foczka.pdf
(
432 KB
)
Pobierz
Zostan przyjacielem przyrody
Foczka
Mała foczka urodziła się na Dalekiej Północy, na lądzie i już po kilku godzinach
potrafiła świetnie pływać. Na lądzie nie lubiła przebywać, gdyż poruszała się po nim
bardzo niezdarnie. Kiedy trochę podrosła, postanowiła opuścić wody arktyczne i popłynąć
dalej. Tak dotarła do Bałtyku.
W Morzu Bałtyckim woda była cieplejsza. Pływały w niej różnorodne ławice ryb, żyły
rośliny i zwierzęta, jakich do tej pory nie widziała. Podziwiając te wszystkie cuda
zauważyła, że w głębinie coś błyszczy. Była bardzo ciekawa, więc zanurkowała głęboko.
Jednak nie dotarła do błyszczącego punktu. W połowie drogi poczuła, że jej ciało
zaczynają oplatać jakieś sznurki. Chciała się od nich uwolnić. Szamotała się. Lecz im
bardziej się szamotała tym sznury mocniej oplatały jej ciało. Po kilku minutach nie mogła
ruszać płetwami. Wiedziała, że uwięziona nie będzie mogła zdobyć pożywienia. Nie
będzie mogła wypłynąć na powierzchnię, aby zaczerpnąć powietrza. Zaczynała się dusić.
Kiedy tak rozpaczała usłyszała cichy głos dochodzący z oddali. Była to rozmowa
łososia i mewy.
Opowiadanie łososia
Urodziłem się daleko stąd, w rzece. Wszystkie łososie rodzą się w rzece, a kiedy
dorosną wypływają w morze. Rzeka była moim pierwszym domem. Ale ten dom
zniszczyli mi ludzie. Przyjeżdżali nad rzekę, palili ogniska, biwakowali, a wszystkie
śmieci wrzucali do wody. Czego w niej nie było: puszki po konserwach, rozbite butelki,
sznurki, szmaty, nawet stary rower. Nietrudno było skaleczyć się lub zaplątać. Najgorzej
było wtedy, gdy zaczynali myć swoje samochody. Olej, smar samochodowy, płyn do
mycia i proszek wpływały prosto do rzeki. Woda była coraz brudniejsza.
Pewnego dnia dotarła do mnie wieść straszna. Przyniósł ją mój brat łosoś mieszkający
w górnej części rzeki.
– Musimy uciekać. Niedaleko stąd ludzie wybudowali fabrykę, a ścieki wpuścili do
wody. Są w nich same trucizny. Wiele ryb już zginęło. Umierają też inne zwierzęta wodne
i rośliny. Ratuj się kto może!
Udało mi się uciec przed tą zarazą. Ale byłem przerażony. Zastanawiałem się, gdzie nasze
samice będą składać ikrę? Gdzie urodzą się nasze dzieci? Przecież nie w tej zatrutej wodzie.
I naszła mnie jeszcze straszniejsza myśl. Przecież rzeka wpływa do morza. Czy zatruje
też całe morze? I oto wczoraj otrzymałem od mojego brata wieść radosną. Powiedział mi,
że ludzie zbudowali oczyszczalnię ścieków. Trucizny już nie zatruwają rzeki. Uprzątnęli
też z dna wszystkie śmieci. Woda w rzece powoli się oczyszcza.
Opowiadanie mewy
Byłam bardzo głodna, więc wybrałam się na łowy. Morze było spokojne, słońce
świeciło i odbijało swe promienie od wody. W pewnym momencie zobaczyłam ciemną
plamę na tle szafirowego morza. Myślałam, że to ławica ryb. Zniżyłam lot i już miałam
zanurzyć łepek w wodzie, gdy usłyszałam głos mojej kuzynki:
– Nie rób tego. To plama ropy, która wyciekła z tankowca. Patrz, moje pióra sklejone
są przez tę olejową zarazę. Tonę…
Foczka nie usłyszała co było dalej, bo w tej chwili poczuła mocne szarpnięcie. Coś
zaczęło ciągnąć ją ku powierzchni wody.
Straciła siły.
Kiedy się ocknęła, była już na statku. To marynarze wyciągnęli ją z wody i uwolnili.
8
– Biedna – powiedział jeden z marynarzy. – Zaplątałaś się w stare rybackie sieci, które
ktoś wrzucił do morza. – I wypuścił małą foczkę, a ona skierowała się prosto na zimne
wody arktycznych mórz.
Foczka była szczęśliwa, bo była wolna. Ale martwiła się o swój dom. Jeżeli ludzie
wpuszczają do wody tyle trucizn, to co stanie się za kilka lat z jej domem, którym jest
morze?
Możesz pomóc foce, innym zwierzętom i roślinom żyjącym w
wodzie.
Przyjrzyj się rysunkom. Pokoloruj ramki ilustracji:
na czerwono – tego robić nie wolno
na zielono – to można robić
9
Zapamiętaj te zasady. Powiedz o nich kolegom i dorosłym.
10
Sprawdź jak trudno było foce wyplątać się z sieci.
Twoja ręka – to foka. Kciuk i mały palec – to jej płetwy.
Załóż gumkę-recepturkę po zewnętrznej stronie dłoni, tak jak na
rysunku. Teraz spróbuj uwolnić się nie pomagając sobie drugą ręką.
W głębinie morza foka dostrzegła coś błyszczącego.
Jak myślisz, co to mogło być? Narysuj.
11
Plik z chomika:
veronaa
Inne pliki z tego folderu:
oszczędzaj wodę.JPG
(132 KB)
oszczedzaj wodę zadania.JPG
(102 KB)
H2O_ColoringBook.pdf
(1334 KB)
woda(7).JPG
(144 KB)
woda scenariusz.JPG
(171 KB)
Inne foldery tego chomika:
1918-2005
3 - 4 latek
aaaa dyplomy ekologiczne
aaaa DYPLOMY
aaaa dyplomy(1)
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin