Paradoksy to specyficzna technika w EFT. Polega na potwierdzeniu negatywnej treści, nad jaką pracujemy, ale w sposób zabawny, a wręcz absurdalny. Zastosowanie paradoksów w EFT ma na celu
• podważenie irracjonalnych przekonań typu nigdy, zawsze, nic, wszyscy oraz innych przekonań, które nas hamują lub ograniczają i
• rozluźnienie napięcia emocjonalnego, jakie one tworzą.
Kiedy głęboko wierzymy, np. że nigdy nie spotkało nas nic dobrego, wówczas wiąże się z tym przekonaniem np. smutek. Kiedy takiemu przekonaniu towarzyszą emocje, trudno nam dostrzec jego irracjonalność. Smutek, jaki odczuwamy, blokuje wspomnienia dobrych rzeczy, jakie nas spotkały. Tworzy się błędne koło przekonania i wiary w nie. Zastosowanie paradoksów działa na dwóch poziomach: pomaga „rozluźnić” napięcie emocjonalne oraz podważa wiarę w owe przekonanie tworząc do niego dystans. Wykorzystujemy tak absurdalne stwierdzenia, które są tak irracjonalne, że nas umysł w naturalny sposób broni się przed nimi. W ramach tej obrony generuje zaprzeczenie owych absurdów, które są racjonalne a jednocześnie budują w nas dobry nastrój i bardziej realistyczne i zdystansowane podejście do przekonania i nas samych. Ważne jest, aby absurdy, jakich będziemy używać w rundkach, były, jak najprostsze i banalne. Im prostszy przykład, tym łatwiej naszemu umysłowi dostrzec irracjonalność przekonania i wygenerować jego zaprzeczenie, które będzie odzwierciedleniem naturalnego stanu i faktów.
np.: Nic mi się nie udaje – nawet butów nie umiem zawiązać
Do niczego się nie nadaję – nawet do zmieniania kanałów w telewizji się nie nadaje Nikt mnie nie chce – mój mąż ożenił się ze mną właśnie dlatego, że mnie nie chciał, bo przecież gdyby mnie naprawdę chciał, to na pewno by się ze mną nie ożenił, i w ogóle by się ze mną nie zadawał.
Nic nie umiem – nawet wysiusiać się sam nie umiem, tylko rodzice wysadzają mnie do tej pory
Im bardziej absurdalne i zabawne są paradoksy, jakie tworzymy, tym lepiej dla nas. Nasz umysł nie jest w stanie podtrzymywać przekonania „nic nie umiem”, kiedy przedstawimy mu argument „nawet wysiusiać się sam nie umiem”. W naturalny sposób generuje racjonalne stwierdzenie „umiem się sam wysiusiać”, więc coś umiem, a jak coś umiem, to NIC nie umiem jest już „nieaktualne”. Nawet umysły osób z silną tendencją do deprecjonowania swojej osoby lub z SWK, nie są w stanie oprzeć się tak absurdalnej argumentacji.
Przykładowe rundki wykorzystujące pracę na paradoksach pochodzą ze szkolenia trenerskiego I stopnia.
Mimo, że pieniądze mnie zepsują, to szczerze i głęboko akceptuję siebie (5 razy)
Brew Pieniądze mnie zepsują Bok oka Pieniądze mnie zepsują Pod okiem Pieniądze mnie zepsują Nos Pieniądze mnie zepsują Broda Pieniądze mnie zepsują Obojczyki Pieniądze mnie zepsują Pod pachą Pieniądze mnie zepsują Głowa Pieniądze mnie zepsują
Brew Tak, to prawda, że pieniądze mnie zepsują Bok oka Przecież już pieniądze mnie zepsuły Pod okiem Ledwo wiąże koniec z końcem, a już jestem zepsuty Nos Co tylko zarobię wydaje na przyjemności Broda Przecież mógłbym jeść suchy chleb a zawsze go smaruję masłem Obojczyki I różnymi serkami Pod pachą Nieraz to nawet z tego zepsucia kupuję szynkę Głowa O słodyczach nie wspominając
Brew Czy obżeranie się słodyczami, to nie jest zepsucie Bok oka Oczywiście, że jestem zepsuty, bo lubię słodycze Pod okiem A co dopiero będzie jak zarobię pieniądze Nos Zupełnie mi odbije z tego zepsucia Broda Na pewno zapomnę o biednej rodzinie Obojczyki Tak zapomnę, że nie będę wiedział, jak się nazywa Pod pachą I gdzie mieszka, bo nie będę do nich jeździł Głowa Żeby nie pobrudzić sobie swojego ferrari
Brew Na pewno zapomnę o swoich znajomych, tak mi odbije Bok oka Jak ktoś nie będzie miał Pod okiem Kilogramowego łańcucha ze złota na szyi Nos To nawet na niego nie spojrzę Broda Tak mi odbije, że nie będę w stanie mieszkać Obojczyki W domu bez trzech basenów Pod pachą Stadniny koni i pola golfowego Głowa Będę tak zepsuty, że pokojówkę będę wybierał
Brew Tylko z finalistek Miss World Bok oka A kucharza wśród szefów kuchni Pod okiem Najlepszych paryskich restauracji Nos Na pewno tak mi odbije Broda Że żonę oddam do domu starców Obojczyki A dzieci wydziedziczę i oddam do sierocińca Pod pachą Bo będę się wstydził ich pochodzenia Głowa Kasa to po prostu totalne zepsucie
mars2323