1. Najpierw musicie przygotować szablon do robienia pikotek. Potrzebny będzie kawałek tekturki, albo sztywnego papieru (takiego, żeby pod naciskiem nici się nie giął). W tej tekturce wycinacie „schodki” wysokości ok. 1 cm, za to różnej szerokości. Mój szablon wygląda tak: Wypisane na schodkach liczby to szerokości najczęściej przeze mnie wykorzystywane. Możecie je oczywiście dobrać wg swoich preferencji, musicie tylko pamiętać, że wielkość pikotki to tylko połowa wielkości szablonu (z szablonu 6 mm dostaniemy 3 mm pikotkę). Możecie też pociąć tekturę na paski różnej szerokości, przedziurkować je i związać luźno nitką, wtedy każdy szablon będziecie miały osobno, jak tutaj: Szablony ułatwiają tworzenie równych pikotek. Można je oczywiście robić na oko, ale jeśli zależy nam na równych lub jeśli mają być na nie później nawleczone koraliki – szablon jest niezbędny. 2. Mamy już szablon, robimy pikotki Pikotka (lub pikotek, spotkałam się z dwoma formami) to kawałek luźnej nici tworzący małą pętelkę między supełkami. Używa się ich w celach ozdobnych (im więcej pikotek, tym bardziej zwiewna i bogatsza koronka), do łączenia różnych elementów koronki i do nawlekania koralików. Pracę zaczynamy, jak przy lekcji pierwszej – nawlekamy nić na czółenko, tworzymy na lewej ręce ruchomą pętelkę i robimy słupki, szablon mamy pod ręką. Po wykonaniu 10 słupków zaczynamy kolejny: ale między dziesiąty słupek i lewy węzełek jedenastego wkładamy szablon, wielkości 6 lub 8 mm: i do krawędzi szablonu (ale bez wciskania nici w tekturę, żeby dało się go wyjąć), nie do poprzedniego słupka dociągamy węzełek: Wykonujemy prawy węzełek: i wtedy wyciągamy szablon: Jedenasty słupek przesuwamy po nici nośnej w stronę poprzednich i dołączamy do nich: Mamy gotową pikotkę: Wykonujemy teraz dziewięć słupków i zamykamy kółeczko: Zauważcie, że po prawej stronie robótki pikotkę tworzą dwa supełki: zaś po lewej stronie pikotka znajduje się niejako „wewnątrz” jednego supełka: Pozwala to odróżnić stronę prawą od lewej (lub też ważną od mniej ważnej, bo już przy łuczkach pojawia się obracanie robótki i lewa strona jest prawą… ale to wybieganie przed orkiestrę). Sama pikotka jest o połowę mniejsza, niż wykorzystany do jej zrobienia szablon. Przyjrzyjcie się ilości słupków w obu połówkach kółeczka – są równe, mimo że w pierwszej połowie zrobiłyśmy 10, a w drugiej 9. Dzieje się tak właśnie przez to, że pikotka „zjada” dwa słupki, po jednym z każdej strony. Trzeba o tym pamiętać przy robieniu ostatniej pikotki w kółeczku, jej drugi supełek jest jednocześnie pierwszym dalszej części (innymi słowy, po zrobieniu ostatniej pikotki w kółeczku robimy o jeden słupek mniej niż na samym początku, inaczej kółeczko wyjdzie nierówne). Poćwiczcie kółeczka z różną ilością pikotek i różnymi ilościami słupków między nimi: I różnymi wielkościami pikotek: To tylko przykłady – możliwości są tu bowiem nieograniczone! 3. Jak pisałam wcześniej, pikotki wykorzystuje się m.in. w połączeniu ruchomym między dwoma częściami robótki, zwanym przyszydełkowaniem. Robimy kółeczko: 5 słupków, pikotka (na szablonie 8 mm), 5 słupków, pikotka, 5 słupków, pikotka, 4 słupki: Zaczynamy następne kółeczko, maksymalnie blisko poprzedniego (pierwszy supełek drugiego kółeczka powinien stykać się z ostatnim kółeczka pierwszego): robimy 5 słupków: Uruchamiamy szydełko. Wkładamy je od góry w trzecią pikotkę pierwszego kółeczka: chwytamy szydełkiem nić tworzącą i wyciągamy kawałek przez pikotkę: Przez powstałą pętelkę przekładamy od spodu czółenko: napinamy delikatnie nić nośną, a następnie tworzącą (pętelka cofa się przez pikotkę): I mamy gotowe połączenie ruchome: Dalej robimy 5 supełków, pikotkę, 5 supełków, pikotkę i 4 supełki. Zamykamy kółeczko. Mamy już dwa płatki kwiatka – waszego zadania domowego:. Następne płatki wykonujemy tak samo. Ich ilość zależy od ilości słupków w poszczególnych płatkach i stanu ich „ułezkowienia” UWAGA: Ostatni płatek ma dwa połączenia! Połączenie ostatniego i pierwszego kółeczka jest z drugiej strony niż w poprzednich. Ważne, żeby przy wykonywaniu połączenia pętelka ruchoma była nad kwiatkiem: Najłatwiej teraz złożyć kwiatka na pół i wykonać ostatnich pięć słupków: Zamykamy kółeczko: odcinamy nić od czółenka, zostawiając kawałek przy kwiatku: przewlekamy dwa wystające kawałki na lewą stronę: związujemy na zwykły supełek i odcinamy końce: Kwiatek jest gotowy
ampiegusek