Test na czytanie ze zrozumieniem
Tego Dnia Dziecka nie zapomnę nigdy. Tata powiedział, że zaraz po śniadaniu czeka mnie niespodzianka. Myślałem, że - jak co roku – będzie to jakaś gra lub zabawka. Zdziwiłem się więc, kiedy tata kazał mi się ubrać i wsiąść do samochodu. Jechaliśmy pół godziny. Zatrzymaliśmy się przed szeregiem niskich budynków, zza których dochodziło głośne ujadanie. Gdy weszliśmy do środka, zorientowałem się, że to schronisko dla zwierząt. Tata wiedział, że niczego w życiu bardziej nie pragnąłem jak tego, żeby mieć psa. Przechodziliśmy obok klatek i wtedy zobaczyłem wpatrzone we mnie pogodne ślepia. Złapałem tatę za rękę i wskazałem na małego, wychudzonego szczeniaka, z długimi uszami i rudą sierścią. Gdy opuszczaliśmy schronisko, trzymałem kundelka jak skarb i byłem najszczęśliwszym dzieckiem na świecie.
Podkreśl właściwą odpowiedź:
1. O jakim święcie jest mowa w opowiadaniu?
v O Dniu Babci i Dziadka
v O Dniu Dziecka
v O Dniu Matki
2. Kiedy chłopiec dowiedział się, że czeka go niespodzianka?
v Zaraz po śniadaniu
v Po obiedzie
v O godzinie dziewiątej
3. Dokąd tata zawiózł chłopca?
v Do cyrku
v Na plac zabaw
v Do schroniska dla zwierząt
4. Jak długo trwała jazda samochodem?
v Pól godziny
v Dwie godziny
v 15 minut
5. Co pragnął mieć chłopiec?
v Zabawkę
v Grę komputerową
v Psa
6. Jak wyglądał piesek?
v Był czarny i kudłaty
v Był dużym, białym psem z czarnymi łatami
v Był szczeniakiem z długimi uszami i rudą sierścią
nadia180