Newsletter21.doc

(25 KB) Pobierz
Newsletter #21

 

Newsletter #21

________________________________________

 

 

SKUP UWAGĘ NA POSTĘPACH, A NIE NA PERFEKCJI

 

Dzisiejszy artykuł nawiązuje do poprzedniego tematu krytykowania siebie, ale dzisiaj inny tego aspekt.

 

Zdarza się, że chcemy coś zrobić, ale nie wychodzi nam za bardzo, lub nie wychodzi tak szybko jak

byśmy sobie tego życzyli. Stajemy się niecierpliwi, klniemy pod nosem, złorzeczymy całemu światu

i tym podobne. W rezultacie, zamiast przyspieszyć proces, tylko go zwalniamy.

 

Nasze umysły mają tendencję czasami do skupiania się na efekcie końcowym i nie są zadowolone, jeśli  efektu jeszcze nie ma. Możemy sobie nawet powiedzieć, że jesteśmy do niczego i zaniechać

dalszych wysiłków.

 

Np. uczymy się obcego języka. Uczymy się płynnie czytać, ale jeszcze nie jest to takie, jak mogłoby

być. Złościmy się na siebie i swoje wysiłki nie dostrzegając, że dzisiejsze czytanie jest znacznie

lepsze od tego miesiąc temu. Możemy mieć do  siebie pretensje, że jeszcze nie jesteśmy wystarczająco dobrzy, albo możemy ucieszyć się z dokonanego  postępu. W przypadku pierwszym napięcie i stres opóźnią procesy uczenia się i przyswajanie nowych informacji, w przypadku drugim wystąpią sprzyjające warunki do sprawniejszej nauki.

 

Umysł może nas zwieść, dlatego najlepszym sposobem na jak najszybsze dotarcie do celu

jest skupienie się na postępie, a nie na efekcie końcowym. Zamiast patrzeć z niezadowoleniem

na to co zrobiliśmy i być złym na siebie, że tak daleko jeszcze do końca, można popatrzeć

na to i powiedzieć: 'Doceniam swój wysiłek i to co udało mi się zrobić. Zrobiłem wszystko na

co było mnie stać w tym momencie.  O jeden krok bliżej do celu.' I pogratulować sobie.

 

Przy takim podejściu nie ma negatywnych  stanów, które opóźniają osiągnięcie celu. Droga

przebiega nie tylko bez opóźnień, ale i jest przyjemniejsza. Satysfakcja końcowa

gwarantowana :))

 

Pozdrawiam,

Kasia Dodd

_________________________________________

 

RUNDA EFT

 

PUNKT KARATE:

 

Mimo że jestem niezadowolony z tego co  zrobiłem, to i tak akceptuję siebie całkowicie

i głęboko.

 

Mimo, że jestem zły, bo ciągle tak daleko do końca, to i tak akceptuję siebie i to co robię.

 

Mimo, że kończy mi się cierpliwość, bo jeszcze nie osiągnąłem tego co zamierzyłem, to szanuję

to, co udało mi się dotąd zrobić.

 

BREW: Tracę cierpliwość

BOK OKA: Tak daleko do końca!

POD OKIEM: Nie chce mi się

POD NOSEM: To co dotąd zrobiłem jest

ciągle do niczego

BRODA: Czy w ogóle uda mi się dotrzeć

do celu?

OBOJCZYK: Mam już dość i jestem

rozdrażniony

POD PACHĄ: Chcę, żeby to było

doskonałe już i natychmiast!

GŁOWA: Kończy mi się cierpliwość

 

BREW: Wybieram teraz spokój

BOK OKA: Przecież udało mi się COŚ

zrobić

POD OKIEM: A gdybym tak pochwalił

siebie za to co zrobiłem,

POD NOSEM: zamiast narzekać na to,

czego jeszcze nie zrobiłem?

BRODA: Doceniam swój wysiłek, nawet

jeśli jeszcze nie dotarłem do celu

OBOJCZYK: Jestem dziś dalej, niż byłem

wczoraj

POD PACHĄ: Dlatego cieszę się z

dotychczasowego postępu

GŁOWA: Wybieram dobre samopoczucie

na każdym etapie drogi do osiągnięcia

mojego celu, bo każdy krok się liczy i

przybliża mnie do niego

Zgłoś jeśli naruszono regulamin