{1}{1}25 {254}{353}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {354}{444}Tłumaczenie:|{c:$aaaaff}gerrani, martina29, witch {449}{529}Napisy:|{c:$aaaaff}martina29, psjodko {584}{705}{C:$aaccff}Doctor Who [3x01]|SMITH AND JONES {1266}{1302}Wcześnie wstałaś!|Co się dzieje? {1307}{1390}To koszmar, tata nie chce słuchać,|i mówię ci mama wariuje.. {1391}{1457}Na Boga Marta, to wariactwo.|Musisz go powstrzymać. {1462}{1535}- A jak mam to zrobić?|- Powiedz tacie, że nie może jej przyprowadzić. {1545}{1582}Poczekaj, to Leo.|Oddzwonię do ciebie. {1587}{1680}Marta, jeśli mama i tata wybuchną,|to powiedz im, że ja nie chcę tego przyjęcia. {1692}{1757}Nie prosiłem o nie.|Zamiast tego zawsze mogą mi dać kasę. {1758}{1848}A dlaczego ja mam im to mówić?|Czekaj, to mama. Oddzwonię do ciebie. {1894}{1968}Twój ojciec może robić|z siebie głupca prywatnie, {1979}{2116}ale to 21 urodziny Leo, wszyscy tam będą,|i cała rodzina będzie śmiesznie wyglądać. {2117}{2205}Mamo to impreza! Nie mogę powstrzymać taty|przed przyprowadzeniem swojej dziewczyny. {2218}{2292}Czekaj, to tata.|Oddzwonię do ciebie. {2307}{2408}Martha? Powiedz swojej matce,|Leo to mój syn... {2415}{2469}I ja płacę za połowę|tego przyjęcia. {2475}{2520}Mogę przyprowadzić kogo chcę. {2529}{2609}Wiem, ale jak to będzie wyglądać dla mamy,|jeśli będziesz tam z Annalise? {2614}{2665}A co jest nie tak z Annalise? {2677}{2720}Czy to Martha?|Chcę powiedzieć cześć! {2725}{2795}- Cześć Martha! Czeeeść!|- Czeeść, Annalise... {2797}{2873}Duży buziak, uściski!|Do zobaczenia na przyjęciu, skarbie! {2875}{2927}A teraz zabierz mnie|na zakupy, duży chłopcze. {3012}{3050}O tak! {3074}{3096}Widzisz? {3495}{3550}Ej! Uważaj, kolego! {4137}{4210}Czułam się dobrze aż do dzisiejszego|ranka i nagle, sama nie wiem, {4211}{4267}obudziłam się i znów|zakręciło mi się w głowie. {4272}{4327}Było gorzej niż|wtedy, gdy przyszłam. {4334}{4380}Lekko nitkowaty puls. {4386}{4447}Zobaczmy co zasugerują|Brytyjscy najwspanialsi. {4448}{4477}Jakieś pomysły, Morgenstern? {4492}{4574}Zawroty głowy mogą być|oznaką wczesnej cukrzycy. {4575}{4645}Na pewno nie wczesnej,|wybaczy pani, panno Finnegan. {4646}{4759}- Jakieś inne pomysły? Swales?|- Zaproponowałabym skan CT. {4760}{4821}I wydała wszystkie|nasze pieniądze? Jones. {4822}{4890}Możemy pobrać krew i zbadać|na obecność choroby Meniere. {4900}{4945}Lub moglibyśmy po prostu|spytać pacjentkę. {4962}{5009}Co jadła pani wczoraj na obiad? {5019}{5073}- Sałatkę.|- A poprzedniego wieczoru? {5074}{5097}Również sałatkę. {5102}{5245}I sałatka każdego wieczora przez|ostatni tydzień, wedle moich zaleceń. {5251}{5369}Niedobór soli, to wszystko.|Proste, czysta sól. {5370}{5457}Sam Hipokrates objaśniał|zalety soli. {5462}{5545}Zalecił inhalację|z pary wody morskiej. {5549}{5614}Jednak bez wątpienia, gdyby był nękany|przez moich studentów, {5615}{5690}jego przysięgi byłyby|raczej barwniejsze. {5854}{5929}A teraz pan Smith. Dzień dobry.|Jak się pan dziś miewa? {5930}{5988}Och, nienajgorzej.|Wciąż troszkę, wie pan, ble. {5989}{6078}John Smith, przyjęty wczoraj|z ostrymi bólami brzucha. {6079}{6170}Jones? Czemu nie zobaczysz, co|możesz znaleźć. Zaskocz mnie. {6171}{6241}Cóż, bieganie po dworze nie było|zbyt rozsądne, prawda? {6242}{6260}Słucham? {6261}{6345}Na ulicy Chancellor dzis rano?|Podszedł pan do mnie i zdjął swój krawat. {6346}{6399}Serio?|Czemu to zrobiłem? {6407}{6458}- Nie wiem, po prostu pan to zrobił.|- Nie ja. {6459}{6507}Byłem tutaj, w łóżku.|Proszę zapytać pielęgniarek. {6508}{6590}To dziwne, bo wyglądało, że to pan.|Czy ma pan brata? {6591}{6640}Nie, już nie.|Tylko ja. {6641}{6748}Czas upływa, a ja staję się coraz bardziej|słaby i znudzony, panno Jones? {6749}{6835}Przepraszam. Dobrze... {7053}{7101}Żal mi przyszłych pokoleń. {7102}{7166}Czy ma pani kłopoty z|lokalizacją serca? {7209}{7244}No nie wiem... {7253}{7360}- Skurcze żołądka?|- To symptom, a nie diagnoza. {7361}{7485}A pani oblała podstawy nie sprawdzając|wpierw karty pacjenta. {7543}{7608}- To przytrafiło mi się dziś rano.|- I mnie przy drzwiach. {7609}{7683}- I mnie, w windzie.|- Cóż, można się było tego spodziewać. {7684}{7848}Zbliża się burza, a błyskawice to forma statycznej|elektryczności, jak zostało to udowodnione przez... {7859}{7916}- Kto wie?|- Benjamina Franklina. {7928}{7945}Zgadza się. {7953}{8043}Mój kumpel Ben. To był dzień.|Poparzyłem się linką latawca. I przemokłem. {8044}{8100}- No właśnie.|- A potem zostałem porażony prądem! {8117}{8211}Idziemy dalej...|Myślę o konsultacji psychiatry. {8223}{8267}Następny to pan... {8378}{8449}Nie, posłuchaj, mam plan. {8459}{8586}Powiemy Annalise, że dzisiejszy bufet|to 100% węglowodanowów i nie przyjdzie! {8587}{8693}Traktuj to poważnie. Ona wydaje naszą spuściznę.|Na sztuczną opaleniznę! {8701}{8777}Jestem niedaleko, spotkajmy się.|Możemy naszkicować plan bitwy. {8782}{8890}- W taką pogodę? Przecież leje.|- Tu nie pada. {8992}{9020}Boże, to dziwne. {9038}{9109}Pada dokładnie na was.|Widzę to, ale tu, gdzie jestem, jest sucho. {9110}{9136}Po prostu masz szczęście. {9137}{9209}Nie, nie, to jak w kreskówkach,|gdy facet ma chmurę nad sobą. {9210}{9270}Słuchaj, powiem ci, co zrobimy. {9368}{9450}Powiemy tacie i Annalise,|żeby byli tam wcześniej, koło 7:30, {9451}{9532}i powiemy Leo, żeby był tam|w tym samym czasie. {9533}{9587}Natomiast mamie powiemy,|żeby przyszła na 8:39. {9588}{9669}To da mi czas, by zamienić słówko|z Annalise i... {9670}{9704}Co? {9705}{9766}- Deszcz.|- To tylko deszcz. {9767}{9820}Marta, widziałaś deszcz? {9821}{9869}Czemu każdy przejmuje się deszczem? {9870}{9947}- Pada do góry.|- Deszcz pada w górę. {10743}{10812}- Co to, do cholery, było?|- Nic ci nie jest? {10838}{10877}Myślę, że nie. {10902}{10966}To było jak trzęsienie ziemi, albo... {10967}{11030}Marta!|Jest noc. {11072}{11130}Ale było południe. {11133}{11200}- To nie noc.|- Ale musi być. {11210}{11257}Jest ciemno. {11269}{11311}Jesteśmy na Księżycu. {11312}{11412}- Niemożliwe.|- Jesteśmy na Księżycu! {11428}{11482}Jesteśmy na cholernym Księżycu. {12492}{12580}- Przepraszam, panienko, nie!|- Mój Boże. {12840}{12882}Marta?|Marto, słyszysz mnie? {12926}{12945}Marta? {13116}{13132}Niech ktoś mi pomoże! {13556}{13627}- Czy widziała pani pana Stokera?|- Przepraszam, nie mogę. {13677}{13719}Dobra, wszyscy z powrotem do łóżek. {13720}{13796}Mamy krytyczną sytuację,|ale zajmiemy się tym, bez obaw. {13821}{13932}To rzeczywiste.|To jest naprawdę rzeczywiste! {13933}{14010}- Czekaj.|- Nie! Stracimy całe powietrze! {14015}{14124}Nie są hermetyczne, jeśli powietrze miałoby|zostać wyssane, już by się tak stało. {14125}{14170}Ale dlaczego się tak nie stało? {14171}{14252}Bardzo dobrze! Wręcz fantastycznie.|Jak się pani nazywa? {14253}{14325}- Marta.|- Jones, prawda? {14341}{14402}Więc, Marto Jones, pytanie brzmi:|"czemu oddychamy"? {14404}{14464}- Nie powinniśmy!|- Oddychamy, nie marnuj mojego czasu. {14465}{14532}Marto, czy jest na tym|piętrze balkon, albo weranda, albo..? {14533}{14631}- Przy poczekalni dla pacjentów.|- Wyjdziemy na zewnątrz? {14632}{14685}- OK.|- Możemy umrzeć. {14686}{14720}Lub też nie. {14741}{14780}Dobrze!|Chodź. {14783}{14815}Ona nie, zatrzymywałaby nas. {15473}{15517}Mamy powietrze! {15577}{15602}Jak to działa? {15603}{15662}Po prostu ciesz się,|że działa. {15827}{15974}Mam dziś imprezę.|21 urodziny mojego brata. {15975}{16071}Moja matka będzie|naprawdę... naprawdę... {16072}{16113}- W porzadku?|- Tak. {16114}{16130}- Napewno?|- Tak. {16131}{16189}- Chcesz wrócić do środka?|- Ani mi się śni. {16190}{16262}W każdej chwili możemy|umrzeć, ale mimo to... {16263}{16315}to jest piękne. {16318}{16399}- Tak myślisz?|- Jak wielu ludzi chce lecieć na Księżyc? {16400}{16444}A my tu jesteśmy! {16445}{16510}Stojąc w świetle Ziemi. {16522}{16580}Jak myślisz, co się stało? {16587}{16697}- A jak ty myślisz?|- Kosmici. {16698}{16730}To musi być pozaziemskie. {16731}{16822}Nie wiem, kilka lat temu zabrzmiałoby to|szalenie, ale w dzisiejszych czasach... {16828}{16874}Statek kosmiczny|uderzający w Big Bena. {16875}{16962}Gwiazdka. Cybermeni. {17029}{17060}Miałam kuzynkę. {17070}{17110}Adeolę. {17118}{17194}Pracowała w Canary Wharf. {17195}{17235}Nigdy nie wróciła do domu. {17282}{17317}Przykro mi. {17393}{17437}Byłem tam... {17467}{17547}W bitwie. {17609}{17673}Obiecuję panu, panie Smith,|znajdziemy wyjście. {17674}{17735}Jeśli mogliśmy przybyć na Księżyc,|możemy też wrócić. {17741}{17789}- Musi być jakiś sposób.|- Nie nazywam się Smith. {17790}{17853}- To nie jest moje prawdziwe imię.|- Więc kim jesteś? {17854}{17889}Jestem Doktor. {17890}{17956}Ja też, jeśli|kiedykolwiek zdam egzaminy. {17957}{17990}Więc jak -|doktor Smith? {17995}{18080}- Tylko Doktor.|- Jak to "tylko Doktor"? {18093}{18171}- Tylko Doktor.|- Ludzie nazywają cię "Doktor"? {18172}{18230}- Tak.|- A ja nie. {18240}{18320}Z tego co wiem, na ten tytuł|trzeba sobie zapracować. {18321}{18389}Więc lepiej już zacznę.|Zobaczmy... {18393}{18457}Musi być jakieś... {18505}{18605}...pole siłowe,|trzymające powietrze wewnątrz. {18619}{18746}Ale jeśli to jest jak bąbel, zamykający nas wewnątrz,|to oznacza, że to całe powietrze jakie mamy. {18747}{18827}- Co się stanie, gdy się skończy?|- Ilu ludzi tu jest? {18830}{18868}Nie wiem, z tysiąc? {18869}{19000}- Tysiąc duszących się ludzi.|- Dlaczego ktoś miałby to robić?! {19025}{19095}Głowy w górę!|Zapytaj ich sama. {20570}{20615}Kosmici. {20624}{20732}To kosmici.|Prawdziwi, właściwi kosmici! {20745}{20772}Judoon. {21193}{21222}Panie Stoker? {21234}{21325}Przepraszam, nie wiedziałam kogo innego poprosić.|Czy może mi pan pomóc? {21331}{21398}Chyba nie mamy już aspiryny, pani...? {21399}{21440}- Finnegan...
patmat15