pocałunek archanioła_11.pdf

(403 KB) Pobierz
289418829 UNPDF
11
Piddnipotym,jakRaphaelkochałjąwmiłonymapomnieniu,Elenaaiadław
cichym,pełnymłoocaogrodieOd tamtej nocy sny nie pojawiłyiwicej,alecułaich
ciżkąobecnodnahoryoncieByłyjak bura,którejniebyłajecew tanietawidcoła
Gdybyniebelitonadycyplinawiąananauką,którąnaruciłjejDmitri, aktórapowalała
jejcałycapootawadajtą,jejumyłbydmożepogrążył byiwaleotwie,tarająci
uciecodciągłejprejiCodiwne,atakna Noelapreedłpoylubeecha,aledwiejako
drobna aberracja 1 .
Jednakże,gniewRaphaelanawetnachwil nieelżał.
- Nazarach zaprzecza uczestnictwu w tym zdarzeniu - powiediałjejełejnocy,
palcami bawiąc ipłacynąjejbrucha - Mógłby łamadjegoumył. Jednak jelimówi
Aberracja- chwilowe odchylenie od normy, lekkie zaburenieporądku
1
289418829.002.png
prawd, abiłj go, tracąc w ten poób jednego najilniejych aniołów mojego
terytorium.
Elenaprełknłalin,łyącjakąłatwociąmówioroerwaniuumyłuinnego
anioła - anioła,któregokiedyinnyłowca opiałjejwnatpującypoób„ potwór, który
najpewniej umiechałby ię, pieprząc cię na mierd ”.
- Nazarach zwróciłbyipreciwkotobie?
- Dokładnietakamo,jakrobiłabyity. - Mkadłooacłabawidikrawdią
jej majtek. - Musz mieddowód. Inaczej tracnietylkojegolojalnod,aleiinne silne anioły,
które mnieoberwują.
Chwyciłajegodłoo i ucinła ją. On zawsze tylko dawałJejciałochciało,bybrał
lewjegopojreniulniłootreżenie,pajatakmrocna,żewiediałażeniejetnanią
gotowa. JeceniebyładodilnaNaraie
- Potrebujego,byutrymadwład?
Rołożyłdłoopłakonajejbruchu i pochyliłgłowbyuwiidjejutawleniwym
pocałunku,któryprawił,żeacinłapalcenaprecieradleByłotołagodenieichobojga,
elżenieotrychponówgłodu
- Nie.
Dwieekundyajłojejnaleienieoddechu,bymócmuodpowiedied
- W takim razie o co chodzi?
- Ludiegopotrebują,Eleno – prypomniałjejłagodnie.
Widiałakomar,któregopróbowałjej ocdid.
- Jedynympowodem,dlaktóregowicejwampirówniepoddajeiżądykrwi jest
to, żeaniołytrymająjenamycy
289418829.003.png
- Ale nawetrchaniołniejetwtaniekontrolowadkażdegopojedyncegowampira
wobrbiewoichgranicJeliwpadnąwżądkrwi, musz je wtedy abid- Uniółbrwi – W
twoichocachjetcaiicieo. Co wiesz o Nazarachu?
- Jeden łowcówlediłgojakicatemu. - Gdypojawiłoitaminnelecenie,
hwiniodmówiłapóniejpowrotudotlanty - Powiediała,żejegodomjetpełen
kryków, pełen bólu, który am w obie mógłby popchnąd drowego cłowieka do
aleotwaNajwyraniejwiąłdołóżkadwiewampiryce. I to tylko po to, byukaradich
partnerów
- Wampiry wybierają woją wiecnod, gdy decydują i na Premienienie –
odpowiediałjedwabitymgłoem.
NiemogłatymargumentowadNawetjejiotra, Beth,głoiłaijakokandydatka
do przemiany,chociażbyławiadkiembarbaryokiejkaryjakąjejmżowiwymieryłjego
anielski pan.
- Wierzysz Nazarachowi?
- Kłamiełatwocią,aleniejetjedynymdotatecniearoganckimaniołem,który
ądi,żemożetadiarchaniołem
- Ktojecebyłwyluwtymcaie? - Obojegodilii,żewinnybrodnimui
bydwpobliżu,takbymógłbydwiadkiemreultatów swoich diałao - Dahariel? - To
benamitnepojrenie,pokrewnee wrokiemdrapieżnegoptaka,któregokrydłanoił
Mówił lodowatym głoem i mając wyjątkowo racjonalny umył dolny był do
uprawiedliwienia każdego diałania, byle tylko doprowadid do wyniku na jakim mu
ależało
Potaknął
- Podobniejaknouhka,córkaNeha. Byłatupreotatnietygodnie
Neha,KrólowaTrucin i Wży
289418829.004.png
Drżącnamyl,copotomtworchanielicymożebydwtanierobid,Elenaopuciła
jedenwoluminów,któredałajejJeamy. Wróciła mylamidoteraniejoci i achwyciła
i piknem okolicy. Bez niebiekokrydłego anioła rozpartego obok niej nigdy nie
odnalałabytegotajemnicegoogrodu.
Dzikie, polne kwiaty cieliły i na trawie grubym kobiercem. Zasiedli w
marmurowym pawilonieotoconymradonymi,barwnymirolinkamiPawilonamwobie
byłproty,aleelegancki - budowanycterechmukłychkolumnpodpierającychdach,
wyrebiony byłnawórarabkichnamiotów
- Jest zbyt zimno na te kwiaty. - Dotknłakwiatkawkoloredyni,któryotarłiojej
udo,gdytakiediałanogamiwiącymikrawdimarmurowejpodtawy
- Kwiatyacłykwitnądbeotreżeniajakimieiąctemu. - Illiumwruył
ramionami. - Cieymyinimi. Czemu mamyprytymkwetionowadten dar?
- Roumiemtwójpunktwidenia. - Otwierająckiążk rołożyłakrydłanachłodnej
marmurowej powierzchni. Z jej wmacniającymi i każdym dniem miniami, nie
wydawałyijużbyddlaniejciżarem,alenaturalnympredłużeniemjejooby– Jest tutaj
napisane,żeWojnyrchaniołówropocłyipowoduporówoterytorium
Illium uiadłwłaciwąobie, leniwągracją,a włoyopadły mu na jedno oko.
- To wybielona wersja dla naszych dzieci - powiediał preuwająckomykiwtył -
Prawda, jak awe,jetowielebardiejludkaWytkoacłoiodkobiety
- Cyżby? - Nawetnietarałaiukrywadceptycymu
niołumiechnąłielmowko.
- IdpolatadZawołajmnie,gdybdcipotrebny
Patryłajakpodchodidokrawdikalitego klifu i zostaje zmieciony w fali
piknego,rebrnoniebiekiegowiatła. Wtedy,marcyłabrwiipomylała - Raphaelu.
Odpowiedpryławułamkuekundy
289418829.005.png
Tak – powiediał. - Pozło o kobietę
Elenaniemalwyrwałatrymanąwdłonitron
Jak długo podłuchujez?
Niemuiłją do diałaniawbrewjejwoliodcaówichcichegoporoumienia
zawartego wysoko, nad Azylem, ale to - narueniejejmyli,jejekretów - to byłołeMoże
nawet gorzejPonieważpowieryłamuwójból,decydowałaodłonidprednimcd
siebie, którądo tej pory pilnie krywała.
Jetemy jednocią, Eleno
- Niewydajemii. - Gdyby byłoto obustronne, pewnie by to aakcentowałale
takniebyłoonabytciżkowalcyłaoprawopootaniaobą,byw tej sytuacji z tego
reygnowad. Wiła głbokiwdech i wypchnłanaewnątrwytkiewojepychicne
iły
Eleno, co ty
Nagłacia
Raphaelu?
NicŻadnegoapachudecuwjejgłowieZapachu,któregoniedawałaobie
prawy,dopókitennieniknąłNiebyłożadnegobólugłowy,nienatychmiat. Jednak po
jakiejgodiniecytaniaowojnachpocuła,jakwniejpuluje. Wkigachtwierdono,że
TitubyłpotronieNehaiNadiela,podcagdyChariemnonwalcyłntonicuemLijun
pootałabetronna
- Nadiel,ntonicu - Mruknłapodnoem. Nigdywceniejniełyałatych
imion.
Pocierając pulującą kroo prewróciła tron Scegółowy, pikny wierunek
wyierającykartkiaparłjejdechwpieriachTwarkobiety byłatudiumcytoci,a tak
niebieskieocyElenawidiałatylkorawżyciu. Jejciemnejaknocwłoyciemnejak
Raphaela.
289418829.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin