Modul_1_Wstep_do_logopedii.pdf

(564 KB) Pobierz
m_1.indd
434106960.006.png 434106960.007.png 434106960.008.png 434106960.009.png 434106960.001.png 434106960.002.png
 
Wstęp do kursu
Do czego potrzebna jest pedagogom wiedza logopedyczna?
Z pozoru wiedza logopedyczna może wydawać się mało istotna z punktu widzenia pedagoga, bo według obie-
gowej opinii łatwo wychwycić wadę mowy u dziecka (i wtedy skierować je do logopedy). Nauczyciele w przed-
szkolach zwykle kwalifikują do konsultacji z logopedą ok. 10% dzieci, a jak wynika z doświadczeń logope-
dów przeprowadzających badania przesiewowe, pomoc logopedyczna wskazana jest w przypadku 30%, a nawet
40% zbadanych. Dysproporcja ta wynika częściowo z tzw. niewyszkolonego ucha (nie każdy z łatwością usłyszy
wszelkie deformacje), ale także z braku dostatecznej wiedzy o rozwoju mowy, na który składa się rozumienie
mowy, artykulacja, zasób leksykalny, poziom gramatyczny i semantyczny, sprawność komunikacyjna.
Ponadto należy zdać sobie sprawę, że logopedia nie zajmuje się wyłącznie mową dziecka przedszkolnego, cho-
ciaż taki stereotyp funkcjonuje w świadomości wielu osób. Logopeda bowiem pracuje z wcześniakami, niemow-
lętami, dziećmi w wieku żłobkowym, przedszkolnym, młodszym szkolnym oraz z młodzieżą i dorosłymi. Lo-
gopeda począwszy od usprawniania aparatu artykulacyjnego (a więc kształtując prawidłowe nawyki najpierw
ssania, później gryzienia i żucia oraz połykania), kształtuje umiejętności komunikacyjne pacjenta (zdolności
rozumienia i nadawania mowy) zarówno w aspekcie werbalnym, jak i pisanym, a czasem też sygnalizowanym.
Warto pamiętać, że mowa jest wyższą czynnością psychiczną. Doskonalenie sprawności językowej jest więc za-
razem doskonaleniem sprawności umysłowej, a deprywacja emocjonalna opóźnia rozwój psychiczny, w tym tak-
że rozwój mowy.
Dlatego wydaje się, że pedagog pracujący z podopiecznymi w wieku od urodzenia do późnej starości może, a na-
wet powinien współpracować z logopedą. Dobrze by było, gdyby przebywając na co dzień ze swymi podopiecz-
nymi, utrwalał umiejętności, które rozwija logopeda.
Do dobrej komunikacji między specjalistami różnych dziedzin konieczna jest minimalna choćby wiedza z za-
kresu tychże. Logopeda w toku studiów nabywa wiedzę z zakresu pedagogiki. Celem tego kursu jest przybliże-
nie pedagogowi logopedii jako nauki, podkreślenie znaczenia profilaktykilogopedycznejorazuwrażliwieniena
problemy i potrzeby ludzi (i tych młodych, i tych dorosłych) z zaburzeniami mowy.
434106960.003.png
Wstęp do logopedii
Wstęp do kursu
Wprowadzenie
1. Zakres zainteresowań logopedii
1.1. Logopedia — miejsce wśród innych nauk
1.2. Logopedia — przedmiot i zakres zainteresowań
2. Mowa — jej funkcje i komponenty
2.1. Funkcje mowy
2.2. Komponenty mowy
3. Czynniki anatomiczne warunkujące wykształcanie się mowy
3.1. Obwodowe narządy mowy
3.1.1. Aparaty oddechowy, fonacyjny i artykulacyjny i ich rola w akcie mówienia
3.1.2. Aparat słuchowy
3.1.3. Narząd wzroku — rola w procesie nabywania mowy
4. Centralne narządy mowy
4.1. Mózgowe mechanizmy nadawania i odbioru mowy
4.1.1. Budowa mózgu
4.1.2. Poszczególne obszary mózgu i ich rola w procesie mowy
4.2. Słuch fonematyczny
5. Fonetyczne podstawy logopedii
5.1. Głoska, fonem, litera
5.2. Podział głosek języka polskiego
5.3. Prawidła wymowy polskiej a zapis literowy
Słownik
Bibliografia
Wprowadzenie
Zagadnienia omawiane w tym module ukazują wielowątkowość problematyki do-
tyczącej mowy. Zarysowują podstawy logopedii, bez znajomości których trudno
byłoby zrozumieć złożoność zagadnień związanych z mową, jej rozwojem, prawi-
dłowościami i patologią. Stanowią w pewnym sensie wstęp do logopedii właści-
wej. Rozumiejąc bowiem mechanizmy powstawania mowy, można łatwiej uzmy-
słowić sobie, że zlikwidowanie powstałych zaburzeń nie jest sprawą łatwą i dającą
się szybko zrealizować. Dlatego oprócz próby zdefiniowaniasamejlogopediiznajdą
się tu także kwestie językoznawcze i medyczne.
4
434106960.004.png
1. Zakres zainteresowań logopedii
1.1. Logopedia — miejsce wśród innych nauk
Logopedia jako dyscyplina naukowa istnieje w Polsce dopiero kilkadziesiąt lat.
Przez długi czas była traktowana jako marginalna część foniatrii i włączano ją do
nauk medycznych lub traktowano jako dział pedagogiki specjalnej bądź języko-
znawstwa — ze względu na szczególną rolę wiedzy z zakresu fonetyki.
Wymieniając tylko najważniejsze dziedziny nauki, można wskazać, że z medycy-
ny logopedia czerpie wiedzę na temat fizjologii i patologii mowy, głosu, słuchu,
mózgowych mechanizmów kierujących nadawaniem i odbiorem mowy, zaburzeń
mowy uwarunkowanych wadliwą budową narządów mowy. Pedagogika dostar-
cza logopedii wiedzy o sposobach pracy z dzieckiem i dorosłym. Dzięki języko-
znawstwu możemy dokonywać oceny zjawisk językowych u danego dziecka m.in.
w aspekcie fonetycznym, morfologicznym, lingwistycznym, semantycznym. Psy-
chologia dostarcza wiadomości dotyczących rozwoju psychoruchowego dziecka,
etapów kształtowania i rozwoju mowy, ułatwia także rozumienie emocjonalnych
skutków zaburzeń mowy. Zatem chociaż logopedia jest zależna od innych dzie-
dzin wiedzy, to skupiając ich dorobek, tworzy nową jakość, porządkuje terminolo-
gię i staje się odrębną nauką. Logopeda musi ogarniać całość zjawisk związanych
z komunikacją językową, rozumieć ich istotę, przyczyny i rozmaite uwarunkowa-
nia. Wspólny dla logopedy i lekarza przedmiot zainteresowania stanowi etiologia
i mechanizm powstawania zaburzenia. Podobnie jak lingwista, logopeda będzie się
zajmował objawami językowymi oraz ich skutkami dla procesu komunikacji. Za-
gadnienie interesujące z punktu widzenia socjologa, takie jak rzeczywistość spo-
łeczna, w jakiej dokonuje się komunikacja, istotne jest także dla logopedy. I tak
jak psycholog, logopeda będzie badał wpływ zaburzeń komunikacji na inne sfery
rozwoju, konsekwencje w funkcjonowaniu emocjonalnym i społecznym jednostki
i w zakresie poznania rzeczywistości.
Scalając pochodzące z różnych dziedzin fragmenty wiedzy o mowie (zarówno od-
biorze, jak i nadawaniu), logopedia musi szybko reagować na zmiany w naukach,
z którymi współpracuje i z których dorobku korzysta. To stanowi dla logopedów
duże wyzwanie i wymaga od nich permanentnego kształcenia się. Żeby to kształ-
cenie miało sens i mogło być efektywnie wykorzystane, pracodawcy (i współpra-
cownicy) powinni rozumieć, że konieczne jest umożliwienie prowadzenia terapii
zgodnie ze standardami. Jak dotąd w Polsce dominuje jednak cząstkowe ujmowa-
nie logopedii, co implikuje nie tylko problemy teoretyczne, lecz również złe regu-
lacje prawne dotyczące zawodu logopedy. Uwidacznia się to w systemie kształcenia
logopedów — MEN traktuje logopedię jako doskonalenie nauczycieli i wymaga je-
dynie 350 godzin zajęć, w toku których nadawane są nowe kwalifikacjezawodowe
(jednak pod naciskiem Polskiego Związku Logopedów uczelnie już nie organizu-
ją studiów liczących mniej niż 600 godzin). Ponadto w wyniku utożsamiania tera-
pii logopedycznej z nauczaniem rodzą się pomysły, żeby terapia logopedyczna była
prowadzona w grupach (tak stanowi obowiązujące w szkołach rozporządzenie),
z kolei porównywanie logopedów z lekarzami skutkuje głosami, że wizyta u logo-
pedy może trwać kilkanaście minut (tak bywają kontraktowane przez NFZ wizyty
u logopedy) oraz że spotkania mogą odbywać się sporadycznie.
5
434106960.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin