[181][274]CZY BOISZ SIĘ CIEMNOCI? [352][374]Betty Ann?|Kiki? [376][396]Gdzie wy jestecie? [493][520]Co się tak wleczecie?|Już miałam was szukać. [522][562]- Jak ty to robisz?|- My konamy przez ten ukrop. [564][592]Chodmy.|Już niedaleko. [666][698]Nie wiem, czy to dobry pomysł,|siedzieć teraz przy ognisku. [702][728]Sš lepsze sposoby na spędzenie|najgorętszej nocy w roku. [729][757]Może zmienimy nazwę|na Stowarzyszenie Goršca. [758][790]A spotkania będš się|odbywały w basenie mojego wujka? [794][830]No dajcie spokój,|nie jest aż tak goršco. [842][862]Chyba żartujesz. [874][910]"Chyba żartujesz"?|Zobacz, co ma na sobie. [912][932]Masz na sobie kurtkę? [937][967]Jak usłyszysz mojš opowieć,|to też założysz. [990][1024]Ponieważ mam pewny sposób [1026][1050]na przetrwanie upału. [1062][1114]Historię, dzięki której|zaleje was zimny pot. [1186][1228]Przedstawiona z ramienia|Stowarzyszenia Ciemnoci, [1230][1256]nazywam tę historię... [1290][1331]"Opowieć o zamarzniętym duchu" [1343][1380]/Wszystko zaczęło się,|/gdy Charles wraz z nianiš [1382][1408]/pojechał na weekend|/do swoich ciotek, [1410][1452]/aby jego rodzice|/mogli pójć na lub. [1528][1562]/Była to najzimniejsza noc od stuleci. [1580][1610]Zdejmij to,|w aucie jest goršco. [1612][1636]Nie chcę się przeziębić. [1638][1695]/Daphne musiała niańczyć Charlesa|/od 12 roku życia. [1697][1727]/Wiedziała więc,|/w co się pakuje. [1970][1990]Dojechalimy? [2027][2039]Tak. [2040][2062]To tutaj. [2104][2130]Jak w nawiedzonym dworze. [2220][2260]- Co tak zamarłe?|- Dom wyglšda na opuszczony. [2266][2286]To chyba nie tutaj. [2288][2308]Skšd wiesz,|nigdy ich nie poznałe. [2309][2329]Idziemy. [2406][2426]Co znowu? [2428][2442]A co, jeli piš? [2444][2496]Obudzisz je|i będš się wyżywać na nas. [2502][2544]To twoje ciotki,|nie jakie wiedmy. [2546][2566]Mam takš nadzieję. [3036][3056]Mały Charlie? [3059][3083]To nasz mały Charlie.|Nie wierzę. [3084][3111]Nie widziałymy cię całe wieki. [3113][3147]- Ale ty urosłe.|- Ty pewnie jeste jego nianiš, Debbie? [3148][3168]Daphne. [3169][3178]Przepraszam. [3180][3208]Tak, prawda.|Proszę, wejdcie. [3236][3256]/Jak uroczo. [3490][3510]Wchod, Charlie. [3512][3539]Młody człowieku,|pewnie jeste zmęczony. [3540][3564]Napijesz się herbaty? [3566][3608]Dziękuję, ale muszę już wracać. [3610][3630]Dziękuję za zaproszenie. [3634][3660]Powiedział i uciekł. [3662][3684]Jak każdy. [3686][3716]Najważniejszy goć jest z nami. [3724][3766]Oprowadzimy was|po naszej skromnej posiadłoci. [3905][3926]/- Pomogę wam.|- Poradzimy sobie. [3927][3955]Jestecie tutaj goćmi. [3956][3989]Prawda.|A goci trzeba ugocić. [3991][4026]/- Na pewno sobie...|- Nie, nie. [4028][4070]Ruch nam nie zaszkodzi. [4086][4114]Miała nie mówić o duchach. [4123][4172]Kochana, powiedziałam ruch,|nie duch. [4174][4190]Duch?! [4192][4232]Wybacz,|widocznie słuch mi się pogorszył. [4248][4270]Duch?! [4346][4374]Twoje ciotki sš spoko. [4386][4424]- No co?|- Sš jakie dziwne. [4426][4450]Dlaczego?|Bo nie majš pięknego domu jak ty? [4452][4474]Nie wszyscy sš bogaci. [4476][4503]Zostaw, bo pognieciesz! [4505][4528]Dobra, zrób to sam. [4558][4594]Mama mówi,|że muszę dbać o swoje rzeczy. [4596][4630]Jak chcesz.|Przygotuję paniczowi kšpiel. [4644][4672]/Zimno mi. [4690][4710]Czekaj! [4721][4751]- Słyszała?|- Niby co? [4753][4786]Jaki głos.|Dochodził z zewnštrz. [4794][4813]To tylko wiatr. [4815][4846]Popiesz się,|bo spónisz się na kolację. [5333][5353]Kto tam jest? [5434][5460]/Byłoby wietnie. [5514][5543]Ten piec nigdy|nie działa jak trzeba. [5545][5592]Używamy go tylko|kiedy nie ma pršdu. [5594][5610]Czemu nie ma pršdu? [5612][5632]Przez elektrownię. [5634][5669]Wyłšczajš, kiedy człowiek choć trochę|spóni się z płatnociš. [5670][5704]Moja droga,|to już 3 miesišce. [5706][5718]Może i tak. [5720][5758]Ojciec zawsze powtarzał:|sprawy finansowe trzymaj dla siebie. [5760][5806]Skoro macie problemy z czynszem,|poprocie o pomoc rodziców Charliego. [5808][5836]Nie pożyczalimy|i nie będziemy. [5838][5864]Ojciec też tak mówił. [5866][5918]Przewróciłby się w grobie,|gdyby to usłyszał. [5920][5955]O pożyczaniu pieniędzy od rodziny. [5956][5986]Dlaczego?|Nie narzekajš na brak pięniędzy. [5988][6026]- Kiedy była mała kłótnia.|- Dawno temu. [6028][6076]Zdarzyła się okropna kłótnia|między ojcem a wujkiem Charlie. [6078][6102]Wuj Charlie był|pradziadkiem Charliego. [6104][6138]Zatrudnił bandziora|do pracy na farmie. [6140][6170]Nie wiedział,|że to kryminalista. [6172][6224]Tak, ale ojciec od poczštku podejrzewał,|że co z nim nie tak. [6226][6251]Wuj Charlie nie chciał słuchać. [6255][6282]- Zatrudnił mordercę?|- Broń Boże. [6284][6316]- Rabusia banków.|- I co się z nim stało? [6317][6355]Policja złapała go w lesie|i wysłała pocišgiem do więzienia. [6357][6371]Ot i cała historia. [6372][6412]Ja słyszałam innš. [6414][6446]Podobno nigdy nie dotarł do więzienia. [6448][6496]Pocišg wykoleił się,|a wszyscy podróżujšcy zginęli. [6498][6542]Nigdy nie odnaleziono ciała biedaka. [6578][6598]Herbaty? [6867][6920]Mylałam, że zamknęłymy to okno,|po tym jak wywietrzelimy dym. [6922][6965]- Bo zamknęłymy.|- Może nie domknęłymy. [6967][7000]Poczułam chłodny powiew przed chwilš. [7010][7027]Bez obaw, dzieci. [7028][7053]Naprawimy je rano. [7055][7100]Walter miał je naprawić.|Ale nagle wyjechał. [7102][7134]- Kim jest Walter?|- Był naszš złotš ršczkš. [7136][7168]Ale chyba stracił|do nas cierpliwoć. [7170][7182]Bo mu nie płaciłycie? [7184][7222]To dlatego od nas odszedł?|A mylałam, że to przez ducha. [7224][7246]- Ducha?|- Macie ochotę na makaron z serem? [7248][7256]Mamy go dużo. [7258][7286]Według was kto tutaj straszy?|Niby kto, ten rabu? [7287][7297]Duch?! [7298][7334]- Nie powinnimy o tym rozmawiać.|- Dlaczego? [7335][7368]Młode umysły inaczej|postrzegajš takie rzeczy. [7370][7396]niš im się przez to koszmary. [7398][7410]Ja się nie boję duchów. [7411][7436]Charles też nie.|Prawda? [7440][7455]Duchów?! [7457][7488]- Lepiej zmieńmy temat.|- Przepraszam was. [7490][7542]Po prostu zawsze, gdy o tym mówię,|dziejš się dziwne rzeczy. [7543][7570]Zamknijmy ten temat. [7804][7852]Oddaj mi torbę.|Oddaj jš! [7860][7880]Ratunku! [8110][8135]Zimno mi. [8160][8180]Zimno mi. [8200][8220]Zimno mi. [8376][8398]Pomocy! [8406][8415]Charles, co ty robisz? [8417][8436]Duch!|Widziałem ducha! [8438][8475]Ducha chłopca, stał na zewnštrz!|Wołał mnie! [8477][8500]To był tylko zły sen.|Id spać. [8502][8514]To nie był sen... [8516][8535]Miałem zły sen, [8536][8547]ale się obudziłem. [8548][8573]Okno nagle otworzyło się z hukiem, [8575][8598]a gdy wyjrzałem,|zobaczyłem go. [8600][8620]Musisz mi uwierzyć! [8698][8728]Daphne, wpuć mnie. [8876][8911]Już przestańcie.|Nie pora na kłótnie. [8913][8936]Powiedzcie nam, o co chodzi. [8938][8968]Charles mnie obudził.|Mylał, że widział ducha. [8970][8986]Obraził się,|bo mu nie wierzę. [8988][9008]Co takiego?|Co zobaczyłe? [9010][9034]Ducha.|Słowo daję. [9036][9068]- Co do niego mówił.|- Bo mówił. [9070][9088]Słyszała, Gretta? [9090][9128]Do nas nigdy nie mówił. [9130][9150]Też go widziałycie? [9152][9169]- Posłuchaj, Daphne...|- Debbie. [9170][9190]Daphne. [9197][9228]Czyli ta opowieć|o duchu jest prawdziwa? [9230][9292]Nie musimy już udawać,|skoro Charlie go widział. [9300][9344]Nigdy nie wchodzi do domu,|więc nie ma się czego bać. [9344][9376]- Naprawdę w to wierzycie?|- Jak najbardziej. [9378][9402]Super.|Czyj to duch? [9404][9421]Dokładnie nie wiadomo. [9423][9457]Małego chłopca,|który mieszkał na pobliskiej farmie. [9459][9493]Ojciec mówił,|że cišgle tutaj przychodził. [9495][9550]Zakradał się do domu,|szukajšc ukrytych przez mamę ciasteczek. [9557][9568]Co mu się stało? [9570][9596]Co strasznego.|Nikt tego nie wie. [9598][9638]Znaleziono go pewnego dnia|pod starym pniakiem. [9640][9680]Skulonego,|jakby starał się ogrzać. [9682][9712]Biedak zamarzł na mierć. [9714][9748]- To smutne.|- Zobaczcie. [9753][9768]Piec znowu działa. [9770][9792]Ale nie mamy drewna na opał. [9794][9818]To znaczy,|że też zamarzniemy na mierć? [9819][9833]Drzewa jest tutaj pełno. [9834][9858]Powiedzcie, gdzie jest,|to przyniosę. [9878][9912]Tak sobie mylę, że rodzice|mogš już nas odebrać. [9914][9930]lub pewnie już się skończył. [9932][9962]- Miała tu być siekiera.|- Siekiera? [9964][9979]A czym chcesz poršbšć drewno? [9980][9999]Nie wiem.|Nigdy tego nie robiłem. [10000][10017]Na naukę nigdy za póno. [10018][10038]Chod. [10042][10072]Można się przy tym ubrudzić? [10078][10098]I to jak. [10224][10244]To się nada. [10266][10289]To nie takie trudne.|I nawet fajne. [10290][10320]- Chcesz spróbować?|- Tak. [10334][10361]Nie mogę bawić się|ostrymi narzędziami. [10362][10371]Dłużej nie wytrzymam. [10372][10399]- Jeste totalnym mięczakiem.|- Nieprawda! [10400][10426]Na wszystko|znajdziesz wymówkę. [10427][10441]Kiedy przestaniesz być|takim dziwakiem? [10442][10472]- Nie jestem dziwakiem.|- Tak, jasne. [10474][10505]Gdyby nie ja,|siedziałby całymi dniami w domu, [10506][10528]grał w gry,|w swoich czyciutkich ubraniach. [10530][10548]Co masz do czystych ubrań? [10550][10566]Wiesz co? [10568][10588]Zaraz ci pokażę. [10630][10652]Wcišż żyje.|Kto by pomylał. [10654][10669]Przetrwał atak błota. [10671][10702]Przegieła.|Dzwonię do mamy. [10704][10746]Powiem rodzicom.|Wkurzš się na ciebie. [10750][10770]/Zimno mi. [10788][10809]Co to było? [10822][10856]To ten duch!|Musimy wracać do domu! [10858][10877]Tam będziemy bezpieczni. [10879][10922]- Chyba wiem, skšd to dochodzi.|- Nie! Wracaj! [11101][11117]Daphne! [11119][11139]Gdzie jeste?! [11398][11418]Zimno mi. [11484][11506]Daphne?!|Ratunku! [11552][11572]Zimno mi. ...
maro8914