James Connolly – Patriotyzm i Praca.docx

(88 KB) Pobierz

James Connolly – Patriotyzm i Praca

Grudzień 5, 2010

James Connolly

Patriotyzm i Praca

(1897)

http://www.wageslave.org/jcs/images/james_connolly13.jpg

Czym jest patriotyzm? Miłość ojczyzny – odpowiadają niektórzy. Ale co to znaczy „miłość ojczyzny”? „Bogaty człowiek”, mówi francuski pisarz, „kocha swoją ojczyznę, ponieważ uważa, że jest ona coś jemu winna, podczas gdy biedny człowiek kocha swoją ojczyznę, ponieważ wierzy że on jest jej coś winien”. Uznanie, że posiadamy obowiązki, które jesteśmy winni naszej ojczyźnie, uważam za prawdziwą sprężynę patriotycznych akcji, a nasza „ojczyzna”, właściwie rozumiana – oznacza nie tylko szczególne miejsce na powierzchni Ziemi, z którego bierzemy nasze pochodzenie, ale również obejmuje wszystkich mężczyzn, kobiety i dzieci naszej rasy, których wspólne życie stanowi o politycznej egzystencji naszego kraju. Prawdziwy patriotyzm szuka dobrobytu jednostki w szczęściu wszystkich i jest niezgodny z egoistycznym dążeniem do ziemskich dóbr, które mogą być zdobyte tylko poprzez rabunek, który uskutecznia mniejszość uprzywilejowanych „zwykłych ludzi”.

Postrzegając w świetle takiej definicji – jakie są roszczenia bogatych klas Irlandii do patriotyzmu? Procent tygodniowych zarobków – z 1 funta na tydzień i procent z zarobków otrzymanych przez robotników trzech królestw określonych przez raporty Zarządu Handlu przedstawia się następująco: Anglia – 40, Szkocja – 50 i Irlandia – 78 procent. Innymi słowy, trzech na każdych czterech pracowników najemnych w Irlandii otrzymuje mniej niż 1 funt na tydzień. Kto jest winny? Co określa poziom płac? Konkurencja wśród robotników, poszukujących pracy. W Irlandii zawsze istnieje bardzo duża nadwyżka bezrobotnych, i ze względu na ten fakt irlandzki pracodawca może skorzystać z bezradności uboższych rodaków i zmusić ich do pracy za mniej niż otrzymują za taką samą pracy ich koledzy z Anglii.

Pracownicy naszych miejskich Firm i innych podmiotów publicznych w Irlandii zobowiązani są przez naszych pochodzących z klasy średniej radnych  - swoich rodaków – przyjmować zarobki wynoszące od 4. do 8. szylingów tygodniowo mniejsze niż wypłacają Firmy Angielskie w podobnych branżach usług publicznych. Pracownicy irlandzkich kolei otrzymują od 5. do 10. szylingów tygodniowo mniej niż pracownicy kolei angielskich w tych samych wydziałach, chociaż akcjonariusze w kolejach irlandzkich otrzymują wyższe dywidendy niż akcjonariusze w najlepiej prosperujących – kolejach angielskich. W całym prywatnym sektorze pracy w Irlandii przeważa ten sam stan. Postawmy sprawę jasno. Nie ma prawa w kodeksie, nie ma mocy w posiadaniu Tajnego Radcy, nie ma funkcji cywilnych czy wojskowych pod kontrolą Premiera, Lorda Porucznika, czy Pierwszego Sekretarza, które mogłyby powstrzymać to zmuszanie klasy robotniczej w Irlandii by korzystała z trudnej sytuacji na rynku pracy i wykorzystywania tej sytuacji do obniżania wynagrodzeń pracowników do ich obecnego poziomu głodowego.

Rezultatem chciwości naszych bogatych klas, kształtującej się w warunkach społecznych stworzonych przez landlordów, kapitalizm i utrzymywanej na obcych bagnetach, jest ich osamotnienie i powoduje brak przykładów, które powinny przekonać inteligentnych robotników, że klasa, która wtłacza je do przemysłowej niewoli, może, w tym samym momencie, poprowadzić ich naprzód – do narodowej wolności. Prawdziwy patriotyzm szuka dobrobytu jednostki w szczęściu wszystkich i jest niezgodny z egoistycznym dążeniem do ziemskich dóbr, które mogą być zdobyte tylko poprzez rabunek, który uskutecznia mniejszość uprzywilejowanych „zwykłych ludzi”. To jest misja klasy robotniczej – nadać patriotyzmowi wyższego, szlachetniejszego znaczenia. Może to być dokonane jedynie przez naszą klasę robotniczą, jako przez jedyną uniwersalną, wszechstronną klasę, zorganizowaną jako odrębna partia polityczna, uznająca Pracę za podstawę naszego budownictwa gospodarczego i żywą zasadę naszej działalności politycznej.

W pracy socjalnej rekonstrukcji, która może nastąpić, siła państwa – stworzona przez klasy posiadające do osiągnięcia własnych klasowych celów – służyć będzie nowemu porządkowi społecznemu jako broń w walce z poplecznikami uprzywilejowanych rządów, starającymi się opierać stopniowej utracie ich panowania.

Irlandia nie jest niepodległym krajem, wybór większością Socjalistycznych Republikanów nie stawia, niestety, owoców naszej ciężkiej pracy tak łatwo w naszym zasięgu. Ale jest jeszcze jeden, być może nie mniej ważny, rezultat. Oznaczałoby to, że po raz pierwszy w historii Irlandii zdecydowana większość odpowiedzialnego elektoratu irlandzkiego narodu – mężczyźni zdolni do noszenia broni – wykazała przy urnach wyborczych swoją chęć odłączenia się od Imperium Brytyjskiego. Taka opinia nie pojawiła się wśród burzliwego i – zbyt często – złudnego entuzjazmu „Monster meetings” [1], ale w spokojnej atmosferze i sądowym spokoju kabin do głosowania, i brzmi jak chór w uszach zarówno naszych władców jak i każdego wroga brytyjskiego imperializmu. Takie rozwiązanie nie może trwać długo. Jego przeciwnicy mogą odczytać w opinii okazanej, za pomocą urn wyborczych, gorący apel o pomoc wobec okupanta, moralne powstanie ludu irlandzkiego, którego mały korpus ekspedycyjny i materiały wojenne, mogą przekształcić się w takie powstanie wojskowe, które wyczerpie siły imperium wewnątrz kraju i uczyni jego posiadłości łatwym łupem dla zagranicy. Jak długo jeszcze taki apel będzie lekceważony?

Tymczasem, nie ma chwilowego środka łagodzącego naszą nędzę, żadnych materialnych zasiłków, które Parlament mógłby przyznać i które nie mogą nie być wymuszone przez strach przed rewolucyjną partią, która dąży do stworzenia takiej sytuacji, jaką opisałem powyżej, szybciej niż poprzez działanie nawet najbardziej zdecydowanych z Home Rule [2] lub z innych partii konstytucyjnych. Tak więc zarówno dla obecnych korzyści jak i przyszłej wolności, rewolucyjna polityka jest najlepsza. Partia, która postuluje politycznie wyłącznie Republikę, i postępuje według tej linii, zawsze będzie narażona na niebezpieczeństwo, że któryś z  bystrzejszych angielskich polityków może, poprzez pozorne uchwalenie aktu Home Rule, zdezorganizować siły republikańskie przez poczynienie ustępstw, póki nie minie krytyczny moment. Republikańska Irlandzka Partia Socjalistyczna zwraca uwagę na zło, związane z panującym w Imperium Brytyjskim systemem społecznym, ale najwyższa oznaka jej politycznego wyrazu stawia jej propagandę na tory wskazania niezadowolenia z niesprawiedliwości społecznej, która zniknie tylko wtedy, gdy już nie będzie Imperium, i wobec tego zaszczepia wśród wszystkich jej zwolenników zajadłą, niekończącą się nienawiść do wroga, która pozostanie i nie da się udobruchać ani zniszczyć niezależnie w jakim możliwym systemie politycznej szarlatanerii.

Socjalistyczna Republika Irlandii powinna zatem być hasłem skupiającym wszystkich naszych rodaków, którzy pragną ujrzeć związek i triumf Patriotyzmu i Pracy.

 

PRZYPISY

[1] Forma spotkań pozaparlamentarnych polityka, powiązanych z natężoną agitacją polityczną, o ostrej wymowie politycznej – przyp. tłum.

[2] Home Rule – żądania stawiane Zjednoczonemu Królestwu przez irlandzkie ruchy oporu na początku XIX wieku (1870-1918), na rzecz autonomii Irlandii – przyp. tłum.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin