzeba było wykorzystać elementy starsze.

Prace nad budową krużganków po śmierci Florentczyka (1515) były kontynuowane przez Bartłomieja Berrecciego aż do 1536 r., kiedy to część uległa pożarowi, więc prace przeciągnęły się do roku 1545.

Skrzydło wschodnie i południowe (parawan) są już dziełem Berrecciego, skrzydło zachodnie nigdy nie było ujęte krużgankami, tam znajdowały się kuchnia i pomieszczenia służbowe.

Modyfikacje względem rozwiązań włoskich (z powodu innego klimatu)- inne rozmieszczenie pomieszczeń niż w Italii, pomieszczenia reprezentacyjne na najwyższej kondygnacji zmieniało proporcje całości i wymagało wprowadzenia wyższych podpór na najwyższej kondygnacji, gdzie Franciszek zrezygnował z arkad (nie sprzeczne z Italią); zastosowanie stromego dachu o silnie wysuniętym okapie- ochraniał krużganki, ale też częściowo zasłaniał górną partię kolumn, zatem Franciszek odsunął okap od kapiteli najwyższej kondygnacji poprzez zastosowanie wazonów, pod którymi dopiero znalazły się kapitele- gdyby kolumny były tak smukłe, a kapitele schowane, byłoby to już rozwiązanie manierystyczne, o którym tak wcześnie nie mogło być mowy; dodatkowo zastosowanie przewiązek na najwyższych kolumnach, które wprowadzają jeszcze jedną linię horyzontalną- likwidują zbytnie wyciągnięcie górnej kondygnacji; wprowadzono fragmenty ścian przecinające ciągi arkad (dlaczego? Być może zrównoważenie otwarcia krużganków, a może o wzmocnienie konstrukcji przez te ogromne szkarpy)

Przy przebudowie pracowali nie tylko Włosi, ale też miejscowi artyści i przybywający z okolicznych krajów.

Przebudowa zamku na Wawelu trwała bardzo długo, nie polegała tylko na wprowadzeniu nowego detalu, nowego wystroju itd. Była to największa fundacja w całej Europie Środkowej tego czasu. Dzięki temu został stworzony ważny i duży ośrodek artystyczny na tym terenie. To dawało możliwość promieniowania na coraz odleglejsze tereny. O ile w czasie całego XVI w. była tu duża grupa włoskich architektów i rzeźbiarzy, nie pojawiali się tu malarze.

 

Niemal równolegle, w drugim dziesięcioleciu XVI w. zaczęły się inne fundacje renesansowe. Zleceniodawcy przestają być tylko ze środowiska dworskiego, ale duchowni.

Najważniejszą postacią był w tym momencie prymas Jan Łaski

Płyty nagrobne do katedry gnieźnieńskiej- zamówienie na Węgrzech płyt od Jana Florentczyka- 6 płyt nagrobnych dla rodziny i poprzedników prymasa. 4 do Gniezna, 1 do Włocławka i 1 do Krakowa, 1516-1518

Na każdej herb osoby zmarłej, umieszczony w okrągłym wieńcu, czasem dodatkowo insygnia i tablica inskrypcyjna

Gniezno: płyta Andrzeja Boryszweskiego, Jana Łaskiego, Andrzeja Łaskiego

Płyty miały być umieszczone pionowo w ścianach w katedrze

Płyty gnieźnieńskie mogły być umieszczone w wybudowanej przez Łaskiego kaplicy obok katedry, gdzie mogły być umieszczone na tumbach.

Te płyty nie znalazły naśladownictwa, jedynie w paru przypadkach w katedrze gnieźnieńskiej, nie można więc wnioskować o ich pierwotnym umieszczeniu.

Kaplica była na planie centralnym (tradycja jeszcze antyczna)- ale nie wiadomo, jak była konstrukcyjnie i planistycznie wniesiona (jedynie ślady fundamentów). Czy była już nowożytna, czy jeszcze gotycka, nie można się domyślić. Zachowała się jedynie panorama miasta, na której widać kaplicę obok katedry, ale nie można wnioskować o stylu. Gdyby była renesansowa, to byłaby to bardzo wczesna fundacja renesansowa, wyprzedająca jeszcze fundacje królewskiej.

 

Kaplica Zygmuntowska

1517- pocz. 30. XVI

 

Sprowadzony specjalnie na tę okazję z Italii Bartłomiej Berrecci. Ur. w Potasierre pod Florencją, do Polski przybył ok. 1516 r., aby zrealizować właśnie kaplicy grobowej Zygmunta Starego. Nic nie wiadomo o włoskich pracach Berrecciego. Ale z powtarzających się form prof. Mosakowski wnioskuje o powiązaniach z Giulianem da Sangallo. Mógł z nim pracować przy budowie mauzoleum. Musiał się natomiast zetknąć ze sztuką Rzymu, z kolekcją rodziny de la Valle, musiał poznać twórczość Rafaela i być może poznał Michała Anioła.

Kopuła kaplicy jest wykreślona na elipsie, co może świadczyć o znajomości dzieł Michała Anioła (fenomen geometryczny w tym czasie).

 

Kaplica jest realizacją podjętą na długo przed śmiercią króla. Dlaczego Zygmunt podjął się realizacji takiego dzieła za życia? Już w trakcie budowy umieszczono w krypcie sarkofag dla Zygmunta. Bodźcem była śmierć żony Barbary Zapoli w 1515 r.- miał to być wstrząs i impuls do budowy kaplicy grobowej. Ale być może też król wcześniej podjął taki pomysł, bo Berrecci przybył bardzo blisko śmierci Barbary, a przecież musiał przygotować się do tej realizacji i zebrać wzorniki w Italii.

Magnificencia

Gentilezzo- umiejętność doceniania i właściwej oceny estetycznej określonych fragmentów rzeczywistości. Król zamawiał dzieła tak wspaniałe, jak tylko być mogą.

Król oczekiwał 5 lat budowy, ale to się nie udało.

Oprócz polskich materiałów zostały wykorzystane także marmury węgierskiej.

Ważna lokalizacja kaplicy- zaraz przy maryjnej kaplicy wzniesionej jeszcze przez Kazimierza Wielkiego i zaraz przy wejściu głównym do katedry (a wtedy nie było to wejście od fasady, a od południa).

Dokładnie potwierdzone w korespondencji królewskiej, że to Berrecci wykonał model kaplicy. Nie został zaakceptowany bez zmian.

1517- początek prac budowlanych prowadzonych przez Berrecciego, związanych z rozebraniem kruchty i poprzedniej kaplicy, musiano do 1518 poczekać na króla

1519- wykonanie krypty i sarkofagu

Grono artystów ściągniętych z Italii do budowy kaplicy:

Mikołaj Castiglione z Florencji

Wilhelm z Florencji

Andrzej syn Mikołaja z Florencji

Rafał z Florencji

Antoni z Fiesole

Filip syn Bartłomieja z Fiesole

Jan syn Mateusza Cini ze Sieny

Bernardyn syn Zanobiego de Gianotios

Michał Zoan (w weneckim dialekcie Jan)

Jan Soli i Jan z Koszyc

 

Do jesieni 1520 wznoszono mury ceglane i od razu okładano je zewnętrzną okładziną piaskowcową, wtedy wykuto napis i tablicę. Przykryto wszystko także prowizorycznym dachem.

Od jesieni 1521 do końca 1523 wykuwano dekoracje ornamentalne wnętrza. Pod koniec 1523 przekryto całość właściwym dachem.

1524- przygotowania prac na kopułą, zmieniono technikę, bo nie jest ona już okładana, ale każdy element pełni funkcję zarówno dekoracyjną i konstrukcyjną; budowana w 1525, do 1526 skończono także anioła na wierzchu. Złote okładziny są zasługą Anny Jagiellonki, która wprowadziła tam także nagrobek swojego brata i własny.

Dalej budowa wnętrza, od 1525 prace nad rzeźbami figuralnymi.

Początkowo poszukiwano materiałów w Polsce, ale jednak zdecydowano się na czerwony marmur węgierski, który w tradycji polskiej już istniał w nagrobkach królewskich.

Najwcześniejsze z dekoracji- cztery tonda z Ewangelistami, później z Salomonem i Dawidem.

Oddzielna umowa z Berreccim podpisane na pozostałe rzeźby- 6 posągów w niszach i posąg samego króla. Wszystkie rzeźby figuralne zostały wykonane w rok, a ornamenty powstawały aż 3 lata. Nie wiadomo, kto jest autorem czego dokładnie w kaplicy.

Kaplica zygmuntowska byłaby dziełem wyjątkowym nawet w samej Italii.

Całość zamknięta przez kratę, zamówiona u Hansa Fischera w Norymberdze.

1531- tondo z Marią z dzieciątkiem

1533- inskrypcja

Po 1535- wykonanie ołtarza do kaplicy

Prace zakończyły się właściwie dopiero pod koniec lat 30.

 

Forma kaplicy jest pierwszym tego rodzaju rozwiązaniem w RP- forma centralna, zawierająca w sobie wiele różnych figur geometrycznych (neoplatonizm), podstawowy plan to plan kwadratu, kopuła na planie koła, ale tambur jest ośmioboczny, we wnętrzu wydzielone 4 arkady, gdzie wejściowa najszersza. Proporcje uzależnione były od proporcji zastanej katedry (w XVIII w. obejście katedry zostało podniesione, co zaciemniło kaplicę, bo zasłoniło jedno okno), umieszczenie okien tak wysoko za postulatem Albertiego (nic nie można przez nie zobaczyć, ale wpada boskie światło). W relacji zewnętrznej dekoracja jest dość skromna- podział przez pilastry z rombami i prostokątami, dalej podział w tamburze i kopule. Szerokość trzykrotnie powtórzona w wysokości, a jednak nie ma wrażenia smukłości, bo trzecia część jest latarnią, bardzo smukłą, z aniołem. Wzorem dla tej centralnej kaplicy grobowej mogła być kaplica kardynała Tadeusza Bakócza w Ostrzychomiu.

Problem budowli centralnych poruszany był przez wielu Włochów, także Leonarda. Wg Albertiego w centralnym planie miała się wyrażać wielkość Boga, ale też budowle grobowe tradycyjnie są centralne.

Wiele elementów wymienionych w XIX w. podczas konserwacji (elementy dekoracyjne). Niektóre elementy dodane w xvi W.- nagrobek Zygmunt Augusta, płyta upamiętniająca Annę Jagiellonkę.

Wymienione w XIX w. elementy były najbardziej narażone na wilgoć. , konserwacja dalsza w latach 50. XX w.

Wewnętrzne elementy jest znacznie bogatsze- pojawia się motyw łuku tryumfalnego (1-3 przelotowego), konsekwentne łączenie górnej i dolnej części, bogato rzeźbiona kopuła (tambur rzeźbiony, kasetony w kopule, latarnia z sygnaturą Berrecciego)

Sygnatura Berrecciego- interpretowana jako wyraz świadomości artystycznej Berrecciego (było to normalnie miejsce Boga); inna interpretacja (Tadeusz Zadrożny)- przy dokładnym tłumaczeniu nie ma stwierdzenia, że to dzieło Berrecciego, a Bartłomiejem Florentczykiem mistrzem, czyli artysta jako narzędzie króla (jak Salomon zatrudnił Hirama do świątynii, tak Zygmunt Berrecciego).

 

21.10.2010

Plan wpisany w kwadrat i ośmiobok

Wysokość dostosowana do wysokości obejścia do katedry, aby okna znajdujące się w tej partii muru były doświetlone.

Kaplica doświetlona tylko przez okna z tamburu i lunety. Spełnienie postulatu Albertiego, aby nic z ziemskich elementów nie było widoczne.

Kaplica ma nieco wydłużone proporcje ze względu na dobudowanie do budynku gotyckiego. Trzeci człon, czyli latarnia z aniołkiem, minimalizuje wrażenie wyciągnięcia.

Kaplica Zygmuntowska jest pierwszą budowlą renesansową, która przyniosła do Polski plan centralny. Figury foremne wg Albertiego najlepiej odzwierciedlały boski porządek świata. Postrzega się także rozplanowanie jako odzwierciedlenie neoplatonizmu.

Prosta dekoracja zewnętrzna, podziały pionowe przez pilastry, dekoracja uzupełniona płytami z napisami  odnoszących się do pierwszego etapu budowy

Dodatkowo figury Dawida i Judyty, które się nie zachowały. Zwycięstwo dobra nad złem

 

Wnętrze

Archeologiczne podejście do odkrytych dzieł antycznych wywiedzione przez Berrecciego z warsztatu Giuliano da Sangallo.

Wpisanie w ściany tarczowe łuki- jeden większy i jeden mniejszy, mniejszy podzielony podwójnie pionowo- układ okna termalnego.

Różne opinie co do łuku tryumfalnego jedno czy trójprzelotowego w związku z cokołem, na którym stoją mniejsze łuki.

Rozwiązanie części dolnej- medaliony i łuk- rozwiązania florenckie z ołtarzy

Niedokładność powtórzenia klasycznych rozwiązań- przesunięcia gzymsów, w kopule- podziały tamburów nie odpowiadają podziałom samej czaszy (hipoteza - manieryzm)- wirowanie kopuły?

Prof. Wąsakowski wysuwa tezę, że takie zmiany są wyrazem znakomitej znajomości dzieł antycznych, bo np. . w łuku Konstantyna podziały też nie są konsekwentne. Nie musi być to zatem manieryzm.

W czasie powstawania kaplicy nie były jeszcze rozrysowane wzory renesansowe, pojawiły się one dopiero w połowie lat 20.

Wirowanie kopuły- wzorcem idealnym mogła być kopuła Panteonu, też nie trafiają na siebie podziały

Santa Maria w Mediolanie, kopuła- Berrecci nie musiał jej widzieć, ale raczej znał realizację mistrza. Widać podobieństwa w kopule

Kapliza Pazzich, Florencja, Brunelleschi- wpisane arkady

Także tropy małej architektury:

Andrea Ferrucci retabulum w katedrze w Fiesole

 

Dekoracja

W znacznej części oryginalna- na pewno cała dekoracja marmurowa

Najwięcej rekonstrukcji w partii cokołów, pilastrów narożnych i ścian tarczowych

W niszach figury świętych

W okrągłych tondach Ewangeliści oraz król Salomon i Dawid

Św. Wacław, św. Florian- patroni Polski

Św. Stanisław i św. Wojciech- na ołtarzu, uzupełnienie 4 patronów kościoła polskiego

Św. Zygmunt- patron króla, Salomon i Dawid- patroni władców

 

Król Dawid być może ma rysy Bonera, czyli skarbnika królewskiego. Na pewno obaj starotestamentowi królowie są ściśle związani z królem. Erazm z Rotterdamu w liście porównuje Zygmunta do Salomona.

Nie wiadomo, kto wykonał rzeźby, najbardziej prawidłowo można powiedzieć, że warsztat Berrecciego. Na rzeźby figuralne Berrecci podpisywał oddzielne kontrakty, ale najprawdopodobniej z wynagrodzenia opłacał rzeźbiarzy ze swojego wynagrodzenia, nie ma zatem pewności co do wykonania.

Najprawdopodobniej rzeźby za prof. Wąsakowskim:

Zoan (z Wenecji)- figury Ewangeliści i św. Piotr (za podobieństwami do sztuki weneckiej)

Św. Piotr- figura togata

Św. Paweł i św. Zygmunt (najbardziej zindywidualizowane i emocjonalne)- Bernardyn syn Zanobiego de Gianotis lub też sam Berrecci (za podobieństwami do Rzymu i Florencji)

Św. Zygmunt- przetworzenie Dawida Michała Anioła

Głowa św. Pawła- wykazuje podobieństwa do figury bożka Pana pochodzącej ze słynnej kolekcji rodziny Della Vale (dostępna dla artystów, Berrecci najprawdopodobniej ją znał)

Filip z Fiesole- Św. Jan Chrzciciel, św. Florian i św. Wacław (wyraźnie florencki charakter)

Jan Chrzciciel zestawiony z tym Donatello ?

Dawid, Salomon i sam nagrobek- albo sam Berrecci albo nie wiadomo; nagrobek najważniejszy z całej kaplicy, monumentalne rzeźbienie- raczej Berrecci

*Barnardo Zanobis wykonał katedrę w Płocku odwołując się wprost do kościołów rzymskich

 

Ornament- pilastry, cokoły, ściany tarczowe, prawie wszystko; ale ornament jest zróżnicowany na groteski czy igraszki bóstw. Wyraźnie nie są wykonane przez jednego mistrza. Prof. Wąsakowski wyróżnia 6 grup ornamentalistów. Jednym z najważniejszych był najprawdopodobniej Cini (ze Sieny).

Nowością w sztuce polskiej w tym czasie jest wprowadzenie groteski (w nagrobku Jana Olbrachta są arabeski i inne wcześniejsze motywy).

Dekoracja nośnikiem treści.

Liściasty chłopiec J

Trytony i nereidy w wyższej partii kaplicy- ściśle świeckie, podobnie jak na antycznych sarkofagach, ale przecież tam nosiły znaczenie przeniesienia duszy w zaświaty.

Kleopatra, fragment dekoracji ściany ołtarzowej- w typie Venus Pudita, Venus Medici

 

W latach 70. i 80. XVI w. kaplica przekształcona- głównie stalle i nagrobek królewski. Przekształcenia związane z decyzją Zygmunta Augusta i działalnością Anny Jagiellonki w celu uczynienia z kaplicy grobowcem Jagiellonów.

Nagrobek Anny w przedpiersiu łuku lewej ściany. Kapituła nie chciała się zgodzić się na takie rozwiązanie argumentem, że to byłaby ingerencja w materię artystyczną kaplicy.

Wcześniej większe zmiany w obrębie nagrobka samego króla- podniesiona figura Zygmunta, utworzenie niszy poniżej nagrobka Zygmunta Augusta, gdzie figura jest wzorowana na figurze ojca. W testamencie Zygmunt August napisał, że jeśli nie będzie pochowany w Wilnie (bliskie mu miasto), to chce mieć monument pod figurą ojca, podobny do tego wcześniejszego, w kaplicy zygmuntowskiej.

Stworzony został typ pomnika określany nagrobek piętrowy, rozpowszechniony już w Rzeczpospolitej. Dwa nagrobki ujęte w jednolitą obudowę architektoniczną.

 

Nagrobek Zygmunta Ok. 1530

Nowy typ przedstawiania zmarłego- nie wyciągnięta na marach, a poruszona, dynamiczna (układy raczej z 2. połowy wieku XVI), nie martwa, a śpiąca

Tego typu rozwiązanie wcześniej pojawiło się w sztuce włoskiej, przede wszystkim w twórczości Andrea Sansobino- prezbiterium Santa Maria del Poppo, Rzym

W okresie średniowiecza nagrobki rycerskie w Anglii

Jednak do Sansobino (zmarli) i Michała Anioła (figury alegoryczne, nie zmarłe) najbardziej powszechnym rozwiązaniem w Italii było przedstawienie zmarłego rozciągniętego na łożu lub sarkofagu.

Król Zygmunt nie leży jednak całkiem swobodnie, ze względu na błędy w układzie ciała, być może wynikające z chęci połączenia różnych układów.

Sen- śmierć- z filozofii neoplatońskiej (sen i śmierć to bracia), ale też w Starym Testamencie

 

 

Bartłomiej Berrecci i jego warsztat

Nagrobek biskupa Lubrańskiego, Poznań

Realizacje w samej katedrze, w Krakowie czy Warszawie

 

Kaplica biskupa Piotra Tomickiego, katedra na Wawelu

1524-1530

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin