Mahabharata 8.odt

(31 KB) Pobierz

 

              Wy istnieliście przed Stworzeniem!

Wy, istoty zrodzone jako pierwsze, jesteście pokazani w tym cudnym wszechświecie z pięciu pierwiastków! Pragnę pozyskać Was sobie przy pomocy wiedzy zaczerpniętej ze słuchania i medytacji, jesteście bowiem Nieskończeni! Jesteście samym biegiem Przyrody i inteligentnym Duchem, przenikającym ów bieg! Jesteście ptakami o pięknych piórach, przycupniętymi na tym ciele, podobnym do drzewa! Jesteście bez trzech powszechnych cech każdej duszy! Jesteście niezrównani! Wy, poprzez Swojego ducha  w każdej stworzonej rzeczy, przenikacie ten wszechświat!

Jesteście złotymi Orłami! Jesteście sednem, do postaci którego znikają wszystkie rzeczy! Jesteście wolni od pomyłki i nie znacie żadnego upadku! Jesteście o pięknych dziobach, które nie uderzyłyby niesprawiedliwie i jesteście zwycięscy w każdym starciu! Z całą pewnością górujecie nad czasem! Stworzywszy to słońce, tkacie cudną tkaninę roku przy pomocy białej nici dnia i czarnej nici nocy! A używając tak utkanej tkaniny ustanowiliście dwa biegi działania, stosujące się odpowiednio do Dewów (Bóstw) i Pitrich (Przodków). Ptaka Życia pochwyconego przez Czas, przedstawiający siłę Nieskończonego, uwolniliście, aby zapewnić mu wielkie szczęście. Ci, co tkwią w wielkiej niewiedzy, przypuszczają – póki są łudzeni przez swoje zmysły – że Wy, niezależni od cech materii, jesteście obdarzeni postacią! Trzysta sześćdziesiąt krów, reprezentowanych przez trzysta sześćdziesiąt dni wydaje spośród siebie jedno cielę, którym jest rok. Cielę to jest stwórcą i niszczycielem wszystkiego. Poszukiwacze prawdy, idący różnymi drogami, ssą z jego pomocą mleko wiedzy. Wy, Aświnowie, jesteście stwórcami tego cielęcia!

Ów rok jest jedynie piastą koła, do którego przymocowanych jest siedemset dwadzieścia szprych, przedstawiających sobą tyleż dni i nocy. Obwód tego koła, reprezentowany przez dwanaście miesięcy jest bez końca. Koło to jest pełne złudzeń i nie zna żadnego upadku. Wpływa na wszystkie stworzenia tego świata oraz innych światów. O Aświnowie, to koło czasu jest wprawione w ruch przez Was!

              Koło Czasu, które przedstawia sobą rok, posiada piastę, reprezentowaną przez sześć [w Indiach] pór roku. Liczba szprych przymocowanych do tej piasty wynosi dwanaście; przedstawia je 12 znaków Zodiaku. Owo koło Czasu przejawia owoce czynów wszystkich rzeczy. Bóstwa przewodnie Czasu przebywają w tym kole. O Aświnowie, uwolnijcie mnie od tego koła Czasu, którego niepokojącemu wpływowi jestem poddany. Wy,   Aświnowie, jesteście tym wszechświatem [zbudowanym z] pięciu pierwiastków. Wy jesteście rzeczami, którymi cieszymy się na tym i na tamtym świecie! Uczyńcie mnie niezależnym od pięciu pierwiastków! A chociaż jesteście Najwyższym Brahmą, to mimo to poruszacie się po Ziemi w postaciach , ciesząc się radościami, na jakie pozwalają zmysły.

Na początku stworzyliście dziesięć punktów wszechświata! Potem umieściliście słońce i niebo nad głowami. Risi dokonują swoich ofiar zgodnie z biegiem słońca, zaś Bóstwa i ludzie zgodnie z tym, co zostało im wyznaczone, także dokonują swoich ofiar, radując się owocami tych czynów!

Mieszając ze sobą trzy barwy, wytworzyliście wszystkie obiekty wzroku! To właśnie z tych rzeczy powstał wszechświat, w którym Bóstwa i ludzie zajmują się swoimi – odpowiednio - zajęciami i zaprawdę, wszystkie stworzenia obdarzone życiem!

Aświnowie, wielbię Was! Wielbię również Niebo nad głową, które jest Waszym dziełem! Jesteście rozporządcami owoców wszystkich czynów, od których nie są wolne nawet Bóstwa! Sami jesteście wolni od owoców swoich czynów!

Wy jesteście rodzicami wszystkich! Jako istoty męskie i żeńskie to właśnie Wy połykacie pożywienie, które następnie przeradza się w stwarzający życie płyn i krew! Noworodek ssie pierś swej matki. Zaprawdę, to Wy przyjmujecie kształt noworodka! O Aświnowie, obdarzcie mnie wzrokiem, aby ochronić moje życie!"

              Bliźniaczy Aświnowie, wywołani w ten sposób, pojawili się i powiedzieli: „Jesteśmy zadowoleni. Tutaj jest ciastko dla Ciebie. Weź je i zjedz”. Usłyszawszy to, Upamanju odparł: „Wasze słowa, o Aświnowie, nigdy nie okazały się nieprawdziwe. Jednak nie ofiarowawszy tego ciastka wpierw mojemu nauczycielowi, nie ośmielę się go zjeść.” Na to Aświnowie powiedzieli mu: „Dawniej Twój nauczyciel nas wywołał. Skutkiem tego daliśmy mu takie ciastko jak to; a on wziął je, bez ofiarowywania go swemu mistrzowi. Uczyń to co zrobił Twój nauczyciel.” Upamanju ponownie im powiedział: „O Aświnowie, upraszam Was o wybaczenie. Bez ofiarowania tego swemu nauczycielowi nie ośmielę się zrobić użytku z tego ciastka”. Aświnowie powiedzieli wówczas: „O,jesteśmy zadowoleni z Twego oddania swemu nauczycielowi. Zęby Twego mistrza są z czarnego żelaza. Twoje będą ze złota. Zostanie Ci przywrócony wzrok i przypadnie Ci dobry los”.

Po tych słowach Aświnów odzyskał wzrok i udawszy się przed oblicze nauczyciela, pozdrowił go i opowiedział o wszystkim. Nauczyciel był z niego bardzo zadowolony; rzekł: „Osiągniesz powodzenie, tak jak powiedzieli Aświnowie. Wszystkie Wedy będą jaśniały w Tobie i wszystkie Dharma Śastry”. Tak wyglądała próba Upamanju.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin