00:00:04:Panienko... 00:00:05:Si�y Hellsinga zosta�y unicestwione, nie pozosta�y nam �adne rezerwy, 00:00:09:wi�c musia�em zatrudni� najemnik�w, by uzupe�ni� nasze szeregi. 00:00:12:Najemnik�w? 00:00:13:Mo�emy im ufa�? 00:00:15:W ko�cu dla nich licz� si� jedynie pieni�dze. 00:00:17:Tak. 00:00:18:To nie s� zwykli najemnicy, ale zawodowcy! 00:00:22:B�d� lojalnie i ci�ko pracowa�, dop�ki b�dzie si� im p�aci�. 00:00:25:Nazywaj� si� Wild Geese (Dzikie G�si). 00:00:35:Czy ci popapra�cy chc� wybi� nasz oddzia�?! 00:00:37:Za�o�� si�, �e to jacy� kazirodcy! 00:00:40:Pewnie ka�dy ma dwana�cie ma�ych siostrzyczek! 00:00:43:I codziennie jedn� pieprzy! 00:00:45:A w �wi�ta nawet dwie! 00:00:48:Nie p�aka�, nie krzycze�, nie za�amywa� si�! 00:00:50:Hm? 00:00:52:Jeste�my tylko kilkoma straconymi. 00:00:56:Oni naprawd� nas nie licz�, tylko nas wykorzystuj�. 00:00:58:Je�li stracimy ludzi, mo�emy zwyczajnie znale�� innych. 00:01:02:Jest pe�no kolesi, kt�rzy zabijaliby dla kasy. 00:01:06:Kapitanie, mamy k�opoty z utrzymaniem pozycji. 00:01:08:To wszystko? 00:01:10:Musicie po prostu przej�� do ofensywy! 00:01:12:Kiedy zaczyna si� apokalipsa, 00:01:14:anio�y zwyczajnie nas opuszczaj�. 00:01:18:My�l�, �e znajdzie si� dla nas miejsce. 00:01:20:Niby gdzie? 00:01:21:Gdziekolwiek by nie by�o, mam nadziej�, �e nie jest zbyt piaszczyste. 00:01:33:No, to zosta�e� za�atwiony. 00:01:37:Nie ma ju� dla ciebie nic do ogl�dania. 00:01:56:Kapitanie Bernadotto, 00:01:57:Co to za robota tym razem? 00:01:59:Hm? 00:02:00:B�dziemy atakowa� posterunek londy�skiej policji? 00:02:03:A mo�e b�dziemy zabawk� dla jakiego� bogatego sukinsyna, 00:02:06:kt�ry chce mie� swoj� armi�? 00:02:08:Nie, nic z tych rzeczy. 00:02:10:Powiem wam, panowie, ale si� nie zdziwcie... 00:02:14:Tym razem nasza praca to zabijanie potwor�w. 00:02:17:Zabijanie potwor�w? 00:02:19:Haha! Ale �ciema! 00:02:20:To prawda! 00:02:23:Waszymi wrogami b�d� niestarzej�ce si� wampiry i ghule. Prawdziwi nie�miertelni! 00:02:29:Polewamy demony �wi�con� wod� i wbijamy ko�ki w ich serca. 00:02:33:Ich nieczyste prochy rozsypujemy na rozstajach dr�g. Oto, czym si� zajmujemy! 00:02:39:Po wi�cej informacji odsy�am do powie�ci Brama Stokera. 00:02:42:To jaki� �art?! 00:02:43:Nie ma czego� takiego jak "wampiry". 00:02:45:Wy tylko o nich nie wiecie. 00:02:48:Nie! 00:02:49:Dok�adniej, nie jeste�cie o nich informowani. 00:02:52:Sto lat temu powo�ano do �ycia Organizacj� Hellsing. 00:02:56:Od tego czasu pracowali�my w tajemnicy przed opini� publiczn�.|Naszym zadaniem jest utrzymanie w sekrecie przed spo�ecze�stwem, 00:03:01:�e wampiry istniej�! 00:03:04:Skoro to nie wystarcza, by was przekona�, sp�jrzcie tam!! 00:03:09:Oto jeden z waszych wrog�w - wampir! 00:03:16:�e co? 00:03:20:Ty jeste�...wampirem? 00:03:22:T-tak... 00:03:23:C�... 00:03:24:Tak s�dz�... 00:03:32:Wiedzia�am, �e b�d� si� �mia�. 00:03:34:W porz�dku, w takim razie poka� im. 00:03:36:Policjantko. 00:03:37:Ro� 00:03:38:Roger! 00:03:40:Dobra! 00:03:44:Je�li ty, male�ka jeste� wampirem, 00:03:46:to ja jestem Frankensztajnik! 00:03:57:Ka�Kapitanie! 00:04:00:To jaki� potw�r!!! 00:04:01:Widzieli�cie co w�a�nie zrobi�a?! 00:04:04:Powali�a mnie zwyczajnym "prztyczkiem"!! 00:04:07:Naprawd� jeste� wampirem? 00:04:10:Oczywi�cie, �e jest... 00:04:13:Coprawda w wampirzej hierarchii jest jeszcze bardzo nisko, 00:04:16:lecz to najprawdziwszy wampir. 00:04:20:Co za �a�osna, tch�rzliwa zgraja. 00:04:22:Wygl�daj� na ca�kowicie bezu�ytecznych! 00:04:26:Bardzo mi przykro, panienko... 00:04:29:Pr�bowa�em go zatrzyma�. 00:04:30:Ci ludzi maj� broni� mojej Pani i mego �o�a, 00:04:33:wi�c chcia�em zobaczy�, jacy z nich �o�nierze. 00:04:40:Jeszcze jedno, panienko... 00:04:43:Przyszed� do panienki list. 00:04:46:List? 00:04:49:Watyka�ski wydzia� nr 13. 00:04:52:G�owa organizacji Iscariote... 00:04:54:Enrico Maxwell! 00:05:00:Kt�ra godzina, Walterze? 00:05:02:Dok�adnie trzecia. 00:05:05:Wygl�da na to, �e zapraszaj�cy si� sp�ni. 00:05:08:Czy to mo�liwe, �e wpadli�my w pu�apk�? 00:05:11:Nie widz� �adnych �o�nierzy. Poza tym, nie zaatkowaliby w bia�y dzie�. 00:05:14:Ponadto jeste�my na swoim terenie. 00:05:20:Naprawd� wspania�e miejsce! 00:05:22:Maj� tu pi�kn� kolekcj�! 00:05:24:Pierwszy raz widzia�em ten obraz. 00:05:28:Naprawd�? 00:05:29:Tak. 00:05:35:Ojej, chyba si� sp�nili�my. 00:05:38:Na to wygl�da. 00:05:39:Dzie� dobry! Przepraszam, �e musieli�cie cze.. 00:05:41:Nie zbli�aj si�! 00:05:45:Co za spraw� ma do nas Watykan? 00:05:47:I to w dodatku sam Iscariote - nies�awna banda morderc�w! 00:05:51:Och! Nie przesadza pani troch�? 00:05:53:Nie czuj� si� tutaj zbyt mile widziany. 00:05:56:Pozwoli pani, �e si� przedstawi�. 00:06:01:Przyw�dca papieskiego wydzia�u trzynastego Iscariote... 00:06:03:Enrico Maxwell. 00:06:05:Naprawd� mi�o mi pani� pozna�! 00:06:07:Nie musisz si� przedstawia�! 00:06:09:Czego chcesz? 00:06:11:Spokojnie, spokojnie. 00:06:12:Nie ma potrzeby si� denerwowa�. 00:06:13:Nie przyby�em tu, by walczy�. 00:06:17:Oczekujesz, �e w to uwierz�?! 00:06:18:Jawnie pogwa�ci�e� nasz pakt! 00:06:21:Wys�a�e� do Beydrik agenta Andersena, kt�ry nas zaatakowa�! 00:06:25:Dw�ch naszych agent�w straci�o �ycie. 00:06:29:Ja sama omal nie zosta�am zabita. 00:06:32:Nie m�w mi, �e o tym nie...! 00:06:34:I co z tego?! 00:06:35:Co takiego?! 00:06:36:My�lisz, �e mo�esz sobie pozwala�, bo przez chwil� mamy rozejm? 00:06:39:Nie obchodzi mnie czy zgin�o dw�ch|�mierdz�cych protestant�w czy dwa miliony! 00:06:44:Nigdy nie zadawaliby�my si� z wami, heretycy, 00:06:47:gdyby nie dok�adne rozkazy Jego �wi�tobliwo�ci! 00:06:50:Wi�c lepiej zamknij si� i s�uchaj! 00:06:53:Ty �a�osna, protestancka macioro! 00:06:56:"Macioro"? 00:06:59:Malutka Trzynastko, wasze krzyki s�ycha� kilometry st�d! 00:07:02:Nigdy si� nie zmienicie! 00:07:04:Podbijacie kraje i nak�adacie na nie swoje prawa. 00:07:07:Przez dwa tysi�clecia Rzym niewiele si� zmieni�! 00:07:10:Nosferatu Alucard. 00:07:12:Hellsingowy facet od brudnej roboty! �mierciono�ny Joker! 00:07:15:Pierwszy raz spotykamy si� osobi�cie. 00:07:18:Witaj, Alucardzie. 00:07:20:Witaj, Maxwell. 00:07:22:I �egnaj! 00:07:24:Przychodzisz tu i nazywasz moj� Pani� macior�. 00:07:28:Nie my�l, �e wyjdziesz st�d �ywy 00:07:32:Zabij� ci� na miejscu, cz�owieczku! 00:07:33:Ojej, naprawd� si� boj�! 00:07:36:Przy takiej strasznej obstawie nie mo�na spokojnie rozmawia�... 00:07:42:Powtarzam, �e przybyli�my porozmawia� i nie by�oby nas tutaj, gdyby to nie by�o co� powa�nego. 00:07:46:Lecz je�li to pomo�e... 00:07:51:Andersen! 00:07:57:"�elazn� r�zg� b�dziesz nimi rz�dzi� 00:07:58:I jak naczynie garncarza ich pot�uczesz. 00:08:02:A teraz, kr�lowie, zrozumcie, 00:08:04:Nauczcie si�, s�dziowie ziemi 00:08:07:S�u�cie Panu z boja�ni� 00:08:10:I Jego nogi z dr�eniem ca�ujcie, 00:08:12:Bo zadr�y gniewem 00:08:14:I poginiecie w drodze, 00:08:17:Gdy� gniew Jego pr�dko wybucha 00:08:22:Szcz�liwi wszyscy, 00:08:23:Nie! Andersen! Zostaw ich! 00:08:24:co w Nim szukaj� ucieczki. 00:08:27:Za�atwi� wszystkie problemy za jednym zamachem! 00:08:31:Pu�ci� wolno heretyk�w? Czym by�by Iscariote? Czym by�by Watykan? 00:08:48:Och, jak ja na to czeka�em! Chod�, no! 00:08:51:Czas by lepiej si� pozna�, Judas Priest! 00:08:54:Tym razem zobaczysz co� ca�kiem innego, wampirze! 00:08:58:Przesta�! 00:08:59:Sko�cz natychmiast, Andersen! 00:09:00:Uwaga! 00:09:01:Prosz� wycieczki, oto galeria! 00:09:06:Prosz� wszystkich tutaj! T�dy, t�dy! 00:09:09:Za mn�, prosz�! 00:09:14:Wszyscy... 00:09:18:...prosz�... 00:09:20:...t�dy. 00:09:25:Odechcia�o mi si� walczy�. 00:09:28:Mnie te�. 00:09:31:Id� z powrotem spa�. 00:09:38:W takim razie, 00:09:39:wracam do Rzymu. 00:09:43:To naprawd� cudowne muzeum! 00:09:45:Musz� tu kiedy� przyjecha� z dzie�mi z sieroci�ca. 00:09:49:Ach... Dobry pomys�. 00:09:52:Nast�pnym razem zabij�. Pozabijam jak psy. 00:09:59:Wygl�da na to, �e do�� k�opotliwych mamy podw�adnych. 00:10:03:Nie s�dzisz, wieprzu? 00:10:06:Wci�� z�a? 00:10:08:W porz�dku! Nazywaj mnie, jak chcesz! 00:10:11:Mo�e p�jd�my gdzie indziej porozmawia�. 00:10:15:Niech b�dzie. 00:10:22:Dobra robota! 00:10:24:Dzi�kuj� bardzo! 00:10:27:Wiemy ju�, �e wasza kwatera g��wna zosta�a zaatakowana| i niemal zniszczona przez ghule. 00:10:33:Przekazano wam has�o, w kt�rym pok�adacie ca�� nadziej�,|kt�rego jednak nie umiecie odszyfrowa�. 00:10:36:Niesamowite. Co jeszcze wiecie? 00:10:38:To has�o to... 00:10:40:"Millennium", prawda?... 00:10:44:Mamy pewne dokumenty... Samo ich istnienie jest �ci�le tajne. 00:10:47:A co najciekawsze, wszystkie s� oznaczone kryptonimem Millennium. 00:10:53:Chcesz wiedzie� co to takiego? 00:10:55:Naprawd� chcesz wiedzie�? 00:10:57:Naprawd�? Naprawd�? 00:11:10:Please. 00:11:23:Oto Millennium. 00:11:27:Wszystko zacz�o si� mniej wi�cej 50 lat temu. 00:11:29:W czasie II wojny �wiatowej. 00:11:31:Po przegranej Niemiec, ogromna liczba |nazistowskich oficer�w zacz�a ucieka� z kraju. 00:11:38:Zacz�to tworzy� wiele nazistowskich organizacji, 00:11:42:kt�rych celem by�a pomoc hitlerowskim zbrodniarzom wojennym. 00:11:49:Najwi�ksza ich ilo�� dzia�a�a w Ameryce Po�udniowej. 00:11:57:Wi�c to jest to "Millennium". 00:12:00:Tak... 00:12:01:To Millennium, o kt�rym oboje wiemy by�o ogromnym projektem. 00:12:07:By� to oddzia� powo�any do specjalnej misji... 00:12:13:Pewnie chcia�aby� wiedzie� sk�d my tyle o nich wiemy? 00:12:16:Tak! 00:12:17:Poniewa� im pomagali�my! 00:12:18:My, Watykan! I to bardzo ochoczo! 00:12:23:W ko�cu uda�o im si� dotrze�... 00:12:27:do Millennium. 00:12:30:"Uda�o im si� dotrze�"? 00:12:32:Przecie� oni wci�� niczego nie pojmuj�! 00:12:36:Cieszy si� pan, panie Majorze?? 00:12:39:Och, ciesz� si�! Oczywi�cie, �e si� ciesz�! 00:12:42:Pomy�l tylko! Kiedy nast�pnym razem ich zobaczymy, 00:12:45:na pewno b�dzie wok� pe�no krwi i �mierci! 00:12:49:Cudownie! 00:12:51:Doskonale...
filmex