Pojęcie organizacji przestępczej i przestępczości zorganizowanej.pdf

(253 KB) Pobierz
Microsoft Word - 02kurowski_poprawiony_.doc
W. Kurowski
Wojciech Kurowski
Pojęcie organizacji przestępczej i przestępczo-
ści zorganizowanej
I. Wprowadzenie
Nie ma jak dotąd uniwersalnej i wyczerpującej definicji pojęcia: „organi-
zacji przestępczej” czy „przestępczości zorganizowanej”. Wynika to stąd, że
żyjemy obecnie w okresie olbrzymich i gwałtownych zmian społeczno-
gospodarczych. Są one spowodowane przede wszystkim rewolucją tech-
niczną oraz procesem globalizacji. W związku z tym, organizacje przestęp-
cze stale unowocześniają i elastycznie dostosowują swoje struktury do
transformacji otoczenia, w którym funkcjonują. Powoduje to różnorodność
i tymczasowość występujących na świecie form przestępczości zorganizo-
wanej. Dlatego definicji cząstkowych istnieje wiele, jednakże żadna z nich
nie została powszechnie zaaprobowana. Ich liczba i treść jest odzwiercie-
dleniem odmienności warunków poszczególnych państw (odmienna struktu-
ra społeczna, uwarunkowania prawne, gospodarcze, kulturowe, geneza
przestępczości zorganizowanej, różnice jakościowe w zakresie stopnia zor-
ganizowania „przedsiębiorstw” przestępczych oraz w sposobie ich zwalcza-
nia).
Problem tkwi również w pojęciach „przestępczość” oraz „organizacja”.
W rzeczywistości bowiem trudno jest ustalić stopień nielegalności i legalno-
ści 1 (działania na legalnym rynku są „drugą nogą” organizacji przestępczej),
zakres i poziom zorganizowania 2 oraz odróżnić czyny karalne popełnione
w ramach organizacji przestępczej od innych (jak stwierdzić współzależność
poszczególnych przestępstw ze sferą przestępczości zorganizowanej? 3 ).
Organizacje przestępcze prowadzą interesy o różnym charakterze: dzia-
łania nielegalne, półlegalne (szara strefa), czynności zgodne z prawem. Jest
to spowodowane m.in.: względami finansowymi (opłacalnością legalnych
1 B. H oły s t, Przestępczość zorganizowana (hasło), (w:) Wielka Encyklopedia Prawa, red.
E. Smoktunowicz, Prawo i Praktyka Gospodarcza, Białystok – Warszawa 2000, s. 798.
2 H. Schneider, Przestępczość zorganizowana z perspektywy kryminologii porównawczej,
(w:) Przestępczość zorganizowana w Niemczech i w Polsce. Zwalczanie i zapobieganie, red.
B. H oły s t, E. K u b e, R. S c h u l t e, Polskie Towarzystwo Higieny Psychicznej, Warszawa
1998, s. 9.
3 B. H oły s t, Kryminologia, Wydawnictwo Prawnicze PWN, Warszawa 1999, s. 318.
26
Prokuratura
i Prawo 1, 2006
386773895.002.png
Pojęcie organizacji przestępczej...
przedsięwzięć), „praniem pieniędzy”, ukrywaniem nielegalnej działalności
(tzw. „przykrywka”), nawiązywaniem kontaktów z innymi państwami, z elitą
rządzącą. Przykładem tego jest chociażby często spotykane w praktyce,
wykorzystywanie legalnych zakładów chemicznych do produkcji narkotyków,
firm importowo-eksportowe do ich przemytu, a także handlu bronią, przerzu-
tu azylantów. Często włączani są do nielegalnej działalności pracownicy
przedsiębiorstw, wysocy urzędnicy państwowi, parlamentarzyści, znane
osobistości życia publicznego 4 (wabikiem okazać się może oferta lukratyw-
nych stanowisk, sponsoring partii politycznych, szantaż itd.).
Problematyczne jest również sprecyzowanie ram pojęciowych – ścisłe
rozgraniczenie – kiedy mamy już do czynienia nie z przestępstwem zawo-
dowym lub skomplikowanym współsprawstwem, lecz z przestępczością zor-
ganizowaną; w którym momencie banda zmienia się w zorganizowaną grupę
przestępczą (nie ma wyraźnej linii, która by je oddzielała). Organizacje prze-
stępcze i przestępczość zorganizowana powstają w sposób płynny. Coraz
częstsze są przypadki, kiedy osoby ze szczebla kierowniczego poszczegól-
nych przedsiębiorstw, w celu zwiększenia zysków, łamią prawo i popełniają
przestępstwa tzw. „białych kołnierzyków”, które coraz bardziej upodabniają
się do przestępczości zorganizowanej. Z reguły zaczyna się to od sukce-
sywnego rozszerzania interesów na sferę nielegalną, aż w końcu przedsię-
biorstwa przestają przestrzegać zasad etyki i przepisów prawnych 5 (np. szu-
kają wsparcia ze strony świata przestępczego).
Wydaję się więc prawdziwe twierdzenie, iż nie można tych pojęć zdefi-
niować, tak jak wielu innych – np. „kradzież z włamaniem”, „szczególne
okrucieństwo” 6 , „przedsiębiorstwo” 7 . Czy jednak powyższe problemy uza-
sadniają bezczynność w wyjaśnianiu przedmiotowych terminów (bezuży-
teczność takich działań)?
II. Definicja przestępczości zorganizowanej i organizacji prze-
stępczej a problem ochrony praw człowieka
Prawa człowieka to zespół podstawowych, niezbywalnych i uniwersal-
nych norm przysługujących każdemu człowiekowi, które są nieodłącznie
4 Tamże, s. 319.
5 E. K u b e, Nowe zjawiska w sferze przestępczości zorganizowanej, (w:) Przestępczość zor-
ganizowana w Niemczech i w Polsce i jej implikacje społeczno-ekonomiczne, red.
B. H oły s t, E. K u b e, R. S c h u l t e, Polskie Towarzystwo Higieny Psychicznej, Warszawa–
Münster–Łódź 1998, wyd. II, s. 6.
6 T. B o j a r s k i, Odpowiedzialność karna za niektóre formy przestępczości zorganizowanej,
Studia Iuridica Lublinesia, t. 1, Lublin 2003, s. 14.
7 J. M. B o c h eński, Sens życia, Philed, Kraków 1993, s. 74.
Prokuratura
i Prawo 1, 2006
27
386773895.003.png
W. Kurowski
związane z naturą ludzką. Mają charakter norm moralnych o charakterze
podstawowym, przynależnym każdej jednostce w jej kontaktach z pań-
stwem 8 .
Ich źródło możemy dostrzec m.in. w siedemnastowiecznej teorii praw na-
turalnych jednostki, której przedstawicielem był John Locke. Dowodził on, że
pierwotnie ludzie byli wolni i równi. Z konieczności zmuszeni zostali do za-
warcia porozumienia między sobą, które stało się podstawą zorganizowane-
go społeczeństwa. Każdy człowiek zachował jednak naturalne prawo do
życia, wolności osobistej, własności indywidualnej. Władze zostały zobowią-
zane do ochrony praw naturalnych jednostki.
Podobny pogląd panuje obecnie. Ludzie, wyposażeni w naturalne, wyni-
kające z istoty człowieczeństwa wolności, postanawiają utworzyć państwo
i powołać władzę – aby lepiej i wygodniej żyć. W tym celu ograniczają do-
browolnie niektóre ze swych praw i przekazują je do dyspozycji państwu, np.
ograniczają swą wolność i godzą się płacić podatki, ale w zamian oczekują
od państwa określonych świadczeń, ochrony itp. 9 .
Funkcje ochrony praw człowieka można oprzeć na trzech tezach:
– ochrona wolności jednostki przed jej naruszeniem przez państwo,
– konieczność stworzenia przez państwo możliwości realizacji praw jed-
nostki (prawo proceduralne – np. prawo do sądu, rzetelnego procesu),
– ochrona przez państwo praw i wolności jednostki przed naruszeniem
przez inne osoby 10 .
Wymienione powyżej funkcje praw człowieka są stale atakowane i osłabia-
ne poprzez działalność międzynarodowych organizacji przestępczych. Pod
wpływem globalizacji i związanej z tym ogromnej koncentracji kapitału, ingerują
one we wszystkie sfery aktywności społecznej 11 . Państwa zaczynają przegry-
wać z nimi „wojnę”, co więcej, zdarzają się patologiczne sytuacje, w których
organizacje przestępcze kontrolują strukturę krajów. To wszystko może spra-
wić, że intensywność znacznych naruszeń praw człowieka zwiększy się wprost
proporcjonalnie do dynamiki przestępczości zorganizowanej. Eskalacja zaś
tego problemu sprowokuje tezę, że umowa zawarta przez społeczeństwo
w celu utworzenia państwa będzie dla większości niekorzystna. Powierzone
indywidualne prawa jednostki na rzecz ogółu będą wykorzystywane tylko przez
wąską grupę i jedynie na swój własny użytek, kosztem innych.
Prawa człowieka mają więc nie tylko jednego wroga – despotyzm, ale
również innego – słabość, gdyż wolność bez bezpieczeństwa jest nierealna.
8 W. O s i a t yńs k i, Wprowadzenie do pojęcia praw człowieka, Szkoła Praw Człowieka 1995,
nr 1, s. 16.
9 M. N o w i c k i, Co to są prawa człowieka?, Szkoła Praw Człowieka 1995, nr 1, s. 10.
10 W. Osiatyńs k i, Wprowadzenie..., s. 18.
11 Zob. W. K u r o w s k i , Globalizacja a działalność organizacji przestępczych, Ekonomika
i Organizacja Przedsiębiorstwa 2004, nr 9, s. 92–99.
28
Prokuratura
i Prawo 1, 2006
386773895.004.png
Pojęcie organizacji przestępczej...
Podstawowe prawa i wolności jednostki są łamane nie tylko przez niczym
nieusprawiedliwione ich ograniczenia, ale także, gdy państwo nie zapewnia
bezpieczeństwa swym obywatelom 12 . Należy więc stworzyć systemowy me-
chanizm ochrony praw człowieka, w skład którego będzie wchodził kompa-
tybilny algorytm przeciwdziałania przestępczości zorganizowanej.
Konstruując ten system należy ustalić, czy w inny sposób, niż ogranicza-
jąc prawa człowieka, można skutecznie dławić przestępczość zorganizowa-
ną. Moim zdaniem, aby należycie chronić te prawa trzeba, w określonych,
nadzwyczajnych sytuacjach i ze szczególną ostrożnością, w tym celu je
ograniczyć. Przy tym powinna być respektowana zasada proporcjonalności
środków do zagrożenia. Sens tej tezy oparty jest właśnie na ochronie praw
człowieka, tj. na stworzeniu przez państwo możliwości ich realizacji. Trzyma-
jąc się kurczowo przestrzegania praw człowieka również w stosunku do wal-
ki z organizacjami przestępczymi, można uzyskać efekt przeciwny od zakła-
danego – zamiast wzmocnienia, osłabienie całego systemu.
Problem pojawia się w zdefiniowaniu „określone nadzwyczajne sytuacje”.
Można je odnieść do walki z przestępczością zorganizowaną. Ale czym jest
„przestępczość zorganizowana” oraz jakie powinny być granice, do których
można się posunąć w obniżaniu standardów ochrony jednostki? Jeśli nie
zdefiniujemy tego, to przyzwolenie na ograniczenie praw człowieka może
być nadużywane poprzez np. „pójście na skróty” – likwidacja przestępczości
zorganizowanej „za wszelką cenę” i wszelkimi dostępnymi metodami. W ten
sposób przejdziemy w kolejną skrajność, która może stać się nawet pretek-
stem do powstania innego niebezpieczeństwa – reżimu (najskuteczniejszą
strategią walki z przestępczością byłoby zamknięcie granic i wprowadzenie
stanu wyjątkowego 13 ). Słusznie zatem zauważyli Michał Płachta i Wojciech
Zalewski 14 , że to zagrożenie można porównać do wprowadzenia konia tro-
jańskiego do systemu ścigania i wymiaru sprawiedliwości, co w rezultacie
pokonałoby cały ten system.
Obecnie panuje tendencja do rozszerzania i nadużywania pojęć „prze-
stępczość zorganizowana” oraz „organizacja przestępcza”. Niewątpliwie
wynika to z m.in. z dwóch przyczyn:
– z poglądu (teoretycznie słusznego), że nie należy dążyć za wszelką cenę
do zbyt ścisłego, precyzyjnego określenia, co jest, a co nie jest przestęp-
12 H. Z a c h e r t, Przestępczość zorganizowana – wyzwanie dla społeczeństwa, (w:) Przestęp-
czość zorganizowana w Niemczech i w Polsce i jej implikacje społeczno-ekonomiczne, red.
B. H oły s t, E. K u b e, R. S c h u l t e, Polskie Towarzystwo Higieny Psychicznej, Warszawa–
Münster–Łódź 1998, wyd. II, s. 77.
13 W. Wróbel, Spór o definicję przestępczości zorganizowanej, Biuletyn Centrum Europej-
skiego Uniwersytetu Warszawskiego, 1999, nr 3–4, s. 72.
14 M. Pła c h t a, W. Z a l e w s k i, Kontrowersje wokół pojęcia przestępczości zorganizowanej
na gruncie Konwencji ONZ z 2000 r., Przegląd Sądowy 2003, nr 5, s. 5.
Prokuratura
i Prawo 1, 2006
29
386773895.005.png
W. Kurowski
czością zorganizowaną (organizacją przestępczą), gdyż nie ma wyraźnej
linii, która oddzielałaby ją od innej 15 ; wiąże się to nie tylko z osłabieniem
efektywności (zamiast grubej ryby będą tylko płotki), lecz również ze
zbędnym ograniczaniem praw człowieka, przez specjalne instytucje po-
wołane do walki z organizacjami przestępczymi, a przy tym ingerujące
w fundamentalne prawa jednostki;
– z faktu, iż w wyniku dynamicznego rozwoju świata, wzrosła również tech-
nika działań sprzecznych z prawem; jest to jednak naturalna konsekwen-
cja zmian cywilizacyjnych; w związku z tym, przeciwdziałanie takim prze-
stępstwom nie powinno odbywać się przy użyciu środków specjalnych,
które ingerują w prawa człowieka, lecz w sposób tradycyjny – unowocze-
śniony, dostosowany do zmian cywilizacyjnych (nowatorskie metody
śledcze i taktyka kryminalistyczna).
Przykładem tego stanu rzeczy jest wypracowana definicja przestępczości
zorganizowanej przez ONZ (konwencja z 2000 r., ratyfikowana również
przez Polskę). Przesłanki działania w zorganizowanej grupie na gruncie wy-
mienionego aktu prawnego, teoretycznie może spełnić trójka znajomych,
która umawia się, że po obiedzie dokona kradzieży (zwykłe współdziała-
nie) 16 . Polska wykładnia pojęcia „zorganizowana grupa mająca na celu po-
pełnianie przestępstwa” jest bardziej zawężona. Tymczasem konwencja,
której Polska jest stroną 17 , nakłada „wyraźne zejście w dół, w kierunku
współdziałania” 18 , przy czym różnica między grupą a współdziałaniem ulega
częściowemu zatarciu.
Uzyskany efekt nie jest w pełni satysfakcjonujący, gdyż w praktyce pozo-
stawia dużą swobodę interpretacyjną sądom 19 . Oczywiście, kontrargumentu-
jąc, można takie rozwiązanie uznać za korzystne, ponieważ stworzona w ten
sposób definicja nie jest sztywna, ale elastyczna (w związku z występującą
wielością form przestępczości zorganizowanej jest to bardzo ważne). Kwestią
jej oceny zajmą się organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości pod kątem roz-
patrywanej sprawy. Wadą przyjęcia ścisłej i ustawowej definicji „przestępczo-
ści zorganizowanej” jest również ryzyko pozostawienia luk prawnych, które
przestępcy mogliby wykorzystać. Jednakże, jeśli sam ustawodawca nie umie
sprecyzować co ma na myśli, to dlaczego mamy tego wymagać od wymiaru
sprawiedliwości i organów ścigania? Ponadto problem niejednolitości, brak
konsensusu co do tego kluczowego terminu – może wiązać się ze stworze-
15 Np. R. B o r u c k i, Przestępczość zorganizowana w Polsce, (w:) Przestępczość…, red.
B. H oły s t, E. K u b e, R. S c h u l t e, s. 193–194; T. B o j a r s k i, Odpowiedzialność…, s. 14.
16 R. B o r u c k i, Przestępczość…, s. 20 i n.
17 Ustawa z dnia 19 lipca 2001 r. (Dz. U. Nr 90, poz. 994) o ratyfikacji konwencji o zwalczaniu
międzynarodowej przestępczości zorganizowanej.
18 M. Pła c h t a, W. Z a l e w s k i, Kontrowersje..., s. 20.
19 Tamże.
30
Prokuratura
i Prawo 1, 2006
386773895.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin