Nowy poziom świadomości czyli kto będzie setną małpą.doc

(48 KB) Pobierz

Nowy poziom świadomości czyli kto będzie setną małpą?

 

Autor: Joanna Zalech, - Źródło: www.newmind.pl   

Czy zdarza Ci się czasami myśleć o kimś intensywnie i ta osoba nieoczekiwanie dzwoni do Ciebie? Czy przytrafiła Ci się kiedyś sytuacja, kiedy miałeś jakiś fantastyczny pomysł, którego nie zrealizowałeś, a za jakiś czas okazało się, że ktoś inny zrobił dokładnie to, czego wizję miałeś wcześniej w swojej głowie? Czy słyszałeś o przypadkach, kiedy dwóch naukowców prowadzących badania w różnych miejscach kuli ziemskiej, niezależnie od siebie dokonało w tym samym czasie takich samych odkryć?

Co sprawia, że tak się dzieje i o co chodzi z tą małpą?

W książce „Setna małpa” K.Keyesa, opisany jest projekt trzydziestoletnich badań nad Macaca Fuscata - gatunkiem małpy japońskiej. Na czym polegały te badania?

Naukowcy postanowili urozmaicić menu stada dzikich małp zamieszkujących wyspę Koshima i zostawiali im na piasku słodkie bulwy ziemniaków. Małpom ziemniaki i owszem, posmakowały, ale okazały się estetkami i jakoś nie za bardzo podobało im się, że mają je jeść brudne i z piaskiem. I pewnie zrezygnowałyby z tego nowego dodatku do swojej diety, gdyby nie fakt, że jedna z nich, którą naukowcy nazwali Imo, wpadła na banalny z naszego punktu widzenia, acz w tym przypadku przełomowy pomysł. Mianowicie zaczęła myć ziemniaki zanim je zjadła. Ponieważ efekty ją usatysfakcjonowały, postanowiła nauczyć spożywania ich w „cywilizowany” sposób również swoją matkę. Co w szybkim czasie dało efekt w postaci kolejnej entuzjastki spożywania czystych ziemniaków. Po pewnym czasie „sposób na ziemniaki” małpy Imo, zaczął spotykać się z coraz większą aprobatą wśród jej rówieśników, którzy z kolei uczyli go swoich rodziców. To zjawisko było jednak dość rozciągnięte w czasie - jak podali naukowcy, miało miejsce między 1952 a 1958 rokiem. Nagle, jesienią 1958 roku zupełnie nieoczekiwanie nastąpił gwałtowny wzrost liczby małp, które myły swoje pożywienie, a co więcej, robiły to już same od siebie, bez jakiejkolwiek zachęty. Według doktora Watsona, jednego z naukowców prowadzących badania, grupa małp na wyspie Koshimo, które myły ziemniaki, liczyła w tym momencie 100 osobników.

W zasadzie cała ta historia nie miałaby większego znaczenia, bo przecież nie byłoby w tym nic dziwnego, że przez kilka lat, metodą naśladownictwa, całe stado małp nauczyło się myć ziemniaki. Nie byłoby, gdyby nie zaskakujący fakt, który odkryli naukowcy. Co takiego się wydarzyło? Otóż stwierdzono, że małpy zamieszkujące sąsiednie wyspy, a także te żyjące na głównym lądzie Japonii, w Takasakiyama - pomimo że absolutnie nie mogły się komunikować między sobą w żaden znany nam sposób – również zaczęły myć ziemniaki!!!

Ten fenomen, po raz pierwszy wtedy zaobserwowany przez świat nauki, dał podstawy do sformułowania hipotezy o istnieniu jakiegoś połączenia między wszystkimi przedstawicielami danego gatunku.

Odkrycie i postawiona teza były na tyle niezwykłe i fascynujące, że kilka lat później zaczęto prowadzić badania, które miały sprawdzić, czy istnieje podobna sieć pomiędzy wszystkimi ludźmi. Jak opisuje D. Melchizedek w swojej książce „Pradawna tajemnica kwiatu życia”, jeden z eksperymentów polegał na testowaniu kilkusetosobowej grupy badanych osób z Australii. Każda osoba z tej grupy miała niezależnie od pozostałych określić, ile twarzy dostrzega na pewnym zdjęciu. To zdjęcie przedstawiało setki ludzkich twarzy większych i mniejszych oraz twarzy odbijających się w oczach. Ale kiedy ktoś patrzył na nie po raz pierwszy, mógł rozpoznać ich tylko około siedmiu. W australijskiej grupie zaledwie kilka osób dostrzegło na tym zdjęciu więcej niż dziesięć twarzy. Drugą część eksperymentu przeprowadzono z Anglii, gdzie w małej stacji telewizji kablowej emitującej programy wyłącznie na terenie kraju, pokazano na antenie to samo zdjęcie, opisując po kolei umiejscowienie wszystkich twarzy. Kilka minut po tej emisji, część badaczy, którzy ciągle przebywali na terenie Australii, powtórzyli eksperyment z nową, kilkusetosobową grupą osób. Czy domyślasz się, jaki był wynik? Otóż tym razem badani zauważali na zdjęciu przeważającą większość twarzy, chociaż nie było możliwości, aby mogli oglądać program nadawany w Anglii.

Dzisiaj istnienie tzw. pól morfogenetycznych czyli sieci powiązań między wszystkimi przedstawicielami danego gatunku jest już naukowo znanym faktem.

I chociaż nie zostało jeszcze zdefiniowane, czym dokładnie są te pola i na jakiej zasadzie działają, nie ulega wątpliwości, że wszyscy jesteśmy połączeni czymś w rodzaju mentalnego internetu, po którym krążą ogromne ilości danych. To dlatego często, kiedy o kimś intensywnie myślisz, ta osoba niespodziewanie dzwoni do Ciebie. To jest również przyczyną, że często niezależnie od siebie, prawie w tym samym czasie, w różnych miejscach na świecie, mają miejsce te same naukowe odkrycia lub powstają dokładnie takie same wynalazki. To z tego powodu, kiedy po raz pierwszy w historii Roger Bannister przebiegł milę w czasie krótszym niż 4 minuty, w dwa lata później ten wyczyn miało już na swoim koncie 300 sportowców, chociaż wcześniej przez wiele lat uważane było to za niemożliwe do osiągnięcia.

Pola morfogenetyczne mają swoją własną historię i wewnętrzną pamięć, a ich ewolucja przebiega jednocześnie z ewolucją organizmów, które kształtują.

Dzięki ich istnieniu, nowe wzorce zachowania mogą się niezwykle szybko przenosić w obrębie gatunku. Dodatkowo, z biegiem czasu opanowywanie nowych umiejętności przychodzi nam coraz łatwiej i stają się one coraz powszechniejsze. Dzięki temu właśnie możemy wznosić się coraz wyżej po drabinie ewolucji, coraz bardziej poszerzać naszą świadomość.

To, co w tym wszystkim istotne to fakt, że każdy, kto wierzy, że jest możliwe coś więcej niż do tej pory wydawało się możliwe, każdy kto przełamuje pewne myślowe wzorce i schematy, wnosząc nowe koncepcje do tego mentalnego internetu sprawia, że wchodzimy na kolejny szczebel ewolucyjnej drabiny. Tak było za każdym razem w historii, kiedy wybitne jednostki znacznie wyprzedzały swoimi wizjami epokę, w której żyły. Zawsze musiało jakiś czas potrwać, zanim ich idee i odkrycia dotarły do świadomości pozostałych ludzi. Jednak po przekroczeniu magicznej granicy „setnej małpy” zaczynały w bardzo szybkim tempie stawać się tymi powszechnie obowiązującymi.

Żyjemy bez wątpienia w fascynującym momencie historii ludzkości. To czas, kiedy technologia i nauka z oszałamiającą szybkością fundują nam coraz to nowe wynalazki, odkrycia i możliwości, kiedy dzięki nim mamy coraz większy wgląd zarówno w wiedzę dotyczącą nas samych, jak i tego, w jaki sposób funkcjonuje otaczający nas świat.

Wielka zmiana ewolucyjna na naszej planecie jest faktem – ona już się wydarza. Chociaż nikt nie wie, jaka jest ta krytyczna liczba osób, która sprawi, że świadomość całej naszej ludzkiej społeczności wejdzie na kolejny poziom, jest pewne, że właśnie w tym kierunku zmierzamy.

W kierunku rzeczywistości opartej na nieporównanie lepszym niż do tej pory wykorzystywaniu możliwości naszych umysłów i tych wszystkich naszych zdolności i zasobów wewnętrznych, których jeszcze w sobie nie odkryliśmy. Rzeczywistości, w której świadome kreowanie swojego życia stanie się czymś zupełnie naturalnym dla każdego. Rzeczywistości, w której zrozumienie, że jesteśmy wszyscy połączeni i że wszystko co robimy staje się częścią kolektywnego pola, sprawi, że będziemy kierować się tylko czystymi intencjami płynącymi z głębi serca. Rzeczywistości, w której zaczniemy wszyscy świadomie skupiać naszą energię dokładnie na tym, co będzie służyć wyłącznie dalszemu rozwojowi ludzkości, dobru całej naszej planety i przeżywaniu swojego życia w poczuciu szczęścia, miłości, radości, harmonii i obfitości.

Cokolwiek więc masz do zaoferowania światu, co może sprawić, że pójdziemy kolejny krok do przodu na tej drodze – po prostu to zrób.

Poszukuj, rozwijaj się, przełamuj stare schematy i skostniałe wzorce myślowe, przekraczaj granice, sięgaj po więcej i zacznij wierzyć, że wszystko jest dla Ciebie możliwe. W ten sposób bowiem nie tylko sam się uzdrawiasz i wzrastasz. Wszystkie ograniczenia i hamujące Twój potencjał wzorce, które odrzucisz, każda zmiana, której dokonasz w swoim sposobie myślenia i postrzegania rzeczywistości, wszystkie Twoje inspirujące marzenia i wielkie wizje, które będziesz rozprzestrzeniać, wpłyną również na ewoluowanie sposobu myślenia całej ziemskiej społeczności.

Bo każdy z nas może stać się tą „setną małpą”, która sprawi, że zmiany w globalnej świadomości ludzi zaczną z prędkością lawiny transformować oblicze naszego świata.

Joanna Zalech

 http://www.entuzja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=39

Zgłoś jeśli naruszono regulamin