Tarot a finanse [fragmenty] - A. Chrzanowska.doc

(122 KB) Pobierz

    

 

 

Alla Alicja Chrzanowska
 

 

Tarot a finanse




Tarot a finanse

Alla Alicja Chrzanowska 

wydawca: Ars Scripti-2
rok wydania: 2005, wydanie: I,
wymiary: 146,0x12,5 cm, oprawa: miękka,
liczba stron: 220, ISBN: 83-920498-8-8

Spis treści
Wstęp
1. Tarot a sprawy finansowe
2. Wielkie Arkana a finanse
3. Małe Arkana a finanse
3.1. Buławy
3.2. Kielichy
3.3. Miecze
3.4. Denary
3.5. Karty dworskie
4. Charakterystyczne połączenia kart
5. Najlepsze rozkłady dotyczące finansów
5.1. Praca i pieniądze
5.2. Wyrocznia zawodowa
5.3. Podjęcie pracy
5.4. Umowa
5.5. Zmiana pracy
5.6. Kariera
5.7. Awans
5.8. Słoneczny krąg
5.9. Elipsa
5.10. Biznes

5.11. Inwestycja
5.12. Przedsiębiorczość
5.13. Lokata finansowa
5.14. Firma
5.15. Efekty
5.16. Perspektywy zawodowe
Zakończenie
Bibliografia

 

 

 

Wstęp

 

 

Karty Tarota to doskonałe narzędzie nie tylko do prognozowania przyszłości, o czym wiedzą prawie wszyscy, ale i do rozwiązywania bieżących problemów w różnych sferach życia, jak też i zapobieganiu ewentualnym trudnościom i kłopotom, o czym już nie wszystkim wiadomo. Aby uczynić tę ostatnią możliwość dostępną większej ilości osób, postanowiłam wydać serię niewielkich poradników o tym jak pracować z Tarotem na co dzień i ułatwić sobie tym samym życie.

 

I teraz z przyjemnością oddaję w Twoje ręce Czytelniku kolejny, trzeci już tomik z serii „Tajniki Tarota”. Dotyczy on wszystkich dziedzin życia związanych z finansami, a więc pracy, awansu, stanu dochodów, biznesu, lokat, inwestycji, nabycia i sprzedaży wszelkich wartościowych przedmiotów. Za rękojmię tego, iż karty są tu doskonałym „życiowym pomocnikiem” niech posłuży historia mojego klienta.

 

Pewnego jesiennego popołudnia przyszedł do mnie na umówioną wcześniej wizytę mężczyzna w średnim wieku. Jego wygląd i zachowanie wyraźnie świadczyło o tym, iż jest to dość zamożny człowiek.

 

– Co pana do mnie sprowadza, panie Piotrze? – spytałam biorąc do ręki karty.

 

– Jeśli pani mi nie pomoże, to już nikt tego nie zrobi. Od siedmiu lat mam firmę, prowadzę ją razem ze wspólnikiem. Na początku, jak to na początku, było trudno. Harowaliśmy od świtu do zmierzchu, zapożyczyliśmy się po uszy, ale udało się i po 3 latach firma zaczęła prosperować i przynosić konkretne zyski. Rozwijaliśmy się, wypłynęliśmy na szersze wody i wszystko było już dobrze, ale… od roku dzieje się coś złego – zyski spadają, zrobiliśmy kilka niekorzystnych transakcji, a na domiar złego, nie możemy doliczyć się pieniędzy, jakby znikały. Podejrzewaliśmy pracowników, ale sprawdziliśmy wszystkich, zmieniliśmy zasady dostępu do pieniędzy i nic! Jak tak dalej pójdzie, zbankrutujemy.

 

Wybrałam dostosowany do problemu rozkład i zaczęłam go analizować.

 

– Panie Piotrze, wszystkie problemy biorą się stąd, że pana wspólnik jest nieuczciwy…

 

– Co pani mówi – wzburzony mężczyzna przerwał mi w pół słowa – to nie możliwe, swemu wspólnikowi wierzę bardziej niż sobie, tyle razem przeszliśmy, takie problemy pokonaliśmy, to najuczciwszy człowiek pod słońcem.

 

– Był, panie Piotrze, był – tłumaczyłam – ale już nie jest.

 

– Jednak to nie możliwe – upierał się.

 

– Jeśli pan nie chce, może pan nie wierzyć, ale ostrzegam, że pana wspólnik w ciągu pół roku doprowadzi firmę do bankructwa. Spróbujmy po kolei. Ma pan konkurencyjną firmę, którą prowadzi kobieta, prawda?

 

– Tak, owszem, jest taka firma i faktycznie prowadzi ją kobieta.

 

– Otóż, pana wspólnik ma z nią od roku romans.

– Że ma jakiś romans, sam to podejrzewałem, zaczął bardziej dbać o siebie, czasami wyjeżdża na parę dni, ale że z nią…?

 

– Wspólnie opracowali plan, jak doprowadzić pana firmę do skraju bankructwa, a potem przejąć ją i połączyć w jedno z jej firmą.

 

– O Boże!

 

– Jeszcze nie jest za późno. Musi pan tylko skontrolować wszystko pod kontem nieuczciwości swego wspólnika, sprawdzić wypłaty dokonywane przez niego i uważnie patrzeć mu na ręce. Ma pan też w firmie kilku oddanych pracowników, w tym młodszego od siebie mężczyznę, blondyna. On może panu pomóc w wyjaśnieniu całej tej sytuacji.

 

– Fakt, jest taki chłopak, kompetentny, energiczny.

 

– Właśnie przy jego pomocy może pan udowodnić swemu wspólnikowi nieuczciwość.
 

Na tym skończyliśmy spotkanie. Po 2 tygodniach pan Piotr zadzwonił z bardzo krótką informacją:

 

– Miała pani rację. Złapaliśmy mego, już byłego, wspólnika na gorącym uczynku.


1. Tarot a sprawy finansowe

 

Życie w XXI wieku stało się bardzo skomplikowane, szczególnie w naszym kraju. Wszyscy za wszelką cenę dążą do osiągnięcia sukcesu materialnego i nie ma w tym nic złego, jeśli odbywa się to uczciwa drogą, ale nie zawsze tak jest. Nie mamy pewności, czy nasze pieniądze i stan posiadania jest bezpieczny, czy dokonywane przez nas inwestycje mają odpowiednie perspektywy, czy otwierany przez nas biznes będzie prosperował, a wspólnik lub kontrahenci nie oszukają. Często nasze miejsce pracy jest zagrożone redukcją, a szef potrafi stosować drastyczny mobbing, każąc nam pracować w nieludzkich warunkach, za marne grosze, po to, by samemu się bogacić.

Kolejny problem wynika z tego, że w naszym kraju, na skutek fałszywie rozumianej moralności, ludzie wstydzą się lub boją przyznać do tego, że mają pieniądze i co ciekawe, najczęściej dzieje się tak wtedy, gdy uczciwie je zarobili. Pora to zmienić. Niech wstydzą się ci, którzy doszli do majątku kradnąc i oszukując, a to Tarot wykrywa bezbłędnie, jak też i wszelkie inne nieuczciwości dotyczące sfery materialnej.

Dzięki tej wyjątkowej talii kart można ustrzec się różnorodnych strat, uniknąć machinacji, malwersacji i błędów inwestycyjnych. Odpowiednio zadane pytanie przygotuje nas do gorszej passy i pozwali zminimalizować jej negatywne skutki i odwrotnie – uprzedzi o tym, że nadchodzi dobra passa, a tym samym umożliwi odpowiednie jej wykorzystanie. Dlatego w sprawach materialnych bardzo ważne jest precyzyjne określanie czasu, z tego względu chcę podać tu kilka metod jego obliczania.
 

 


Przy pomocy kart dworskich

 

Do określania czasu doskonale nadają się karty dworskie, o ile chodzi o terminy nie przekraczające roku. Aby tą metodą się posługiwać, należy pamiętać, że 12 kart dworskich ma przypisane sobie konkretne wartości czasowe związane ze znakami Zodiaku (czas, w jakim Słońce przebywa w danym znaku Zodiaku) i są to giermkowie, rycerze i królowe. Pozostałe cztery (królowie) określają ogólnie porę roku. I tak:

król buław – wiosna, czas od 20 marca do 22 czerwca;

król kielichów – lato, czas od 22 czerwca do 23 września;

król mieczy – jesień, czas od 23 września do 23 grudnia;

król denarów – zima, czas od 23 grudnia do 20 marca;

królowa buław – od 20 marca do 20 kwietnia;

królowa kielichów – od 22 czerwca do 22 lipca;

królowa mieczy – od 23 września do 23 października;

królowa denarów – od 23 grudnia do 21 stycznia;

rycerz buław – od 22 lipca do 23 sierpnia;

rycerz kielichów – od 23 października do 23 listopada;

rycerz mieczy – od 20 stycznia do 20 lutego;

rycerz denarów – od 20 kwietnia do 21 maja;

giermek buław – od 22 listopada do 23 grudnia;

giermek kielichów – do 20 lutego do 20 marca;

giermek mieczy – od 21 maja do 22 czerwca;

giermek denarów – od 23 sierpnia do 23 września.


Chcąc określić czas przy pomocy tej techniki należy oddzielić karty dworskie od reszty talii, potasować je i upewnić się, że mają różne pozycje (proste i odwrócone). Następnie zadać pytanie, np. „kiedy dostanę podwyżkę?” i wylosować cztery karty. W przypadku powyższego pytania klient wylosował następujące karty:
król m.    król k. (o)      królowa d. (o)        królowa m.

Pytanie zostało postawione w sierpniu i jest to dla nas punkt odczytu. Karty odwrócone odrzucamy. W tym przypadku mogłam powiedzieć, że podwyżka nie nastąpi latem (król kielichów odwrócony), ani w okolicy Bożego Narodzenia (królowa denarów odwrócona). Za to mogłam zapewnić, że należy jej się spodziewać jesienią (król mieczy prosty) najprawdopodobniej między 23 września a 23 października (królowa mieczy prosta).

Jeśli wszystkie cztery wylosowane karty będą odwrócone, to znaczy, że dane wydarzenie nie nastąpi w przeciągu najbliższego roku. Jeśli zaś wszystkie cztery są proste, nastąpi w najbliższym wskazanym przez karty terminie, np.:
rycerz d.                giermek b.                      królowa k.                    król b.

Pytanie zostało postawione we wrześniu. Czas, kiedy nastąpi wydarzenie – między 22 listopada a 23 grudnia (giermek buław). Pozostałe karty wskazują na późniejsze terminy:

rycerz denarów – od 20 kwietnia do 21 maja;

królowa kielichów – od 22 czerwca do 22 lipca; król buław – wiosna.


Przy pomocy Małych Arkanów

 

Jedną z dość prostych metod określania czasu jest rozliczenie ilości kart z poszczególnych kolorów i odniesienie ich do odpowiedniej pory roku, gdzie:

buławy odpowiadają wiośnie,

kielichy – latu,

miecze – jesieni,

denary – zimie.

Jeśli w układzie znalazło się najwięcej kart z koloru buław, to dane wydarzenie zrealizuje się najbliższej wiosny i tak odpowiednio z każdym kolorem.
 

 

Druga metoda obliczania czasu przy pomocy Małych Arkanów jest nieco bardziej skomplikowana. Otóż każdemu kolorowi przypisano pewną wartość miary czasu. I tak:

buławy oznaczają dni,

kielichy – tygodnie,

miecze – miesiące,

denary – lata.

System jest skomplikowany, gdyż uzyskane wartości należy przeliczać zgodnie z następującą zasadą (przy czym pozycja kart – prosta czy odwrócona nie ma tu znaczenia): jeśli liczba uzyskanych buław jest równa siedem, zamieniamy ją na 1 tydzień, gdy tę wartość przekroczyła, mamy jeden tydzień i resztę, np. w układzie znalazły się następujące karty z koloru buław – 3 buław i 10 buław. W sumie mamy 13, co daje nam 1 tydzień i 6 dni. Dni zapisujemy sobie na kartce (żeby się nie pogubić), a tydzień dodajemy do wyniku uzyskanego z sumowania kielichów. Inny przykład: w układzie mamy 5 buław, 6 buław i 8 buław, co w sumie daje nam 19, po odjęciu 7 mamy wynik 12, czyli nadal więcej niż 7. Powtarzamy operację: 12 - 7 = 5, czyli otrzymaliśmy 2 tygodnie i 5 dni. Tygodnie dodamy później do wyniku liczenia kielichów, a dni zostawiamy jako wynik końcowy tej części operacji.

 

Teraz przejdźmy do kielichów, tu sprawy jeszcze bardziej się komplikują, gdyż miesiąc ma tylko 4 tygodnie, więc wszystko, co przekroczy tę wartość trzeba minusowa i dodawać do miesięcy. Na przykład z obliczeń buław otrzymaliśmy 1 tydzień i 6 dni. Teraz liczmy kielichy – 2 kielichów i 10 kielichów, to daje nam 12 tygodni, czyli 3 miesiące, ale mamy jeszcze tydzień, który uzyskaliśmy z buław, czyli wynik, który sobie zapisujemy wygląda następująco:

1 tydzień, 6 dni, a 3 miesiące przenosimy do mieczy.

 

Jak obliczać miesiące? Pamiętając, że rok ma ich dwanaście. Jeśli w rozkładzie mamy na przykład asa (1) mieczy i 9 mieczy otrzymamy po dodaniu wynik 10 miesięcy, czyli mniej niż rok, ale musimy  dodać 3 miesiące z kielichów, co w efekcie da nam 13 miesięcy. W związku z tym musimy odjąć 12 i otrzymamy 1 rok i 1 miesiąc. W zapisie wygląda to następująco:

1 rok, 1 miesiąc, 1 tydzień, 6 dni.

 

I ostatni etap – obliczenie denarów. Załóżmy, że w rozkładzie mamy 3 denary, czyli 3 lata, dodajemy do nich 1 rok, który wyszedł z obliczeń wcześniejszych i mamy ostateczny zapis: 4 lata, 1 miesiąc, 1 tydzień i 6 dni. Dzięki temu, mając kalendarz wieloletni, możemy podać klientowi konkretną datę. Uwaga: przy posługiwaniu się tą metodą, nie uwzględniamy kart dworskich.

 

Oczywiście można też stosować i inne techniki obliczania czasu, ale z mojej wieloletniej praktyki wynika, że te metody w sferze finansów są najskuteczniejsze.


2. Wielkie Arkana a finanse

 

Wielkie Arkana w dziedzinie finansów, tak jak w każdej innej sferze życia, będą pokazywać doniosłe i bardzo znaczące sytuacje życiowe. Opiszą stan sytuacji zawodowej pytającego, jego możliwości w tym zakresie dotyczące awansu i wzrostu dochodów. Określą sytuację materialna i tendencje, w jakich będzie się ona rozwijać. Ocenią możliwości otwarcia lub rozwoju własnego biznesu, jego perspektywy i szanse na sukces (lub porażkę). Pozwolą zanalizować to, czy podjęte formy działalności dostarczą człowiekowi satysfakcji, umożliwią mu karierę zawodową i osiągnięcie uznania.

Dzięki ich pomocy możemy przyjrzeć się obecnej sytuacji w firmie, zaplanować jej rozwój lub dowiedzieć się, jakie przedsięwzięcie przyniesie najwięcej korzyści i satysfakcji. Tutaj też znajdziesz Czytelniku informacje ułatwiające podjęcie decyzji związanej z lokowaniem pieniędzy, zatrudnianiem nowych osób oraz zawieraniem spółek.

„Pieniądze szczęścia nie dają”, jak głosiły słowa dawnej piosenki, ale tym nie mniej jest to sfera życia, która interesuje wielu ludzi. Podane poniżej znaczenia kart odnoszą się do różnych sytuacji związanych z finansami, dzięki którym można zorientować się, jak będzie wyglądała ta strona życia oraz rozwiązać przy ich pomocy pojawiające się problemy natury materialnej. Ułatwiają one podejmowanie korzystnych decyzji w dziedzinie wszelkich działań związanych z pieniędzmi i szeroko rozumianymi dobrami materialnymi.

W dzisiejszych czasach bardzo wiele osób jest zaniepokojonych swoją sytuacją zawodową. Ludzie pytają o możliwość podjęcia nowej pracy lub jej zmiany, interesuje ich to, na jaką przyszłość mogą liczyć i czy ich praca jest pewna. Nie bez znaczenia są też oczywiście sprawy materialne i ewentualna możliwość awansu zawodowego.

Podane tu znaczenia kart umożliwiają odpowiedź także na tego rodzaju pytania.

(…)
 


XX Sąd Boży – pozycja prosta – moment rozliczenia się ze sposobu wykorzystania swoich możliwości; uczciwość wobec samego siebie jako gwarancja sukcesu; rozmowa prowadząca do zgody lub zrozumienia sensu problemów; ważne informacje; otrzymanie dobrej pracy; zrealizowanie długoterminowych planów; firma rodzinna; działalność w sektorze usług, np. pralnia, wypożyczalnia filmów, naprawa sprzętu domowego.

 

Jako odpowiedź na pytanie:

1.     Czy czeka mnie wzrost dochodów?

Owszem, ale niewielki.

2.     Czy warto zmienić pracę?

Tak, ale po dokładnym zanalizowaniu możliwości.

3.     Czy teraz jest dobry moment na inwestycje?

Owszem, szczególnie jeśli będą długofalowe.

 

XX Sąd Boży – pozycja odwrócona – zlekceważenie otrzymanej wiadomości i kłopoty z tym związane; niechęć do skorzystania z pomocy innych; nieumiejętność spojrzenia prawdzie w oczy; ciężkie obowiązki do wykonania oraz chęć uniknięcia tego; utrata materialnego zabezpieczenia; brak kompetencji; niemożność zrealizowania planów z powodu nierealnych oczekiwań; rozczarowania, przeszkody, utracone szanse; poświęcenie życia rodzinnego na rzecz pracy; pracoholizm.

 

Jako odpowiedź na pytanie:

1.     Czy czeka mnie wzrost dochodów?

Niestety, nie ma co na to liczyć.

2.     Czy warto zmienić pracę?

Jeśli tylko jest taka możliwość.

3.     Czy teraz jest dobry moment na inwestycje?

Z całą pewnością nie.


XXI Świat – pozycja prosta – wiedza, mądrość i wyrozumiałość; uwolnienie od dotychczasowych trosk; osiągnięcie celu, jaki się sobie wcześniej wytyczyło; praca, którą się lubi i wykonuje nie tylko ze względów materialnych; zaspokojenie ambicji, sukces przynoszący publiczną aprobatę i korzyści materialne; satysfakcjonujące zawodowe kontakty z obcokrajowcami; firma międzynarodowa; okres rozwoju i prosperity; nowoczesność; biznes związany z elektroniką lub zagranicą, np. sklep ze sprzętem elektronicznym, linie lotnicze, firma importowa.

 

Jako odpowiedź na pytanie:

1.     Czy czeka mnie wzrost dochodów?

Jak najbardziej i to znaczny.

2.     Czy warto zmienić pracę?

Można, ale i w dotychczasowej sytuacja zmieni się na lepsze.

3.     Czy teraz jest dobry moment na inwestycje?

Jeden z lepszych.

 

XXI Świat – pozycja odwrócona – przeszkody, kłopoty, błędy; brak swobody działania; rezygnacja z czegoś tuż przed osiągnięciem celu, strata; porażka z własnej winy; sukces, który przychodzi za późno i nie cieszy; zbyt duży wysiłek w proporcji do osiągnięć; brak uznania i akceptacji; obawa przed zmianami; ograniczający rodzaj pracy; niemożność wypłynięcia na „szersze wody”.

 

Jako odpowiedź na pytanie:

1.     Czy czeka mnie wzrost dochodów?

Niestety nie.

2.     Czy warto zmienić pracę?

Owszem, jeśli jest możliwość.

3.     Czy teraz jest dobry moment na inwestycje?

Z całą pewnością nie.


3. Małe Arkana a finanse

Małe Arkana są znacznie rzadziej opisywane i analizowane niż Wielkie, a i nie wszyscy tarociści korzystają z nich w tym samym stopniu, co z Wielkich. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka.

Przede wszystkim właściwe człowiekowi lenistwo – łatwiej jest przyswoić znaczenia i zrozumieć 22 karty niż 78, a tyle mamy w pełnej talii. Kolejną sprawą jest to, że znacznie prościej jest wychwycić silne impulsy jakie przekazują Arkana Wielkie, niż wdawać się w żmudną analizę delikatnych i subtelnych sugestii przekazywanych przez Małe. Nie bez znaczenia bywa też obawa, że w przy dużej ilości kart łatwiej jest się pogubić i poplątać w interpretacji. Tym niemniej warto pamiętać, że przy konkretnym pytaniu, a szczególnie dotyczącym spraw finansowych pomoc ze strony Małych Arkanów jest ogromna.

Małe Arkana to 56 kart zgrupowanych w czterech kolorach, z których ma inną energetykę. I tak buławy odpowiadają za działanie i rozwój, tradycyjnie wiąże je się z żywiołm ognia, porą roku wiosną i stroną świata – wschó...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin