Smallville [2x12] Insurgence (XviD asd).txt

(24 KB) Pobierz
[01][30]{C:$aaccff}Smallville [2x12] Insurgence|{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.tvshows.yoyo.pl ::..
[113][140]S�dzi�em, �e umowa|zosta�a ju� podpisana.
[141][173]- Panie Luthor, przepraszam.|- Nie chc� przeprosin.
[174][191]W jaki spos�b,|do cholery, m�j ojciec
[192][212]sprz�tn�� mi sprzed|nosa kontrakt wart 150 mln?
[213][230]Zapewnia� mnie pan,|�e wszystko jest uzgodnione!
[231][250]Mogliby pozna� dok�adn�|warto�� kontraktu,
[251][265]tylko gdyby mieli|informacje z wewn�trz.
[266][290]Pan i ja byli�my jedynymi osobami,|kt�re o tym wiedzia�y.
[291][327]Ja mu o tym nie powiedzia�em,|ten fakt stawia pana w do�� trudnej sytuacji.
[328][385]Skoro nie mog� liczy� na pana zaufanie,|jutro rano z�o�� rezygnacj�.
[386][426]M�j ojciec chcia�by du�o wi�cej|ni� pa�skiej rezygnacji.
[427][437]Rzuca�by panu k�ody pod nogi
[438][504]i do�o�y�by wszelkich stara�,|by nie znalaz� pan pracy w swoim zawodzie.
[524][566]Ale ja nie jestem taki, jak ojciec.
[567][604]Chc� tylko wiedzie�,|jak on si� o tym dowiedzia�?
[605][662]I jak mog� go powstrzyma�,|by si� to wi�cej nie zdarzy�o.
[1322][1355]Lex, co si� dzieje?
[1420][1460]Wielki Brat s�ucha, albo raczej|powinienem powiedzie�, Wielki Ojciec.
[1461][1481]To s� te, kt�re znalaz�em do tej pory.
[1482][1529]�ci�gn� zesp� ekspert�w,|by prze�wietlili reszt� rezydencji.
[1530][1547]Chcesz powiedzie�,|�e tw�j ojciec ci� szpieguje?
[1548][1574]Prowadzi�em tajne rozmowy|w sprawie wielomilionowego kontraktu.
[1575][1600]W ostatniej chwili|ubieg� mnie LuthorCorp.
[1601][1622]Sam sobie odpowiedz.
[1623][1676]- Uspok�j si�...|- Nie ka� mi si� uspokoi�!
[1677][1711]Jak by� si� czu�, gdyby kto�|pods�uchiwa� ka�de twoje s�owo?
[1712][1753]Pozna� wszystkie twoje sekrety?
[1909][1935]Te urz�dzenia|mog� by� gdziekolwiek.
[1936][1957]Umieszczone w poduszkach kanapy|albo w wentylacji...
[1958][1990]Ju� sprawdzi�em.
[1992][2025]A co z twoj� wie��?
[2742][2768]Tato, chcesz, bym ci|go mocniej przypiek�?
[2769][2813]Nie, dzi�ki.|Przyrz�dzi�em go na pi�kny, z�oty br�z.
[2814][2840]Tak jak lubi twoja matka.
[2841][2868]Dlaczego nie wybieracie si� do Metropolis,|by �wi�towa� rocznic� �lubu?
[2869][2894]Bo ostatnim razem|podczas naszej nieobecno�ci
[2895][2924]kto� urz�dzi� tu niez�� balang�.
[2926][2951]Rzeczywi�cie - piknik brzmi doskonale.
[2952][2969]Zgadzam si�.
[2970][2998]Ale ja nie mog�.
[2999][3028]Chwileczk�. Co to znaczy|/"nie mog�"?
[3029][3043]W�a�nie dzwoni� Lionel.
[3044][3074]LuthorCorp finalizuje|jutro wa�n� inwestycj�
[3075][3105]i Lionel prosi� mnie|o pomoc w biurze, w Metropolis.
[3106][3131]Nie powiedzia�a� mu, �e masz rocznic�?
[3132][3152]Wr�c� jutro wieczorem.
[3153][3174]Jako� wtedy j� uczcimy.|Wybierz restauracj�.
[3175][3196]I co? Dopiszesz to do listy|s�u�bowych wydatk�w LuthorCorp?
[3216][3245]Nie pogarszaj mi bardziej humoru.
[3246][3267]Wiem, �e bardzo chcia�e�,|�eby�my sp�dzili ten dzie� razem,
[3268][3288]ale nie mam wyboru.|On jest moim szefem.
[3289][3315]A ja jestem twoim m�em.
[3316][3356]Uwierz mi,|�e wola�abym sp�dzi� ten dzie� z tob�.
[3357][3392]Ale ta praca jest dla mnie wa�na.
[3393][3427]Nie przypuszcza�em, �e kiedy� ta praca|stanie si� dla ciebie wa�niejsza ni� rodzina.
[3428][3458]Tata ma racj�. Nie powinna�|pracowa� dla Lionela Luthora.
[3459][3489]Ta transakcja dosz�a do skutku|tylko dlatego, �e szpiegowa� Lexa.
[3490][3524]Clark! To sprawa mi�dzy|mn� i twoj� matk�.
[3525][3565]Jak cz�sto przedk�ada�e� sprawy farmy|nad nasze �ycie prywatne?
[3566][3578]To co innego.
[3579][3613]Dlaczego?|Przecie� pracuj� z tego samego powodu.
[3614][3643]By zapewni� nam finansow� stabilizacj�.
[3644][3694]�a�uj�, �e ta praca|tak bardzo ci przeszkadza.
[3756][3786]Musz� ju� i��.
[3901][3932]W porz�dku, Lex.|Co jest takie pilne?
[3933][3973]Pami�tasz now� ambasad� USA w Moskwie?
[3974][4022]Tak zosta�a naszpikowana pods�uchem,|�e Departament Stanu musia� si� jej pozby�.
[4023][4056]Nie mam czasu,|by gaw�dzi� o obcych sprawach.
[4057][4085]To akurat jest nasza sprawa.
[4086][4130]Mam problem z pluskwami|w moim w�asnym domu.
[4131][4148]Szpiegostwo przemys�owe?
[4149][4168]To oznaka nowoczesnego biznesu.
[4169][4189]Jestem zaskoczony|jako�ci� twojej ochrony.
[4190][4256]Wci�� nie mog� sobie wyobrazi�,|jak sprawca uzyska� dost�p do rezydencji.
[4266][4303]Czy ja wyczuwam jakie� insynuacje?
[4304][4327]Oczywi�cie, �e nie.
[4328][4355]Chcia�em ci tylko pogratulowa�|wygrania przetargu.
[4356][4367]A wi�c o to chodzi?
[4368][4405]Szukasz wym�wek,|by usprawiedliwi� pora�k�?
[4409][4443]Nie mam na to czasu.
[4461][4495]A co do twojego problemu z pluskwami,
[4496][4537]sugeruj� wezwa� dezynsekcj�.
[4759][4781]- Green, s�ucham?|- Zako�czyli�my rozpoznanie
[4782][4805]i jeste�my|gotowi wype�ni� nasze zobowi�zanie.
[4806][4840]/- Jak szybko b�dziecie gotowi?|- Dzisiaj. Jeste�my na miejscach.
[4841][4868]Mo�emy da� panu pe�ny|dost�p d�wi�k i obraz.
[4869][4902]Czy mamy zaczyna�?
[4928][4958]/Jest pan tam?
[4979][5002]Wykona�.
[5003][5030]Wchodzimy.
[5182][5219]Nie uwa�asz, �e wida� za du�o?
[5220][5248]To zale�y, dla kogo to nosisz.
[5249][5311]Jak nazwa�by� �on� twojego niedawno|odkrytego biologicznego ojca?
[5316][5361]Ja zwraca�bym si� do niej pani Small,|ale to jest tylko moje zdanie.
[5362][5385]Wi�c naprawd� spotkasz si� z ni�?
[5386][5411]Czuj� si� tak,|jakbym sz�a na przes�uchanie.
[5412][5451]A co je�li b�dzie|nastawiona przeciwko mnie?
[5452][5517]Ka�dy, kto ci� bli�ej pozna,|zrozumie, jak� jeste� wspania�� osob�.
[5539][5558]Dzi�ki, Clark.
[5559][5591]To bardzo mi�e z twojej strony.
[5592][5636]Zawsze mi powtarzasz, bym by� szczery.
[5658][5687]Mo�e widzisz mnie w taki spos�b,|poniewa� jeste�my przyjaci�mi.
[5688][5724]Ale dla Jennifer Small jestem tylko|nie�lubn� c�rk� jej m�a,
[5725][5749]kt�ra pr�buje wkra�� si� do jego �ycia.
[5750][5795]Je�li ci� zaakceptuje, to dobrze,|ale je�li nie, to jej strata.
[5796][5818]A poza tym, czy nie chodzi|ci raczej o Henry'ego?
[5819][5843]Tu idzie ca�kiem nie�le.
[5850][5880]Mo�e to tylko fantazja|adoptowanej dziewczynki,
[5881][5914]ale nie mog� przesta� my�le� o tym,|�e je�li to zawal�,
[5915][5939]nie b�d� mia�a rodziny.
[5955][5992]Chcia�bym, �eby� mia�a|wszystko, czego zapragniesz.
[5993][6031]To, �e masz rodzin�,|nie oznacza �ycia us�anego r�ami.
[6032][6070]Chyba, �e nazywasz si� Kent.
[6071][6105]Szczerze m�wi�c, moi rodzice|nie s� teraz zbyt blisko.
[6106][6123]Przykro mi, Clark.
[6124][6148]Chcesz o tym pogada�?
[6149][6188]P�niej.|Musz� co� za�atwi�.
[6302][6356]Cokolwiek si� dzieje,|twoi rodzice poradz� sobie z tym.
[6364][6429]Niekt�rzy ludzie s�|sobie przeznaczeni i zawsze b�d� razem
[6561][6607]Gdzie znajd� najbardziej|romantyczn� restauracj� w Metropolis?
[6608][6627]Istnieje du�o r�nych opinii,
[6628][6656]ale osobi�cie poszed�bym|do Le Petite Fleur.
[6657][6679]Da�by� rad� zdoby� dla mnie|rezerwacj� na dzisiejszy wiecz�r?
[6680][6692]Kim jest ta szcz�liwa dziewczyna?
[6693][6725]Moja mama. Dzi� jest rocznica �lubu rodzic�w|i m�j tata chcia� zabra� j� na piknik.
[6726][6753]Ale ona teraz jest|w Metropolis z twoim ojcem.
[6754][6768]S� w Metropolis?
[6769][6777]W LuthorCorp?
[6778][6785]W niedziel�?
[6786][6824]Mo�esz sobie wyobrazi�,|�e ka�� jej dzisiaj pracowa�?
[6825][6846]Dla mojego ojca nie ma czego�|takiego, jak �ycie osobiste.
[6847][6869]S�uchaj, je�li to|ich rocznica, my�l�, �e m�g�bym
[6870][6889]zrobi� co� wi�cej,|ni� tylko zdoby� rezerwacj�.
[6890][6911]Co masz na my�li?
[6912][6975]Daj mi chwil� na kilka telefon�w,|a p�niej ci wszystko wyja�ni�.
[7462][7469]/Tu Green.
[7470][7496]Masz przerwa� akcj�.
[7497][7515]Rozumiesz, �e stracisz zaliczk�.
[7516][7537]/W budynku s� ludzie.|/Macie si� wycofa�.
[7538][7565]Rozumiem.
[7587][7607]Nasz klient odwo�a� akcj�.
[7608][7650]Twierdzi, �e w budynku s� ludzie.
[7669][7679]Co robisz?
[7680][7698]My�lisz, �e reszta grupy|w�ama�a si� do biura
[7704][7723]jednego z najbogatszych|ludzi �wiata tylko po to,
[7724][7746]aby zamontowa� kilka pluskiew?
[7747][7799]Nie odjedziemy st�d,|dop�ki nie opr�nimy skarbca.
[7843][7862]Nicky, jak d�ugo pracowali�my razem?
[7863][7877]Przecie� my nie jeste�my z�odziejami,
[7878][7916]zostali�my wynaj�ci|do wykonania okre�lonej roboty.
[7927][7963]Nast�pi�a zmiana plan�w.
[7976][7991]Id� sprawd� inne biura.
[7992][8017]Bishop, we� latark�.
[8018][8047]Podpisz tu.
[8059][8088]W porz�dku.
[8116][8148]- Martha?|- Tak?
[8161][8201]- Czy co� jest nie tak?|- Nie.
[8212][8242]Tylko kiedy powiedzia�e� mi o tej sprawie,|kt�ra nie mo�e czeka� do poniedzia�ku,
[8243][8265]nie my�la�am, �e b�d�|jedyn� osob� w biurze.
[8266][8307]My�la�em, �e b�dziesz chcia�a|pracowa� we w�asnym, nowym biurze.
[8308][8320]Nowe biuro?
[8321][8338]Nie rozumiem.
[8339][8381]Zajrzyj do lewej szuflady biurka.
[8472][8498]Otw�rz.
[8639][8665]Obr��.
[8714][8756]/"Dla Marthy, z wielk� sympati�, L.L."
[8757][8780]W�a�nie awansowa�a�, Martho.
[8781][8811]B�dziesz mi potrzebna|na miejscu, w Metropolis.
[8812][8850]Co oznacza,|�e potrzebujesz miejsca do pracy.
[8875][8892]To mi pochlebia, naprawd�.
[8893][8934]Ale nie mog� si� na to zgodzi�.
[8943][8970]Odk�d pracuj� w Metropolis,
[8971][9024]k�adzie si� to cieniem|na relacje w mojej rodzinie.
[9132][9165]Wiem, z ilu rzeczy|zrezygnowa�a�, by by�...
[9166][9179]�on� farmera...
[9180][9202]Ale czy z twoj� wiedz� i talentem,
[9203][9262]nie zas�ugujesz na|zaspokojenie swoich ambicji?
[9263][9301]Om�wimy to podczas obiadu.
[9324][9351]No, go��beczki, znale�li�cie si�|w niew�a�ciwym miejscu o niew�a�ciwej porze!
[9352][9370]Kto to jest?
[9371][9381]R�ce do g�ry.
[9382][9396]Dalej! Do g�ry!
[9397][9424]Szybciej!
[9477][9511]Pewnie nie masz poj�cia, dlaczego|od frontu stoi helikopter?
[9512][9545]Lex zabierze ci� do Metropolis,|by� m�g� zabra� mam� na kolacj�.
[9546][9566]Wi�c to by� tw�j pomys�?
[9567][9594]W�a�ciwie to by� pomys� Clarka.|J...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin