Za oknem deszcz.doc

(4 KB) Pobierz

     Za oknem deszcz

 

Za oknem deszcz, a u mnie ona, ona u mnie jest,

Jej włosy lśnią, a usta śmieją się,

A we mnie smutek, żal i wielki gniew,

Jej serce ciągle stara się pocieszyć mnie,

 

Więc u mnie ona, ona u mnie jest,

Patrzy mi w oczy, mówi: kocham cię,

Bo jest lekarstwem na me gorzkie łzy,

I będą miały sens następne każde dni,

Więc u mnie ona, ona u mnie jest,

Patrzy mi w oczy, mówi: kocham cię,

Bo jest lekarstwem na me gorzkie łzy,

I będą miały sens następne każde dni.

 

Teraz już wiem, gdy smutno mi i źle,

Ona pojawi przy mnie szybko się,

I wnet uleczy serce, duszę mą,

Czaruje mnie dziś swoją seksi grą,

A gdy zadziała jej wspaniała moc,

Namiętną stanie się najbliższą noc,

Bo w naszych sercach dzika miłość tkwi,

Kochanką moją jesteś właśnie Ty!

 

Za oknem deszcz, a u mnie ona, ona u mnie jest,

Jej włosy lśnią, a usta śmieją się,

A we mnie smutek, żal i wielki gniew,

Jej serce ciągle stara się pocieszyć mnie,

 

Więc u mnie ona, ona u mnie jest,

Patrzy mi w oczy, mówi: kocham cię,

Bo jest lekarstwem na me gorzkie łzy,

I będą miały sens następne każde dni,

Więc u mnie ona, ona u mnie jest,

Patrzy mi w oczy, mówi: kocham cię,

Bo jest lekarstwem na me gorzkie łzy,

I będą miały sens następne każde dni.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin