Conan The Barbarian 1982 HD 720p.txt

(19 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{451}{546}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{547}{648}CO NAS NIE ZABIJE,|TO NAS WZMOCNI
{1419}{1530}Między pochłonięciem Atlantydy|przez oceany...
{1531}{1628}a potęgš synów Ariusza,|leży epoka...
{1629}{1710}niedostępna nawet|sennym majakom.
{1711}{1775}A w niej Conan...
{1776}{1879}którego losem było|włożyć koronę Akwilonii...
{1880}{1942}na poorane troskami czoło.
{1943}{2077}I tylko ja, jego kronikarz,|władny jestem snuć tę sagę.
{2079}{2143}Opowiem wam o tych dniach...
{2144}{2224}wspaniałych przygód.
{2370}{2484}CONAN|BARBARZYŃCA
{6127}{6195}Ogień i wiatr pochodzš z nieba...
{6196}{6325}władajš nimi bogowie niebios,|lecz twoim bogiem jest Crom.
{6326}{6407}Crom żyje pod ziemiš.
{6409}{6502}Niegdy żyły tam też olbrzymy.
{6503}{6567}Poród mroków pełnych chaosu...
{6568}{6690}udało im się zwieć Croma|i wydrzeć mu sekret stali.
{6691}{6781}Crom się rozgniewał|i wiat się zatrzšsł.
{6782}{6922}Ogień i wiatr poraziły olbrzymy|i cisnęły ich ciała w wodę.
{6926}{7032}W szale walki bogowie|zapomnieli o sekrecie stali...
{7033}{7102}i zostawili go na polu bitwy.
{7103}{7183}Znalelimy go my...
{7184}{7251}zwykli ludzie.
{7252}{7344}Nie bogowie. I nie olbrzymy.
{7350}{7423}Po prostu ludzie.
{7424}{7521}Ze stalš od zawsze|wišzał się pewien rytuał.
{7522}{7646}Musisz go zgłębić, mały Conanie.|Opanować jego tajniki.
{7647}{7767}Albowiem nie można ufać|nikomu na tym wiecie.
{7770}{7873}Mężczynie, kobiecie ni zwierzęciu.
{7938}{8005}Tylko temu.
{12272}{12336}Zabić go!
{13065}{13134}Ty. Zabij go!
{19537}{19615}Popioły zmieszały się z ziemiš...
{19616}{19693}warstwa krwi okryła jš jak nieg.
{19694}{19761}Kto wie, po co tu przyszli?
{19762}{19870}Po broń ze stali,|czy dla żšdzy mordu?
{19871}{19986}Nikt nie znał odpowiedzi.|Ich wódz kierował się na południe...
{19987}{20084}ale dzieci sprzedano na północ.
{20106}{20250}Zdawało się, że po narodzie|mego pana nie zostanie nawet lad.
{20292}{20399}Historia Conana|wypływa z morza żalu.
{25436}{25501}Siadaj tu.
{25528}{25588}Siadaj!
{28781}{28865}Wkrótce przestał|postrzegać różnicę.
{28866}{28951}Granica życia i mierci...
{28952}{29016}zatarła się.
{29017}{29124}Wrażliwy był już tylko|na okrzyki żšdzy i furii...
{29125}{29208}którymi witał go tłum.
{29245}{29358}Z czasem nabrał|poczucia własnej wartoci.
{29359}{29423}Był kim.
{30208}{30333}Zwycięstwo szło za zwycięstwem,|ich liczba rosła.
{30352}{30415}Odbył podróż na Wschód.
{30416}{30509}Była to nagroda,|gdzie mistrzowie...
{30510}{30623}sztuk walki|wpoili mu swoje umiejętnoci.
{31182}{31268}Otworzono mu wrota|do języka i ksišg...
{31269}{31391}poznał poezję Kitaju|i filozofię dynastii Sung.
{31568}{31676}Zasmakował też rozkoszy|kobiecego ciała...
{31677}{31766}i to w najlepszym gatunku.
{33446}{33588}Jšdro jego życia stanowiła jednak|dyscyplina władania stalš.
{33839}{33971}Obawiam się, że moi synowie|nigdy mnie nie zrozumiejš.
{34017}{34078}Znów zwyciężylimy!
{34079}{34116}To dobra wieć.
{34117}{34172}Co w życiu najlepsze?
{34173}{34223}Szeroki step.
{34224}{34269}Ršczy koń.
{34270}{34374}Sokoły u dłoni,|a wiatr we włosach.
{34382}{34491}Mylisz się!|Conanie, co w życiu najlepsze?
{34492}{34573}Zmiażdżyć wroga,|pognać go przed sobš...
{34574}{34668}i nasłuchiwać lamentu kobiet.
{34680}{34743}To dobre.
{35640}{35717}Id. Jeste wolny.
{35816}{35856}Id.
{35857}{35981}Niektórzy twierdzš, że mój pan|był jak dzikie zwierzę...
{35982}{36043}za długo trzymane w klatce.
{36044}{36130}Możliwe. Tak czy nie, wolnoć...
{36131}{36247}to marzenie,|o którym zapomniał, była jego.
{42010}{42074}Na Croma!
{44103}{44192}Mam tu ogień, jest ciepło.
{44242}{44354}Czy zechcesz ogrzać się|przy moim ogniu?
{45539}{45637}Przepowiedziano, że przyjdziesz.
{45671}{45790}Z północy nadejdzie|człowiek o wielkiej sile.
{45843}{45907}Zdobywca.
{45937}{46056}Który pewnego dnia|zostanie udzielnym królem.
{46066}{46122}Zmiażdży węże tej ziemi.
{46123}{46209}Węże? Powiedziała węże?
{46335}{46379}Czego szukasz?
{46380}{46437}Znaku.
{46438}{46486}Symbolu.
{46487}{46553}Może jest na tarczy.
{46554}{46634}Dwa węże, splecione.
{46657}{46718}Przeciwstawione sobie...
{46719}{46790}choć sš jednociš.
{46791}{46880}Pod nimi słońce i księżyc.
{46884}{46979}Czarne słońce, czarny księżyc.
{46980}{47036}Tak.
{47085}{47186}Musisz zapłacić cenę, barbarzyńco.
{47304}{47364}Zamora.
{47419}{47493}Rozdroża wiata.
{47540}{47623}To, czego pragniesz...
{47671}{47740}znajdziesz...
{47768}{47833}w Zamorze!
{49445}{49508}Na Croma!
{50033}{50096}Jedzenia.
{50098}{50164}Pożywienia!
{50257}{50353}Od dawna nie widziałem posiłku.
{50416}{50509}Kto powiedział, że zobaczysz?
{50524}{50645}Daj mi jeć, bym miał siłę,|gdy nadejdš wilki.
{50652}{50739}Nie daj umrzeć z głodu...
{50745}{50802}lecz w walce.
{50803}{50865}Kto ty?
{50910}{51002}Subotai, złodziej i łucznik.
{51031}{51114}Jestem Hyrkanianem,|z wielkiego zakonu Kerlait.
{51115}{51184}Co tu robisz?
{51203}{51292}Jestem obiadem dla wilków.
{51373}{51453}Do kogo się modlisz?
{51516}{51596}Do Czterech Wiatrów.
{51599}{51643}A ty?
{51644}{51708}Do Croma.
{51808}{51906}Ale rzadko. On i tak nie słucha.
{51950}{52024}To jaki z niego pożytek?
{52025}{52090}Zawsze to mówię.
{52091}{52207}On jest potężny.|Jak umrę, stanę przed nim...
{52208}{52291}a on spyta: jakie sš rzšdy stali?
{52292}{52364}Jak nie odpowiem, odpędzi mnie.
{52365}{52458}To Crom, silny na swej górze.
{52483}{52553}Mój bóg jest potężniejszy.
{52554}{52646}Crom mieje się ze szczytu|z twych Wiatrów.
{52647}{52726}Mój bóg jest silniejszy.
{52727}{52812}To wiecznotrwałe niebo.
{52828}{52914}Nawet Crom żyje pod nim.
{53886}{54020}Cywilizacja, starożytna|i przewrotna. Widziałe to już?
{54026}{54109}Nie. Nie traćmy czasu.
{54557}{54674}- Dobre.|- Nie wiemy, jak długo to trzymali.
{54724}{54787}mierdzi!
{54790}{54887}W miastach zawsze tak mierdzi?
{55729}{55787}Co powiesz na dwa węże...
{55788}{55906}splecione nad czarnym słońcem?|To okazały sztandar.
{55907}{56003}Może to węże Seta|w tych przeklętych wieżach?
{56004}{56064}Sš w każdym miecie.
{56065}{56167}Dwa lata temu był to kult węża.|Dzi, religia.
{56168}{56265}To oszuci. Mordujš ludzi nocš.
{56276}{56356}Ale ja nic nie wiem.
{56503}{56591}Czarny lotos. Ze Stygii.|Najlepszy.
{56592}{56637}Żeby to tylko nie była Haga.
{56638}{56722}Sprzedałbym Hagę mordercy?
{56723}{56827}- To dla ochrony przed złem.|- Ja jestem złem.
{56828}{56907}To wszystko dziwki.
{56930}{57004}On już nie żyje.
{57092}{57165}Uwierzysz w to?
{57362}{57454}Jeste za duży na złodzieja.
{57565}{57643}Opućmy to miejsce.
{57757}{57858}Szukasz węży?|Sš w Wężowej Wieży.
{57877}{57988}Mówi się, że sš tam bogactwa|i najcenniejszy klejnot...
{57989}{58044}Oko Węża.
{58045}{58135}Żuj powoli. To dobry towar.
{59117}{59205}- Nie jeste strażnikiem.|- Ani wy.
{59206}{59284}Złodzieje jak i ty.
{59316}{59423}- Idziemy na wieżę.|- Nie macie liny.
{59454}{59538}Dwaj głupcy, miejšcy się|mierci w twarz.
{59539}{59627}Wiecie,|jakie tam czyhajš potwornoci?
{59628}{59684}Nie.
{59723}{59797}To id pierwszy.
{60883}{61007}- Co może tak mierdzieć?|- Chcesz żyć wiecznie?
{61991}{62103}To ważny kapłan,|podlega tylko Thulsie Doomowi.
{62104}{62208}A Thulsa Doom|ma podobno 1000 lat.
{62281}{62382}Rozejrzę się.|Wy zejdcie na dół.
{69584}{69649}Zabić ich!
{69719}{69799}Chcesz żyć wiecznie?
{75514}{75636}Skosztowali wszystkich|przyjemnoci i rozrywek.
{75668}{75757}Bogactwo może być cudowne.
{75776}{75887}Ale powodzenie potrafi|wystawiać na próby cięższe...
{75888}{75985}niż najpotężniejszy przeciwnik.
{76570}{76695}Zaprowadzono ich na dwór|króla Ozryka Uzurpatora.
{76708}{76806}Niegdy był silny jak mój pan...
{76809}{76906}lecz dzi jest stary i rozpity.
{77008}{77079}Żšdałe tych złodziei, panie.
{77080}{77133}Miało być troje.
{77134}{77252}Nasz kompan zginšł w ogrodach.|Lwy go pożarły.
{77253}{77325}Lwy go pożarły?
{77462}{77535}Pożarły go lwy!
{77770}{77844}Cocie narobili?
{77863}{77992}Sam Rexor zjawił się tutaj,|by grozić mnie, królowi.
{77999}{78104}Co za bezczelnoć!|I jaka arogancja!
{78313}{78381}Piję za was.
{78521}{78636}Thulsa Doom.|Od lat mam doć tego półboga.
{78669}{78754}Węże w mym pięknym miecie.
{78755}{78883}Na zachodzie Nemedia i Akwilonia.|Na południu Koth, Stygia.
{78884}{78981}Węże!|Wszędzie te złowrogie wieże.
{78982}{79091}Tylko wy stawilicie czoło|ich strażom. A kim jestecie?
{79092}{79160}Złodziejami!
{79290}{79353}Widzicie?
{79355}{79439}Nazywajš to Kłami Węża.
{79456}{79561}Ten egzemplarz wyjęto z serca ojca...
{79562}{79638}a wbił go jego syn.
{79639}{79785}Moja własna córka też popadła|w zależnoć od tego Thulsy Dooma.
{79825}{79944}Czy podobny sztylet|naszykowała już dla mnie?
{80001}{80064}Słucha go jak niewolnica...
{80065}{80148}i szuka prawdy swej duszy...
{80149}{80234}jakbym ja jej nie znał.
{80376}{80492}Włanie teraz moja córka|zdšża na wschód...
{80512}{80613}do Thulsy Dooma|i jego Góry Mocy.
{80634}{80702}Ma być jego!
{80917}{81024}Wykradnijcie jš!|Wecie, ile chcecie.
{81136}{81258}Mam tego dużo więcej.|Sami zostaniecie królami.
{81368}{81502}Słuchajcie, złodzieje!|Bywa, że klejnoty tracš blask...
{81522}{81596}złoto blednie...
{81605}{81709}sala tronowa staje się więzieniem...
{81720}{81839}i pozostaje tylko|ojcowska miłoć do dziecka.
{82007}{82083}Do diabła z Thulsš Doomem.|Jest zły.
{82084}{82173}To czarownik,|co potrafi wzywać demony.
{82174}{82296}Jego zwolennicy|pragnš tylko umrzeć, służšc mu.
{82321}{82381}A sš ich tysišce.
{82382}{82503}Góra Mocy, na której mieszka,|jest niezdobyta.
{82538}{82631}Subotai podziela mojš opinię.
{82633}{82726}Poprzestańmy na tym, co ma...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin