kroki dla poczatkujacych wg. wielkiej ksiegi.doc

(163 KB) Pobierz
Kroki dla początkujących wg Wielkiej Księgi

 

Kroki dla początkujących wg Wielkiej Księgi

 

Jak wyzdrowieć z alkoholizmu robiąc 12 Kroków w sposób opisany w Wielkiej Księdze

 

 

 

 

 

 

Pomysł narodził się po raz pierwszy w 1940 roku w Cleveland w Stanie Ohio
w Stanach Zjednoczonych. Clarence S. i paru innych alkoholików aktywnie wychodziło
na ulice w poszukiwaniu pijaków i przyprowadzało ich z barów i rogów ulicznych. Zimą 1941 grupa AA „Crawford” zorganizowała osobny mityng, aby pomagać nowicjuszom przy przerabianiu 12 kroków.

W tym czasie AA liczyło już około 1000 członków i stało się prawie niemożliwe wprowadzanie każdego z nich z osobna w ten Program. Aby uzyskać efekty w jak najkrótszym czasie warsztaty te zostały podzielone na cztery jednogodzinne sesje.
Dla zainteresowanych istnieje broszurka w języku angielskim opisująca historię powstania tych warsztatów pt. „AA’s Forgotten Beginning, the AA beginner’s classes”.

Niniejsze warsztaty mają na celu przeprowadzenie przez Kroki i umożliwienie nowicjuszom „przebudzenia duchowego”. Wielka Księga będzie naszym podręcznikiem. Mamy zamiar przekazać sposób zdrowienia, posłanie AA, dokładnie tak, jak to robili pierwsi członkowie AA. Nie jest to, i nie powinna być, w żadnym wypadku moja/nasza prywatna interpretacja Programu.

Wytyczne, które pomogą nam wspólnie przejść przez te warsztaty:

1.     Każdy uczestnik powinien przyjść na wszystkie cztery sesje

2.     Najlepsze wyniki osiągniemy przychodząc z własnym sponsorem

3.     Będziemy czytać Wielką Księgę, co może być pomocne dla tych, którzy mają problemy z czytaniem

4.     Każdy powinien mieć swoją własną Wielką Księgę, a jeśli nie jest w stanie nadążać podczas czytania powinien słuchać najlepiej jak potrafi

5.     Odnośniki do stron i akapitów dotyczą polskiego wydania kieszonkowego z roku 2001 (granatowa twarda okładka).

6.     Jesteśmy tutaj, aby podjąć konkretne działanie, o których pisze Wielka Księga
a nie, aby ją tylko studiować.

7.     Krok Piąty powinien być przerobiony pomiędzy sesją 2-gą i 3-cią. Nie będziemy go robić tutaj.

8.     Sponsor powinien dzwonić i rozmawiać z nowicjuszem często, aby sprawdzić jak sobie radzi i aby zaoferować swoją pomoc i zachętę podczas pracy.

 

Jeśli zrobisz Kroki dokładnie jak jest to opisane w Wielkiej Księdze wyzdrowiejesz z alkoholizmu!

 

Bardzo ważne jest, aby podczas pisania Kroku Czwartego skorzystać z pomocy swojego sponsora lub innego AA z doświadczeniem (weterana). Wiele osób próbuje pisać Czwarty Krok i dziwi się, po paru tygodniach, dlaczego jeszcze nie skończyli.

 

Bardzo niebezpiecznie jest pracować samemu nad sprawami duchowymi!

 

Proszę, aby wszyscy nowicjusze wpisali się na listę podając swój numer telefonu, jeśli chcą, aby ktoś do nich zadzwonił i pomógł w tych najbliższych tygodniach. Był to sposób stosowany w pierwszych latach AA, kiedy to właśnie sponsor wyciągał pomocną dłoń, a nie tak jak teraz, czekał na kryzys i telefon od sponsorowanego.

 

 

Kto z was ma pragnienie przerobienia 12 Kroków w najbliższych tygodniach niech podniesie rękę.

 

Kto jeszcze nie ma sponsora?

 

Jeśli ktoś nie ma sponsora będzie mu on tymczasowo przypisany.

 

 

(Czytanie, str. X, pierwszy akapit)

 

„My, Anonimowi alkoholicy, liczymy ….

 

                            …Jesteśmy pewni, że nasz sposób życia przynosi korzyści wszystkim”

 

 

Podczas tej sesji postaramy się odpowiedzieć, bazując na Wielkiej Księdze i własnych doświadczeniach, na trzy podstawowe pytania:

 

1.     Czy jestem alkoholikiem?

2.     Czy potrzebuję pomocy?

3.     Czy mam chęć podjęcia pewnych działań, aby tę pomoc otrzymać?

 

 

Krok Pierwszy:

 

„Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem.”

 

Poddanie się jest sprawą podstawową, aby wyzdrowieć z alkoholizmu a pierwsze trzy rozdziały Wielkiej Księgi poświęcone są temu właśnie procesowi, aby przyznać, że mamy problem. Sugerujemy przeczytanie tych rozdziałów w całości w celu znalezienia „swojej prawdy” dotyczącej alkoholu i alkoholizmu.

 

Książka rozpoczyna się opisem fizycznych i psychicznych symptomów alkoholizmu. Następnie sugeruje przyznanie się do alkoholizmu, do czego jednak potrzebna jest wiedza, czym się przejawia ta choroba. Aby tego dokonać posłużymy się informacjami
z rozdziału pt. „Opinia lekarza”, rozdziałów 1, 2 i 3 oraz pierwszej strony rozdziału 4-go.

 

 

(Czytanie, str. XIX, pierwsze dwa akapity)

 

„Lekarz, który na naszą prośbę ….

 

                                                        … jest obrazem niekompletnym”

 

 

 

(Czytanie, str. XX, ostatni akapit)

 

„Jesteśmy przekonani, co sugerowaliśmy ….

 

                                                        …uczucia i ambicje nie przynoszą rezultatów”

 

 

 

(Czytanie, str. XXI, drugi akapit)

 

„Mężczyźni i kobiety piją   ….

 

                                                        …nadzieja na powrót do zdrowia jest znikoma”

 

Tak, więc mamy nienormalną reakcję ciała i obsesję umysłu, które skazują nas na picie. Warto jednak pamiętać, że choć ciało alkoholika nigdy nie „wyzdrowieje” to umysł może! Gdyby alkoholizm był jedynie chorobą ciała wystarczyłoby tylko przestać pić
i byłoby to całkowite rozwiązanie problemu. „Po prostu powiedz NIE!” nie działa (ang. „just say no”). Aspekt psychiczny powoduje, że abstynencja nie wystarcza.
Dlatego właśnie Dr. Silkworth pisze, że potrzebujemy „całkowitej zmiany psychiki”.

 

 

 

(Czytanie, str. XXI, przedostatni akapit)

 

„Z drugiej strony - ….

 

                                                        …przestrzeganie kilku prostych reguł” (12 Kroków)

 

             

(Czytanie, str. XXII, trzeci akapit)

 

„Znam wiele sytuacji ….

 

                                                        …niż do podjęcia walki”

 

Rozdział 1 pt. „Opowieść Billa” zawiera idealny opis alkoholika. Czytając go proszę szukajcie podobieństw a nie różnic, gdyż nie każdy osiągnął tak niskie dno.
Spróbujcie zidentyfikować się ze stylem, w jakim Bill myślał, pił i czuł. Pierwsza połowa tego rozdziału to przykład, opis problemu; druga nakreśla duchowe rozwiązanie, które było udziałem Billa.

 

(Czytanie, str. 7, pierwszy akapit)

 

„Żadne słowa nie są w stanie  ….

 

                                                        …zostałem zmiażdżony. Na zawsze.”

 

 

Jest to perfekcyjny opis dna.

 

Przeskoczymy teraz do rozdziału 3-go „Więcej na temat alkoholizmu”.

 

 

(Czytanie, str. 25, pierwszy akapit)

 

„Większość z nas nie chce przyznać się do alkoholizmu  ….

 

                                                        …żaden alkoholik NIGDY nie odzyska tej kontroli.”

 

              Te dwa akapity potwierdzają, że jesteśmy inni od przeciętnego nie-alkoholika
w obydwu aspektach cielesnym i umysłowym. Nieprawdą jest, że potrafimy kontrolować
i cieszyć się piciem.

 

Kiedykolwiek próbowałem kontrolować moje picie nie cieszyłem się nim,
a kiedykolwiek się nim cieszyłem nie byłem w stanie go kontrolować.

 

Rozdział ten daje więcej przykładów obsesji umysłu dotyczącej alkoholu.

 

 

(Czytanie, str. 29, trzeci akapit)

 

„Jaki rodzaj myślenia dominuje u alkoholika,  ….

 

                                                                                                                …Co wtedy myśli?”

 

              Następny akapit opisuje historię Jima. Jim był miłym facetem. Odnosił sukcesy. Pić zaczął w wieku 35 lat. Weterani próbowali mu pomóc przerobić pierwsze dwa Kroki, lecz on wracał do picia jeszcze siedem razy, gdyż nie był w stanie podążać drogą duchowego rozwoju w sposób opisany w tej książce. Po każdym jego powrocie weterani z nim pracowali (w tamtych czasach nie zostawiało się alkoholika samemu sobie tylko, dlatego, że zapijał). Jim nie robił Kroków, więc nie osiągnął całkowitej zmiany psychiki,
o której pisał wcześniej Dr. Silkworth. Nadal wierzył, że wypicie whisky z mlekiem nie będzie miało na niego wpływu szczególnie na pełny żołądek. Strona 31 (drugi akapit) określa taki rodzaj myślenia jako „szaleństwo”. Szaleństwem alkoholizmu nie są
te wszystkie wariackie rzeczy, które robiliśmy pijąc, rozbijanie samochodów, aresztowania czy krzywdzenie innych fizycznie lub psychicznie.

 

Szaleństwo alkoholizmu polega na tym, że wierzymy w kłamstwo, iż możemy wypić pierwszy kieliszek bez żadnych konsekwencji.

 

Dr. Silkworth stwierdził, że podstawowy problem leży raczej w umyśle, a nie w ciele alkoholika. Spróbujmy ocenić czy my mamy ciało i umysł alkoholika.

 

(Czytanie, str. 37, pierwszy akapit)

 

„Jeśli szczerze chcesz, …

 

                                                                      …jedynie na drodze przemiany duchowej”

 

 

1.     Czy, jeśli naprawdę tego chciałeś, byłeś w stanie całkowicie przestać pić samemu?             

                                                                      (Tak/Nie)

 

2.     Gdy piłeś, czy byłeś w stanie zawsze kontrolować, ile wypiłeś?                                                                                                                              (Tak/Nie)

 

Jeśli odpowiemy na te dwa pytania przecząco to, wg Wielkiej Księgi, prawdopodobnie jesteśmy alkoholikami.

 

Przyjrzyjmy się teraz trzeciemu aspektowi Kroku Pierwszego: chorobie duszy,
co zawiera się w słowach, „… że przestaliśmy kierować naszym życiem”. Teraz, po tym jak stanęliśmy na nogi fizycznie, powinniśmy zająć się odnową duchową.

 

(Czytanie, str. 44, trzeci akapit)

 

„Pytamy samych siebie, …

 

                                                                      …Oczywiście, że było”

 

Spróbujmy odnaleźć symptomy choroby duszy zamieniając te zdania w pytania
i próbując na nie odpowiedzieć.

 

  1. Czy mieliśmy kłopoty w osobistych stosunkach z ludźmi?               (Tak/Nie)
  2. Czy nie potrafiliśmy kontrolować naszych emocji?                             (Tak/Nie)
  3. Czy byliśmy ofiarami nieszczęść i depresji?                                           (Tak/Nie)
  4. Czy nie byliśmy w stanie związać końca z końcem?                             (Tak/Nie)
  5. Czy mieliśmy poczucie bezużyteczności?                                           (Tak/Nie)
  6. Czy byliśmy pełni lęków?                                                                       (Tak/Nie)
  7. Czy byliśmy nieszczęśliwi?                                                                       (Tak/Nie)
  8. Czy nie potrafiliśmy pomagać innym?                                                         (Tak/Nie)

 

Jeśli odpowiedziałeś na kilka z tych pytań twierdząco to znaczy, że nie kierowałeś swoim życiem i, że tylko przemiana duchowa może to zmienić.

 

(Czytanie, str. 37, drugi akapit)

 

„Dla kogoś uważającego siebie …

 

                                                                      …alternatywa stojąca przed alkoholikiem”

Wygląda na to, że mamy do wyboru tylko dwie opcje;

 

  1. Być skazanym na śmierć.
  2. Żyć w oparciu o program duchowy

 

Jeśli wybierzesz opcję drugą to możesz mieć pewność, że jest możliwe, a nawet gwarantowane, przebudzenie duchowe, zakładając, że zachowasz otwarty umysł
i będziesz przerabiał 12 Kroków tak, jak to jest opisane w Wielkiej Księdze.

 

Przed rozpoczęciem Kroku Pierwszego zastanówmy się jeszcze raz,
na czym polega cierpienie alkoholika.

 

Jeśli nie jestem w stanie pić bezpiecznie z powodu alergii ciała i nie mogę przestać pić z powodu obsesji umysłu to znaczy, że jestem bezsilny wobec alkoholu (pierwsza część Kroku Pierwszego). Jeśli cierpię z powodu symptomów choroby duszy, to nie potrafię kierować swoim życiem.

 

Wielka Księga określa dokładnie, co mamy zrobić, aby przyznać się,
że jesteśmy alkoholikami:

 

 

              (Czytanie, str. 25, drugi akapit)

 

„Pierwszy Krok na drodze do wyzdrowienia …

 

                                                                      …NIGDY nie odzyska kontroli”

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin