0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:34: - Ostatnie zam�wienia prosz�.../ 0:00:42: - Shaun? | - Tak? 0:00:45: - Rozumiesz co mowi�? | - Tak, ca�kowicie. 0:00:49: - On jest Twoim najlepszym kumplem, i mieszkasz z nim. | - Wiem... 0:00:53: - Nie �e tego nie lubi�... Ed, nie �e Ciebie nie lubi�. | - Wporzo. 0:00:59: - By�o by mi�o gdyby... | - [kurwa] 0:01:03: -...�my sp�dzali wi�cej czasu razem. | - [jebana] 0:01:06: - Tylko we dwoje. | - [w dupe] 0:01:08: - Tylko ze to przez Eda przenios�am si� do kumpelki i sprawy zacz�y... 0:01:13: si� niepomy�lnie uk�ada�. | - Co to znaczy? 0:01:16: - Dogadujecie sie dobrze, chyba? 0:01:17: - Co znaczy "niepomy�lnie uk�ada�"? | - To znaczy pogarsza� jeszcze bardziej. 0:01:24: - To nie tak, ze nie lubi� Dawida i Di... To nie to �e was nie lubi�. 0:01:29: - Nie ma sprawy... 0:01:30: - I nie o to chodzi ze nie lubi� sp�dza� czasu z Toba. Bo lubi�. 0:01:34: - Nie znaczy, �e nie mamy widywa� znajomych... 0:01:37: - Mo�e jaki� browarek, cipeczki? 0:01:42: - Nikt? | - Nie dzi�kujemy. 0:01:46: - Wiem, �e przyjaciele s� wa�ni dla Shauna. 0:01:50: - Ale chyba powiniene� sp�dza� troch� czasu ze swoja Liz. 0:01:53: - My chodzimy na ro�ne wystawy, i "je�dzimy" do teatru. 0:02:00: - Nie przepadam za teatrem. | - A w maju? 0:02:02: - Mieli�cie rocznice wtedy | - To by�o w zesz�ym tygodniu. 0:02:06: - Robili�cie co� specjalnego? | - Przyszli�my tutaj... 0:02:08: - Shaun... orientuj si�! 0:02:11: - Shaun, chce tylko powiedzie�, �e potrzebuj� wi�cej... 0:02:15: - Zawsze siedzimy tu w Winchesterze, chc� gdzie� i��... 0:02:19: - zrobi� co� szalonego, i chc� by� ty te� tego chcia�. 0:02:24: - Pos�uchaj mnie... brzmi� jak twoja mamu�ka. Cho� sk�d mia�a bym wiedzie�. 0:02:28: - Wci�� nie pozna�a� jego matki?? | - jeszcze nie... 0:02:32: - Nie radzisz sobie z mam� Shaun? | - nie o to chodzi. 0:02:34: - Wstydzisz si� swojej mamy Shaun? | - Niee... Kocham J�. 0:02:37: - Ja te� j� Kocham. Jest jak mase�ko... 0:02:41: - Shaun... | - Ludzie... 0:02:42: - Shaun... | - Liz. 0:02:44: - Rozumiem co chcesz powiedzie�, i zgadzam si� z tym... 0:02:48: - Zaczniemy od jutra, wynajm� stolik w porz�dnej restauracji. 0:02:53: - B�dziemy tylko my dwoje. Wszystko sie zmieni. Obiecuje. 0:02:58: - Jeste� pewien? 0:03:00: - Czas sie zbiera�.. / 0:03:32: *** SHAUN OF THE DEAD *** | Wysyp �ywych Trup�w/ 0:04:11: [gracz drugi do��czy� do gry]/ 0:04:13: - Nie idziesz do roboty? 0:04:15: [gracz drugi rezygnuje z gry]/ 0:04:29: - Wiesz, �e drzwi zn�w by�y otwarte w nocy? 0:04:35: - Nie m�wi�, �e to by�e� ty... | - Wiem, cz�owieku... 0:04:38: - M�wi�, �e to by� Ed. | - no tak... 0:04:41: - Nie mog� tak �y�. 0:04:45: - Ju� nie jeste�my przecie� studentami... | - Pete... 0:04:47: - Nie zarabia nic na dom. | - Czasem co� zarobi... 0:04:51: - Czym? Handlem prochami? | - Od czasu do czasu handluje trawk�... 0:04:55: - Ty te� to sprzedawa�e�... | - Raz na uczelni, Tobie. 0:05:00: - Znam go od podstaw�wki, lubie go mie� w pobli�u, jest zabawny. 0:05:04: - Dlaczego? Bo potrafi na�ladowa� Orangutana? Kurwa-jego-ma�-ja-pierdole... 0:05:07: - Daj mu spok�j... | - Przyznaje czasem potrafi by� zabawny. 0:05:12: - Wtedy co siedzieli�my i pili�my ca�� noc graj�c w k�ko i krzy�yk. 0:05:18: - Kiedy to by�o? | - Pi�� lat temu. 0:05:21: - Kiedy on p�jdzie do domu? 0:05:24: - Stary pos�uchaj... G�ra na lewo. | - Aha... 0:05:27: - Chc� powiedzie�... prze�aduj. | - Za�atwione. 0:05:30: - Od kiedy... o rzesz w mord�. | - Dzi�ki. 0:05:33: - Jedna sekundka... 0:05:37: - Dzie�doberek. | - [stary masz mo�e co�] 0:05:39: - Nie, nic nie mam. | - [kumpel m�wi� �e masz] 0:05:41: - Nic nie mam. | - [co dlaczego nic nie masz?] 0:05:44: - Roz��czam sie, kombinuj gdzie indziej. Narazka | - [ narazka ] 0:05:51: - Ed..Skoro ostatnio nie pracujesz, czy m�g�by� troch� tu posprz�ta�? 0:05:56: - Jasne | - M�g�by� przekazywa� wszystkie wiadomo�ci telefoniczne? 0:05:59: - Jasne | - To nie jest zbyt trudne, prawda? 0:06:02: - Nabazgra� kilka s��w na kartce papieru. | - Nie... 0:06:08: ** Jestem FIUT ** 0:06:11: - Przyznaj, to by�o ca�kiem zabawne. 0:06:14: - Zrobisz co� z tego? | - Nic dla niego nie zrobi�. 0:06:16: - To zr�b to dla mnie... | - Przepraszam Shaun. 0:06:23: - W porz�dku. | - Nie, nie...Ja przepraszam Shaun. 0:06:33: - O stary, to obrzydliwe. | - Przesta� si� �mia�, bo nie przestane. 0:06:36: - Nie �mieje si�. Wychodz�. | - Odbierz... 0:06:38: - Sam odbierz... 0:06:41: - [cze�� Shaun to ja Liz, b�d� dzi� bardzo zaj�ta, mo�esz zam�wi� stolik na 20 a nie 19.] 0:06:48: - [ Pa pa pa pa ] 0:06:53: - Hej, ju� nie �yjesz. 0:07:03: - Masz troch� drobnych? | - hmm, jasne. 0:07:46: - Nelson. 0:07:50: - Nelson... 0:07:52: ** NOWA super Grypa ** 0:07:55: - Witam przyjacielu... pijesz co�? | - Troch� za wcze�nie jak dla mnie. 0:08:09: - Zbierzmy sie... Zbierzmy sie tutaj wszyscy. / 0:08:13: - Zbierzmy sie, Pan Slomby ma dzi� wolne, Ash nie czuj� sie za dobrze. 0:08:21: - Ja dzi� przejmuje dowodzenie. Jako... | - Najstarszy. 0:08:24: - Starszy cz�onek zespo�u. 0:08:27: - Wi�c, we�my si� w gar��... wiem �e... 0:08:30: - Halo? Cze�� stary... Normalnie odlecia�em ostatniej nocy... 0:08:40: - No dobra stary... Siemka. 0:08:50: - Kontynuuj. | - Dzi�kuje. 0:08:54: - Tak jak Pan Slomby zawsze m�wi, nie ma JA w dru�yna.... 0:08:57: - ale jest JA w "cie�cie". 0:09:00: - Jest JA w "mi�snym cie�cie". 0:09:01: - Anagram "mi�sa" to "dru�yna" 0:09:03: [ nie daj�ca sie przet�umaczy� angielska zabawa w s�owa, meat = team itp ] / 0:09:07: - Trzymaj sie ziemi, staruszku. | - Haj mam 29 lat ... na Boga. 0:09:10: - Ile ty masz lat? 20...21? | - 17 0:09:16: - Wiem, �e nie chcesz tu siedzie� na zawsze, ja te� mam inne rzeczy do roboty. 0:09:20: - Jakie? 0:09:23: - Masz tu czerwono... 0:09:29: - Ten typ ma podstawowy cyfrowy pakiet.. 0:09:34:.. kana�y na �ywo, rozrywka, sam nie wiec co to jest... 0:09:40: ... wiadomo�ci, wszystkie podstawowe wiadomo�ci... 0:09:51: - Shaun! | - Mam tu klienta. 0:09:53: - Tw�j tata. | - To nie m�j ojciec. 0:09:57: - To m�j ojczym 0:10:01: - Filipie. 0:10:05: - Shaun... 0:10:07: - Ufam, �e nie zapomnia�e� o jutrze. | - Nie... 0:10:11: - Twoja comiesi�czna wizyta | - Nie, nie zapomnia�em. 0:10:15: - M�g�by� przynie�� kwiaty, zapomnia�e� o nich w dniu matki. 0:10:18: - Ale mia�em zamiar je wzi��. | - Tylko, �adnych obskurnych tanich... 0:10:22: - Nie mia�em zamiaru. 0:10:26: - A wi�c z ut�sknieniem oczekujemy twej jutrzejszej wizyty. | - Ok.. 0:10:31: - Masz tu czerwono... 0:10:40: - Co to za towarzyskie rozm�wki? | - Co? 0:10:43: - Rozmawiasz z tatusiem w pracy... | - On nie jest moim tat�. 0:10:48: - On jest moim ojczymem. 0:10:51: - I to by�a pilna sprawa. | - Taka jak, kupowanie mamusi kwiat�w? 0:10:55: - Niewa�ne co my�lisz, oddzielam �ycie towarzyskie od pracy. 0:11:01: - Shaun... Liz do Ciebie. 0:11:05: - Halo? | - [ Halo, to ja. ] 0:11:08: - [ Dzwonie �eby zapyta� czy dosta�e� moj� wiadomo��. ]| - Tak... 0:11:12: - [ Wi�c, wszystko ok? ]| - Tak. 0:11:14: - [ 20, zamiast 19. ]| - Tak. 0:11:16: - [ No to wspaniale, wpadnij po mnie p�niej. ] | - Do widzenia Liz. 0:11:21: - [ Pa... PaPaPA. ] 0:11:23: - Liz, z g��wnej siedziby. Nie ma co panikowa�. 0:11:31: - Prosz� Pana. Jaki li�cik? | - Przepraszam... 0:11:35: - Ten dla mojej mamy prosz�. | - Dla mamy... a mo�e dla Super-Mamy? 0:11:41: - Hmm... ten pierwszy. 0:12:26: - O m�j Bo��. Shaun! 0:12:30: - Jak sie miewasz? | - �yj�... 0:12:33: - Mieszkasz tu w okolicy? | - tak a ty? 0:12:36: - W�a�nie kupi�am tu co�. | - Kupi�a�? 0:12:40: - Ci�gle jeste� z...? | - Liz. 0:12:43: - To wspaniale... przynajmniej Tobie si� uda�o. 0:12:45: - Ile to ju� czasu? | - By�o 3 lata w ostatni weekend. 0:12:50: - Robili�cie co� specjalnego? | - Robimy, w�a�nie dzi� sie wybieramy. 0:12:53: - Milutko. 0:13:02: - No dawaj �e... 0:13:07: - Masz mo�e mopa? | - Po co? 0:13:09: - Do sprz�tania... | - Wygl�da czysto. 0:13:13: - Ju� sko�czy�em sprz�ta�. 0:13:17: - S� nowe wiadomo�ci. | - Co? 0:13:19: - Twoja mama dzwoni�a w sprawie jutra i Liz dzwoni�a w sprawie dzisiaj. 0:13:23: - A p�niej zn�w twoja mama, pyta�a sie czy... 0:13:25:... m�g�bym jej chlapn�� minet� dzi� wieczorem. | - Co? 0:13:30: - Wiem, �e to na ostatni� chwil�. Czy mo�na zarezerwowa� stolik dla dwojga. 0:13:35: - Przykro mi, w�a�nie kto� zaj�� ostatni stolik na dzi� wiecz�r. 0:13:42: - Nie jestem pewnie co do twojej mamy. | - Co mam teraz robi�? 0:13:46: - Gdzie i��? | - Do Winchestera. 0:13:48: - Nie b�d� g�upi nie maj� tam jedzenia. | - Mog� ci co� stostowa�. 0:13:51: - Ed, to jest powa�na sprawa. 0:13:53: - Halo? | - [ Halloo... to ja. ] 0:13:57: - [ Wi�c jaki dzi� jest plan? ] 0:13:59: - Nast�pi�o ma�e nieporozumienie co do stolika. | - [ Co masz na my�li? ] 0:14:04: - Wszystkie s� zaj�te. | - [ M�wi�e� �e sie tym zajmiesz. ] 0:14:11: - [ Nie zarezerwowa�e� go? ] | - Tak... 0:14:14: - [ Wi�c jaki dzi� mamy plan? ] 0:14:20: - Winchester?? 0:14:27: - [ Hallo... ] | - Di, mo�esz mnie wpu�ci�? 0:14:30: - [ To chyba nie najlepszy czas Shaun. ] | - Daj spok�j. 0:14:33: - [ Lizi nie chce ci� widzie� Shaun, id� sobie] | - Po prostu otw�rz. 0:14:37: - [ Ona nie chce ci� widzie� Shaun ] | - Czego ode mnie chcecie? 0:14:42: - �ebym sie wspina� i w�azi� przez okno. | - [ Nie wejdziesz do �rodka ] 0:14:47: - Spoko, zaraz tam b�d�. | - nie... 0:15:00: - [ Cze�� to znowu ja ] 0:15:03: - Liz, mo�emy o tym pogada�? Gdzie idziesz? | - Do Winchesteru. 0:15:06: - Naprawd�? | - Kurewsko nie chc�! 0:15:10: - To nie jedynie miejsce na �wiecie. | - Mo�emy i�� gdzie indziej. 0:15:15: - Wychodz� z Dawidem i Di. | - No to chod�my razem. 0:15:17: - Jednak ich lubisz? Aktoreczk� i Fiuta? 0:15:21: - Ci�kie s�owa | - To s� twoje s�owa. 0:15:23: - Nie nazwa�em Diany aktoreczk�. 0:15:26: - Chod�my gdzie�, zabawimy si�. Wszystko ...
Beroida