{968}{1009}Pan Danielson? {1035}{1071}On wzi�� m�j kocyk! {1073}{1104}Dobrze. Niech wszyscy zachowaj� spok�j!|Zachowajmy spok�j. {1106}{1139}Dostaniesz sw�j kocyk! {1263}{1335}Jest m�j! Legalnie jest m�j! M�j! {1382}{1428}�wietnie Evan. Na prawd� �wietnie. {1451}{1487}Evan, zasi�gnij pomocy. {1489}{1535}Nie potrzebuj� pomocy!|Potrzebuj� mojego kocyka! {1537}{1643}- Cz�owieku, jeste� �wirni�ty!|- Nie jestem �wirni�ty! Chc� mojego goo-gaa! {1645}{1692}Chc� mojego goo-gaa! {1694}{1738}Nie zawsze taki by�. {1770}{1836}Przez d�ugi czas... by� Kr�lem. {1927}{1966}Kr�lem czego� tam. {1968}{2007}Silny i mocarny. {2009}{2036}Ja tylko sugeruj�... {2038}{2095}�eby� zrelokowa� 8% swojego kapita�u w rynki zagraniczne. {2110}{2208}Ochrania� swoich lojalnych klient�w|�eby czuli si� bezpiecznie. {2218}{2247}Dobra, czego szukasz na wykresach? {2249}{2335}No wi�c, to s� bardzo optymistyczne prognozy. Zgadza si�. {2338}{2393}Ale pewnego dnia opu�ci� swoje Kr�lestwo {2395}{2482}i zagubi� si� na Ziemi Nieznanej. {2486}{2570}Czego� takiego nikt niem�g� sobie wyobrazi�. {2695}{2795}Wyobra� to sobie| |T�umaczenie i synchro - SucubuS||santu361@gmail.com {2966}{3014}Wszyscy lokuj� akcje... {3029}{3140}Jestem tu, aby rozmawia� o finansach,|Wall Street... {3535}{3609}Na Ziemii Nieznanej,|ka�dy chcia� by� Kr�lem, {3611}{3683}albo przynajmniej starali si� nimi by�. {3686}{3733}Evan, to jest Noah. Mam pi�rko. {3735}{3769}- Co masz?|- Pi�rko. {3771}{3808}By� na moim biurku z do��czon� notatk�. {3810}{3842}- Od Johnnego Whitefeather'a?|- Ta. {3844}{3868}Co by�o na notatce? {3871}{3953}"B�d� o 9:00 a.m. Widzimy si� na miejscu.|Nie jest niczym po za czym�" {3956}{4035}- Wow. Wi�c pog�oski musz� by� prawd�.|- Co? Jakie pog�oski? {4037}{4072}- Stevens zaczyna zarabia�.|- Co? {4074}{4124}- Sprzedaje firm�?|- Tak musi by�. {4126}{4179}Zast�pi go ja albo Johnny! {4181}{4207}Dostaniesz te prac�! {4262}{4311}- Hey. Dzie� dobry!|- Dzie� dobry Panie Danielson. {4313}{4360}- Dzie� dobry!|- Dzie� dobry Panie Danielson. {4362}{4399}To by�o bardzo dziwne miejsce. {4402}{4444}...zaciskaj� firm�, nasz� i jeszcze dwie inne. {4452}{4509}Potwierdzono, Whitefeather b�dzie|na spotkaniu. {4512}{4600}Kr�l by� tam nieszcz�liwy.|Nie m�g� zrozumie� dlaczego. {4602}{4643}- Hey, Tod!|- Co tam Panie D? {4646}{4691}Zapisz to w grafiku i dodaj do MyChart, dobrze? {4694}{4732}- Zaraz po...|- Teraz. {4735}{4803}- A co z...|- Hey, "teraz" znaczy teraz, cz�owieku. Co jest? {4805}{4860}- Jak d�ugo b�dziemy z nim pracowa�?|- To jest pracownik bez wynagrodzenia. {4862}{4909}To mo�e trwa� zbyt d�ugo. {4911}{5013}My�l�, �e tak by�o...|bo zawsze chcia� chroni� sw�j zamek {5016}{5085}przed tymi, kt�rzy chcieli ukra�� jego koron�. {5099}{5133}Johnny Whitefeather. {5136}{5222}Evan Danielson.|�oso� p�yn�cy pod pr�d... {5242}{5294}- Pan przodem.|- Dzi�kuj�. {5307}{5441}Ci z nas, kt�rzy pozostali na ziemii,|aby go ratowa�... {5516}{5598}I odrzek�... usi�d� razem z Tob�...|Oto naszych dw�ch najlepszych mened�er�w finansowych. {5601}{5703}Evan to nasz numer jeden przez ostatnie osiem i p� roku. {5705}{5746}Johnny jest z nami od 16 miesi�cy, {5749}{5818}a ju� jest jednym z najlepszych pracownik�w. {5821}{5906}Tak czy inaczej, b�dziesz u Smith/Stevens pod dobr� opiek�... {5932}{5969}- Evan?|- Pan Bryson. {5972}{6003}Zrobi�e� kilka g�o�nych inwestycji, {6006}{6102}ale szczerze m�wi�c mo�emy zrobi� lepsz�.|Zobaczmy czy si� ze mn� zgadzasz. {6150}{6179}Biuro Evana Danielsona. {6181}{6301}W tej chwili daje to solidne podstawy dla kapita�u|oraz od 9 do 11% zysku ka�dego roku. {6304}{6380}Tak, zrozumia�em.|Jego c�rka? {6397}{6429}Dzwoni�a� do jej matki? {6456}{6531}Bo jesli powiem, �e to jest pilne|na prawd�, na prawd�... {6589}{6615}Znowu goo-gaa? {6617}{6685}- Fantastycznie, Evan.|- Dzi�kuj�, Tom. {6688}{6757}- Johnny?|- Dzi�kuj�, Tom. Whip. {6774}{6858}Dave, Lee, Troy.|Widz� sceptyczne spojrzenia, {6860}{6930}tak jak stary Stevens Stevens|w pierwszym tygodniu kiedy mnie zatrudnili. {6932}{7015}Powiedzia� do siebie, "Zatrudni�em indianina.|Poradzi sobie z pieni�dzmi?" {7018}{7053}I jak. {7189}{7251}Hey, na prawd� doceniam to,|�e mog� z Wami wsp�pracowa�. {7254}{7315}Ma�y kawa�ek dziczyzny jako potlacz.|(potlacz - z india�skiego 'prezent') {7327}{7356}Dobrze. {7388}{7421}Jeste�my tu pod jednym niebem. {7423}{7525}Ka�dy z nas, pod jednym niebiem.|Doce�my to. {7550}{7583}Jedno niebo. {7631}{7707}Evan Danielson,|cz�owiek wszechwidz�cy. {7710}{7752}Wykorzystuje ca�e oko. {7775}{7847}Ale jest r�nica mi�dzy wzrokiem, {7896}{7933}a wizj�. {7985}{8074}Wzrok si�ga do k�amstwa,|kt�re znajduje si� przed nami. {8102}{8186}Wizja si�ga daleko poza k�amstwo. {8189}{8252}- Genialny orze�...|- Przepraszam. {8266}{8289}Johnny, wybacz, �e Ci przerywam, {8292}{8346}ka�da Twoja opowie�� o naturze jest interesuj�ca, {8348}{8408}ale, Panowie, musz�...|musz� Pana opu�ci� Panie Bryson, {8410}{8487}powierzam to w bardzo dobre r�ce,|to m�j kolega Pan Noah Kulick. {8489}{8560}Mam ma�y rodzinny wypadek w szkole mojej c�rki,|musz� si� tym zaj��. {8563}{8594}Dzi�kuj� za po�wi�cony czas. {8597}{8638}O tym w�a�nie wszyscy m�wimy. {8640}{8738}�ycie, gniazdo, jaja. Ko�o �ycia. {8741}{8801}Ta, Hakuna matata. {8828}{8865}Przepraszam, ale ci�gle dzwoni� ze szko�y. {8868}{8907}- Tylko mi nie m�w, �e... goo-gaa.|- Ta. {8910}{8941}Nienawidz� tego kocyka! {8968}{9055}Normalnie nie pozwalamy na takiego typu,|rzeczy zapewniaj�ce 'bezpiecze�stwo', {9058}{9111}ale ze wgl�du na separacj� Twoj� i Trish, {9113}{9152}zrobili�my tymczasowe odst�pstwo. {9154}{9238}Niestety,|to ju� nie funkcjonuje. {9295}{9323}Wi�c to dlatego wezwano mnie z pracy? {9325}{9369}poniewa� moja c�rka siedzi na przerwie? {9372}{9426}Nie, wezwa�am Pana,|Panie Danielson, {9428}{9490}poniewa� jej klasa wesz�a do �rodka 45 minut temu. {9493}{9587}Ona nadal tam siedzi, bo|Kupida i Mopida tak jej kaza�y. {9589}{9675}- Kupida i Mopida to...|- Tak. Wiem. Jej wymy�leni przyjaciele. {9699}{9754}Powiedzia�am Trish, �e musimy zrobi� co� z tym kocem. {9757}{9782}No c�, uzgodni� to z Trish. {9785}{9826}Oboje czujemy co powinno by� zrobione... {9829}{9915}Bo jest pow�d dla kt�rego ona nadal potrzebuje tego koca. {9918}{9984}To zwykle jaka� emocjonalna potrzeba {9987}{10025}kt�ra nie zosta�a spe�niona. {10035}{10102}Co si� dzieje? Oni rozmawiaj�? {10111}{10157}C�, sam wiesz, �e takie rzeczy|s� jak plaster. {10160}{10196}Trzeba go tylko oderwa�. {10227}{10256}W�a�nie. {10280}{10312}Wyrwa�. {10334}{10361}Wyrwa�. {10490}{10571}Kupida. Nie mog� s�ucha� Was obojga naraz. {10574}{10618}Przodem, Mopida. {10642}{10706}Czekaj. Czekaj chwil�.|Kto� idzie. {10796}{10831}Cze�� Liv. {10834}{10895}- Cze�� Tato.|- Cze�� kochanie. {10898}{10969}Pami�tasz jak rozmawiali�my o odpowiednim dniu,|kt�ry nadejdzie {10971}{11032}i nie b�dziesz mog�a zabiera� goo-gaa|do szko�y? {11035}{11071}Ten dzie� b�dzie dzisiaj. {11074}{11125}Wi�c co tatu� teraz zrobi|to zabierze goo-gaa. {11128}{11153}B�d� go dla Ciebie trzyma�. {11156}{11243}Kiedy wr�cisz ze szko�y do domu,|dostaniesz go spowrotem dobrze? {11246}{11299}Dobrze kochanie.|Oddaj mi goo-gaa. {11302}{11366}I b�dziesz mia�a swietny dzie�.|Dobrze kochanie? {11839}{11893}Jak wiecie,|Mile High City Arts Council {11896}{11954}opiera si� wy��cznie na sk�adkach. {11995}{12075}Ta. Mamy 12 os�b a tylko 4 biurka.|Potrzebujemy Twoich pieni�dzy. {12132}{12209}Panie Cosgrove, mog� do Pana oddzwoni�? {12218}{12282}Trish, prosz�, to na prawd� okropny tydzie�. {12285}{12368}Evan, m�wi�am Ci 3 miesi�ce temu,|ten tydzie� jest dla mnie. {12370}{12410}- To ten tydzie�?|- Tak. {12413}{12489}Obieca�es, �e mi tego nie zrobisz.|Obieca�e� mi. {12492}{12555}Sp�jrz, Evan,|Wiem, �e Ty i ona nie mieli�cie... {12558}{12589}- Trish, prosze, nie ten tydzie�.|- ...okazji... {12592}{12625}- Nie ten tydzie�. B�agam Ci�.|- ...si� widzie�. {12628}{12668}- Mo�emy si� zamieni� i zrobi� tak w przysz�ym tygodniu?|- Nie! {12671}{12698}- Obiecuj�...|- Nie. {12701}{12761}Evan, nawet je�li mog�abym,|nie zrobi�abym tego. {12911}{12993}Evan, dlaczego powiedzia�e�|�e chcesz mie� dzieci? {13006}{13064}'Bo chcia�em. Chc�! {13119}{13178}Nie wiedzia�em tylko, �e b�dzie tak �le. {13210}{13273}Wiesz, Evan,|jeste� bystry facet. {13276}{13334}Podpisujesz wielkie umowy ka�dego dnia. {13350}{13437}Jestem pewna, �e znajdziesz drog�,|�eby si� z ni� dogada�. {13527}{13603}Kochanie, p�jdziesz z tat�, dobrze? {13606}{13663}- Dobrze.|- Jestem taka podekscytowana. {13683}{13769}B�d� dzwoni�a ka�dego wieczora, �eby powiedzie� Dobranoc. {13772}{13819}- Obiecujesz?|- Wszystko b�dzie w porz�dku. {13822}{13848}- Dobrze.|- Kocham Ci� s�onko. {13851}{13883}Ja Ciebie te�. {14238}{14279}Dobrze, zaczynamy. {14343}{14375}Jeste� kompetentny facet. {14378}{14443}To przera�aj�ce,|zw�aszcza dla ojca. {14446}{14505}Dobrze, po pierwsze,|nie jestem jej ojcem {14508}{14576}Jestem jej ojcem.|I to mnie w�a�nie przera�a. {14579}{14635}- Co?|- Szczerze. Ona tylko na mnie patrzy! {14638}{14663}Albo przeze mnie. {14666}{14731}Ona ma sw�j �wiat,|w kt�rym lubi by�, {14734}{14830}z Kupida i Kapuda i Zupida.|Nie kapuj�. {14833}{14894}Patrz, wy�o�� to najdelikatniej jak potrafi�, dobrze? {14897}{14926}Jeste� komplentnym idiot�. {14929}{14995}Czujesz jakby� nie mia� kontroli|i to jej w�a�nie przekazujesz. {14998}{15082}S�uchaj cz�owieku.|B�d� moim przyjacielem i b�d� moim klientem. {15085}{15148}Ale nie b�d� Panem Zagadk�|lub czymkolwiek siebie nazywasz. {15151}{15185}- Pan Szept.|- Pan Szepcz�cy. {15188}{15256}John Strother, by�y �rodkowy|dru�yny Denver Broncos, {15259}{15309}obecnie znany jako "Pan Szepcz�cy" {15312}{15367}- Zgadza si�.|- B�dziesz szepta� do ludzi. {15370}{15455}Patrz, m�wie Ci tylko|�e wszyscy mamy ma�e dziecko w �rodku, w�a�nie tutaj. {15458}{15495}- Tak, Tak.|- I ono szepcze. {15498}{15538}Stop. Prosz�. Stop. Stop! {15541}{15564}Je�li nie b...
BYCZUS92