{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {22}{96}/Poprzednio w Spartacus: Gods of the Arena... {97}{216}Niech wyrucha jš,|a ja popatrzę. {240}{301}Gdy wychwalałem cnoty|domu Batiatusa... {302}{359}Natychmiast zażšdałem zaznajomienia. {360}{437}Wezmę tę. {438}{582}Niecierpliwie wyglšdam spotkania na igrzyskach.|Oraz występu Ganikusa w głównej walce. {583}{692}Cokolwiek myli Tulliusz i jego chłopiec,|zdobyłem głównš walkę dzięki Ganikusowi. {693}{751}/Ganikus nie wystšpi na igrzyskach. {752}{815}/Zatem dzisiaj nadarza się|/nieczęsta sposobnoć. {816}{917}/Auktus, wyszkolony pode mnš,|/kontra Kriksos, wyszkolony pod tobš. {918}{1036}/Wynik pokaże, czy syn nauczył się|/od ojca czego wartociowego. {1037}{1130}/Wyglšda na to,|/że nie doceniłem Kriksosa. {1131}{1179}/Takoż i mojego syna. {1180}{1269}- Zostanę u twego boku.|- Zostajesz tutaj? {1270}{1425}Dopóki oddech nie opuci mego ciała,|wzywajšc je do zawiatów. {1426}{1509}{c:$00008B}Spartacus: Gods of the Arena [01x04] {1510}{1608}{c:$00008B}Tłumaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: Igloo666 {1609}{1658}{c:$00008B}Pod maskš {1659}{1778}{c:$00008B}.:: GrupaHatak.pl ::. {1830}{1897}Trzymać szereg. {2043}{2097}Goń mnie. {2098}{2164}Tędy. {2779}{2821}Sieć i trójzšb? {2822}{2895}Bardziej przypomina zwykłego rybaka|nili gladiatora. {2896}{2940}To styl sieciarza, {2941}{3019}- przywieziony z dalekich rubieży.|- Tam włanie powinien wrócić. {3020}{3086}Wolę mirmillo. {3172}{3248}Tłum jest innego zdania. {3614}{3722}Wkrótce na każdych igrzyskach|pojawi się sieciarz. {3724}{3807}Ciężki los czeka ludus,|któremu będzie go brakować. {3808}{3833}Dobrze więc. {3834}{3924}Wyposaż w sieć i trójzšb|jednego z naszych słabszch ludzi. {4558}{4617}Nie mówiłem?|Posłuchaj ryku tłumu. {4618}{4664}wietne widowisko. {4665}{4740}Byłoby bardziej oszałamiajšce,|gdyby oglšdane z loży. {4741}{4800}Wystosowano zaproszenie. {4805}{4835}I odmówiłe? {4836}{4883}Loża jest zbyt daleko. {4884}{4947}Wolę oglšdać igrzyska stšd,|poród ludzi. {4948}{5014}Z synem u mego boku. {5298}{5372}Wybiła wasza godzina. {5484}{5551}Porzšdne ostrze. {5570}{5614}Będę nim sprowadzał mierć. {5615}{5716}Tłumacz mojee słowa,|by Dagan je zrozumiał. {5742}{5796}Dzierżycie Znak Braterstwa. {5826}{5893}Nie zasłużylicie na ten zaszczyt. {5914}{5972}Czeka was prawdziwy sprawdzian. {5991}{6092}Przeżyjcie, a dołšczycie do nas. {6093}{6124}Zgińcie... {6125}{6204}a okażecie się nic niewarci,|jak podejrzewałem. {6205}{6282}Zgiń, a sprawisz|temu fiutowi radoć. {6283}{6364}Będzie więtował|z moim kutasem w dupie. {6365}{6491}Dagan mówi, że zaszczyci|dom Batiatusa darem krwi. {6510}{6573}Tak jak i waleczny Ashur. {6574}{6646}I nie zgińcie zbyt prędko. {7066}{7127}Dalej, Ashur! {8086}{8147}Walcz! {8268}{8338}Pięknie! {8950}{9015}Hazdrubal poległ! {9016}{9124}Jak wszyscy przeciwnicy Ashura! {9125}{9256}- Przypisuje sobie cudze zasługi.|- Dał się ponieć chwili. {9257}{9343}Być może następnym razem|zaprezentuje się lepiej. {9349}{9420}Jeli będzie następny raz. {9444}{9576}Skoro słabsze pojedynki już za nami,|obejrzyjmy co godnego uwagi. {9577}{9662}Wetiuszu, dokonaj prezentacji. {9663}{9784}Zacni mieszkańcy Kapui,|dzi daję wam mój najnowszy nabytek! {9785}{9838}Z pewnociš rozpali w was pasję! {9839}{9913}Oraz wzbudzi lęk|u każdego przeciwnika! {9914}{9977}Z najmroczniejszych ziem|na wschód od Renu... {9978}{10039}Oto Caburus! {10040}{10099}Mirmillo! {10247}{10323}Tłum wielbi człowieka Wetiusza. {10324}{10406}Ganikusa witajš jeszcze głoniej,|a jednak wykluczono go z igrzysk. {10407}{10459}Wpucić Drappesa! {10460}{10508}Traka! {10509}{10589}Kriksos się sprawdził,|a skazano go na ten sam los. {10590}{10665}Nasi ludzi wygrywajš tylko po to,|by ich potem wykluczono. {10666}{10767}Takie sš skutki,|gdy obrażasz wyższych od siebie. {10768}{10827}Zaczynać! {10916}{11004}Tylko broniłem naszego domu.|Jak postšpiłby każdy lanista. {11005}{11103}A jednak niedosięgłe ambicje|zaćmiewajš twój osšd. {11151}{11235}Musimy być pokorni,|jeli mam naprawić stosunki z Tulliluszem {11236}{11281}i zapewnić powrót|naszych ludzi na piach. {11282}{11305}Oby szybko to nastšpiło. {11306}{11373}Jeli mamy mieć ludzi w igrzyskach|z okazji otwarcia nowej areny... {11374}{11467}Włanie przez sięganie|po takie zaszczyty wypadłe z łaski. {11478}{11538}Porzuć takie myli, {11543}{11653}a uwagę i wysiłki skieruj|ku bardziej rozsšdnym celom. {11751}{11869}Na przykład pozyskaniu|kogo tak wartociowego jak Caburus. {11948}{12050}Jedna z ostatnich okazji, by zabawić|na starej arenie, a odstawiono nas na bok. {12051}{12098}Nawet bez zwyczajowych przeprosin. {12099}{12151}Dla mnie to błogosławieństwo, {12152}{12209}że w końcu|nikt nie patrzy na mnie z potępieniem. {12210}{12307}Aż dziwne, że od spojrzenia Tytusa|nie stajemy w płomieniach. {12308}{12375}To tylko uparty starzec. {12376}{12477}To gorgona z kutasem,|która wszystko dokoła zamienia w kamień. {12478}{12566}Tytus le się czuje|w tym kurzu i upale. {12567}{12668}Wkrótce zdrowie zmusi go|do powrotu na Sycylię. {12669}{12786}Do czasu tego wspaniałego zdarzenia|usunę się spod jego despotycznego dachu. {12812}{12861}Opuciłaby mnie? {12906}{12974}Masz przy sobie męża. {12975}{13075}Który nie pozwoliłby skrzywdzić cię|przez jaki kaprys lub wypadek. {13100}{13217}Ja jestem sama,|pozbawiona takowej ochrony. {13222}{13302}Ryzykowna to sytuacja,|którš należy się zajšć. {13316}{13395}Póki oddycham,|nigdy nie jeste sama. {13438}{13502}Pocieszajš me twe słowa. {13529}{13606}Chociaż mšż z ciężkš sakiewkš|pocieszyłby mnie bardziej. {13607}{13690}Zatem musimy|takowego ci znaleć. {13691}{13805}Okazja sama się nadarza|i to w wybornej postaci. {13807}{13826}Znasz go? {13827}{13927}Widziałam go w Rzymie|bez brzemienia w postaci żony. {13929}{14043}Jakie to szczęcie, że włanie tu|i teraz się na niego natknęłymy. {14064}{14181}W trudnych czasach lepy los|musi ustšpić bardziej stanowczym dłoniom. {14255}{14310}Petroniuszu?! {14326}{14405}Ależ bogowie|mnie pobłogosławili. {14428}{14525}Gaja. Poznalimy się|na jednym z przyjęć Warusa. {14526}{14608}Ach tak, oczywicie.|Wybacz. {14609}{14646}Nic się nie stało. {14647}{14733}To nieoczekiwane spotkanie|poprawiło mi niewesoły nastrój. {14754}{14833}- Lukrecja może potwierdzić...|- Ty jest Lukrecja? {14834}{14902}Żona lanisty Batiatusa? {14924}{14970}Owszem,|jest moim mężem. {14971}{15055}Słyszałem opowieci|o waszym domu. {15073}{15188}I rozkoszach,|które się w nim kryjš... {15819}{15874}Barca stracił kondycję|od mierci Auktusa. {15875}{15945}Znajdzie sobie|inny zad do ruchania. {16016}{16116}Wracamy unurzani|w krwi naszych wrogów! {16117}{16178}Hazdrubala i Kleitosa|spotkał koniec! {16179}{16281}Pierwsi z wielu, którzy padli|od naszych mieczów na arenie! {16333}{16405}Udajcie się do łani. {16441}{16502}Pieprzone dupowłazy. {16503}{16577}Ganikusie.|Ćwicz z Rhaskosem. {16578}{16617}Po cóż? {16618}{16690}Jeli nie będę walczył na arenie,|wolę pozostać w cieniu. {16691}{16748}Doctore. {16766}{16805}Wylij go na górę. {16806}{16867}Pragnę z nim pomówić. {16883}{16929}Magnetiusz. {16930}{17021}Jeden z najprzedniejszych mistrzów|wywodzšcych się z tego domu. {17112}{17206}- Prezentował się niczym tytan.|- Jak wszyscy moi mistrzowie. {17207}{17268}Ukoronowanie lat treningu. {17269}{17362}Oddania.|Powięcenia. {17447}{17513}Uważasz się za równego im? {17514}{17586}Na arenie|jestem równy każdemu. {17641}{17738}O mistrzu prawiš nie tylko|jego zwycięstwa na piasku. {17791}{17835}Stanowi sumę swoich czynów. {17836}{17921}Każda decyzja, niezależnie jak mała,|mówi co o człowieku. {17922}{17965}I równowadze jego serca. {17966}{18039}W jego piersi bije lwie serce. {18134}{18217}I dla kogo ono bije? {18218}{18281}Dla domu Batiatusa. {18395}{18462}Odprowadzić go do ludus. {18547}{18583}Widzisz? {18584}{18669}Walczy dla chwały tego domu.|Jak wszyscy twoi dawni mistrzowie. {18670}{18781}Ganikus mówi tylko to,|co pragnę usłyszeć. {18789}{18865}Nie jest mistrzem|mojego domu. {19002}{19146}Prezentuję przed Petroniuszem wdzięki,|a on tylko papla o domu Batiatusa. {19169}{19240}Lękam się, iż utraciłam|swš cnotliwoć. {19242}{19336}Wiele można o tobie mówić,|ale cnotliwš bym cię nie nazwała. {19337}{19378}Ależ masz humorek. {19379}{19455}Jeli wieci o naszej ofercie|dotarły do Petronisza, {19456}{19517}to ile czasu upłynie,|nim usłyszy o nich Tytus? {19518}{19558}Może powinien. {19559}{19614}Szok z pewnociš wykończyłby|starego kozła. {19615}{19684}Kpisz, gdy wszystkim nas|grozi pieprzony upadek. {19685}{19762}Tobie i Kwintusowi grozi jedynie|uznanie u wyższych sfer. {19764}{19842}Tak jak mšż uznaje|nierzšdnicę pod sobš. {19857}{19932}Przecież nie wie|o tym cały Rzym. {19969}{20083}Tylko usta największych dostojników|szepczš o rozkoszach tego domu. {20084}{20197}Rozkoszach, których Petroniusz|i jego przyjaciele pragnš dowiadczyć... {20198}{20284}Samo rozważanie tego|jest już szaleństwem. {20285}{20337}Gdyby Tytus odkrył... {20338}{20418}Jakiej to radoci|zapobiega teraz mój ojciec? {20427}{20485}To nic ważnego... {20576}{20652}Na targu spotkałymy|Petroniusza. {20653}{20688}Znane jest ci to imię? {20689}{20757}Jak każdemu,|kogo interesuje zyskowny interes. {20758}{20801}On także słyszał o tobie. {20802}{20913}I wyrażał szczere zainteresowanie,|by skosztować twej bardziej egzotycznej oferty {20914}{20979}wraz ze swoimi znajomymi|o równej mu pozycji. {20980}{21039}I skšd zacny Petroniusz|dowiedział się o tym? {21040}{21096}Warus i Kosutiusz. {21097}{21148}Ich języki latajš luniej|niż ich kutasy. {21149}{21218}Petroniusz pojutrze|wyrusza do Rzymu. {21219}{21321}Decyzję należy podjšć prędko|albo oka...
Rivende