PL Buduj mosty a nie mury - komunikacja z innymi ludzmi(1).pdf

(91 KB) Pobierz
12359081 UNPDF
5. BUDUJ MOSTY, A NIE MURY
Komunikacja z innymi ludźmi
Czy zauważyłeś kiedyś, że niektóre osoby zawsze skupiają na sobie uwagę otoczenia, podczas
gdy inne są wiecznie ignorowane? Niektórzy ludzie potrafią sprzedać każdy pomysł lub towar, a
inni nie mogą spłacić nawet najmniejszego długu.
Są tacy, którzy mają wręcz talent do wszczynania kłótni i niesnasek, i tacy, którzy są opłacani za
to, że w razie konfliktów potrafią być świetnymi mediatorami i szybko pogodzić zwaśnione strony.
Na czym polega ów sekret budowania mostów komunikacji? Dzięki zastosowaniu niżej opisanych
technik będziesz mógł znacznie udoskonalić swą umiejętność perswazji -umiejętność właściwą
człowiekowi.
Punktem wyjścia powinna być zawsze analiza świata, w którym żyje interesująca nas osoba.
Każdy człowiek spowity jest światem, który sam sobie wytworzył. Sądzi, że zna się na wszystkim.
Jest przekonany, iż doskonale umie sobie poradzić z większością sytuacji. Ten świat – dobry czy
zły – jest jego światem.
Przypomnij sobie, co mówiliśmy wcześniej o powłoce – “strefie komfortu" – otaczającej każdego
człowieka. Odgrywa ona rolę filtra zatrzymującego wszelkie dane będące w konflikcie z jego
rzeczywistością.
I oto pojawiasz się ty – otoczony własną powłoką tkwisz we własnej rzeczywistości i chcesz
drugiego człowieka do czegoś przekonać. Dlaczego miałby cię słuchać? Oczywiście, na pewno
znajdzie się wiele słusznych powodów, ale w jego świecie to on jest ekspertem.
Wszystko, co słyszy, automatycznie porównuje z własną wiedzą. W tym procesie analizy
nadchodzące informacje wtłaczane są w ustalone schematy i zazwyczaj podlegają biednej
interpretacji tak, by pasowały do systemu przekonań słuchacza.
Cała tajemnica polega na tym, by przedrzeć się przez ową ochronną powłokę i zawładnąć uwagą
osoby, z którą pragniesz nawiązać kontakt.
Współczesna wieża Babel
Komunikacja to prawdopodobnie największy problem na-szych czasów. W swoich podróżach
spotykamy ludzi, którzy pragną nawet narzucić swój język innym narodowościom. Jeśli zwróciłeś
uwagę, że Amerykanie zwiedzający obcy kraj zwracają się do tubylców po angielsku,
spodziewając się, iż zagadnięta osoba odpowie w tym samym języku? I o dziwo, najczęściej tak
się dzieje. To fantastyczne, jak dalece Amerykanie narzucili światu swój sposób komunikacji.
Choć na razie jest on skuteczny, bądźmy świadomi, że to nie najlepsza metoda komunikowania
się.
Aby nawiązać skuteczny kontakt z Niemcem, musisz mówić po niemiecku, bo właśnie w tym
języku przetwarza on nadchodzące informacje. Mówienie w innym języku wymaga od ciebie
mentalnego przekładu z owego języka na twój i z powrotem na język rozmówcy. Zaczynasz już
chyba rozumieć, dlaczego komunikacja na tej planecie jest prawdziwym problemem.
Ale takie kłopoty mają też obywatele, mieszkający w granicach tego samego państwa. Każda
grupa ludzi – zawodowa, społeczna, wiekowa – posługuje się własnym żargonem i, co gorsze,
nadaje słowom odmienne znaczenia i zabarwienie emocjonalne, co może doprowadzić do
poważnych nieporozumień.
Miliard dolarów obrotu
Podobne zjawisko obserwujemy w naszym życiu zawodowym. Niektórzy ludzie, pracując od lat w
tym samym biurze, We komunikują się z kolegami, z przełożonymi i personelem. Wraz z
polepszeniem komunikacji zmniejszyłaby się płynność kadr. Wielu ludzi interesu stwierdza, iż po
zastosowaniu naszych technik nie tylko zmniejszyła się rotacja kadr w ich przedsiębiorstwach, ale
też znacznie wzrósł wskaźnik produkcji i polepszyło się samopoczucie pracowników.
Polepszenie stosunków rodzinnych
Brak komunikacji jest być może główną przyczyną kryzysu rodziny. Na naszych seminariach
nieraz spotykamy pary, które nawet po dwudziestu czy trzydziestu latach małżeństwa nie mogą
się ze sobą porozumieć – nie mówiąc już o normalnych kontaktach z dziećmi! Na szczęście, po
zastosowaniu technik komunikacyjnych następują radykalne zmiany na lepsze.
Skłoń słuchacza do odprężenia
Postawa typu “udowodnij mi to" pojawia się u kogoś, kto czuje się zagrożony tym, co
powiedziałeś i z czym się nie zgadza. Dlatego też może zamknąć ci usta, zanim jeszcze
zaczniesz dyskusję – już na wstępie jest gotów do obrony. Musisz zatem znaleźć sposób, by
rozładować napięcie. Istnieją wytrychy, którymi można otwierać drzwi do takich zamkniętych
umysłów i dzięki temu budować pomosty między własnym światem i światem drugiego człowieka.
Podamy ci niebawem sposoby otwierania drogi doskonałej komunikacji.
Indianie mają powiedzenie-klucz, które pomaga otworzyć zamknięte drzwi. Na pewno już je
słyszałeś: “Przejdź się milę w moich mokasynach" – co oznacza, iż trzeba wyjść z własnego
świata i spojrzeć na życie z punktu widzenia drugiego człowieka. Musisz przeniknąć umysłem
przez jego powłokę za pomocą klucza do jego specyficznego zamka.
Na pewno nieraz byłeś przekonany, że potrafisz komuś pomóc, lecz twoją sugestię kwitowano
obojętnym, a często nawet wrogim spojrzeniem. Czasami jesteśmy tak podekscytowani tym, co
chcemy powiedzieć, że zapominamy, iż komunikacja musi przebiegać dwustronnie. Próbujemy
wcisnąć nasze myśli w czyjś zamknięty umysł i siłą utorować sobie drogę przez cudzą powłokę.
Dla drugiej osoby oznacza to atak z twojej strony.
Jak w takim razie winieneś postąpić? Uczyń w myślach krok do tyłu i obserwuj osobę, z którą
właśnie rozmawiasz. \y Jaki sposób przyjmuje twoje słowa? Co mówi język jej dała? Jak siedzi
lub stoi? Czy fizycznie jest otwarta, czy zamknięta na ciebie i twoje poglądy?
Nie będziemy się tutaj rozwodzić nad znaczeniem rożnych póz ciała; napisano na ten temat wiele
znakomitych książek (listę polecanych przez nas tytułów znajdziesz w “Bibliografii"). Zajmiemy się
językiem ciała pod zupełnie innym względem, dzięki czemu nauczysz się prostej techniki opartej
na znajomości języka ciała, techniki o nadzwyczajnej sile oddziaływania.
Etap pierwszy: Fizyczne dostosowanie
Obserwując świetnych negocjatorów, mediatorów i mistrzów w nawiązywaniu kontaktów,
zauważysz w ich postawie ciała specyficzną cechę. Jedną z ich mało znanych tajemnic otwartej
komunikacji jest dostosowanie się do języka ciała rozmówcy.
PROBLEM:
Stanowisz zagrożenie dla ochronnej powłoki słuchacza.
ROZWIĄZANIE:
Usuń to zagrożenie... pozwól słuchaczowi na relaks.
TECHNIKA:
Fizyczne dostosowanie.
Chcąc się łatwo z kimś skomunikować, staraj się siedzieć lub stać w tej samej pozycji, co osoba,
z którą prowadzisz rozmowę. Jeśli rozmówca siedzi ze skrzyżowanymi nogami i założonymi
rękami, usiądź podobnie. Gdy słuchacz zmienia pozycję, ty także powoli zmień Pozycję ciała.
Psycholodzy uznali metodę dostosowania za narzędzie pomagające pacjentom otworzyć się na
ich sugestie. Zastosuj i ty tę metodę, a rezultaty będą zadziwiające!
W większości przypadków rozmówca nie zauważy, że naśladujesz jego ruchy – przynajmniej nie
na poziomie świadomości zewnętrznej. Jednakże wewnętrzna świadomość odnotuje lustrzane
odbicie jego samego. Ludzie dobrze czują się w swoim towarzystwie, a ponieważ ty będziesz do
nich podobny (pozycją twego ciała), przestaniesz stanowić dla nich zagrożenie i poczują się przy
tobie wspaniale, zaczną się powoli odprężać, znikną bariery i kanał komunikacyjny między wami
stanie otworem.
Możesz stać się mistrzem metody “fizycznego dostosowania", próbując, wdrażając i powtarzając
tę technikę.
Fizyczne dostosowanie
A. Postawa ciała
1. Stojąca lub siedząca
2. Położenie ramion, dłoni, nóg i stóp
3. Pozycja głowy
4. Krok (szybki, średni, powolny)
B. Gesty
1. Gestykulacja rąk
2. Ruchy ramion
3. Ruchy głowy
4. Ruchy ciała
C. Oddech
1. Szybki lub wolny
2. Płytki, średni lub głęboki
D. Mowa
1. Tempo – szybkie lub wolne
2. Ton – wysoki lub niski
E. Mimika twarzy
1. Mruganie powiekami
2. Wyrażanie emocji
a. uśmiech – usta otwarte lub zamknięte
b. czoło – zmarszczone lub gładkie
Nawiązywanie i budowanie raportu
Gdy raport zostanie już nawiązany, ty będziesz mógł przejąć inicjatywę, to znaczy zmienić nastrój
rozmówcy, jeśli to potrzebne. Na przykład jeśli ktoś jest podekscytowany, naśladuj szybkie tempo
jego oddechu i ruchy gałek ocznych. Wzoruj na rozmówcy swój oddech, mruganie powiekami i
inne fizyczne oznaki emocji. Buduj raport, upodobnij się do swego słuchacza, i przejmuj
inicjatywę, stopniowo uwalniając oddech i uspokajając ruch oczu, aż on automatycznie zacznie
podążać za tobą, odpręży się i wejdzie w stan receptywności. Zobaczysz, jak teraz on z kolei
będzie dopasowywać się do ciebie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy – wszystko bowiem
zachodzi na poziomie świadomości wewnętrznej. Technika ta może okazać się nadzwyczaj
przydatna podczas udzielania pierwszej pomocy lub w sytuacjach stresowych.
Jakie nastroje chciałbyś zmienić u innych osób? Sporządź ich listę (depresja, złość, strach etc.). I
zapisuj wszystkie swoje sukcesy!
Etap drugi: Werbalne dopasowanie
Prostym sposobem poprawienia komunikacji jest posługiwanie się językiem osoby, z którą
rozmawiamy.
Każdy człowiek, każda grupa, każdy region wykształciły Specyficzny język: zestaw słów i
zwrotów, które dla nich są wygodne. Ten szczególny język uformowało ich środowisko. Od
momentu narodzin korzystamy ze wszystkich naszych zmysłów, by gromadzić dane – informacje
o nas samych i otaczającym nas świecie. Następnie formułujemy z nich Opinie o sobie i naszym
otoczeniu. W wielu wypadkach te .Ograniczające" opinie pozostają przy nas przez całe życie,
chyba że zastąpią je inne.
Gdy dorastamy, większość z nas doskonali “ulubione" tryby, zmysły czy kanały przetwarzania
danych, rozwijając i używając tylko jednego lub dwóch z nich – przeważnie jednego
podstawowego i jednego drugorzędnego. Niektórzy używają przede wszystkim wzroku, inni
korzystają z emocji, by przesłać informacje do mózgu.
I tak powstaje język, którym posługujesz się w rozmowie z ludźmi podobnymi do ciebie, z tymi,
wobec których czujesz się pewnie. To język łączy was we wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu. To
twój specjalny tryb komunikacji pozwala gromadzić i przetwarzać informacje.
Spróbuj zwrócić uwagę na sposób wypowiadania się przedszkolaków, nastolatków, ludzi
starszych. Niestety niewielu stara się zrozumieć ich specyficzny język. Jeśli tobie się to uda,
nawiąż z nimi kontakt, wypowiadając podobne słowa, budując podobne zdania, naśladując ich.
PROBLEM:
Brak słownego porozumienia.
ROZWIĄZANIE:
Analiza specyficznych wzorców wypowiedzi i dopasowanie się do nich.
TECHNIKA:
Werbalne dostosowanie.
Każdy zawód charakteryzuje się specyficznym słownictwem. Porównaj język finansisty z językiem
prawnika lub lekarza. Tak, czasami chcą cię w ten sposób “oszołomić" i zrobić na tobie wrażenie,
ale najczęściej język odzwierciedla sposób ich myślenia, ich werbalne przetwarzanie informacji.
Jeśli lekarz nadużywa frazeologii medycznej, trudno się z nim porozumieć. Mówi na przykład, że
masz kłopoty z “obrączką rzęskową" (orbiculus ciliaris). (Co to takiego?) Wielu lekarzy zapomina,
że ich pacjenci nie mają medycznego wykształcenia. Ale czy lekarz może mówić językiem
pacjenta? Z pewnością, lecz podobnie jak wielu profesjonalistów, jest najczęściej tak ciasno
spowity w zasłonę własnego świata, że zapomina o innych.
A co z tobą? Może i ty tak dalece pochłonięty jesteś własnymi sprawami, że nie masz czasu, by
uczyć się języka innych ludzi. Spróbuj jednak. Może znajdziesz drogę do nowego świata!
Jako mistrz w komunikacji powinieneś dostosować się do słownika osoby, z którą rozmawiasz.
Powinieneś używać wyrażeń dobrze znanych wam obu. Twoim celem nie jest papugowanie
drugiego człowieka, lecz naśladowanie tylko tych żargonowych zwrotów, które pasują do twojej
osobowości (Dziwne byłoby słyszeć siedemdziesięciolatka mówiącego: “Klawy z niego gostek!".)
A zatem przysłuchuj się, w jaki sposób ktoś mówi – jakich używa słów – i naśladuj go. To język,
któremu ufa i którym najwygodniej mu się posługiwać. Ale uważaj, to nie znaczy, ^ masz się
zniżać do czyjegoś poziomu, masz tylko mówić językiem, który jest dla słuchacza zrozumiały,
tonem, któremu on ufa. Dzięki temu twój rozmówca będzie bardziej zrelaksowany i otwarty na
nowe idee. Zbudujesz pomost komunikacyjny między waszymi dwoma światami. (Czy masz
pojęcie, jakie to ważne dla ludzi, którzy utrzymują się z handlu!)
W jaki sposób ludzie myślą?
Jeśli poddamy analizie sposób, w jaki ludzie wyrażają siebie, otrzymamy zestaw ważnych
wskazówek mówiących o tym, Jak przetwarzają informacje.
Badania dowiodły, że w miarę jak ludzie kształtują opinie o sobie i otoczeniu, tworzą specyficzne
wzorce wypowiedzi, które wyrażają ich reakcje na świat. Dobór Słownictwa świadczy o sposobie
przetwarzania danych. Słuchając, jak ktoś mówi, często możemy dowiedzieć się, jak myśli!
Gdy już odkryjesz czyjś sposób myślenia, świat komunikacji stanie przed tobą otworem –
będziesz umiał przewidzieć reakcje drugiego człowieka na to, co masz do powiedzenia, czyniąc
tym samym wielki krok w kierunku doskonałego porozumienia, i zyskasz pewność siebie.
Skąd otrzymujemy informacje?
Istnieje wiele rodzajów środków przekazu, które dostarczają nam “wiadomości": telewizja, radio,
gazety, czasopisma i oczywiście, rozmowy z innymi ludźmi. Każdy z nas korzysta z ulubionego
medium, na przykład telewizji, by otrzymać wieści ze świata. Inne środki przekazu We wydają się
tak nieodparte. Zamykamy się więc w zasięgu "tuby" telewizyjnej i uznajemy ją za główne źródło
danych.
l tak jak faworyzujemy jedno z mediów, tak też dajemy pierwszeństwo w uzyskiwaniu informacji
jednemu z naszych zmysłów. Podstawowe tryby wprowadzania danych związane są z pięcioma
ludzkimi zmysłami: wzrokiem, słuchem, dotykiem, węchem i smakiem. Jeśli je wszystkie
zbadamy, okaże się, że wzrok, słuch i dotyk są dominujące, natomiast węch i smak stanowią
tylko przedłużenie zmysłu dotyku.
Kolejny przełom
Przełom w badaniach nad możliwością otwierania umysłu drugiego człowieka stanowiła
szczegółowa i gruntowna praca dr Miltona H. Ericksona. Wykazuje on, iż każdy człowiek posiada
komplet kluczy do przetwarzania informacji. Dopóki bliskie mu osoby, znajomi, klienci nie znają
tych kluczy i nie używają ich, dopóty nie otworzą oni jego umysłu i nie pojmą jego myślenia.
Pracę dr Ericksona studiowali w późniejszym czasie dr Richard Bandler i dr John Grider. Włączyli
oni jego badania w zakres kursu, czy technologii, zwanego programowaniem
neurolingwistycznym (NLP – Neuro Linguistic Programming), które można nazwać “językiem
mózgu".
Tryby przetwarzania danych: wizualny, słuchowy, kinestetyczny (WSK)
Analizując słowa – zwłaszcza rzeczowniki, czasowniki i przymiotniki – którymi najczęściej
posługuje się nasz rozmówca, możesz ustalić, jaki jest jego “język zmysłów". Jeśli będziesz tego
języka używać, twój słuchacz z łatwością będzie przetwarzał twoje informacje, w trybie, który mu
najbardziej odpowiada. Dzięki temu powstanie między wami most umożliwiający prawdziwą,
pełną komunikację.
Oto przykłady słów, które dadzą ci wskazówkę o “języku mózgu" twego rozmówcy.
WZROKOWIEC
Słowa nawiązujące do wzroku: “patrzeć", “wygląd", “perspektywa", “obraz", “jasny".
SŁUCHOWIEC
Słowa nawiązujące do słuchu: “głos", “powiedzieć", “słuchać", “mówić", “dźwięk".
KINESTETYK
Słowa nawiązujące do wrażeń dotykowych: “ogarnąć", .zebrać", “solidny", “dotknąć",
“wyczuwalny", “utrzymać".
Test dla Ciebie
Sprawdź swoją umiejętność rozpoznawania słów charakteryzujących wzrokowca (W), słuchowca
(S) i kinestetyka (K).
A. Podkreśl kluczowe słowa lub zwroty w poniższych przykładach.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin