etyka_ogol_8I05.doc

(31 KB) Pobierz
Wykład z 08

Etyka ogólna- wykłady; ks. prof. dr hab. R. Moń

Wykład z 08.12.04

 

1. Wybory

Człowiek dokonuje pewnego wyboru, chce wybierać bo ma pewną wizję dobra, a nie dla samego wybierania. Człowiek wybiera między pewnymi wizjami dobra, a nie między dobrem, a złem.

Wolność-

a.       możliwość realizacji swojej wizji dobra (lub)

b.      możliwość podejmowania decyzji, których się nie będzie żałować.

 

Wielu myli wolność z autonomią, czyli możliwością stanowienia prawa przez siebie.

 

B. Williams – angielski filozof, napisał zbiór esejów: „Ile wolności powinna mieć wola?” Rozważa różne zniewolenia i determinacje. Odpowiada: dokładnie tyle, ile ma, aby postępować moralnie. Tę koncepcję podzielają przedstawiciele różnych kierunków.

 

Jean Paul Sartre – „L’etre et le neant”

Używa wyrażeń: etre en soi oraz etre pour soi

Pisał dramaty: Mdłości, Przy drzwiach zamkniętych, Muchy

 

Twierdzi, że chcąc zrozumieć, czym jest bycie, musimy zrozumieć nicość. Bo coś (bycie) pochodzi z nicości. Obrazuje to przykładem Konstantynopolu. Chrześcijanie czuli potrzebę zbudowania chrześcijańskiego miasta, by stanowiło przeciwwagę dla pogańskiego Rzymu. Tym miastem był Konstantynopol, który wyłonił się z nicości, z ludzkich pragnień. Bycie zależy od ludzkiej świadomości.

 

Można wyróżnić:

- byt w sobie

- byt dla siebie

 

Człowiek istnieje w sobie, w pewnym momencie, gdy uwalnia się od wszelkich treści zaczyna być dla siebie. Gdy zaczyna być dla siebie to staje się człowiekiem. Człowiek stwarza siebie, za każdym razem inaczej. Wolność jest, więc sposobem istnienia.

 

Przykład: Ktoś idzie w góry z grupą studentów. Oni idą, a ja już nie mogą. Oni stworzyli siebie silnymi, a ja mięczakiem.

Najbardziej podły jest ten, kto ma wyrzuty sumienia. Należy się zwrócić ku przyszłości. Człowiek, który trwa przy starych obietnicach, jest jak mury Karkasowe (niezamieszkałego starożytnego miasta).

 

- „Bliźni to piekło” – są pewną treścią, która nas zniewala. Sartre nawoływał do miłości bliźniego, ale ww cytat jest często źle interpretowany. Bliźni – dziura, coś, czego nie ma. To ja stwarzam bliźniego i ja się od niego uzależniam.

Poglądy Sartre’a są pełne sprzeczności.

 

Boga nie ma:

1.      Wszystko na to wskazuje

2.      Miał takie założenie metodologiczne: jeśli Bóg istnieje, to jest pewną treścią, a więc mnie zniewala. Jeśli więc istnieje to ja nie mógłbym być wielki, nie mógłbym stanowić prawa. Ponieważ ja jestem wielkim, Boga nie ma.

 

Wolność jest sposobem bycia. Sartre pytał, jaki model człowieka byłoby najlepiej stworzyć. Współcześni liberałowie nie zadają tego pytania. Jeśli Sartre pobłądził to na takim poziomie abstrakcji, który dla wielu jest niedostępny.

Człowiek stwarza siebie, nie pyta o prawdę. Sumienie ma charakter podmiotowy, za każdym razem o rozstrzyga o tym, co poprawne.

 

Liberałowie – A. F. von Hayek, J. Berlin, M. Novak. – Różnią się w swoich poglądach.

A. F von Hayek (amerykanin pochodzenia austriackiego) – autor „Konstytucji wolności”.

 

Co ich łączy?

Wolność to nie przestrzeń, ani swoboda działania. Wolność to niezależność od decyzji arbitralnej innego. Nie mówią o wolności do czegoś, ale od czegoś. To przede wszystkim zbiór swobód obywatelskich. Im więcej mam swobód, tym większą posiadam wolność.

- Wolność jest czymś sztucznym, a przez to zagrożonym. Możemy wolność utracić. Jest wynikiem ewolucji społecznej. Ponieważ jest sztuczna – należy jej bronić.

 

Dwa modele ewolucji społecznej:

- francuski (np. Hume) – swobody zostały ustalone odgórnie

- brytyjski – swobody ustalone oddolnie (w Ameryce), bo odgórnie ustalić się tego nie dało. Istniało tam wiele narodów, ustalono, co komu wolno, od dołu – pytając czy to komuś nie przeszkadzało.

 

A.    F. Hayek jest za modelem brytyjskim.

 

Marksiści – człowiek nie ma żadnej wolności. Jest zdeterminowany przez prawa przyrody i przez prawa rozwoju historycznego. Wolność polega na tym, że się to uświadomi. J. Kuczyński – człowiek jest w szponach ślepej konieczności, podobnie jak cały świat przyrody. Tym różni się od św. przyrody że jest tego świadomy. Pisał o tym w książce „Homo Creator”.

 

Styczeń za Ossowskim:

Dialog chrześcijańsko-marksistowski jest marksistom potrzebny po to, po co pijanemu latarnia.

 

„Wolność to uświadomiona konieczność” – contradictio in adiecto – w orzeczniku stoi zaprzeczenie tego, co jest w podmiocie. W podmiocie wolność, a w orzeczniku – konieczność. Błąd logiczny.

 

Wojtyła – ciekawe ujęcie wolności w nurcie tomistycznym. Wolność to nie jest ani determinacja, ani indeterminacja, ale autodeterminacja, czyli zależność od siebie. Człowiek sam stanowi o sobie. Sam siebie posiada i sam o sobie stanowi.

 

Miłość jako akt woli:

- Co pan wie o miłości?

Jean Guitan – „Chrześcijańskie rozumienie miłości” Interesują go nie przeżycia, ale miłość jako akt woli, czyli byt. Św. Tomasz, mówiąc o miłości wychodził z pojęcia ruchu. Człowiek zmierza do człowieka, porusza się ku niemu, jest przyciągany. Człowiek porusza się ku drugiemu z różnych etapów.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin