Nurse Jackie [1x07] Steak Knife.txt

(18 KB) Pobierz
{0}{10}/Poprzednio w "Nurse Jackie"...
{12}{60}Eddie i tw�j m�� zostaj� kumplami,
{62}{153}a Titanic tonie|i tylko jeden z nich mo�e si� uratowa�.
{168}{198}Kt�ry?
{228}{274}Potrzebujesz mi�o�ci w swoim �yciu.
{297}{328}Wierz�, �e wasza c�rka Grace
{330}{418}wykazuje objawy|zespo�u l�ku uog�lnionego.
{422}{513}- Mo�e szko�a prywatna...|- To mo�e by� ju� skrajno��.
{523}{633}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.|/przedstawia
{635}{740}Nurse Jackie [01x07]|/Steak Knife
{747}{841}T�umaczenie: Yungar|Korekta: Highlander
{1910}{1963}/Widz� wasze grzechy,
{1971}{2019}/bo jestem Bogiem!
{2039}{2099}/Tak, uciekaj!|/Uciekaj, nierz�dnico!
{2111}{2189}Nikt nie ukryje si�|przed wzrokiem Wszechmog�cego!
{2228}{2290}Jest 9:15 rano!
{2307}{2358}B�g znowu odstawi� leki.
{2360}{2435}Uwa�aj, albo ze�le na nas|plag� szara�czy.
{2437}{2493}Czyli to doskona�y czas,|�eby zn�w zacz�� pali�.
{2495}{2534}Nie, mam dzieci.
{2544}{2584}Znowu kolejna wym�wka.
{2646}{2732}Wysy�amy Grace do prywatnej szko�y.|Do Niepokalanej Dziewicy.
{2734}{2801}Niepokalanej Dziewicy?|To chyba lekka przesada, nie s�dzisz?
{2803}{2835}Co mia�am zrobi�?
{2846}{2929}- Wys�a� do Spro�nej Dziewicy?|- To nie jest zabawne.
{2954}{3053}Cztery tysi�ce, je�li do��czymy do parafii.|W przeciwnym wypadku siedem.
{3093}{3150}Troch� g�upio mi to m�wi�.
{3163}{3227}Jestem niezniszczalna|nawet przy takiej gospodarce.
{3229}{3264}W porz�dku.|Zatem nie m�w.
{3266}{3296}Pozw�l mi chocia� si� wys�owi�,
{3298}{3391}zanim zaczniesz z tym kurtuazyjnym|"nie, dzi�ki", dobra?
{3393}{3461}Je�li chcecie,|zap�ac� za szko�� dla dziewczynek.
{3463}{3554}Dzi�kuj�.|To mi�o z twojej strony, ale nie, dzi�ki.
{3556}{3614}Nawet gdybym si� zgodzi�a,|to Kevin by odm�wi�,
{3616}{3658}ale naprawd� dzi�ki.
{3796}{3850}Co jest z twoimi butami?
{3885}{3949}Popatrz no.
{3986}{4015}Wszystko gra?
{4017}{4105}Bo moje buty nie pasuj�?|Prosz� ci�.
{4107}{4185}Ale dzi�ki, �e spyta�a�.
{4281}{4362}/Od Eddiego:|/Mam co� dla ciebie.
{4364}{4474}Jestem Bogiem!|A ty jeste� dupkiem!
{4563}{4671}Id�cie w pokoju, bando gnoj�w!
{4739}{4765}Przysz�o ciasto?
{4767}{4806}Wielokrotne rany k�ute w pier�,
{4808}{4868}co chwil� traci przytomno��,|problemy z oddychaniem.
{4870}{4919}Wyobra�am sobie.
{4939}{5000}Stan stabilny,|ale ci�nienie w�a�nie spad�o.
{5002}{5070}- Ile ma lat?|- Chyba 33.
{5083}{5185}Dobra, gotowi?|Raz, dwa, trzy!
{5204}{5232}Co si� sta�o?
{5234}{5287}Oboje pracujemy w dziale IT.|Zabra� mnie na �niadanie.
{5289}{5326}Sz�o nam tak dobrze.
{5328}{5394}- Wi�c go pani d�gn�a?|- Nie! M�j by�y m�� to zrobi�.
{5396}{5464}�ledzi� nas do knajpy.|Mam zakaz zbli�ania si�.
{5466}{5538}Moja kuzynka te� taki mia�a.|Nie zawsze dzia�aj�.
{5540}{5563}Mo�e poczeka pani na zewn�trz?
{5565}{5620}Przyjdziemy do pani,|kiedy czego� si� dowiemy, zgoda?
{5622}{5693}- Ile?|- 8000.
{5695}{5749}Prezbiterianie maj� dwa.
{5751}{5793}Za materac podno�ny?|Nie.
{5795}{5865}Jasne, rzucisz si� na Pyxisy,|kt�rych nawet nikt nie chce,
{5867}{5897}ale nie na materac.
{5899}{5939}Nie masz poj�cia, kogo tu przywo��.
{5941}{5992}Wielkie, t�uste bachory|i ich ogromni rodzice.
{5994}{6049}Nie jeste�my prezbiterianami.|Nie jeste�my nawet Bellevue.
{6051}{6116}Kiedy ostatni raz pr�bowa�a�|podnie�� jednego z tych grubych drani?
{6118}{6189}Podnios�am ich wi�cej,|ni� m�g�by� zliczy�.
{6191}{6313}Nie po�ami� sobie kr�gos�upa,|bo ludzie jedz� jak popieprzeni, jasne?
{6315}{6340}Czyje to dziecko?
{6342}{6416}Tysi�ce piel�gniarek zg�asza|co roku szkod� niemaj�tkow�.
{6418}{6454}Tak tylko m�wi�.
{6616}{6666}Czyje to dziecko?
{6717}{6764}Czyje to dziecko?
{7030}{7089}Spoko.|Rany k�ute w klatk� piersiow�.
{7091}{7134}Pobaw si� gdzie indziej.|Zajmiemy si� tym.
{7136}{7187}W�a�ciwie, Jacks,|to wola�abym, �eby zosta�.
{7189}{7248}- Serio?|- Tak jest!
{7250}{7287}Mo�esz zamkn�� drzwi?
{7289}{7328}Ustabilizujmy go i wie�my na sal�.
{7330}{7396}Musimy sprawdzi� jego drogi oddechowe|i umie�ci� rur� intubacyjn�.
{7398}{7433}Zoey, podejd� tu.
{7439}{7517}Po�� r�k� tutaj i trzymaj mocno.
{7538}{7594}Dam rad�.|Przepraszam.
{7596}{7646}Chc� tylko powiedzie�,|�e mog� zaj�� si� czym� wa�niejszym.
{7648}{7686}Dobra, mo�esz zabra� r�k�.
{7709}{7767}Widzisz?|To wa�ne.
{7769}{7822}Musisz mnie zast�pi�.
{7914}{8002}- Gotowy do umieszczenia rury?|- Tak, do roboty.
{8061}{8108}Oddychaj g��boko, Zoey.
{8110}{8152}Z�api� ci�, je�li zemdlejesz.
{8154}{8219}Nie trzeba.|Wszystko cacy.
{8237}{8305}Mog� chocia� wyci�gn�� n�?
{8307}{8376}Nie, Zoey.|Nigdy nie usuwasz obcego przedmiotu
{8378}{8424}wystaj�cego z pacjenta.|Chirurg to robi.
{8426}{8463}Rozumiesz?
{8465}{8520}Ale to takie kusz�ce.
{8609}{8687}- To ja.|- Tak, tak, wiem.
{8689}{8728}Mam co� dla ciebie.
{8730}{8780}Napisa�e� mi w nocy sze�� SMS-�w.
{8782}{8813}Nie odbierasz telefonu.
{8815}{8893}I nigdy tu nie wpadasz,|wi�c to jedyne, co mi zosta�o.
{8895}{8960}Napisanie czterech s��w|zajmuje mi dziesi�� minut.
{8962}{9027}- Zu�ywam tu swoje kciuki.|- Masz co� jeszcze.
{9029}{9111}Zgadza si�.|Mam dla ciebie co� wyj�tkowego,
{9113}{9183}spoza standardowego menu.
{9219}{9248}Prosz� bardzo.
{9250}{9330}- Eddie, nie.|- Po prostu to we�.
{9394}{9447}No dalej.|Otw�rz.
{9515}{9591}To bardzo mi�e.
{9594}{9633}Szcz�liwej rocznicy, skarbie.
{9635}{9680}Co?|To nie jest w marcu?
{9682}{9738}- Marcu?|- Marcu? Co ja gadam?
{9740}{9816}Jezu Chryste, to przez zm�czenie.
{9819}{9886}To ju� rok.
{9913}{9984}Bo�e, Eddie, przepraszam.|Nie jestem dobra w te klocki.
{9986}{10077}W porz�dku. Ja te� nie.|A kto jest?
{10079}{10134}Chocia� j� przymierz.
{10328}{10439}Nie...|rozumiem, rozumiem.
{10441}{10509}To g�upia, jebana bransoletka|od faceta, kt�rego posuwasz.
{10511}{10604}Szkoda, �e nie jest zrobiona z Vicodinu.
{10628}{10678}S�ucham?
{10680}{10724}Dobrze s�ysza�a�.
{10726}{10784}"Eddie, plecy mnie bol�".
{10786}{10844}"Eddie, z�b mnie boli".
{10846}{10880}Co nie?
{10882}{10936}Wszystko jest po twojemu, Jackie.
{10938}{11008}Wiesz co?|Zapomnij o tym.
{11010}{11071}Zatrzymaj t� swoj�|jeban� bransoletk�, dobra, Eddie?
{11073}{11102}Zatrzymaj jebane tabletki.
{11104}{11156}- Nie potrzebuj� nic od ciebie.|- Dobrze.
{11158}{11218}Ja te� nie.
{11327}{11392}- Co si� dzieje?|- Pacjent le�y tu od zesz�ej nocy.
{11394}{11472}Pedofil recydywista.|Po�o�y� �apy na paru trzecioklasistach.
{11474}{11536}Zemdla� w areszcie.|Gor�czka czy co�.
{11538}{11614}Jego jaja by�y...
{11646}{11732}Dr Ekebwe zaleci� infuzj� do�yln�,|antybiotyki i cewnik Foleya,
{11734}{11798}ale teraz nie mog� go wyci�gn��.
{11918}{12004}Czy kt�ra� z was|mo�e wyci�gn�� mi to z kutasa?
{12047}{12121}Na ko�cu cewnika jest ma�y balonik.
{12123}{12156}Spu�ci�a� z niego powietrze?
{12158}{12205}Pr�bowa�am, ale chyba nie pomog�o.
{12207}{12305}- Nie, nie pr�bowa�am.|- Dobrze.
{12307}{12366}Wyci�gnijcie mi to z kutasa!
{12398}{12420}Chcesz go przytrzyma�?
{12544}{12637}Dobrze, prosz� pana,|teraz poczuje pan lekki ucisk.
{12920}{12976}- Kurwa!|- I po robocie.
{13030}{13076}- Na zewn�trz, ju�.|- O Bo�e!
{13078}{13137}To pierdolony pedofil, Mo-Mo.
{13139}{13178}Nikt nie twierdzi,|�e na to nie zas�u�y�.
{13180}{13222}Nie chc� tylko, �eby� mia�a k�opoty.
{13224}{13254}Komu uwierz�?|Mi czy jemu?
{13256}{13350}Nie o to chodzi.|To pacjent w szpitalu.
{13387}{13460}Pok��ci�am si�|z przy... fac... przyjacielem...
{13462}{13513}M�skim przyjacielem.
{13539}{13580}Z ch�opakiem?
{13582}{13654}Tak, pok��ci�am si� z ch�opakiem.
{13656}{13717}To nie w porz�dku.
{13719}{13761}Czemu nie wiedzia�em, �e masz ch�opaka?
{13763}{13831}Bo ty ca�y czas m�wisz, kochany.
{13833}{13873}To prawda.
{13948}{14026}Masz ch�opaka?|To �wietnie.
{14070}{14120}M�wimy o kierowcy karetki?|O gliniarzu?
{14122}{14215}Nie, to nikt z pracy.|Odpu�� ju�.
{14242}{14282}Co si� sta�o?
{14284}{14372}Nie wiedzia�am, �e to nasza rocznica|i by�am strasznie wredna.
{14374}{14412}- Rocznica?|- Tak.
{14414}{14458}Min�� ju� rok.
{14462}{14481}Rok?
{14548}{14590}Nie mia�em poj�cia.
{14634}{14679}Ja te� nie.
{14706}{14766}/Na kolana!|/Na kolana!
{14768}{14851}/Pok�o�cie si� przede mn�,|/grzesznicy i nierz�dnice!
{14864}{14901}/No dalej, jedzcie!
{14903}{14986}Jedzcie!|Jedzcie g�wno bo�e!
{15102}{15163}Cartier.|Nie�le.
{15165}{15210}Dosta�e� to w zamian za morfin�?
{15212}{15226}Nie.
{15228}{15259}Skoro o tym mowa,|wiesz co powinni�my zrobi�?
{15261}{15322}Atlantic City w czwartkow� noc.|Mam darmowy pok�j w Trump Marina
{15324}{15366}od jednego z moich farmaceut�w.
{15368}{15416}Chcesz jecha�?
{15418}{15480}Taa.|Czwartek �rednio pasuje.
{15482}{15582}To nie musi by� czwartek.|Tak tylko rzuci�em.
{15607}{15670}To bransoletka.|No dalej.
{15746}{15788}Niez�a.
{15805}{15871}- Uniseks, co?|- Nawet nie wiem.
{15873}{15970}Kupi�em Cartiera,|kiedy sko�czy�em szko�� medyczn�.
{15972}{16004}Dwa dni p�niej okradli|mnie z broni� w r�ku.
{16006}{16064}Nie mog�em uwierzy�, bo by� nowiutki.
{16066}{16113}Ludzie s� do dupy.
{16115}{16199}- Dla kogo to?|- Wiesz, to by� kiepski dzie�,
{16201}{16259}wi�c nie mam ochoty|gada� o Cartierze
{16261}{16339}ani o jebanych bransoletkach,|ani o jebanym Trump Marina,
{16341}{16424}- je�li to ci pasuje.|- Jasne, spoko.
{16426}{16504}- Jak leci?|- Wiesz co, Coop?
{16506}{16572}Je�li tak ci si� podoba, to we� j�.
{16574}{16648}Jest twoja.|Nie daj si� okra��.
{16716}{16770}Dzi�ki.
{17009}{17060}Gdzie s� te babeczki,|kt�re przynios�a�?
{17062}{17124}- Da�am je Coopowi.|- Nie da�a�.
{17126}{17161}Da�am.
{17163}{17262}Mo�esz zajrze� do tych ludzi od no�a?
{17264}{17360}Moja szminka blaknie.|Dupa, a nie 12-godzinny kolor.
{17478}{17512}Czy on nie �yje?
{17514}{17622}Nie, jest na OIOM-ie|z mn�stwem szw�w, ale �yje.
{17624}{17672}To �wietny facet.
{17685}{17798}Jest jak per�a w b�ocie, wie pani?
{17806}{17840}Wiem.
{17884}{17999}Nigdy nie spotykam tych mi�ych.|Jakbym przyci�ga�a tych ohydnych.
{18001}{18053}Ale przy nim czu�am si...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin