elektroenergetyka_nr_07_04_2.pdf

(733 KB) Pobierz
Kwie07.indd
Akademia
PRACE POD
NAPIĘCIEM
Szkolenie dla prac pod napięciem
przy urządzeniach i instalacjach elektroenergetycznych
Projekt jest współfinansowanyześrodkówUniiEuropejskiejwramachEuropejskiegoFunduszuSpołecznego,
realizowany pod nadzorem Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości
405093267.014.png 405093267.015.png 405093267.016.png 405093267.017.png 405093267.001.png 405093267.002.png 405093267.003.png 405093267.004.png 405093267.005.png
Sesja 7
Prace pod napięciem
przy urządzeniach i instalacjach elektroenergetycznych
Wykładowcy:
inż. Stanisław Cader, mgr inż. Bogumił Dudek, inż. Roman Fober,
mgr inż. Tadeusz Gontarz, mgr inż. Witold Wiśniewski
Wykład piętnasty
Szkolenie dla potrzeb prac pod napięciem
Edukacja zawodowa elektryków w zakresie szero-
ko rozumianego bezpieczeństwa pracy wymaga nie-
ustannego dostosowywania do zmian prawa unijnego
i krajowych regulacji prawnych.
Za organizację bezpiecznej pracy i odpowiednie
przeszkolenie pracowników odpowiada z mocy usta-
wowej (Kodeksu pracy) pracodawca. Pracodawcy zale-
ży, aby zarówno wytwarzanie dóbr, jak i świadczenie
usług było na jak najwyższym poziomie. Daje to
możliwość konkurowania i utrzymania racjonalnej
liczby miejsc pracy.
Pracodawca będzie coraz bardziej zainteresowany,
aby szkolenie przynosiło oczekiwany przez niego
skutek, a nie było tylko spełnieniem wymagań prze-
pisów. Można zatem zauważyć konkurowanie jed-
nostek szkoleniowych w oferowaniu różnorodnych
programów. Pracownicy muszą być także przekonani,
że ich obowiązek uczestniczenia w szkoleniu daje
konkretne korzyści w ich pracy, a nie jest przymu-
sowym, okresowym obowiązkiem.
Nieatrakcyjne formy szkolenia, wyobcowanie
tematyki od procesów technologicznych, brak spe-
cjalistów–wykładowców, niewielka liczba instytucji
zajmujących się profesjonalnie ochroną pracy świad-
czą o poważnym problemie wskazania szybkich dróg
zmian w podejściu do nauczania bezpiecznych zacho-
wań dla różnych miejsc pracy. Jednak bez koniecz-
ności wprowadzenia tych zmian nie można byłoby
mówić o perspektywach edukacji zawodowej.
Konieczne staje się zatem odejście od formuły
bhp na rzecz odrębnego traktowania problemów
bezpieczeństwa pracy i jej higieny. Tam, gdzie jest
to możliwe, należy odchodzić od tradycyjnej formuły
bezpieczeństwa pracy na rzecz ochrony przed zagro-
żeniami i zarządzania bezpieczeństwem.
Społeczne i zawodowe uświadamianie miar ry-
zyka i bezpieczeństwa jest koniecznością. Systemy
ubezpieczeń coraz częściej wiążą stawki ubezpieczeń
z kategoriami ryzyka, do której zostaje zakwalifiko-
wany zakład pracy. Od kierownictwa zakładu pracy
zależeć będzie polityka obniżania tej kategorii. Wiele
przedsiębiorstw energetycznych na świecie odnoto-
wało znaczny postęp w opanowaniu zagrożeń elek-
trycznych i w kraju jest to także możliwe.
Dla pracodawców atrakcyjnym podejściem do
problemu bezpieczeństwa pracy jest uznanie go fun-
damentem niezawodności i jakości zarówno wytwa-
rzanych wyrobów, jak i świadczonych usług. Oznacza
to, że nie może powstać materialny wyrób ani proces
technologiczny bez uwzględnienia wymagań bezpie-
czeństwa pracy. Podejście to leży także u podstaw
budowy systemów jakości wg standardów europej-
skich i światowych. Ułatwia to już dziś nowoczesne
konkurowanie na rynkach wytwarzania produktów
i świadczenia usług, także przez elektryków.
Praktyczną realizacją omawianego wyżej podejś-
cia jest integracja zasad bezpieczeństwa pracy z pro-
cesem technologicznym. Doświadczenia amerykań-
skie uczą ponadto kilku innych zasad sprzyjających
odpowiedzialności za bezpieczną pracę tzn.:
pracę należy wykonać za pierwszym razem (tak
aby nie trzeba było do niej wracać),
bezbłędna praca jest standardem,
należy eliminować główne przyczyny awarii.
Usuwanie tylko skutków awarii i usterek nie
świadczy o dobrze prowadzonej działalności przedsię-
biorstwa. Coraz częściej dostrzegają to pracodawcy.
Dobrze zorganizowane stanowiska pracy w różnych
procesach technologicznych uwzględniają właściwo-
ści fizjologiczneczłowieka.
strona 270
(126)
www.e-energetyka.pl
kwiecień 2007
405093267.006.png 405093267.007.png
Uwzględnia się psychofizyczne cechy zatrudnia-
nych pracowników. Pracodawcy umożliwia to lepszą
selekcję i przydział zadań do realizacji. Wraz z proce-
sem doszkalania stanowi to podejście dostosowujące
człowieka do systemu socjotechnicznego.
Niezbędne jest uwzględnianie w edukacji zawodo-
wej zachodzących na świecie transformacji społecz-
nych – procesów przekształcenia społeczeństw prze-
mysłowych w informacyjne (wiedzy). Pracownicy
objęci edukacją (wszelkie szczeble i rodzaje) powinni
stawiać na rozwój osobisty, uczyć się elastycznego
działania, odważnego prezentowania własnych
osiągnięć itp. Nauczać trzeba podstawowych technik
kontaktów z ludźmi, negocjacji.
Z praktyki wielu pracodawców wynika, że pozna-
nie tych zasad przynosi dobre rezultaty w dziedzinie
bezpieczeństwa pracy.
W konsekwencji ciągłego doskonalenia pomaga sys-
tem nagradzania i karania pracowników. W podsumo-
waniu wyników kontroli bezpieczeństwa pracy można
stwierdzić, że na błędy pracowników trzeba reagować
każdorazowo, natomiast dobrze wykonywana praca
może być postrzegana sporadycznie. Częste stosowa-
nie kar nie wywołuje pożądanych efektów, zupełnie
inaczej niż rzadkie nagradzanie, które wzmacnia
nastawienie i sens dla „dobrej roboty”. Opracowanie
i stosowanie przemyślanego systemu doboru, wyna-
gradzania, awansów jest także elementem wpływają-
cym na bezpieczne zachowania pracowników.
Niedogodności tego sposobu to:
z biegiem czasu narastająca duża liczba kart tech-
nologicznych uwzględniających różne procedury
i metody pracy,
konieczność stworzenia systemu zezwoleń dla prac
wyjątkowych lub jednostkowych, których nie ma
w zbiorze kart technologicznych,
personelowi pozostawia się niewiele miejsca na ini-
cjatywę i dlatego satysfakcja z tych prac może ma-
leć,
początkowo metody oceniane jako dobre „przeżywa-
ją się” i trzeba poszukiwać jeszcze lepszych.
Zalety drugiego sposobu to:
kierownik prac prowadzi i kontroluje pracę lepiej,
gdyż sam ją analizował,
monterzy są zainteresowani pracą, gdyż każdy
z nich musi przemyśleć każdy swój ruch,
wymuszenie intensywnej obserwacji szczególnie
ważnych punktów realizacji pracy, pomijając lub
ograniczając obserwację innych,
ułatwienie procedury pracy, szczególnie gdy sieć
jest mocno zróżnicowana (nie standaryzowana),
łatwiejsze pokonywanie trudności pojawiających
się w czasie pracy,
zezwolenie na kombinację różnych metod pracy
podczas prac kompleksowych,
zastąpienie nieobecnego montera jest łatwe, ponie-
waż każdy z monterów zna reguły postępowania,
które powinny być przestrzegane,
niewielka ilość dokumentów, co ułatwia planowanie
prac.
Dwa sposoby szkolenia do PPN
Szkolenie personelu wykonawczego do prac pod
napięciem może być realizowane dwoma sposobami:
1) poprzez naukę zakresu czynności opisanego w
tzw. kartach technologicznych,
2) poprzez naukę zasad stosowania narzędzi i sprzę-
tu, przy zachowaniu ogólnych warunków wyko-
nania pracy.
Do niedogodności tego sposobu zalicza się:
konieczność dobrego przygotowania zawodowego
monterów prac pod napięciem, szczególnie z pod-
staw elektrotechniki,
długi okres szkolenia,
monterzy wyszkoleni do PPN powinni jak naj-
więcej czasu spędzać na wykonywaniu tych prac,
a to prowadzi do problemu organizacji czasu pracy
brygady,
miejsce pracy wymaga ciągłego nadzoru kierow-
nika pracy, mimo że każdy monter odpowiada za
przebieg pracy,
osoba kontrolująca pracę musi dobrze znać pod-
stawowe zasady PPN, aby móc ocenić ich prawi-
dłowość.
Zalety pierwszego sposobu to:
pełna standaryzacja metod pracy, co ułatwia
szkolenie,
możliwość nadawania indywidualnych uprawnień
każdej osobie,
kontrola personelu pod kątem bezpieczeństwa
pracy może być prowadzona wg sprecyzowanych
metod, a nie wynika z pobieżnej oceny,
w kartach technologicznych uwzględniono proble-
my wytrzymałości mechanicznej i elektrycznej,
co wyklucza konieczność przeprowadzenia analizy
tych czynników w miejscu pracy; ponadto opisano
w nich szczegółowo przebieg pracy umożliwiając
wgląd w jej realizację w każdym momencie,
prowadzenie analizy w celu przygotowania pracy
jest ułatwione dzięki stosowaniu zdefiniowanych
metod pracy,
sprzęt i wyposażenie jest znane do każdej pracy, co
pozwala ograniczyć problemy jego doboru.
Wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne, które
rozważają możliwość rozwoju prac pod napięciem
powinny wybrać jeden ze sposobów realizacji szko-
lenia uwzględniając:
stopień standaryzacji wyposażenia sieci,
przygotowanie zawodowe zatrudnionych pracow-
ników,
możliwość szkolenia monterów (znajomość bazy
ośrodków szkoleniowych, szkolenie jednorazowe
lub etapowe, czas szkolenia),
kwiecień 2007
www.e-energetyka.pl
strona 271
(127)
405093267.008.png 405093267.009.png
zakres szkolenia PPN (kilka technologii lub wszyst-
kie przewidywane prace),
dogodność sposobu kontroli i nadzoru.
dwa poligony sieciowe przy b. Ośrodku Wdrażania
Postępu Technicznego w Energetyce w Bielsku-Białej
(obecnie ZIAD Bielsko Biała) i przy ośrodku wczaso-
wym ZE Łódź-Teren w Białej k. Sulejowa. Obecnie są
to poligony umożliwiające szkolenie monterów obsłu-
gi linii napowietrznych. Natomiast trzeci z poligonów,
zlokalizowany przy Ośrodku Szkoleniowym b. ZE
Gliwice w Dzierżnie został w gruntowny sposób prze-
konstruowany. Na nim, stanowiącym zaplecze szko-
leniowe b. Zakładu Bezpieczeństwa Pracy Instytutu
Energetyki, odbyły się pierwsze w kraju szkolenia
na przełomie lat 1975/76.
Oprócz poligonu z liniami napowietrznymi powstał
specjalny poligon umożliwiający ćwiczenie technolo-
gii na liniach kablowych i stacjach nn. Wybudowane
poligony pozwoliły na szkolenie z wykorzystaniem
wszystkich opracowanych wówczas technologii pod
napięciem, tzn. 24 technologii prac na liniach na-
powietrznych i 10 na liniach kablowych i stacjach.
Technologie te uwzględniały mnogość występującego
osprzętu, różne konstrukcje urządzeń itd. Było to
odzwierciedlone również w konstrukcjach urządzeń
zamontowanych na poligonie.
Jednym z ciekawszych rozwiązań był poligon
zbudowany i istniejący do dziś przy ZIAD w Bielsku.
Składa się on z dwóch stref: ćwiczeń treningowych
i ćwiczeń technologii. Strefa ćwiczeń treningowych
zbudowana jest na niskich konstrukcjach wspor-
czych, tak że instruktor prowadzący ćwiczenia mo-
że obserwować pracującą osobę ze wszystkich stron
i zwracać jej uwagę na popełniane błędy. Taki tryb
postępowania podyktowany był metodyką przyję-
tego szkolenia. Następnie pracownicy uczą się prac
elementarnych i już na konstrukcjach wsporczych
o normalnej wysokości łączą poznane prace cząstko-
we (tzw. elementarne) w pełne zabiegi eksploatacyj-
ne. Na poligonie zainstalowano taką ilość urządzeń,
by praca jednej brygady nie kolidowała z innymi.
Większość przedsiębiorstw decyduje się na pierw-
szy sposób szkolenia, stopniowo dopuszczając drugi.
Szczególnie dotyczy to państw, w których szkolnictwo
zawodowe i dokształcanie okresowe jest słabo rozwi-
nięte i nienajlepszej jakości.
W Polsce najwięcej doświadczeń zebrano ze szko-
lenia personelu do prac pod napięciem na liniach na-
powietrznych niskiego napięcia. Wydaje się ze wszech
miar pożądane przejście na drugi z opisanych modeli
szkolenia i pracy brygad. Podobny sposób i metodykę
szkolenia stosuje się z powodzeniem w sieci średniego
i wysokiego napięcia.
Organizacja
pierwszych ośrodków szkoleniowych
do prac pod napięciem
W celu umożliwienia wyszkolenia brygad mon-
terskich oraz instruktorów w zakresie eksploatacji
urządzeń elektroenergetycznych, zarówno w Polsce
jak i wielu innych krajach Europy i świata, przy-
gotowuje się ośrodki szkoleniowe wraz z zapleczem
poligonowym.
Realizacja procesu szkolenia zakłada wyuczenie
nowoczesnych, odmiennych od stosowanych trady-
cyjnie (po wyłączeniu napięcia) technologii. Wymaga
to sprawnego i efektywnego szkolenia teoretycznego,
a przede wszystkim praktycznego. Dostarczenie
uczestnikom szkolenia dostatecznej wiedzy i umie-
jętności zezwalającej na pełnosprawne i bezpieczne
prowadzenie pracy pod napięciem wymagało zasadni-
czego zwrotu w tradycyjnych szkoleniach, ten proces
obserwuje się do dziś.
W połowie lat siedemdziesiątych z istniejących
wówczas ośrodków szkoleniowych adaptowano jedy-
nie sale wykładowe. Przygotowano je do wszechstron-
nego wykorzystania: wyświetlania filmów i prze-
zroczy, odtwarzania nagrań magnetowidowych i ma-
gnetofonowych, pokazów sprzętu, narzędzi i modeli
urządzeń elektroenergetycznych, w ostatnich latach
uzupełniono sale wykładowe sprzętem komputero-
wym. Natomiast prawie od podstaw przygotowywano
poligony szkoleniowe.
Poligony szkoleniowe, na których realizowane jest
ponad 80% czasu szkolenia, wymagały takiego zapro-
jektowania, by móc uczyć wszystkich opracowanych,
zatwierdzonych i wdrażanych technologii, a ponadto
stwarzać możliwości dalszego eksperymentowania
w rozwoju techniki PPN. Warunki, w jakich prowadzi
się ćwiczenia praktyczne muszą być zbliżone do rze-
czywistych. Musi również istnieć możliwość podania
napięcia na stanowiska pracy.
Wszystkie te postulaty przy praktycznej reali-
zacji zostały uwzględnione. Zostały wybudowane
Poligon szkoleniowy ZIAD w Bielsku Białej po-
siada:
a) strefę ćwiczeń treningowych, która obejmuje linie
napowietrzne na słupach drewnianych i betono-
wych oraz na wysięgnikach o różnych układach
przewodów i o różnym osprzęcie,
b) strefę ćwiczeń technologii, która obejmuje li-
nie napowietrzne: na wysięgnikach o układzie
przewodów płaskich z izolatorami stojącymi,
na słupach drewnianych o układzie przewodów
naprzemianległym z izolatorami stojącymi, na
słupach betonowych o układzie przewodów na-
przemianległym i płaskim z izolatorami stojącymi
i szpulowymi, na słupach betonowych z zamoco-
wanymi oprawami oświetlenia ulicznego i podej-
ściami kablowymi oraz różne inne spotykane w
praktyce konfiguracje.
Pierwszy poligon kablowy w kraju miał zainsta-
lowane urządzenia do ćwiczenia takich technologii,
jak: wymiana podstawy bezpiecznikowej w rozdziel-
strona 272
(128)
www.e-energetyka.pl
kwiecień 2007
405093267.010.png 405093267.011.png
niach RP-RN-6, ZK-3a, ZK-3P oraz w rozdzielnicach
przyściennych 4-, 6-, 8-polowych, wymianę licznika
mocy czynnej, (3-fazowego), odłączenie i przyłączenie
kabla odbiorczego bez przerywania obwodu, wymianę
wyłącznika w polu odpływowym rozdzielni typu RNL
4/400, wymianę podstawy bezpiecznikowej typu Bm
oraz kilku innych.
Wszystkie poligony wyposażono w urządzenia
zabezpieczająco-sygnalizujące do prac pod napięciem,
ułatwiające kontrole pracy brygad oraz zabezpiecza-
jące ich przed skutkami pomyłek. Każde stanowisko
szkoleniowe do pracy pod napięciem wyposażono w
odpowiednie zabezpieczenie i sygnalizację, zapew-
niając selektywność działania zabezpieczeń. Meto-
dy szkolenia przewidywały dwuetapowe szkolenie
technologii przy napięciu obniżonym 20/35 V oraz
przy pełnym napięciu 220/380 V. Takim wymogom
podporządkowano zabezpieczenia obwodów, na któ-
rych były prowadzone ćwiczenia. Podczas pracy
przy napięciu bezpiecznym sygnalizacja wyłapuje
zwarcia niskoomowe jednofazowe i międzyfazowe.
Sygnał dźwiękowy świadczy o wystąpieniu zwarcia,
a sygnalizacja świetlna określa jego rodzaj. Podczas
pracy przy napięciu 220/380 V działa z kolei sygna-
lizator zwarć wysokoomowych z wyłącznikiem dzia-
łającym przy minimalnym prądzie zwarcia 3 mA.
Całość zabezpieczeń sieci poligonowej zamontowano
w jednym pulpicie, a pierwsze egzemplarze wykona-
no na zlecenie Instytutu Energetyki przez b. Biuro
Badań i Studiów ZE Gliwice. Urządzenie to ulokowano
na nastawni poligonu, z której można obserwować
wszystkie stanowiska pracy. Między stanowiskami
pracy a nastawnią istnieje łączność telefoniczna lub
radiotelefoniczna, umożliwiająca realizację funkcji
ruchowych.
Do szkolenia praktycznego PPN zastosowano od
samego początku ich rozwoju w Polsce urządzenia
telewizji przemysłowej. Prace wykonywane na
poligonie rejestrowano przez telewizję ułatwiającą
ich śledzenie, analizowanie i późniejsze omówienie.
Każdego dnia szkolenia odbywało się omawianie
zapisów magnetowidowych. Zwracano uwagę na
przypadki niewłaściwego postępowania przy pracy,
niezależnie od reakcji instruktorów na poligonie
w trakcie wykonywania robót, co miało charakter
poznawczy dla wszystkich pracowników, uczulając
ich, że w podobnej lub takiej samej sytuacji mogą
się oni sami znaleźć.
ponad tysiąc osób: brygadzistów i monterów, dozór
techniczny i instruktorów oraz kadrę wykładowców.
Warto podkreślić, że w wyniku przyjętej metodyki
szkoleń w praktyce zawodowej technika PPN okaza-
ła się bezwypadkowa. Wypracowano wzorce, które
z powodzeniem stosowane są do dziś.
Szkolenie monterów
Celem szkolenia jest dostarczenie jego uczestni-
kom dostatecznej wiedzy i umiejętności zezwala-
jących na pełnosprawne i bezpieczne prowadzenie
pracy przyjętymi w pracach pod napięciem metoda-
mi, w zakresie wynikającym z aktualnego stanu ich
technologicznego wdrożenia. Wiąże się z tym również
nauka poprawnego wykorzystania i eksploatacji
specjalnego asortymentu sprzętu i narzędzi.
Szkolenie prowadzone jest stacjonarnie w ośrodku
szkoleniowym (z oderwaniem od pracy), a jego zada-
niem jest podniesienie kwalifikacjiuczestników oraz
zapoznanie się z nowymi metodami pracy,
W efekcie przeprowadzonego szkolenia jego uczest-
nicy powinni posiadać umiejętności wykonywania
pracy na czynnych urządzeniach elektroenerge-
tycznych zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie
przepisami i dokumentami, z pełną świadomością
wszystkich korzyści z nich wynikających.
Podstawowymi celami szkolenia, poza przekaza-
niem wiadomości o pracach pod napięciem i umiejęt-
ności posługiwania się tą techniką oraz zapoznaniem
z obowiązującymi przepisami, są:
– umożliwienie monterom praktyki w prowadzeniu
prac pod napięciem na modelach urządzeń elek-
troenergetycznych w warunkach zbliżonych do
rzeczywistych pod nadzorem instruktorów, przy
działających zabezpieczeniach,
– umożliwienie uczestnikom kursu obserwacji i ana-
lizy własnej pracy (popełnionych błędów), dzięki
zastosowaniu nowoczesnych środków nauczania,
– nabycie umiejętności łączenia elementarnych prac
zezwalających na wykonanie skomplikowanych
technologii (wprawa w sensie manualnym i obycie
się z napięciem na stanowisku pracy),
– wzrost kultury wykonywania i organizacji pra-
cy (wyrobienie nawyków dbałości o narzędzia
i sprzęt).
Nauczanie na zajęciach teoretycznych realizuje
się na podstawie zatwierdzonych instrukcji obowią-
zujących przy pracach pod napięciem w zakresie
zawierającym zagadnienia związane z ogólnym
poznaniem metod pracy pod napięciem, ich walorów
techniczno-ekonomicznych, bezpieczeństwa pracy,
obowiązujących przepisów, stosowanego sprzętu
i narzędzi oraz organizacji prac.
Zajęcia praktyczne należy prowadzić w dwóch
etapach, z których pierwszy obejmuje wykonanie
pojedynczych czynności i podstawowych prac w spo-
sób wymagany przez technikę pracy pod napięciem,
Metodyka szkolenia
personelu energetyki w zakresie
prac sieciowych pod napięciem
Doświadczenia zdobyte w latach 1976–1986 w
szkoleniu personelu do prac pod napięciem pozwoliły
wypracować metodykę prowadzenia zajęć. W okresie
wspomnianych dziesięciu lat kadra b. Zakładu Bez-
pieczeństwa Pracy Instytutu Energetyki przeszkoliła
kwiecień 2007
www.e-energetyka.pl
strona 273
(129)
405093267.012.png 405093267.013.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin