Czarownice [eva1971].txt

(28 KB) Pobierz
00:00:07: eva1971 zaprasza na film:
00:00:18: CZAROWNICE
00:00:20: Oto kulturalne i historyczne spojrzenie na
00:00:22: zagadnienie magii i czar�w w siedmiumiu ods�onach.
00:00:29: Scenariusz i produkcj� tego filmu zawdzi�czamy |Benjaminowi Christensenowi,
00:00:33: kt�ry stworzy� go mi�dzy 1919 i 1921 rokiem.
00:00:38: Za zdj�cia jestem wdzi�czny|panu Johanowi Ankerstjerne
00:00:41: i panu Richardowi Louw |za wk�ad artystyczny.
00:00:47: Moje g��wne �r�d�a wymieniaj� |afisze w teatrze.
00:00:52: Zajrzyjmy do historii mistycyzmu i spr�bujmy wyja�ni�
00:00:57: tajemniczy rozdzia� historii |okre�lany jako CZAROWNICE.
00:01:10: Wiara w gu�larstwo i czary
00:01:15: jest najprawdopodobniej tak stara jak rodzaj ludzki.
00:01:19: Kiedy pierwotny cz�owiek stawa� przed obliczem |czego� dla siebie niezrozumia�ego,
00:01:23: wyja�nia� to jako czary i z�e duchy.
00:01:30: W Persji, urojone stworzenia |przedstawione na poni�szym obrazku
00:01:35: by�y uwa�ane za przyczyny chor�b.
00:01:52: Angielski uczony Rawlinson i francuskie uczony Maspero
00:01:57: pokazuj� nam obrazy z�ych duch�w, |kt�re, jak wierzono, zamieszkiwa�y
00:02:02: pierwsze cywilizacje.
00:02:25: Wiara w z�e duchy, gus�a i czary
00:02:30: s� rezultatem naiwnego pojmowania |nieznanych zagadek wszech�wiata.
00:02:40: Tutaj widzimy, jak Egipcjanie |postrzegaj� kszta�t �wiata
00:02:44: (stosownie do Maspero).
00:02:56: Staro�ytni Egipcjanie wierzyli, |�e wysokie g�ry
00:02:59: otaczaj� ziemi� i wod� ze wszystkich stron.
00:03:06: Niebo by�o zrobione ze stali |i podparte przez grube filary
00:03:09: stoj�ce na wysokich g�rach.
00:03:20: Gwiazdy, jak lampy, zwisaj� z nieba na sznurach.
00:03:30: Stosownie do wiar inny staro�ytnych cywilizacji,
00:03:33: niebo by� sklepione, |a ziemia kszta�towa�a si� w formie taras�w.
00:03:47: Z�e duchy staro�ytnych zmieni�y |si� w �redniowiecznym folklorze
00:03:51: w diab�y, czaj�ce si� wok� i kusz�ce dzieci.
00:04:17: Diab�y mieszka�y w rdzeniu ziemi.
00:04:19: W drugiej po�owie �redniowiecza Ziemia by�a pojmowana
00:04:22: jako nieruchoma sfera w �rodku wszech�wiata.
00:04:29: Powy�ej poziomu ziemi i wody -
00:04:37: - �redniowieczny cz�owiek pierwsze wyobra�a� sobie |warstwy powietrza -
00:04:48: - potem warstwy ognia -
00:04:56: - a zewn�trzn� stron� planety by� ogie�, |poruszaj�cy cia�a niebieskie.
00:05:11: Ka�da planeta by�a przymocowana do swojej |prze�roczystej, ruchomej otoczki.
00:05:23: Zewn�trzna strona planetarnej sfery
00:05:25: by�a usiana gwiazdami rozmieszczonymi |we w�asnym firnam�cie - niebie.
00:05:41: Ponad tym wszystkim, |w dziesi�tej, przejrzystokryszta�owej sferze,
00:05:44: siedzia� Wszechmocny, |otoczony dziewi�cioma chora�ami anio��w.
00:05:52: On Jeden trzyma� w ryzach obracaj�ce si� sfery.
00:06:13: G��boko w dole, w rdzeniu ziemi, |le�a�o Piek�o,
00:06:16: gdzie skuszeni przez Diab�a |b�d� cierpie� przez wieki.
00:06:28: W g�rnej cz�ci nast�pnego obrazka,
00:06:30: /autor to francuski historyk Lacroix/
00:06:33: diab�y wpychaj� przekl�tych do wielkich naczy�.
00:06:45: Grzesznik jest wrzucany prosto do ognia
00:06:48: pal�cego si� pod jednym z kot��w.
00:06:57: Diabe� leje rozgrzan� i s�cz�c� si� siark�
00:07:00: wprost do ludzkiego gard�a.
00:07:08: Dwa potwory m�cz� kilkoro przekl�tych |ostrymi z�bami.
00:07:19: Odnalaz�em dziwn� i star� |mechaniczn� machineri� przedstawiaj�c� Piek�o,
00:07:23: kt�re ofiarowuje dobro rozumiane |zgodnie z wiar� �redniowiecza.
00:07:45: Pokazuje uczucia, z jakim diab�y
00:07:47: podrzucaj� do ognia w kot�ach!
00:07:55: W �redniowieczu, diab�y i Piek�o
00:07:59: by�y uwa�ane za realne i stale si� ich bano.
00:08:11: Uwa�ano, �e wied�my maj� podpisany pakt
00:08:14: z samym Diab�em |i dlatego nale�y je pali� na stosie.
00:08:24: Zgodnie z wierzeniami, diabe� wst�powa� w wied�m�
00:08:28: unosz�c j� w powietrze.
00:08:37: Ten obraz stosu jak r�wnie� nast�pny
00:08:41: pochodz� z |"Niemieckich obraz�w �ywota w przesz�o�ci."
00:08:51: Na tym obrazie wied�ma doi uchwytem siekiery.
00:08:59: W nast�pnym obrazie wied�ma |rzuca urok na ludzki but.
00:09:09: Wied�my zwykle spotyka si� na radach czarownic.
00:09:18: Po zebraniu si� w kr�gu, mog�y, na przyk�ad,
00:09:21: podkra�� si� do stodo�y i rzuci� urok na krow�.
00:09:29: Ma�y, godny uwagi kanciasty symbol pod rysunkiem,
00:09:33: zwyk� by� rze�biony na drzwiach stodo�y |jako ochrona przed wied�mami.
00:09:40: W tym starym, naiwnym rysunku, |czarownik i wied�ma
00:09:43: rzucaj� uroki, �ci�gaj�ce na wie� po�ary.
00:09:54: Wierzono, �e wied�my przeklinaj�c |�ci�gaj� na ludzi choroby
00:09:57: z pomoc� czarodziejskich zakl�� |i magicznego proszku.
00:10:07: Zauwa�my, jak chora osoba le�y naga w ��ku.
00:10:10: Tak zwykle czyniono w przesz�o�ci.
00:10:17: Powszechnie wierzono, �e wied�my s� nagie, |gdy, ciemn� noc�,
00:10:20: podczas tak zwanego sabatu wied�,
00:10:22: ta�cz� z diab�ami.
00:10:33: Kobiety, kt�re chcia�y uczestniczy� w "Sabacie"
00:10:36: wymyka�y si� do czarownik�w...
00:10:45: ...gdzie mog�y smarowa� plecy |"ma�ci� wied�m".
00:10:55: Ma�� ta pozwala�a im
00:10:56: lata� w powietrzu.
00:11:15: Francuscy lekarze Bourneville i Teinturier
00:11:18: przedstawili nast�puj�ce obrazy Sabatu Czarownic...
00:11:21: ...i sekretnych szata�skich obrz�d�w, kt�re
00:11:23: tysi�com kobiet zapewnia�y w nim udzia�.
00:11:26: Podczas Sabatu czarownicy i wied�my
00:11:28: najpierw bezcze�cili �wi�ty krzy� Ko�cio�a.
00:11:35: Szatan nadaje wszystkim uczestnikom diabelskie imiona.
00:11:45: A ceremonialna biesiada trwa dalej.
00:11:55: Jad�o na Sabacie cz�sto by�o przygotowywane
00:11:57: ze zw�ok �ci�gni�tych z szubienic.
00:12:06: Wszystkie wied�my musia�y okaza� diab�owi |podda�stwo przez ca�owanie jego zadu.
00:12:23: Po weso�ych ta�cach z diab�ami,
00:12:26: wied�my lecia�y w domowe progi |przed pierwszym pianiem koguta.
00:12:39: Te sceny cz�sto odnajdujemy na |s�awnych obrazach przedstawiaj�cych Sabaty Czarownic,
00:12:42: od �redniowiecza a� do samego renesansu.
00:13:32: Ci�g dalszy nast�pi.
00:13:35: WIED�MA |Rozdzia� 2.
00:13:37: Przenie�my si� teraz do podziemi domu wied�my
00:13:40: roku Pa�skiego 1488.
00:14:10: "Dzisiejszego wieczoru gwiazdy �wiec� |pomy�lnie nad wzg�rzami szubienic."
00:15:07: "Och, co za smr�d!
00:15:08: Cia�a z�odziei wisz� zbyt d�ugo na szubienicy."
00:15:39: "Kiedy taki z�odziejski palec wyschnie za bardzo,
00:15:43: nie da si� ju� dobrze uwarzy� |�adnego pot�nego wywaru."
00:17:03: "�piesz si� i otwieraj, Karna, |�eby przechodnie mnie nie zobaczyli."
00:17:31: "Karna, mo�esz uwarzy� mi nap�j mi�osny,
00:17:34: kt�ry przewy�szy si�� mi�o�� pobo�nego |cz�owieka do ko�cio�a?"
00:17:50: "Teraz, m�oda panno, |we� porcj� ka�u kota
00:17:53: i serca go��bicy, |gotuj to w �wietle ksi�yca."
00:18:02: "Kropla tego w cz�owieka napoju |zmi�kczy mu pr�dko serce."
00:18:52: "Karna, mam wystarczaj�co siln� dawk�?"
00:19:00: "Je�eli panna pragnie skierowa� |cz�owieka z rozumu na mi�o��..."
00:19:10: "...ka�� uwarzy� dawk� majow�
00:19:12: z dodatkiem m�odego i figlarnego wr�bla."
00:20:57: "Oto twoja zap�ata, kobieto! |Pierwsze pow�chaj moj� mikstur�!"
00:21:11: "Mikstura jest dobra,
00:21:13: powinna� pragn�� pojecha� do Brocken, |na jedn� noc."
00:21:20: "Wystarczy sekretny sk�ad ma�ci
00:21:23: a pobo�ny mnich przybiegnie szybko do twej izby."
00:21:33: "B�dziecie lata� razem w g�r� do gwiazd
00:21:36: i pragn�� mn�stwa g�odnych poca�unk�w."
00:23:28: "Pos�uchaj bracie, zastanawiam si�...|nie powinni�my pomodli� si�,
00:23:31: zanim zapiszemy si� w tak �mia�e przedsi�wzi�cie?"
00:23:38: "Och �wi�ta Matko, wybacz nam
00:23:40: za otwarcie no�em trupa tej osoby!"
00:23:46: "To nie z przedwczesnej ciekawo�ci, |kt�ra jest z�ym grzechem..."
00:23:55: "...ale z powodu wielu strasznych chor�b
00:24:00: mo�e by� nam objawiona."
00:24:39: "Pom�! Po�piesz si�!
00:24:40: Spok�j cmentarza zosta� |zbezczeszczony przez dwie wied�my."
00:24:47: Takie by�o Wieki �rednie, |gdzie czar�w i diabelskiej roboty
00:24:50: doszukiwano si� wsz�dzie.
00:24:52: I dlatego nawet niezwyk�e zjawiska |uwa�ano za prawdziwe.
00:25:17: "Przekl�ta kobieto! |Nie b�dziesz tu le�e�
00:25:20: i rzuca� urok�w na nogi uczciwych ludzi."
00:25:27: "Uwa�aj!
00:25:28: Teraz twoje brudne usta |zostan� otwarte na wieczno��."
00:25:56: Jak to si� zdarza z czarami i Diab�em,
00:26:00: ludzka wiara w nie by�a tak silna, |�e sta�a si� prawdziwa.
00:26:22: Diabe� jest wsz�dzie |i mo�e zrobi� wszystko z ka�dym.
00:26:25: Raz wygl�da jak zmora nocna, |raz jak w�ciekaj�cy si� demon,
00:26:29: uwodziciel, kochanek czy pi�kny rycerz.
00:28:06: Diabelska kompania mo�e by� m�oda i pi�kna,
00:28:08: ale najcz�ciej jest stara, biedna i licha.
00:28:31: By� mo�e z tego wiecznego strachu |ka�dej nocy stosy pe�ne by�y
00:28:34: biednych starych kobiet �redniowiecza?
00:28:54: Kiedy wieczorne dzwony oznajmia�y noc,
00:28:56: a wszystkie �wiat�a miasta pokrywa�y si� mrokiem,
00:28:58: Diabe� budzi� Apelona |dla w�asnego po�ytku.
00:29:54: Wysoko w powietrzu |sta� senny zamek Apelona,
00:29:57: gdzie Diabe� spe�nia wszystkie pro�by, jakich pragn� wied�my.
00:34:12: Ci�g dalszy nast�pi.
00:34:15: WIED�MA |Rozdzia� 3.
00:34:17: W "Rytua�ach i prawach niemieckiej przesz�o�ci" |autorstwa Franza Heinemanna,
00:34:21: mo�emy obejrze� obrazy s�du |nad wied�m� w trakcie pracy.
00:34:37: Kobieta podejrzana o czary zostaje rzucona do wody,
00:34:40: w celu dowiedzenia, czy jest winna czy nie.
00:34:50: W "Historii obyczaj�w" |Edward Fuchs pokazuje nam,
00:34:54: jak oskar�ona jest wi�zana.
00:35:02: Dw�ch kat�w u�ywa wiose� do ruszania oskar�onej
00:35:05: w wodzie, gdzie ofiara nie ma �adnego oparcia.
00:35:13: Je�eli utrzymuje si� na wodzie, |zostanie wyci�gni�ta i spalona.
00:35:16: Je�eli utonie, |s�dzia dzi�kuje Bogu za jej niewinno��.
00:35:25: Zilustruj� teraz proces o czary |od pocz�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin