Powstanie wszechświata.pdf

(44 KB) Pobierz
(Microsoft Word - Powstanie wszech\234wiata)
2010-09-22
John Gribbin
Projektanci wszechĻwiata
Spr o to, czy wszechĻwiat ma swego stwrcħ i kto mgþby nim byę, naleŇy do
najstarszych w historii ludzkoĻci. Ale zarwno wierzĢcy, jak i sceptycy w swych
zajadþych kþtniach niemal caþkowicie ignorujĢ jednĢ moŇliwoĻę Î ideħ, Ňe nasz
wszechĻwiat zostaþ stworzony przez istoty podobne do nas przy uŇyciu technologii
przypominajĢcych te dostħpne wspþczesnym naukowcom.
Koncepcja ta, jak zresztĢ i wiele innych w nowoczesnej fizyce, zakþada wystĢpienie zjawiska
akceleracji czĢstek, takiego jak w Wielkim Zderzaczu Hadronw (LHC) w Szwajcarii. Przed
uruchomieniem LHC kilku czarnowidzw wieszczyþo, Ňe moŇe on stworzyę czarnĢ dziurħ, ktra
zniszczy Ļwiat. Nie byþoby to jednak moŇliwe: choę urzĢdzenie mogþoby wygenerowaę sztucznĢ
czarnĢ dziurħ, byþaby ona za maþa, by poþknĢę jeden atom, a co dopiero Ziemiħ.
Z drugiej strony stworzenie nowego wszechĻwiata wymagaþoby maszyny o mocy tylko minimalnie
wiħkszej od LHC. Nie da siħ wykluczyę, Ňe nasz wþasny wszechĻwiat powstaþ wþaĻnie w ten sposb.
Jest to prawdopodobne z dwch przyczyn. Po pierwsze, czarne dziury Î o czym doskonale wiedzĢ
fani science-fiction Î mogĢ dziaþaę jako portale do innych regionw czasoprzestrzeni. Po drugie,
jako Ňe grawitacja o dziwo ma ujemnĢ energiħ, stworzenie wszechĻwiata nie wymaga energii.
Wszystkie atomy materii zawierajĢ co prawda kolosalne jej iloĻci, ale jest ona rwnowaŇona przez
ujemnĢ energiħ przyciĢgania.
Co wiħcej, czarne dziury stosunkowo þatwo wytworzyę. KaŇdy obiekt ma minimalny promieı, zwany
promieniem Schwarzschilda, przy ktrym jego masa zamienia siħ w czarnĢ dziurħ. Promieı
Schwarzschilda dla Sþoıca wynosi okoþo 3,2 kilometra, jednĢ dwustutysiħcznĢ jego obecnej
Ļrednicy; Ziemia natomiast musiaþaby siħ skurczyę do rozmiarw kulki o promieniu jednego
centymetra, by przeobrazię siħ w czarnĢ dziurħ.
Generowane przez akceleratory czĢstek czarne dziury byþyby znacznie mniejsze Î miaþyby znikomĢ
masħ i mikroskopijnĢ objħtoĻę. Z uwagi na ujemnĢ energiħ grawitacji ich wielkoĻę jednak siħ nie
liczy Î i tak potrafiĢ rozdymaę siħ i rozszerzaę w swych wþasnych wymiarach (zamiast poŇeraę nasz
wþasny). WþaĻnie to uczyniþ nasz wszechĻwiat podczas Wielkiego Wybuchu, kiedy z drobnej czĢstki
materii nagle przeksztaþciþ siħ w kosmos z prawdziwego zdarzenia.
Alan Guth z Massachusetts Institute of Technology jako pierwszy przedstawiþ powszechnie
przyjmowanĢ obecnie koncepcjħ inflacji kosmologicznej, zakþadajĢcĢ, Ňe Wielki Wybuch byþ
pierwotnie duŇo mniejszy, a materia rozrastaþa siħ duŇo szybciej, niŇ wczeĻniej przypuszczano.
Guth analizowaþ techniczne aspekty átworzenia wszechĻwiatw w laboratoriumÑ i doszedþ do
wniosku, Ňe prawa fizyki w zasadzie to umoŇliwiajĢ.
NajwaŇniejsze pytanie brzmi, czy to juŇ siħ staþo Î i czy nasz wszechĻwiat zostaþ zaprojektowany?
Nie mam na myĻli osoby Boga, áinteligentnego stwrcyÑ programujĢcego i monitorujĢcego Ňycie w
kaŇdej jego postaci. Ewolucja przez dobr naturalny oraz wszelkie inne procesy, ktre
uksztaþtowaþy naszĢ planetħ, sĢ wystarczajĢcym wyjaĻnieniem genezy Ňycia, biorĢc pod uwagħ
prawa fizyki panujĢce w naszym wszechĻwiecie.
Mimo to nie moŇna wykluczyę teorii inteligentnego projektu w odniesieniu do caþych
wszechĻwiatw. Nowoczesna fizyka sugeruje, Ňe nasz wszechĻwiat jest jednym z wielu, czħĻciĢ
áwieloĻwiataÑ, w ktrym rŇne zakamarki czasu i przestrzeni mogĢ mieę odmienne wþaĻciwoĻci (w
jednym siþa grawitacji moŇe byę wiħksza, a w drugim mniejsza). JeŇeli nasz wszechĻwiat zostaþ
stworzony przez zaawansowanĢ technologicznie cywilizacjħ w innej czħĻci wieloĻwiata, to za Wielki
Wybuch Î ale nic poza tym Î mgþ faktycznie odpowiadaę jakiĻ inŇynier.
423678419.001.png
JeĻli projektanci tworzĢ wszechĻwiaty, produkujĢc czarne dziury Î a jest to jedyna znana nam
metoda Î to teoretycznie osiĢgalne sĢ trzy poziomy zaawansowania. Pierwszy ograniczaþby siħ do
zwyczajnego generowania czarnych dziur, bez wpþywania na prawa fizyki w nowym wszechĻwiecie.
LudzkoĻę jest juŇ bardzo bliska tego etapu; wizjħ takĢ fascynujĢco przedstawiþ Gregory Benford w
swej powieĻci áCosmÑ, w ktrej amerykaıska badaczka po eksplozji w akceleratorze czĢstek
zaczyna opiekowaę siħ maþym wszechĻwiatem wielkoĻci piþki baseballowej.
Drugi poziom, dostħpny bardziej zaawansowanym cywilizacjom, umoŇliwiaþby wytyczenie kierunku
rozwoju mþodego wszechĻwiata. Niewykluczone, Ňe udaþoby siħ zaprogramowaę czarne dziury tak,
by siþa przyciĢgania byþa silniejsza niŇ w macierzystym kosmosie, choę inŇynierzy nie potrafiliby
dokþadnie ustalię, o ile silniejsza.
Trzeci poziom, wymagajĢcy najwyŇszego stopnia rozwoju, pozwalaþby na wyznaczenie dokþadnych
parametrw, a wiħc szczegþowe projektowanie wszechĻwiatw. AnalogiĢ mogĢ byę modyfikowane
genetycznie dzieci Î zamiast korygowaę DNA, by stworzyę idealne dziecko, naukowcy
manipulowaliby prawami fizyki w celu uzyskania doskonaþego wszechĻwiata. Co jednak
najwaŇniejsze, w Ňadnym z tych przypadkw Î nawet na najbardziej zaawansowanym poziomie Î
projektanci nie byliby w stanie ingerowaę w mþode wszechĻwiaty juŇ po ich uformowaniu.
PoczĢwszy od wþasnego Wielkiego Wybuchu kaŇdy kosmos musiaþby radzię sobie sam.
MoŇe to zabrzmieę niewiarygodnie, ale jest wielce prawdopodobne, Ňe teoria ta potwierdzi siħ bĢdŅ
juŇ siħ sprawdziþa. Wystarczy tylko, by ewolucja szþa naturalnym torem w wieloĻwiecie, dopki
przynajmniej w jednym ze wszechĻwiatw nie osiĢgnie mniej wiħcej tego etapu, na jakim my
jesteĻmy obecnie. Od tego momentu inteligentni inŇynierowie tworzĢ duŇo kosmosw, ktre potem
ewoluujĢ i produkujĢ swoje wþasne wszechĻwiaty, podobne do naszego (czyli sprzyjajĢce powstaniu
inteligentnego Ňycia) i rwnie szybko rozmnaŇajĢce siħ. W rezultacie ánieinteligentneÑ
wszechĻwiaty stanowię bħdĢ zaledwie maþĢ czħĻę caþego wieloĻwiata. Z czasem zwiħksza siħ wiħc
prawdopodobieıstwo, Ňe dowolny wszechĻwiat, w tym i nasz, jest zaprojektowany, a nie
ánaturalnyÑ.
Do tego niezbħdny byþby co prawda poziom zaawansowania nieco wyŇszy od naszego, ale kluczem
sĢ tu technologie podobne do tych rozwijanych przez nas, a nie moc wszechpotħŇnego i
niepoznawalnego Boga. Inteligentne istoty tworzyþyby wszechĻwiaty zapewne z tego samego
powodu, dla ktrego my zdobywamy gry czy badamy struktury subatomowych czĢstek Î bo
potrafimy. Gdyby jakaĻ cywilizacja uzyskaþa technologiħ pozwalajĢcĢ produkowaę maþe kosmosy, z
pewnoĻciĢ nie mogþaby siħ oprzeę tej pokusie. A jeŇeli jej kultura przypominaþaby naszĢ, na
wyŇszym etapie pojawiþoby siħ niepohamowane dĢŇenie do ulepszania projektw. Ta koncepcja jest
pki co najlepszym rozwiĢzaniem paradoksu, ktry zwykþ wskazywaę Albert Einstein, mwiĢc, Ňe
ánajbardziej niezrozumiaþĢ cechĢ WszechĻwiata jest to, Ňe jest zrozumiaþyÑ. WszechĻwiat jest
zrozumiaþy dla ludzkiego umysþu, poniewaŇ przynajmniej w jakimĻ stopniu zostaþ stworzony przez
inteligentne istoty o umysþach podobnych do naszych.
Wybitny brytyjski astronom Fred Hoyle uwaŇaþ, iŇ prawa fizyki do tego stopnia sprzyjajĢ ludzkiej
egzystencji, Ňe wszechĻwiat musiaþ byę áustawionyÑ. Zgadzam siħ z nim: zostaþ on ustawiony tak,
by byę Ļrodowiskiem dla Ňycia, nawet jeŇeli wyewoluowaþo ono bez ingerencji z zewnĢtrz dziħki
doborowi naturalnemu. Nie jest tak, Ňe czþowiek zostaþ stworzony na obraz i podobieıstwo Boga Î
to nasz wszechĻwiat powstaþ w mniejszym lub wiħkszym stopniu wedþug planu jego projektantw.
John Gribbin jest astronomem, stypendystĢ University of Sussex i autorem ksiĢŇki áIn Search of
the MultiverseÑ (áW poszukiwaniu wieloĻwiataÑ).
Zgłoś jeśli naruszono regulamin