Deszcz ze słońcemrazem utkali,wiszący na niebiekolorowy szalik.
Pamiętaj, że leżypod twoimi drzwiami,a wejdziesz do domuz czystymi butami.
Te letnie owocez małymi pestkami,na zielonych ogonkachRosną parami.
Nad rzeką lub nad morzem,przez letnie miesiące,chroni naszą głowę,przed gorącym słońcem.
Jej praca potrzebnazawsze jest i wszędzie.Gdzie będzie pracować,tam i czysto będzie.
Czasem taki mądry bywa, że kiedy w nim woda kipi, gwiżdże, jak lokomotywa.
sniegu83