MAKBET:
"Ciągle ten zapach krwi! Wszystkie wonie Arabii nie odejmują tego zapachu z tej małej ręki".
„ Żyweż wy jesteście?
Zdolne na ludzka mowę odpowiedzieć? ”
„Istnieje kilka interpretacji roli wiedźm w Makbecie, między innymi ta, że uosabiają one myśli i pokusy głównego bohatera, a więc jego świat wewnętrzny. Przeważa jednak opinia, że wiedźmy symbolizują zło istniejące w świecie, nie tylko w człowieku, ale także poza człowiekiem.Znaczenie wiedźm ogólnie polega na zaakcentowaniu potęgi zła, rozciągającego swoją władzę nad Makbetem.”
DZIADY cz.II
„Bo słuchajcie i zważcie u siebie,
Że według Bożego rozkazu:
Kto nie doznał goryczy ni razu,
Ten nie dozna słodyczy w niebie.”
„(…) muszę dręczyć się wiek wiekiem,
Sprawiedliwe zrządzenia Boże!
Bo kto nie był ni razu człowiekiem,
Temu człowiek nic nie pomoże!”
„Kto nie dotknął ziemi ni razu,
Ten nie może być w niebie”
DZIADY cz.III
„Rakus octem, Borus żółcią poi (…)
Żołdak Moskal z kopiją przyskoczył
I krew niewinną mego narodu wytoczył.”
„Ofiara polska ma (…) również sens uniwersalny, jest jakby ponowieniem powszechnego odkupicielskiego charakteru ofiary Chrystusa. Jest złożona dla wolności i ma zbawić współczesny świat historyczny. Tym samym przywraca ład chrześcijańskiej teodycei: zło w świecie nie jest skandalem moralnym lub dowodem okrucieństwa Boga (…) lecz przejawem odwiecznych zmysłów Boga, który kolejnymi aktami odkupień zbliża świat do porządku boskiego.”
WESELE
„ (…) obrazem martwoty, zaniku żywotności, bezwładnej i bezmyślnej gnuśności […] złośliwy chochlik, krępujący wszelką żywotność i na wszelki objaw życia zdradziecko czatujący.”
„Chochoł jest w dramacie symbolem chyba nie śmierci, nie ironii-ale właśnie życia, samej jego istoty: pierwiastkowej, niezniszczalnej, w zapachu ziemi przechowywanej, głuchej siły trwania bytu narodowego.”
„ (…) to daimonion Dziennikarza, głos wewnętrzny, który, (…) powstrzymuje przed złym molarnym uczynkiem, ale sam przez się nie prowadzi do niczego, niczego pozytywnie nie nakazuje.”
„A pon musi wielgi być:
ubiory na nim czerwony,
siwa broda a lira u siodła,
jak te dziady z Kalwaryje,
co nosą lire u pasa(…)
Jak żyje,
jeszczem takiego Polaka
nie ujzoł”
bozena.03