Zarzadca Sansho (1954).txt

(44 KB) Pobierz
{786}{929}ZARZĽDCA SANSHO
{1114}{1155}/Na podstawie opowiadania Ogai Mori
{2993}{3088}/Reżyseria: Kenji Mizoguchi
{3273}{3366}/Legenda o Zarzšdcy...
{3370}{3470}/zrodziła się w redniowieczu...
{3475}{3575}/kiedy Japonia była pogršżona w mrokach epoki...
{3589}{3646}/a ludzie budzili w sobie człowieczeństwo.
{3659}{3738}/Przekazywano jš sobie przez wieki...
{3744}{3844}/i dzi pamiętamy jš...
{3848}{4038}/jako jednš z najwspanialszych legend na wiecie,|/przepełnionš żalem i zgryzotš.
{4803}{4865}Zushio, uważaj.
{4870}{4910}Dobrze.
{5260}{5300}Mamo.
{5309}{5337}Słucham cię, mój drogi?
{5342}{5476}Jak to się stało, że ojciec|znalazł się w odległym Tsukushi?
{5571}{5645}On jest wspaniałym człowiekiem, nieprawdaż?
{5661}{5708}Oczywicie.
{5713}{5769}Jest stróżem prawa, jego obrońcš.
{5774}{5814}Tak włanie mylałem!
{5826}{5939}Ojcze!
{6190}{6276}Zushio!
{6574}{6632}Nie robić zamieszania!|Cofnšć się!
{6637}{6693}Nie robimy niczego złego.
{6698}{6728}Przyszlimy na skargę!
{6733}{6785}Zatem uspokójcie się!
{6790}{6865}Ty tu jeste przełożonym?
{6870}{6979}Panie, okaż nam łaskę!|Wszyscy cię o to prosimy!
{6984}{7087}- Co to wszystko ma znaczyć?|- Chcemy unieważnienia przeniesienia!
{7092}{7173}Ono jest tylko pretekstem!|To oznacza zesłanie!
{7178}{7241}Co za niedorzecznoć.
{7246}{7342}Został ukarany z naszego powodu!|Nie możemy siedzieć cicho!
{7351}{7413}Wszyscy chodmy ze skargš do przełożonego!
{7422}{7506}Zaczekajcie!|Wiem, że kochacie swojego zarzšdcę,
{7511}{7616}ale to, co robicie,|jeszcze bardziej skomplikuje jego sytuację!
{7621}{7669}Bšdcie rozsšdni i posłuchajcie.
{7682}{7793}Już od trzynastu lat cierpimy z powodu głodu.
{7798}{7910}Żeby przeżyć,|potrzebujemy każdej pary ršk do pracy.
{7938}{8056}To z tego powodu zarzšdca sprzeciwił się|żšdaniu przełożonego...
{8061}{8138}o zwiększeniu zacišgu i podatku z ryżu.
{8159}{8245}Jego starania, aby wam pomóc,|zostały odrzucone.
{8250}{8393}Jeli uczynicie fałszywy krok,|wy także zostaniecie ukarani!
{8398}{8521}To prawda! Jeżeli wzniecicie zamieszki,|on zostanie za to obwiniony!
{8526}{8572}Zostanie oskarżony o wzniecenie buntu!
{8577}{8661}Wróćcie zatem do swych domów!
{8740}{8854}Jeste zbyt pobłażliwy!|To bunt!
{8859}{8892}Zabić ich!
{8897}{9005}O czym ty mówisz?|Nigdy nie zatwierdzę tego rozkazu!
{9061}{9138}Nie mieszaj się do tego.|Nie jeste już zarzšdcš, pamiętasz.
{9158}{9219}Co za zuchwałoć!
{10658}{10702}Zushio.
{10780}{10814}Jedzenie gotowe.
{11452}{11524}Tak mi przykro, napędziłem ci kłopotów, wuju
{11529}{11677}Wmieszałe w to całš rodzinę.|Cierpiš przez to twoja żona i dzieci.
{11696}{11784}Wieniacy zasługujš na odrobinę litoci.
{11789}{11817}Bzdura!
{11832}{11917}Wieniacy, to wieniacy!
{11932}{11976}Jeste głupcem!
{12269}{12389}Tamaki, zabierz dzieci|do swojego ojca w Iwashiro.
{12402}{12432}Dobrze.
{12441}{12495}Powiedz im, że jest mi przykro,
{12507}{12605}iż zawiodłem zaufanie, jakim mnie obdarzyli.
{12660}{12791}Zushio.|Też będziesz taki uparty, jak ja?
{12849}{12963}Za mały jeste, aby to zrozumieć,|ale wysłuchaj mnie.
{12996}{13084}Nie jest w pełni człowiekiem,|kto nie umie okazywać litoci.
{13089}{13114}Tak.
{13119}{13205}Bšd surowy dla siebie,|ale pełen miłosierdzia dla innych.
{13214}{13296}Ludzie zostali stworzeni równymi.
{13301}{13378}Szczęcie przeznaczone jest każdemu.
{13868}{13939}To Bogini Miłosierdzia, Kwannon.|Rodzinny skarb.
{13952}{14011}We jš, aby zawsze pamiętał|o tych zasadach.
{14052}{14161}Niech ci mnie przypomina.|Zawsze miej jš przy sobie, zrozumiałe?
{14166}{14203}Tak.
{14214}{14305}A teraz powtórz, co ci powiedziałem.
{14310}{14420}Bez miłosierdzia nie jest się człowiekiem.
{14425}{14529}Bšd surowy dla siebie,|ale pełen miłosierdzia dla innych.
{14856}{14965}Wszyscy ludzie sš równi.
{14978}{15044}Szczęcie przeznaczone jest każdemu.
{15142}{15268}- Pamiętasz jeszcze twarz ojca?|- Tak, matko.
{15287}{15408}- Jego nauki także?|- Tak.
{16223}{16354}Zushio, teraz już|musisz się pożegnać z ojcem.
{16405}{16507}Wyroniesz na pięknš kobietę, Anju.
{16568}{16657}- Opiekuj się siostrš i matkš.|- Dobrze, ojcze.
{16873}{16948}Nie rozstajemy się na zawsze.
{16962}{17030}Miej nadzieję i odwagę.
{17035}{17069}Tak.
{17138}{17252}W najczarniejszych snach nie wyobrażałem sobie,|że kiedy będę musiał opucić tę prowincję.
{17583}{17686}- Zarzšdco!|- Panie!
{19545}{19677}Pospieszmy się.|Musimy znaleć jakie miejsce na nocleg.
{19909}{19981}Zushio, Anju...
{19986}{20077}Przemierzamy te same cieżki,|którymi kroczył ojciec.
{20165}{20202}Ojciec...
{20494}{20586}/Pani! Pani!
{20704}{20802}To nie jest dobre miejsce na nocleg.
{20811}{20866}Dlaczego?
{20871}{20965}To miejsce uczęszczane przez bandytów|i handlarzy niewolników.
{20970}{21052}Porywajš kobiety i dzieci.
{21057}{21170}W zwišzku z tym gubernator zabronił|przyjmowania podróżnych pod dach.
{21202}{21257}Bandyci i handlarze niewolników?
{21583}{21687}- No to mamy kłopot.|- Co teraz poczniemy?
{21692}{21806}Poszukajmy miejsca na obóz.|Nie mamy innego wyboru.
{21811}{21867}Obóz, Pani?
{21873}{22023}Musimy zbudować szałas,|zanim zrobi się ciemno.
{22042}{22113}Zushio, Anju, pomożecie nam, prawda?
{22119}{22165}- Tak.|- Tak.
{22910}{22946}Proszę.
{23114}{23180}Potrzebujesz wiecej, mamo?
{23186}{23320}Poszukaj więcej trzciny na strzechę|i miękkiej trawy na posłanie.
{23340}{23405}- Anju, idziesz?|- Tak.
{24288}{24352}Bracie, ta gałš jest dobra.
{24358}{24420}Sama jej nie złamiesz, Anju.
{24731}{24770}Matka nas woła.
{24775}{24856}- Daj spokój, to tylko wiatr.|- Nie, to głos matki.
{24917}{25056}Anju, wracaj tu szybko!
{25120}{25187}Zushio!
{25224}{25294}Anju!
{25610}{25740}Musicie być głodne.|To was trochę nasyci.
{25880}{25964}- Co to było?|- Wilki, Pani.
{25993}{26107}Proszę się nie obawiać.|Unikajš ognia.
{26112}{26191}Wszystko w porzšdku, dzieci.|Wszystko będzie dobrze.
{26504}{26624}Przykro mi, że nie mamy|nic ciepłego do jedzenia.
{26797}{26906}Zdobędę trochę owsianki od chłopów.
{26923}{27024}I jeli się uda, jakie posłanie.
{27075}{27123}Zaraz wrócę.
{27144}{27193}Dziękuję.
{28339}{28376}Kto tam?
{28552}{28625}Co wy, na litoć boskš, tutaj robicie?
{28652}{28737}Jestemy w podróży.
{28743}{28816}Nocujemy tu, bo nigdzie nie ma kwaterunku.
{28858}{28937}Tak mi przykro.
{28942}{29055}Zimny wiatr nocš może dzieciom zaszkodzić.
{29120}{29242}Chodcie do mnie.|Dostaniecie trochę ciepłego ryżu.
{29247}{29385}Doceniam twojš życzliwoć,|ale nie chciałabym sprawiać kłopotu.
{29390}{29465}Chodcie, tylko nie róbcie hałasu.
{29470}{29576}Jestem pewna, że zarzšdca nie wemie nam|tego za złe, jeli to tylko jedna noc.
{29581}{29682}- Chodcie, szybko.|- Dziękuję, ale...
{29687}{29749}jest jeszcze z nami jedna osoba.
{29754}{29796}Jeszcze jedna?
{29821}{29923}To kobieta czy mężczyzna?
{29928}{30014}To kobieta.|Nasza służšca.
{30019}{30095}W takim razie w porzšdku.
{30100}{30198}Wyobracie sobie mężczyznę,|nocujšcego u kapłanki.
{30270}{30386}Udało mi sie zdobyć co do spania,|ale niczego do jedzenia.
{30391}{30466}Nic nie szkodzi.|Kapłanka...
{30471}{30551}wspaniałomylnie zaoferowała nam schronienie.
{30556}{30666}- Naprawdę?|- Dobrze, chodmy już.
{30672}{30798}To więcej, niż moglimy się spodziewać.|Dziękujemy. Dziękujemy.
{30987}{31051}Czy kiedykolwiek|będę się w stanie odwdzięczyć?
{31056}{31209}To nic wielkiego.|Nie żyję tylko po to, by służyć bogu.
{31215}{31299}Nie, naprawdę.|Nawet rodzina nie mogła nam pomóc.
{31330}{31388}Ciężkie czasy...
{31492}{31637}Spędzilicie szeć lat|w domu twojego brata w Iwashiro?
{31647}{31674}Tak.
{31679}{31822}Przypuszczam, że małżeństwo|rozdziera nawet więzi między rodzeństwem.
{31832}{31951}Ledwie napełniły swoje brzuszki,|a już samolubnie zapadły w sen.
{32118}{32220}Jak chcesz dalej podróżować?
{32254}{32340}Lšdem nie da rady.|Dlaczego nie wemiesz łodzi?
{32346}{32412}Przed wami bardzo ciężki szlak.
{32417}{32517}A na wzgórzach roi się od bandytów.
{32523}{32566}Czy podróż łodziš jest bezpieczna?
{32571}{32681}Oczywicie.|Znam żeglarza godnego zaufania.
{32687}{32758}- Poproszę go.|- Dziękuję.
{32888}{33035}Przygotowałam wszystko, kiedy spalicie.
{33044}{33170}- Jak mamy ci dziękować?|- To nic takiego.
{33642}{33759}Dziękuję. Oto oni.|Proszę się nimi dobrze zaopiekować.
{33765}{33830}Dziękuję, że się zgodzilici.
{33836}{33891}Tędy.
{34247}{34300}Jestemy na miejscu.
{34315}{34364}Wsiadajcie, proszę.
{34370}{34437}Nigdy nie zapomnę, jaka była dla nas dobra.
{34443}{34514}Zushio, Anju, podziękujcie pani.
{34519}{34569}- Dziękuję.|- Żegnaj.
{34575}{34721}Żegnajcie.|Będę się modliła za waszš szczęliwš podróż.
{34726}{34757}Dziękuję bardzo.
{34762}{34820}Proszę, ty pierwsza, Pani.
{35091}{35158}Panienko Anju, Paniczu Zushio.|Pospieszcie się.
{35164}{35246}Odsuń się.|Ja pomogę dzieciom.
{35250}{35322}Dzieci popłynš drugš łodziš.|Gdy jest mniej ludzi, płynie się szybciej.
{35326}{35436}Nie zgadzam się.|Muszę płynšć tš samš łodziš, co dzieci.
{35450}{35513}- Proszę!|- Zamknij się!
{35518}{35547}Mamo!
{35552}{35637}Kapłanko, jeste pewna,|że oni sš godni zaufania?
{35642}{35733}Zawiozš was we właciwe miejsce.
{35738}{35837}- Mamo!|- Mamo!
{35858}{35959}- Mamo!|- Mamo!
{35969}{36073}Zawracaj!|Dam ci wszystko, co mam!
{36078}{36173}Proszę, wiosłuj do brzegu! Proszę!
{36178}{36229}Mamo!
{36250}{36301}Mamo!
{36306}{36362}Wracaj. Błagam!
{36462}{36513}Proszę, błagam cię.
{36523}{36605}- Mamo!|- Mamo!
{36610}{36678}Wracaj! Wracaj!
{36741}{36783}Ubatake!
{36806}{36849}Ubatake!
{37119}{37166}To tamte dzieci.
{37374}{37431}Te? Sš za małe!
{37436}{37545}- Ale bystre, bardzo pomocne.|- Ile?
{37550}{37617}Cztery i pół za jedno.|Osiem za dwójkę.
{37622}{37677}Wyglšdajš na słabowite.
{37813}{37872}Chore....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin