Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku. Atmosfera cud miód.Nagle:- Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć?- Oczywiście koteczku mój kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więźnia. To co robimy:Wsadzamy więźnia do więzienia.I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi:- Słoneczko... więzień uciekł z więzienia.- No to trzeba go zaaresztować kolejny raz.Spróbowali tego w innych pozycjach itd. itd. Mąż po którymś tam razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy:- Kochanie, nie wiem, może mi się tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł.Na to mąż resztką sił krzyczy:- Przecież on nie dostał k*rwa dożywocia!
- Mamusiu - mówi 14-letnia Magda - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor...- No i co?- Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.- Oczywiście ty?- Nie, nasza pani profesor.
Bawią się w piaskownicy dziewczynka i chłopczyk. Chłopczyk zaczyna rozmowę:-Ja mam siusiaka a ty nie masz!Dziewczynka na to:-Dobrze ale jak będę dorosła to będę miała siusiaków ile będę chciała!!
Nauczyciel sprawdza zadanie domowe...- Otwórzcie zeszyty... Jagoda, kiedy odrabiasz lekcje?- Po obiedzie.- To czemu tej pracy domowej nie odrobiłaś?- Bo jestem na diecie.
Szczyt zręczności: Złapać komara za lewe jajo prawą ręką nad lewym uchem w rękawicach bokserskich.
Szczyt pijaństwa?Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił.
balon28