Community 2x13 - Celebrity Pharmacology 212.txt

(16 KB) Pobierz
00:00:02:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:- Czeć, Buzzby, jak leci?|- Niezbyt fajnie, Bumbleton.
00:00:09:Muszę zebrać jeszcze dużo pyłku,|ale jestem strasznie zmęczony.
00:00:12:Niskie loty?|Może powiniene mieć głowę w chmurach?
00:00:15:- Kto to?|- To narkotyk.
00:00:18:- A one nie sš złe?|- No co ty.
00:00:19:To taki ulepszony miodek.|Od nich zaczynasz bzyczeć.
00:00:22:Nie nazywaj mnie miodkiem,|cukiereczku.
00:00:25:- To nie twoja kwestia.|- Bo ja nie mam kwestii.
00:00:29:Mylałem, że chodzi|o uwiadomienie dzieci.
00:00:31:Kto będzie wiadom postaci,|która nie ma kwestii?
00:00:34:I zauważyłem, że w 15. scenie|spuszczacie mnie w toalecie.
00:00:37:Ciesz się.
00:00:39:Annie, mam pytanie.|Czy Pierce jest marihuanš?
00:00:41:Czy dzięki marihuanie|ludzie pracujš szybciej?
00:00:43:Mylałem, że miesznie|malujš busa i rozwišzujš zagadki.
00:00:45:I jeste pewna,|że to ma być z tyłu?
00:00:47:Wczeniej czułem się pewniej.
00:00:50:Mam pytanie.|Nie sšdzę, że moja postać
00:00:52:powiedziałaby "krzywa bania".
00:00:53:- To nie jest pytanie.|- Nie sšdzę, że moja postać
00:00:55:powiedziałaby "krzywa bania", okej?
00:00:57:Pamiętajcie, czemu to robimy.
00:00:59:Jeli dzięki naszej pracy|dzieciaki podejmš lepsze decyzje,
00:01:02:to będzie ona tego warta.
00:01:03:Szkoda, że nie widziałam|czego takiego, jak byłam młodsza.
00:01:06:Mogłabym uniknšć swoich błędów.
00:01:07:Z przyjemnociš to dla ciebie zrobimy,
00:01:09:ale widziałam takie przedstawienia
00:01:12:i to chyba przez nie zaczęłam ćpać.
00:01:14:Ty się nie liczysz.|Ty wszystko odpierasz na opak.
00:01:17:Dzięki!
00:01:22:Wpadłem zobaczyć, jak idzie|lokalnym przeciwnikom narkotyków.
00:01:26:Rozmawiałem z doradcš zawodowym|z gimnazjum San Ramone
00:01:28:i na waszš premierę|przyjdzie przynajmniej
00:01:31:50 potencjalnych małych ćpunków.
00:01:34:To cudownie.
00:01:36:Przy odrobinie szczęcia|pozbędziemy się
00:01:37:wszystkich batoników z automatów.
00:01:40:Dziekanie, chce pan|wzišć udział w przedstawieniu?
00:01:45:Z chęciš, Annie,
00:01:46:ale jak widzisz po moim stroju,
00:01:47:mam już inne plany|zwišzane z lotniskiem Ramada!
00:01:53:Czemu on ma żšdło z przodu?
00:01:56:..:: NewAge SubTeam ::..|..:: n a s t. w s ::..
00:02:02:Zapraszamy na:|http://www. facebook. com/NewAgeSubTeam
00:02:09:{c:$0099fa9}Tłumaczenie: Drzazga|{c:$0099fa9}Korekta: Czekoladowy Blok
00:02:18:{c:$0099fa9}COMMUNITY 2x13|{c:$0099fa9}"Farmakologia gwiazd"
00:02:24:Mylisz, że pszczoły|jedzš własny miód?
00:02:26:Na pewno go chociaż próbujš.
00:02:28:- Facet cišgle do mnie pisze.|- Nie lubisz go?
00:02:30:Nie lubię flirtować sms-ami.
00:02:33:Równie dobrze mogłaby|nie lubić elektrycznoci.
00:02:35:Częciš aktywnego życia|seksualnego sš sms-y.
00:02:37:Pytałam cię o zdanie?
00:02:40:Nie mogę teraz rozmawiać.
00:02:41:Shirley, skoro mogę być ojcem|twojego nienarodzonego dziecka,
00:02:45:to nagrałem ci kasetę.
00:02:47:Mam nadzieję,|że lubisz Johnny'ego Gilla.
00:02:49:Pewnie nie masz magnetofonu,
00:02:51:to tu masz listę|używanych na allegro.
00:02:54:Britta, wychodziła włanie?
00:02:59:W końcu będziesz musiała|przyjšć go do wiadomoci.
00:03:02:Nie wiem, o kim mówisz.
00:03:03:- O Changu. - Przecież wiem.|On nie istnieje!
00:03:11:Mogę na słówko?|Nie wiem, czy wiesz,
00:03:13:ale reklamowałem chusteczki|nawilżajšce Hawthorne'a,
00:03:16:rodzinnej firmy|w latach 50.
00:03:19:Byłem tak jakby|twarzš nawilżanych chusteczek.
00:03:23:- To wietnie, Pierce.|- Również wiele aktorzyłem.
00:03:26:Mam warsztat.
00:03:27:Mam komediowe ruchy.|miesznie tańczę.
00:03:30:- Mówię zagranicznymi akcentami.|- Akcentami?
00:03:33:- Podaj kraj.|- Rosja.
00:03:35:Chodzi o to,|że mam wiele do wniesienia
00:03:38:i możliwe, że trzeba będzie|przerobić scenariusz.
00:03:40:Pierce, wiesz, co jest wietne|w tym przedstawieniu?
00:03:43:Że jedynš jego|gwiazdš jest przesłanie.
00:03:46:Czy gra je Jeff Winger?|Bo jest na każdej stronie.
00:03:51:- Widzimy się jutro.|- Masz to jak w banku.
00:03:57:Britta zostawiła telefon.
00:03:58:- Dostała sms-a.|- Pokaż.
00:04:01:Od Marcusa.
00:04:03:"Przyjdę na premierę.
00:04:05:Nie mogę się doczekać,|aż cię zobaczę.
00:04:07:Poważnie masz|na sobie kostium kota?
00:04:11:- Masz farta, Marcus.|- Co ty robisz?
00:04:14:Wycišgam Brittę z lat 90.
00:04:17:- Co napisałe?|- "Kostium to piku,
00:04:20:nie mogę się doczekać,|aż ci pokażę, co mam pod nim".
00:04:25:To według ciebie|jest dobry pomysł?
00:04:26:Mam lepsze pytanie.
00:04:27:Czyż to nie genialny pomysł?
00:05:15:- Co ty tu robisz?|- Nieważne.
00:05:19:- W holu jest gwałciciel.|- To właciciel.
00:05:22:Jakby chciał cię zgwałcić,|dawno by to zrobił.
00:05:24:ledziłe mnie?
00:05:25:Odpowiem na to pytanie dwoma.
00:05:28:Czemu mieszkasz nad Dildopolis?
00:05:31:I kiedy otworzyli drugš placówkę?
00:05:33:Bo to moje mieszkanie.
00:05:34:Przypadkowo jest nad takim sklepem.
00:05:37:Nie rozumiem.|Czy nie wszystkich rodzice sš bogaci?
00:05:40:Nie odzywam się do moich.
00:05:42:Po moim załamaniu nerwowym,
00:05:43:mama chciała|mieć to już za sobš
00:05:45:i chciała, żebym co z tym zrobiła,|więc poszłam na odwyk,
00:05:47:a ona mnie odcięła.
00:05:49:Z czego żyjesz?
00:05:50:Oszczędzam. Każdy grosz|z bycia opiekunkš,
00:05:52:każdy urodzinowy czek,
00:05:53:każdy dolar z okresowej|wróżki z młodoci.
00:05:56:Mylałam, że na dłużej wystarczy.
00:05:58:Czym jest okresowa wróżka?
00:06:00:Wróżkš, która przynosi ci dolara
00:06:02:za każdym razem,|gdy masz okres.
00:06:04:Nadal do ciebie przychodzi?
00:06:06:Mamy wiele wspólnego.
00:06:09:Oboje jestemy realistami.|Oboje jestemy ładni.
00:06:11:I oboje nie pozwolimy,|żeby kto nas kontrolował.
00:06:15:Już rozumiem znaczenie tego miejsca.
00:06:18:Ta dziura to|pomnik samowystarczalnoci.
00:06:23:Zasłony znalazłam w mietniku.
00:06:24:- Dasz wiarę?|- Dam.
00:06:27:Chcę ci pomóc.
00:06:30:- Daj spokój.|- Nie wezmę od ciebie pieniędzy.
00:06:34:Ale to twoje pienišdze.
00:06:36:Zarobiła je będšc silnš.
00:06:38:Wpadnš ci do ršk znikšd.|Bo mnie tu nie było.
00:06:48:Biorę to tylko dlatego,
00:06:49:bo chyba nie|wyrobię się z czynszem,
00:06:50:a sprzedawanie jajeczek|zajmuje 3 tygodnie.
00:06:53:Zachowaj jajeczka|na czarnš godzinę.
00:06:55:Widzimy się jutro.
00:07:06:Czemu mnie ledziłe?
00:07:09:To już chyba nieważne.
00:07:14:Chyba, żeby porozmawiać|o przedstawieniu,
00:07:16:kogo obchodzi,|że nie mam kwestii?
00:07:19:Wiesz co, Pierce?
00:07:20:Powiniene powiedzieć to,|co improwizowałe.
00:07:22:- Nie nazywaj mnie miodkiem,|cukiereczku? - Tak.
00:07:24:Powiedz to.
00:07:25:Byłe twarzš nawilżanych|chusteczek, prawda?
00:07:28:Prawda.
00:07:31:/Akcja!
00:07:32:/Witam. Nazywam się|/Korneliusz Hawthorne.
00:07:36:/Pewnego deszczowego dnia|/razem z synem
00:07:39:/przechadzalimy się|/po okolicy, a ja odkryłem
00:07:41:/czyszczšcš siłę czystej|/bawełny, prosto z pola.
00:07:45:/Nieprawdaż, synu?
00:07:47:/Prawda.
00:07:48:/- Prawda, tato!|/- Pierce, spadaj.
00:07:53:/Też chcę zagrać w reklamie.
00:07:56:/Trzeba było|/wykazać się na przesłuchaniu.
00:08:00:/Jak ci na imię, synu?
00:08:03:/Dobry z ciebie chłopak, Nigel.|/Twój ojciec to szczęciarz.
00:08:16:Pamiętajcie, najważniejsza jest zabawa!
00:08:19:Poza tym pamiętajcie kwestie|i się nie zatkajcie.
00:08:22:Zapomnijcie o tym.
00:08:24:Trzymajcie.|Nieco podrasowałem teksty.
00:08:30:Nie możesz ot tak|przerobić scenariusza.
00:08:32:I kto używa korektora?
00:08:35:A może zerkniemy na te zmiany|i damy im szansę?
00:08:39:Kredko, nie wiesz,|gdzie mogę kupić narkotyki?
00:08:41:Potrzebuję ich.
00:08:42:Niestety, możesz|je kupić wszędzie.
00:08:44:- Wszędzie?|- Tu jestem!
00:08:52:Dobre.
00:08:54:To chyba nikogo nie urazi,
00:08:55:więc wskakujcie|w kostiumy i połamcie żšdła!
00:08:59:Pszczoły oczywicie.
00:09:02:Nie czuję się komfortowo|z tym zabba-da-zooey.
00:09:05:Z własnš kwestiš?
00:09:06:Już wiem!
00:09:07:Niech Jeff to powie,|a ja mu odpowiem ciętš ripostš.
00:09:11:Takie mam zdanie.
00:09:13:Jeffowi to się chyba nie spodoba.
00:09:15:Pewnie masz rację.|W końcu jeste producentem.
00:09:19:To twój długopis?
00:09:22:Chyba wsadziłem go do kieszeni|po wypisaniu ci czeku.
00:09:27:- Póniej ci oddam.|- Porozmawiam z Jeffem.
00:09:29:Poza tym moja postać|wyglšdałaby lepiej
00:09:31:w jego skórzanej kurtce.
00:09:36:Witam w antynarkotykowym|Greendale!
00:09:42:Nasi wolontariusze rozdali wam|piłki baseballowe.
00:09:49:Zamiast myleć o narkotykach,|mylcie o baseballu.
00:09:55:Nie możesz mnie wiecznie ignorować.
00:09:59:Widocznie możesz...
00:10:02:Nie wiem tylko, dlaczego.
00:10:05:Chyba wam nie mówiłam,|że mój bratanek Marcus
00:10:07:chodzi do gimnazjum San Ramone|i będzie na przedstawieniu.
00:10:10:- Marcus? Twój bratanek?|- Ma 14 lat.
00:10:13:Mylałam, że za mnš nie przepada,
00:10:15:ale napisał mi sms-a,|że nie może doczekać się spotkania.
00:10:18:"Strasznie długo na to czekałem.
00:10:19:Jeste najfajniejszš ciociš|na wiecie".
00:10:21:Mam nadzieję, że go nie zawiodę.
00:10:24:- Dasz radę.|- Wiesz, co to znaczy?
00:10:26:Ósemka, znak równoci|i znak większoci.
00:10:28:Pokaż.
00:10:30:Lepiej się przebierz.|Popilnuję ci rzeczy.
00:10:35:Abed, schrzanilimy.|Wiesz, z kim pisalimy?
00:10:39:Z bratankiem Britty.|Wysłał jej emotiko-penisa.
00:10:43:Co robimy?
00:10:48:Dobra, chrzań się.|Sam to naprawię.
00:10:51:Marcus, popełniłam błšd.
00:10:53:Ten sms nie był|adresowany do ciebie.
00:10:59:Nazwała mnie po imieniu.|To nie był błšd.
00:11:01:Nie bój się.
00:11:05:Chrzań się.
00:11:06:Byłam pijana.|Nie możemy tego zrobić.
00:11:11:Ja też jestem pijany.|Pożšdaniem.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin