Czymże jesteś, płci mężczyzny.pdf

CZYMŻE JESTEŚ, PŁCI MĘŻCZYZNY?…

Kołkiem, bo naturalnie szpuntujesz szczelinkę.

Wołkiem, bo orzesz równo najtwardszą dziewczynkę.

Smoczkiem, bo zawsze dajesz, choćby kroplę na dnie.

Bloczkiem, bo ciężką pannę ruszysz z miejsca snadnie.

Ryglem, bo ty zamykasz, a ciebie nie sposób.

Figlem, bo jesteś żartem dla ponurych osób.

Piórem, bo sprawnie piszesz na białej i czarnej.

Kurem, bo cię kokoszki pociągają swarne.

Młotem, bo tłuczesz zdrowo sam będąc tłuczony.

Kotem, bo się przymilasz do panny i żony.

Kociołkiem, bo gotujesz w sobie ogień z wodą.

Pachołkiem, bo usłużysz największą wygodą.

Sierżantem, bo cię rozkaz podnosi do boju.

Atlantem, bo udźwigniesz pół babskiego roju.

Zegarkiem, bo godziny nie przepuścisz żadnej.

Kanarkiem, bo się ćwiczysz w pieśni bardzo składnej.

Solniczką, bo potrawę dosalasz jak trzeba.

Doniczką, bo twój kwiatek wystrzela do nieba.

Sprężyną, bo odbijasz niejeden tyłeczek.

Tarniną, bo czerwiennyś od krwistych porzeczek.

Rabarbarem, bo nawet łyko masz soczyste.

Browarem, bo się pienisz jak zdroje pieniste.

Kodeksem, bo ferujesz prawa i przepisy.

Pumeksem, bo się ścierasz bez skazy i rysy.

Pastorałem, bo święcisz niecierpliwe dłonie.

Antałem, bo twój likwor każda panna chłonie.

Folblutem, bo zajeździsz każdą amazonkę.

Marabutem, bo jesteś ptakiem oraz członkiem…

Sto nazw, lecz brak pewności, które twoje miano?

Nie wiesz? Choć brzmi inaczej, znaczy wciąż to samo!

Autor nieznany…