Prolog.doc

(22 KB) Pobierz
Prolog

Prolog
Zostawił mnie. Powiedział bym zapomniała. Jak mogę zapomnieć o kimś kogo kocham. Pierwszy tydzień leżałam w łóżku, mało co jadłam. Po rozmowie z Charlim postanowiłam wziąć się w garść.
Po tygodniu normalnego funkcjonowania, źle się poczułam kręciło mi się w głowie i zrobiło mi się niedobrze. Po kilku minutach się lepiej poczułam, lecz zaczęła się zastanawiać od czego mogło być moje złe  samopoczucie. Nagle zaczęłam wiązać fakty okres spóźniał mi się już miesiąc, omdlenia i mdłości. Zrobiłam test wyszedł pozytywnie. Jedyny mężczyzna z którym spałam był wampir. Boże jestem w ciąży z wampirem , który mnie zostawił. Chciało mi się płakać, ale musiałam się wziąć w garść dla dobra dziecka. Przecież dziecko będzie w połowie wampirem-w połowie człowiekiem. Jeżeli urodzę  je w zwykłym szpitalu będą to dziwne. Musze uciec , dam sobie rade.
Muszę znaleźć prace i dom. Najpierw weszłam do lasu i szłam na południe ,znalazłam jakiś opuszczony dom na odludzi. Zaczęłam studia weekendowe na kierunku medycyna. Szło mi nieźle, w tygodniu łapałam prace dorywcze. Potem urodziłam bliźniaki ,Leonard tak nazwałam chłopca, a córeczkę nazwałam Ewelin. Leoś przypominał mi jego ojca , miał jasna karnacje , artystycznie ułożone włosy i oczy zielono-złote.
Ewelin miała miedziane loki, jasna karnacje i brązowo-złote oczy. Moje dwa aniołki musiały polować, ale polowaliśmy na zwierzęta. No tak wszyscy polowaliśmy ja też to Leoś mnie przemienił. Teraz moje usta są bardziej pełne , włosy puszyste i ładnie lśnią .Oczy mam złote. Dzięki niesamowitej pamięci skończyłam studia w trybie przyspieszonym i zaczęłam pracować w szpitalu. Dzięki talentowi Ewelin wyglądałam na starszą. Tak Ewelin miała dar zmieniana wyglądu, a Leonard mógł pokazywać za dotknięciem kogoś swoich myśli. Ja natomiast miałam dar tarczy mogłam ich bronić. Zaczęło nam się powodzić. Kupiłam nam dom na obrzeżach Kastą .
 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin