Uwaga: to tylko ramka - id do strony głównej Intymnie - Ryszard Rynkowski Lubię naszš samotnoć we dwoje, niepokoje schowane w pokoju... Zanurzymy się w fotelu - tak niewiele potrzeba, tak niewiele... Lubię naszš samotnoć we dwoje, naszych uczuć leniwe postoje. Gdy pocielisz sobie łóżko, czas pocieknie wšskš strużkš... Ja się wsunę w ciszę, jak w ciepłe bambosze - przepraszam... proszę... Intymnie, intymnie, ja tobie i ty mnie intymnie... Intymnie, intymnie, ja sam i ty przy mnie intymnie... Wreszcie czas na malarstwo chłopskie, na tę nudę, że - rany Boskie! Ty zacytujesz w mylach puste, ja po uszy sobie usnę, i poczujesz przez skórę najprociej, że powietrze się składa z czułoci. Wyciszymy serca łoskot i zajmiemy sie wspólnie beztroskš... Ty się wsuniesz w ciszę, jak w ciepłe bambosze - przepraszam... proszę... Intymnie, intymnie, ja tobie i ty mnie intymnie... Intymnie, intymnie, ja sam i ty przy mnie intymnie... / wstawka - solo sax / Ty się wsuniesz w ciszę, jak w ciepłe bambosze - przepraszam... proszę... Intymnie, intymnie, ja tobie i ty mnie intymnie... Intymnie, intymnie, ja sam i ty przy mnie intymnie... Intymnie, intymnie, intymnie, intymnie...
mmng