[1972] Godzilla kontra Gigan.txt

(21 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: MPG  720x576 25.0fps 838.3 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/


00:00:20:T�umaczenie: VISION, z ma�ymi poprawkami Wolverina ;-)
00:00:30:Synchronizacja napis�w Rodan
00:00:40:GODZILLA KONTRA GIGAN
00:02:17:Uwa�aj!
00:02:21:To potw�r Szukura!
00:02:26:Czy teraz b�dzie wida� tego potwora?
00:02:29:Nie nie, to dopiero zapowied� jego ukazania si�.
00:02:32:Aha. A dlaczego przynosi mi pan nieuko�czon� prac�?
00:02:35:Przepraszam.
00:02:37:No nie wa�ne. W�a�ciwie co to za potw�r?
00:02:39:-To potw�r odrabiania lekcji |- Co?
00:02:42:Powiedzia� pan abym wymy�li� co�|czego dzieciaki nienawidz� najbardziej,
00:02:46:no i ukaza� to w postaci potwora, tak?
00:02:49:Heh a wi�c Pan tak to zrozumia�.
00:02:51:Nie nie, to zbyt proste. Dzieciaki nie dadz� sie na to nabra�.
00:02:57:Wiem. Ale m�j potw�r powsta� dzi�ki telepatycznemu oddzia�ywaniu dzieci.
00:03:01:Swoj� nienawi�� do odrabiania lekcji wyemitowa�y w kosmos|i tam przybra�a ona posta� potwora.
00:03:07:-No i co pan na to?|-S�dz� �e to bzdura!
00:03:10:Szkoda �e nie dosta�e� pracy po tych wszystkich trudno�ciach|�eby sie do niego dosta�
00:03:15:Trudno spr�bujemy gdzie indziej.
00:03:17:Zaczekaj chcia�em troszk� odsapn��!
00:03:21:Nie ma czasu na odpoczynek.
00:03:24:Musimy sprzeda� cho� kilka z naszych pomys��w.
00:03:28: Masz. Teraz p�jdziemy tam.
00:03:35:Komitet do budowy �wiatowego centrum dzieci�cego.
00:03:38:Znasz t� ogranizacje?
00:03:40:-Czy to oni wybudowali wierz� Godzilli?|-Tak, w�a�nie.
00:03:42:I co ja mia�bym tam robi�? Mam zosta� sprz�taczk�?
00:03:46:Lepiej przesta� si� wyg�upia�! Chod�my!
00:03:49:No co jest?
00:03:54:Twardy babsztyl!
00:03:56:Co prosz�? Czy m�g�by� to powt�rzy�?!
00:03:59:Oczywi�cie �e nie m�g�bym. W ko�cu masz czarny pas w karate.
00:04:38:Prosze tylko spojrze�. Robi wra�enie prawda?
00:04:43:Potw�r trzymaj�cy wie��. To by� �wietny pomys�. Bardzo dobry.
00:04:47:W tej wie�y utworzymy jedyne w swoim rodzaju muzeum.
00:04:52:Muzeum wszystkich potwor�w.
00:04:56:Zachodnich i orientalnych.|Staro�ytnych i nowych.
00:05:01:Winda b�dzie wje�d�a�a a� do g�owy potwora na wysoko�� ponad 150 st�p.
00:05:06:Na szczycie umie�cimy �wiat�a ostrzegawcze. To dla samolot�w.
00:05:12:A to dla ludno�ci. Ale ca�a reszta b�dzie dla dzieci.
00:05:16:I znajd� tu wszystko czego pragn�. A zw�aszcza pok�j.
00:05:20:Tak naprawd� to one pragn� tylko pokoju.
00:05:22:Przecie� teraz jest pok�j.
00:05:25:Nie, raczej tymczasowe zawieszenie broni.
00:05:29:Mam na my�li pok�j doskona�y.
00:05:33:Jedyn� rzecz kt�ra jest w stanie uratowa� �wiat.
00:05:36:Potwory i pok�j? Nie widze tu �adnego zwi�zku.
00:05:40:A jednak on istnieje. Trzeba by� tylko dzieckiem �eby go dostrzec.
00:05:45:A na czym mia�aby polega� moja praca?
00:05:49:Chcia�bym uczyni� to miejsce jeszcze bardziej doskona�ym.
00:05:52:Czy ma pan jakie� pomys�y mo�e sugestie?
00:05:56:S�dz� �e przyda�y by sie panu potwory z kt�rymi dzieciaki mog�yby sie bawi�.
00:06:02:Takie jak Szukura i Mamagon.
00:06:05:Szukura? Mamagon?
00:06:08:Potw�r odrabiania lekcji i potw�r zbyt surowych matek.
00:06:16:Rozumiem. Musi pan to jeszcze przemy�le�.
00:06:18:Uwa�am �e zar�wno jeden jak i drugi to doskona�e pomys�y!
00:06:23:Dzi�kuj� wam a co z wysp� potw�r�w| na kt�rej �yj� wszystkie potwory z ca�ego �wiata?
00:06:30:Pami�tam o niej. Ale trudno znajduj�ce sie tam potwory uzna� za nastawione pokojowo.
00:06:35:Zbudujemy ich modele i kiedy tylko zainstalujemy w centrum dzieciencym, zniszczymy wysp�!
00:06:42:Zniszczycie?
00:06:44:W�a�nie. Mamy zamiar sie pozby� tych potw�r�w wszystkich co do jednego.
00:06:53:Szukura, przera�aj�cy potw�r odrabiania prac domowych.
00:06:58:Mamagon, to potw�r zbyt surowych matek.
00:07:04:Prosze.
00:07:12:Gratuluje! Uda�o ci sie zdoby� t� prac�! Szef jest z ciebie bardzo zadowolony.
00:07:17:Ciesze si�. Tylko nie mog� zrozumie� tego faceta.
00:07:20:Pami�taj �e nie mo�esz zbytnio wygrymasza�.
00:07:23:Taaaa...ale wogole mi sie nie podoba ta ogranizacja. Tylko tyle.
00:07:26:A dlaczego ? Lubi� ci� i w dodatku nie�le p�ac�.
00:07:31:I co z tego? Skoro nie mam do tego serca.
00:07:34:Odk�d zrobi�e� sie taki wra�liwy? A w�a�ciwie co ci sie nie podoba?
00:07:38:-To m�wienie o pokoju|-O pokoju?
00:07:41:Ten cz�owiek chce �eby wszedzie panowa� pok�j.
00:07:44:O idealista z niego.
00:07:47:A co to?
00:07:49:Co� co musz� im na jutro dostarczy�.
00:07:51:Ale co to ma by�?
00:07:53:Szukura i Mamagon.
00:07:56:Mamagon?
00:08:00:Czy to podobie�stwo jest zupe�nie przypadkowe?
00:08:07:Wstr�ciuchu!
00:08:29:Komitet �wiatowego centrum dzieci�cego. Jest!
00:08:34:Pi�te pi�tro.
00:08:44:Hej prosz� zaczeka�. Ta�ma.
00:08:52:Co pan tu robi? W kt�r� stron� ona posz�a?
00:08:56:-Kto poszed�?|-Ta dziewczyna!
00:08:58:A dlaczego chce pan to wiedzie�? |  Pytam w kt�r� stron�?
00:10:20:Tak? Dzie� dobry.
00:10:22:~Prosze natychmiast wej�� do �rodka~
00:10:25:Tak, ale dok�d?
00:10:27:~Wska�nik znajduje sie po prawej stonie. Do gabinetu prezesa.~
00:11:05:Prosz� tu podej��.
00:11:10:Kim pan jest?
00:11:12:Nazywam si� Gengo.
00:11:14:Ach tak m�wiono mi o panu.
00:11:17:A z kim ja mam przyjemno��?
00:11:19:Z prezesem.
00:11:21:S�ucham?
00:11:23:Czy co� jest nie w porz�dku?
00:11:26:Nie, jestem tylko troch� zdziwiony.
00:11:29:Nie widze powodu.
00:11:34:Co to jest?
00:11:37:Orbita Nebuli, kosmicznego my�liwego. Nebula M. Zna sie pan na tym?
00:11:42:Nie zupe�nie.
00:11:45:Panie prezesie! Ona uciek�a.
00:11:47:To bardzo �le.
00:11:49:Wiem. Musimy j� odnale��.
00:11:51:Je�eli szybko nie odzyskamy tej ta�my b�dziemy musieli zmieni� nasze plany.
00:12:03:O jakie� ta�mie pan m�wi?
00:12:05:Na niej jest oparty ca�y nasz plan!
00:12:08:A ta dziewczyna jest zapewne szpiegiem przemys�owym.
00:12:11:Nie kim� znacznie gorszym! Wrogiem pokoju.
00:12:16:Wrogiem pokoju?
00:12:18:Tak, pracujemy nad wprowadzeniem ca�kowitego, totalnego pokoju na �wiecie.
00:12:22:A ona chce nas powstrzyma�!
00:12:43:Prosze mi odda� ta�me.
00:12:45:-Jak� ta�me?|-Widzia�am jak pan j� podni�s�.
00:12:48:Ale ona chyba nie nale�y do pani.
00:12:59:Teraz jej poszukaj.
00:13:08:-Nie ma.|-Co?
00:13:10:Gdzie ona jest i co z ni� zrobi�e�?
00:13:14:Gdzie ona jest? No m�w!
00:13:21:O Bo�e. Chyba zemdla�.
00:13:24:Tak. Pewnie my�la� �e mam pistolet.
00:13:41:To wy?! | - Zaczekaj nie jeste�my bandytami.
00:13:46:A pistolet?!
00:13:49:Jaki pistolet? To by�o to.
00:13:51:Przepraszam. Powinnam by�a najpierw wszystko ci wyt�umaczy�.
00:13:55:W�a�nie.
00:13:58:-Nazywam sie Shosaku Tagashi|-A ja Machiko Shima.
00:14:03:Bandyci kt�rzy sie przedstawiaj� to co� niebywa�ego.
00:14:06:M�wi�em ju� �e nie jeste�my bandytami.
00:14:08:-Tak czy siak jeste�cie wrogami pokoju.|-Nie my tylko oni.
00:14:11:Opowiedzcie mi mo�e wszystko od pocz�tku.
00:14:16:Chodzi o mojego brata. Jest technikiem komputerowym.|Pracowa� w centrum dzieci�cym.
00:14:20:Co sie z nim sta�o?
00:14:22:Znikn��. Od trzech dni nie wraca do domu.
00:14:25:Posz�am do centrum a tam powiedzieli �ebym pilnowa�a w�asnego nosa.
00:14:29:M�j brat odstatnio bardzo dziwnie sie zachowywa�.
00:14:33:Z pocz�tku my�la�am �e jest przem�czony prac�.
00:14:37:Ale kiedy przeczyta�am jego dziennik...
00:14:40:-Co w nim by�o?
00:14:43:Potwierdzi�y sie moje podejrzenia. Oni maj� szata�ski plan.
00:14:47:-Wszystko jest na ta�mach|-A wi�c po�yczy�a� sobie jedn� z nich.
00:14:52:-A co z twoim bratem?|-Nie wiemy, s�dzimy �e domy�lili sie �e on wszystko wie.
00:14:56:I uwi�zili go.
00:14:59:-Tak ale gdzie?|-Przyznam �e nic nie przychodzi mi do g�owy.
00:15:03:-Ta�ma mog�aby naprowadzi� na jaki� �lad.|-Nie ma jej.
00:15:06:-Co?|-Umie�ci�em j� w skrytce to jest klucz.
00:15:40:Po��cie to tutaj.
00:15:44:Shima tylko niech ci nie przychodz� do g�owy �adne g�upie pomys�y.
00:15:49:-Pos�uchajcie nie mo�ecie post�powa� w ten spos�b.|-A ja my�la�em �e mo�emy.
00:15:54:-B�dziemy ci� tu trzyma� tylko przez jaki� czas.|-To ograniczenie wolno�ci osobistej.
00:16:00:Bardzo nam przykro ale nie mamy wyboru.
00:16:03:Nadejdzie czas �e b�dziesz nam wdzi�czny �e ci� nie wypu�cili�my!
00:16:06:-Ja mam by� wam wdzi�czny?|-Tak.
00:16:10:To jedyna aparatura tego rodzaju.
00:16:13:Kiedy wszystko sie uda b�dziesz najwi�kszym autorytetem| w dziedzinie komputer�w na �wiecie
00:16:21:Panie prezesie. Prosze pos�ucha�!
00:16:24:Kto� odtwarza ta�me sygnalizuj�c� do rozpocz�cia akcji.
00:16:26:To nie dobrze.
00:16:29:Kim wy w�a�ciwie jeste�cie?!
00:16:41:-Co to ma by�?|-Mo�e dali�my z�� pr�dko��.
00:17:03:Dla mnie nie ma to kompletnie sensu.
00:17:17:-�wiat�a zgas�y|-Ta�ma musia�a sie sko�czy�.
00:17:20:-I co teraz?|-Musimy zmieni� program komputera.
00:17:25:-Przejdziemy z planu nr.3 na nr.6|-Dobrze.
00:17:29:To powinno wystarczy�. �adna ludzka istota tego nie zrozumie.
00:17:33:Ale potwory na wyspie zrozumiej�!
00:17:38:Hej Angilas.
00:17:41:Czego chcesz?
00:17:47:Dzieje sie co� dziwnego, id� to sprawdzi�.
00:17:51:Okej.
00:17:56:Pospiesz sie.
00:19:12:Hej.
00:19:16:Witam.
00:19:19:-Co pan tu robi?|-Szukam pana. Przynios�em te projekty.
00:19:34:To nale�y do mojego brata! Sp�jrzcie tylko.
00:19:37:-T.S to jego inicja�y.|-Jak on sie nazywa?
00:19:40:-Takeshi Shima.|-Gdzie to znalaz�e�?|-W wie�y.
00:19:45:-Widzia�e� go?|-Nie, nie widzia�em nikogo. Ale jestem pewien �e on tam jest.
00:19:50:Tylko nie b�dzie go �atwo znale��.
00:19:53:Z ka�d� chwil� to wszystko staje sie coraz bardziej podejrzane.|Ca�y ten doskona�y pok�j.
00:19:58:Tak to zapewne tylko przykrywka dla jakich� ciemnych interes�w.
00:20:03:Tak. Z tym ich prezesem te� co� nie tak.|Zwracaj� sie do niego panie prezesie a przecie� to jeszcze dzieciak
00:20:09:Wydaje sie te� bardzo uzdolniony matematycznie.|Dla rozrywki zajmuje sie geometri� czy czym�.
00:20:16:Wiecie co robi� kiedy przyszed�em? Oblicza� orbite kosmicznego �owcy Nebuli M.
00:20:23:-Kosmicznego �owcy Nebuli M?|-A...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin