Zaczynamy obserwacje - krok po kroku.doc

(29 KB) Pobierz

Zaczynamy obserwacje - krok po kroku.

 

Obserwacja cyklu? To wcale nie takie trudne, jak się wydaje na początku. Jeśli poświęcisz nieco czasu na naukę, również i Ty będziesz potrafiła z powodzeniem wyznaczać czas płodności i niepłodności w każdym cyklu i przekonasz się, jak wiele satysfakcji daje umiejętność rozpoznawania czytelnych sygnałów płodności, które wysyła Twój organizm. Dzięki temu razem z mężem będziecie mogli świadomie zaplanować poczęcie dziecka lub je odłożyć, będziecie mogli cieszyć się sobą w sposób naturalny i bez lęku. Obserwacje te pomogą Wam również rozpoznać czas największej płodności, co jest szczególnie ważne w przypadku małżeństw mających trudności z poczęciem. Znajomość własnego organizmu pomoże Ci także stosunkowo wcześnie zauważyć ewentualne stany chorobowe, co daje możliwość szybkiego podjęcia leczenia.

Pozwól, że w prosty sposób poprowadzimy Cię krok po kroku przez podstawowe zasady obserwacji objawów płodności.

Ustalamy dzień cyklu

ñ       Przypomnij sobie, kiedy zaczął się trwający właśnie cykl.

ñ       W kolumnie, która oznacza pierwszy dzień cyklu wpisz datę, kiedy zaczęła się ostatnia miesiączka.

ñ       Teraz oblicz dni od początku cyklu. Jeśli na przykład dzisiaj jest 10 dzień cyklu, to znajdź kolumnę z numerem 10 – to dzisiejszy dzień.

ñ       W odpowiednich miejscach na karcie zapiszesz swoje pierwsze obserwacje (proponujemy użyć do tego specjalnego zeszytu obserwacji ).

ñ       Do pomiarów temperatury używaj specjalnego termometru owulacyjnego (można go nabyć w Księgarni Rodzinnej ), zwykłego rtęciowego termometru lekarskiego albo też dobrego termometru elektronicznego.

Dzisiaj wieczorem strząśnij termometr i połóż go przy łóżku, aby jutro rano był w zasięgu ręki (możesz poprosić o to męża). Jutro rano, przed wstaniem z łóżka zmierz temperaturę. To ważne, abyś w danym cyklu mierzyła temperaturę zaraz po przebudzeniu, o tej samej porze (plus–minus pół godziny), najlepiej przed godziną 7.30 (większe odchylenia zaznaczamy u dołu karty w uwagach), trzymając termometr pod językiem przez 8 minut, w pochwie przez 5 minut lub w odbycie również przez 5 minut.

Jeśli pracujesz na zmiany – nie martw się, mierz temperaturę po co najmniej trzygodzinnym śnie (jeżeli nie jesteś pewna, jak postępować w takiej sytuacji – zadzwoń lub napisz pod podany w tym zeszycie adres).

Zapisuj codzienne pomiary na karcie obserwacji w postaci punktów. Następnie połącz punkty linią ciągłą (te dwie czynności na pewno z przyjemnością wykona Twój mąż). W ten sposób otrzymasz czytelny wykres podstawowej temperatury Twojego ciała.

Jeśli zdarzy się, że zmierzona temperatura będzie zakłócona jakimiś niespodziewanymi okolicznościami, na przykład: o wiele późniejszą lub znacznie wcześniejszą porą mierzenia, zmianą termometru, bo poprzedni się stłukł, gorączką, hucznym balowaniem poprzedniego wieczoru, nagłą zmianą temperatury otoczenia, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni, czy daleką podróżą i pobytem w nowym miejscu – nie wpadaj w panikę, nic strasznego się nie stało – po prostu zaznacz pomiar na wykresie, a następnie postaw krzyżyk powyżej, w tej samej kolumnie, w rubryce „Zakłócenia”.  Umożliwi to później poprawną interpretację objawów pomimo zakłóceń temperatury.

Obserwujemy śluz szyjkowy

Każda kobieta podczas cyklu miesięcznego może zaobserwować śluz, który jest wydzielany przez szyjkę macicy przed jajeczkowaniem. Jest on bardzo istotnym wskaźnikiem płodności.

Obserwacja śluzu szyjkowego polega na zauważeniu jego obecności lub braku, ocenie wyglądu i właściwości oraz uświadomieniu sobie odczuć, jakie towarzyszą jego obecności. Jeśli obserwujesz u siebie stałe upławy o nieprzyjemnym zapachu, którym towarzyszy na przykład pieczenie lub swędzenie w pochwie, skontaktuj się ze swoim lekarzem, być może cierpisz na jakiś rodzaj infekcji. Wyleczenie jej ułatwi Ci prowadzenie obserwacji.

Zewnętrzne obserwacje śluzu rozpocznij zaraz po zakończeniu miesiączki (jednak nie później niż 6 dnia cyklu). Obserwacji i oceny śluzu dokonuj kilkakrotnie w ciągu dnia, dotykając papierem toaletowym zewnętrznych narządów płciowych (np. przy okazji korzystania z toalety). Sprawdź, czy na papierze pozostały ślady śluzu.

Oceń jego wygląd: przejrzysty, przypominający konsystencją surowe białko kurzego jaja czy też nieprzejrzysty, żółtawy, biały. Poprzez złożenie i rozłożenie papieru sprawdź, czy jest rozciągliwy czy raczej lepki, kleisty (jeśli śluz jest rozciągliwy, to jego nitka daje się rozciągnąć między palcami co najmniej na 2 cm i nie zrywa się od razu)

W ciągu dnia staraj się zwracać uwagę także na odczucia, jakie daje obecność śluzu bądź jego brak. Jeśli nie ma śluzu, możesz odczuwać suchość; jeśli śluz jest, możesz czuć wilgotność, mokrość lub śliskość.  Pamiętaj, że chodzi o odczucie na zewnętrznych narządach rodnych, a nie o stałą wilgotność, która w naturalny sposób zawsze utrzymuje się w pochwie. Jeśli zaczniesz zwracać uwagę na swoje odczucia, szybko nauczysz się je rozróżniać.

Codziennie wieczorem zanotuj wyniki całodziennej obserwacji śluzu (tu znów pole do popisu dla mężów), używając następujących oznaczeń:

ñ       s (sucho) – napisz tak, jeśli przez cały dzień ani nie zaobserwowałaś obecności śluzu i miałaś odczucie suchości. Uwaga: jeżeli choć raz w ciągu dnia zaobserwowałaś jakiś rodzaj śluzu, nie zapisuj suchości, lecz użyj któregoś z wymienionych niżej symboli.

ñ       m (mokrość, wilgotność) lub śl (śliskość) – jeśli miałaś odczucie wilgotności, śliskości na zewnętrznych narządach rodnych (nawet jeśli jeszcze nie zaobserwowałaś obecności śluzu)

ñ       L (lepki) – odróżniający się od rozciągliwego śluz typu mniej płodnego

ñ       N (nieprzejrzysty) – również śluz typu mniej płodnego

ñ       Ż (żółtawy), B (biały) – także śluz typu mniej płodnego

ñ       R (rozciągliwy) – śluz dający się rozciągnąć w co najmniej dwucentymetrową, nie zrywającą się od razu nitkę, jest to śluz typu bardziej płodnego

ñ       P (przejrzysty) – przypominający wyglądem surowe białko kurzego jaja śluz typu bardziej płodnego

ñ       Jeśli w ciągu tego samego dnia zaobserwowałaś zarówno jakiś rodzaj śluzu typu mniej płodnego (L, N, Ż lub B) jak i śluz typu bardziej płodnego (R, P), to zapisujesz zawsze tylko śluz typu bardziej płodnego, a więc piszesz R lub P.

ñ       Podobnie, jeżeli tego samego dnia najpierw odczuwałaś suchość, a później mokrość lub śliskość, zapisujesz tylko m lub śl.

ñ       I jeszcze jedna uwaga: jeśli po współżyciu trudno Ci jednoznacznie ocenić śluz, wpisz PN (pozostałość nasienia).

Postępując w opisany sposób, uzyskasz czytelny zapis obserwacji temperatury i śluzu w każdym cyklu. Wiele kobiet prowadzi już takie obserwacje – dołącz do nich, a zobaczysz, jaką satysfakcję i spokój daje świadomość własnej płodności.

Przedstawione powyżej zasady dotyczą większości małżeństw, ale może Wasza sytuacja jest wyjątkowa i wymaga specjalnego potraktowania. Poza tym musicie jeszcze nauczyć się, jak interpretować zapisane objawy.

Zapraszamy więc na kursy prowadzone przez instruktorów Ligi Małżeństwo Małżeństwu , a jeżeli nie odbywają się one w Waszej okolicy, proponujemy książki , z których pomocą nabierzecie pewności w interpretowaniu także szczególnych sytuacji, takich jak powrót płodności po porodzie, premenopauza, zakłócenia cyklu, odstawienie antykoncepcji hormonalnej.

Polecamy zwłaszcza "Domowy kurs naturalnego planowania rodziny" czy książkę "Sztuka naturalnego planowania rodziny" .

Za: www.npr.pl

Zgłoś jeśli naruszono regulamin