zatracona-sztuka-sluchania scan.pdf

(7134 KB) Pobierz
887669666.003.png
6
Spis treści
CZĘŚĆ III
DOTRZEĆ DO DRUGIEGO CZŁOWIEKA
Rozdział 7. „Nie spiesz się, cały czas cię słucham”
145
JAK ODSUNĄĆ NA BOK WŁASNE POTRZEBY
I WYSŁUCHAĆ DRUGIEGO CZŁOWIEKA
Rozdział 8. „Nie zdawałem sobie sprawy z tego, co czujesz”
167
PIERWSZYM KROKIEM DO EMPATII JEST OTWARTOŚĆ
Rozdział 9. „Widzę, że bardzo cię to denerwuje” 197
JAK ZAPANOWAĆ NAD REAKTYWNOŚCIĄ EMOCJONALNĄ
CZĘŚĆ IV
SŁUCHANIE W KONTEKŚCIE
Rozdział 10. „Już w ogóle ze sobą nie rozmawiamy” 235
O SŁUCHANIU W ZWIĄZKU
Rozdział 11. „Nikt mnie nigdy nie słucha”
261
O SŁUCHANIU W RODZINIE
Rozdział 12. „Wiedziałem, że zrozumiesz” 299
JAK SŁUCHAĆ PRZYJACIÓŁ I WSPÓŁPRACOWNIKÓW
Epilog
327
887669666.004.png 887669666.005.png
ROZDZIAŁ 2
„Dziękuję,
że mnie wysłuchałeś”
W JAKI SPOSÓB SŁUCHANIE NAS KSZTAŁTUJE
I ŁĄCZY Z INNYMI LUDŹMI
P
oprzez rozmowy z innymi ludźmi definiujemy samych siebie i zaspo-
kajamy własne potrzeby. Odpowiednia reakcja słuchającej nas osoby de-
cyduje o tym, że nasze uczucia, działania i intencje zaczynają nabierać
rzeczywistego znaczenia. Pozwala nam jasno i wyraźnie dostrzec, że mamy
na coś wpływ. Z poprzedniego rozdziału dowiedzieliśmy się jednak, że
wyrażanie siebie i reagowanie na drugą osobę to proces charakteryzujący się
wzajemnością. Oznacza to, że poprzez rozmowę współ tworzymy własne
życie. Skoro możliwość bycia wysłuchanym ma nas definiować i pomagać
nam budować poczucie własnej wartości, osobą słuchającą musi być ktoś,
kogo sami chętnie wysłuchamy. Odpowiednia równowaga między wyra-
żaniem siebie (mówieniem) a zaspokajaniem potrzeb drugiej osoby (słu-
chaniem) umożliwia stworzenie warunków do tego, by bliskie sobie osoby
mogły komunikować się jak niezależni, równi sobie ludzie.
Życie jest bardzo ubogie, kiedy tej równowagi brakuje — kiedy w re-
lacjach ze światem lub najbliższą osobą człowiek nie potrafi w pełni wy-
razić własnego ja lub zachowywać się wystarczająco empatycznie wobec
innych. W tym rozdziale postaram się wykazać, dlaczego słuchanie ma
ogromne znaczenie z punktu widzenia zdolności do budowania silnego
własnego ja oraz kształtowania zdrowych i silnych relacji z innymi ludźmi.
887669666.006.png
36
W POSZUKIWANIU ZROZUMIENIA
Słuchanie jest tak istotne z punktu widzenia kształtowania osobowo-
ści człowieka, ponieważ słowa mają moc opisywania i przekazywania do-
świadczeń, ale także moc ich przekształcania i negowania. Wszystkie my-
śli i uczucia, które są akceptowane przez drugą osobę („Tak, to przecież
cudownie!”), stają się częścią naszego ja społecznego, czyli ja, którym się
czujemy i które dzielimy z innymi. Myśli i uczucia nieznajdujące uznania
w oczach innych („Zacznijmy od tego, że w ogóle nie powinieneś się tak
czuć”) stają się z kolei częścią ja prywatnego, z którego istnienia zdajemy
sobie sprawę, ale od którego staramy się odciąć, niekiedy ukrywając je
nawet przed samym sobą. Wiele myśli i uczuć, które nie znajdują akcep-
tacji w oczach innych, staje się elementem naszego ja wypartego, które
psychiatra interpersonalny Harry Stack Sullivan nazywa „nie ja” 1 . Jedni
rodzice bywają zbyt niecierpliwi, by tolerować gniew dziecka, a inni czują
się zbyt zawstydzeni, aby rozmawiać z dzieckiem na tematy związane
z seksem. Każdy z nas ma w sobie wewnętrzne ja, które napawa nas tak
wielkim niepokojem, że wolimy odmawiać mu roli w kształtowaniu naszej
osobowości. Słuchanie pomaga nam budować własną osobowość, nato-
miast jego brak czyni nas emocjonalnymi kalekami.
Młoda matka ubrana w dżinsy strofowała swoją córkę za chęć posia-
dania lalki Barbie. „Przecież to głupie”, dziewczynka powinna się „wstydzić”
swojego zachowania, powinna mieć „więcej szacunku do samej siebie”.
Naprawdę przykro było tego słuchać. Trudno było nie dostrzec paradok-
su w tym, że matka stara się nauczyć córkę szacunku do samej siebie, jed-
nocześnie całkowicie depcząc jej poczucie własnej wartości. Czy matka
powinna pozwolić dziecku na posiadanie Barbie — lalki, którą ma
przecież większość dziewczynek? To oczywiście zależy od jej decyzji.
Z całą pewnością powinna jednak uszanować prawo córki do posiadania
własnego zdania.
Ja formuje się stopniowo, dzięki współpracy między dzieckiem a ro-
dzicami. Jest kształtowane przez wypowiadane i usłyszane słowa; czę-
ściowo opiera się na naturalnych doświadczeniach dziecka, a częściowo na
wartościach wpajanych mu przez rodziców. Dziecko, które jest wysłu-
chiwane, rośnie i dojrzewa w sposób dosyć bezpieczny i stabilny. Dziecku,
1 Harry Stack Sullivan, The Interpersonal Theory of Psychiatry , Norton, New York 1953.
W jaki sposób słuchanie nas kształtuje i łączy z innymi ludźmi
37
którego nikt nie słucha, brakuje zrozumienia. Bez zrozumienia trudno
natomiast mówić o możliwości zaakceptowania własnej osoby — takie
dziecko wzrasta pod przemożnym wpływem życzeń i obaw otaczających
je ludzi. Właśnie taką sytuację miał na myśli słynny psychoterapeuta Carl
Rogers, gdy stwierdził, że naturalne dążenie dziecka do poznawania samego
siebie jest zagłuszane przez jego potrzebę przypodobania się innym 2 .
Wzajemny stosunek myśli prywatnych i społecznych ma mniejsze
znaczenie z punktu widzenia rozwoju naszej osobowości niż
myśli i uczucia, których nikt nigdy nie wysłuchał. To niewysłuchane
myśli i uczucia powodują powstanie podziału na ja prawdziwe i ja
fałszywe.
Pierwsze zalążki umiejętności słuchania pojawiają się w okresie dzie-
ciństwa — wiele zależy od tego, jaki charakter ma więź między rodzicami
a dzieckiem. Słuchając swoich dzieci, rodzice poprawiają jego samoocenę.
Możliwość bycia wysłuchanym pomaga dziecku w budowaniu silnego
i stabilnego poczucia własnego ja. Dziecko nabiera odpowiedniego poczucia
własnej wartości i dzięki temu może rozwijać swoje wyjątkowe zdolności,
myśli i poglądy, a także budować relacje z innymi ludźmi w poczuciu to-
lerancji i pewności siebie.
Chyba nikogo nie powinno dziwić, że zrozumienie sprzyja budowaniu
poczucia pewności siebie. Większość z nas nie ma problemu z wyobraże-
niem sobie matki, która z uśmiechem na twarzy słucha dziecka opowia-
dającego o swoim sukcesie, lub matki, która pociesza dziecko płaczące
z powodu jakiegoś drobnego nieprzyjemnego zajścia. Wiemy również, jak
przykro jest obserwować ojca, który doprowadza dziecko do łez, rozbu-
dzając w nim gniew i frustrację z powodu niewiele znaczącego błędu.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że powtarzanie tego typu zachowań ma
ogromny wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka. Natomiast już
mniej oczywiste jest dla nas to, że istotny pozytywny wpływ na rozwój
dziecka ma słuchanie go już we wczesnych fazach jego rozwoju.
2
Carl Rogers, Client-Centered Therapy , Houghton Mifflin, Boston 1951.
887669666.001.png 887669666.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin