Ostry dyzur 10.18.txt

(25 KB) Pobierz
0:00:33:{y:b}"Tam, gdzie jest dym..."
0:00:40:Potrzebujemy chusteczek.|Twoja mama si� sp�nia.
0:00:44:- 255 g.|- Nie�le.
0:00:47:Jestem jak mleczarnia.
0:00:52:Lepiej za�� koszul�.
0:00:53:Ju� i tak ma nas za dewiantki.
0:00:55:B�dziesz grzeczny?
0:00:58:B�dziesz, jak zawsze, prawda?
0:01:01:Moje male�stwo.
0:01:04:Przepraszam, ale pad� mi akumulator.
0:01:07:Nie szkodzi.
0:01:08:Cze��, kochanie.
0:01:09:R�ce!
0:01:13:Cze��, mamo.
0:01:14:- Carlos kupi mi nowy akumulator.|- Naprawd�?
0:01:18:Potrzebujesz nowego wozu.
0:01:20:- Z poduszk� powietrzn�.|- Kupisz mi go?
0:01:23:M�j brat jest �wi�ty,|bo kupi ci akumulator,
0:01:26:a ja mam go przebi� samochodem?
0:01:29:Nie spa� zbyt dobrze,|wi�c mo�e si� zdrzemnie.
0:01:37:Tak jak mamusia.|Tylko nie b�d� taki uparty.
0:01:41:- Gotowa do wyj�cia?|- Tak.
0:01:43:Powiedz pa-pa!
0:01:46:Pa, kotku. l pa, mamo.
0:01:55:Ju� dobrze, tatusiu.|Wr�cimy nied�ugo.
0:01:58:Tw�j synek ma niez�e struny.
0:02:00:To po twojej rodzinie.
0:02:03:Co masz na my�li?
0:02:05:Jestem gadu��?
0:02:09:Chcesz kanapk� z indykiem|czy mas�em orzechowym?
0:02:13:- I z tym i z tym.|- Razem?
0:02:15:- Robi�a� mi ju� tak�.|- Nie.
0:02:18:Ale kto� na pewno.|Co to jest sodomia?
0:02:23:Otworz�.
0:02:28:Co tu robisz?
0:02:29:Pomy�la�em, �e wpadn�|po pracy.
0:02:33:Chyba si� st�skni�.
0:02:37:Za 40 minut musz� by� w pracy,|a Alex w szkole.
0:02:40:- Mog� z nim zosta�.|- Niez�a pr�ba.
0:02:44:Gina czeka na dole.
0:02:46:Kiedy przestaniesz pracowa�|w nocy?
0:02:48:Nied�ugo.
0:02:53:- Co to jest sodomia?|- Wychod�!
0:02:59:- Mam jeszcze kilka minut.|- Tak?
0:03:08:- Du�o mo�na w kilka minut.|- Przykro mi.
0:03:14:- To nie musi by� nic szczeg�lnego.|- Jestem zm�czony.
0:03:21:Bardzo?
0:03:25:Nie a� tak.
0:03:31:Ile mia�a� punkt�w?
0:03:34:- Na egzaminach?|- Nie wiem.
0:03:36:Nie mam odwagi sprawdzi�.|Mam nadziej�, �e obla�am.
0:03:40:- Co z optymizm.|- Powa�nie.
0:03:42:Cz�� mnie boi si�,|�e mog� zosta� lekarzem.
0:03:46:- Nie o to chodzi?|- Gdybym by�a dobra, tak.
0:03:49:Denerwuj� lekarzy,|i piel�gniarki,
0:03:51:i odpowiadam za �mier�|pacjenta.
0:03:55:To ostrze�enie.
0:03:57:Nie b�dziesz lekarzem,|p�ki kogo� nie zabijesz.
0:04:00:I kto to m�wi?
0:04:02:- Jak si� czujesz?|- W porz�dku.
0:04:05:Nie mam twarzy pokerzysty.
0:04:08:Abby, brodawka w czw�rce.|Gallant, zapalenie w dw�jce.
0:04:12:Neela, krwawienie waginalne|w jedynce.
0:04:15:Przepraszam za sp�nienie.
0:04:18:Wszystko w porz�dku?
0:04:19:C�, puchn� mi stopy,|bol� plecy i dla niekt�rych
0:04:23:cz�api� zbyt wolno.
0:04:24:Im szybciej zaczniemy,|tym lepiej.
0:04:27:Sprawdzamy powody|�mierci Sancheza.
0:04:29:- Zwolnij mnie.|- Pozwali nas?
0:04:32:Jeszcze nie, ale musimy|ustali� lini� obrony.
0:04:35:B�dziesz ostatni,|o 11 :30.
0:04:37:Ostatni powinien by� lekarz,|kt�ry wtedy dy�urowa�.
0:04:41:Czy dlatego Carter wyjecha�?
0:04:44:Zaczniemy od pocz�tku.|Neela, ty pierwsza.
0:04:48:Przejrzeli�my dokumentacj�|chorego.
0:04:50:Wed�ug mnie, nikt nie zrobi�|nic z�ego.
0:04:54:{y:b}OSTRY DY�UR
0:05:44:Co jest z tob�?
0:05:45:Jest niez�a.|Mo�e zbyt pulchna.
0:05:47:- Daj spok�j.|- Jest w twoim typie.
0:05:50:Jestem zaj�ty.
0:05:51:- Porucznik James na linii.|- Oddzwoni�.
0:05:54:Czym jeste� zaj�ty?|Zabaw� w �o�nierzy?!
0:05:57:- Pan zajmowa� si� oparzeniem|z czw�rki? - Co� si� sta�o?
0:06:01:Nie, sk�d.|�wietnie panu posz�o.
0:06:03:My�la� pan o chirurgii?
0:06:05:- Ju� wybra�em.|- Mo�e pan zmieni zdanie.
0:06:08:Ma nogi a� do ziemi.
0:06:10:Bawisz si� ze mn�.
0:06:11:Mam by� twoim opiekunem.
0:06:13:- Dobrze. Wszystko gra?|- Tak, a co?
0:06:15:- Jak si� czuje tw�j tata?|- Lepiej, dzi�ki.
0:06:20:Mamy bezdomnego, 70 lat.|Znaleziony w namiocie, w parku.
0:06:26:Zmarzni�ty, zdezorientowany.|Cukier 435.
0:06:30:- Da�em mu insulin�.|- Jak d�ugo by� na zimnie?
0:06:33:Temperatura 33 C.|Przez noc?
0:06:37:Wrzody na stopach.
0:06:40:Wysokie ci�nienie, 180/95.|Przebyty zawa�.
0:06:45:- Tak�e katarakty.|- To na pewno bezdomny?
0:06:48:Pasuje do opisu.
0:06:49:Ma zadbane r�ce.
0:06:51:Sprawd� w spisie zaginionych.|Mo�e to w��cz�ga.
0:06:56:�wietnie.
0:06:58:Prosz�.
0:06:59:Nie trzyma te� moczu.
0:07:02:M�j departament jest|w chaosie.
0:07:04:Od �mierci Roberta,|nie mamy kierownika.
0:07:07:Grafik to koszmar.
0:07:08:Nie ma nas kto reprezentowa�|i obci�to nam pensje.
0:07:12:- Wiem.|- Zrobisz co�?
0:07:14:Niech nowy departament|chirurgii przedstawi mi sytuacj�.
0:07:18:Wybra�a� kierownika?
0:07:19:- Sandy na dw�jce.|- Kierowniczk�.
0:07:22:Zapytaj czy to pilne?
0:07:23:Chyba, �e wolisz, �eby|nie odmienia�.
0:07:27:Pyta�a tylko o kolacj�.
0:07:28:To dobrze, bo �piesz�|si� na zebranie.
0:07:31:Kiedy zapad�a ta decyzja?
0:07:34:Ze dwa miesi�ce temu.
0:07:35:Czekam na ostateczn� zgod�.
0:07:38:Mi�o by by�o, gdyby kto� mnie|zapyta�.
0:07:41:- Mo�e trzy? Nie chcesz tej posady?|- Mo�e, nie wiem.
0:07:46:Wola�abym mie� jaki� wyb�r.
0:07:48:- Jak d�ugo bol� pana plecy?|- Kilka dni.
0:07:53:Upad� pan, nadwyr�y�?
0:07:55:Tydzie� temu po�lizgn��em si�|na schodach.
0:07:59:- Kiedy� wypad� mi dysk.|- By� pan operowany?
0:08:03:Nie by�o mnie sta�. Czasami|mnie strzyka. Bior� wtedy vicodin.
0:08:10:Ma pan alergi� na tylenol|i ibuprofen, i tylko vicodin dzia�a?
0:08:15:Nie lubi� tego, ale co zrobi�?
0:08:19:Abby?
0:08:20:- Rentgen kr�gos�upa i mocz?|- Zaraz wr�cimy.
0:08:26:Zlec� profil toksyn i sprawdz�|dokumentacj�.
0:08:29:Czytasz mi w my�lach.|Zostaniesz w County?
0:08:33:Nie wiem.
0:08:34:Pozwoli�a� sp�awi� si� recepcjoni�cie?
0:08:39:Chyba tak.
0:08:40:Dr Gallant wiedzia� o braku|aktualnej listy lek�w?
0:08:45:- I zaleci� poda� demerol?|- Tak.
0:08:50:- Ma pan jakie� pytania?|- Nie.
0:08:53:Dzi�kujemy, Neela.
0:08:57:Mam kumpla badaj�cego|neuroobronne �rodki przy udarze.
0:09:01:Szuka student�w do pracy|w laboratorium.
0:09:04:- Badania naukowe?|- Mo�e zobacz?
0:09:12:To szale�stwo.
0:09:13:Susan powinna by�a wyznaczy�|za siebie zast�pstwo.
0:09:18:Abby, b�l w klatce, rana g�owy,|wysypka.
0:09:21:- Mam o�mioro na tablicy.|- A ja dwunastu.
0:09:24:Zamro�ony si� budzi.|Prosi o wod�.
0:09:27:Kovac powiedzia�,
0:09:28:�e najpierw wypije potr�jn� kaw�.|Rozumiesz?
0:09:31:Tak.
0:09:32:- Mieszkacie razem?|- Nie.
0:09:34:Mo�e to niewa�ne,|ale Luka to dobry ch�opak.
0:09:38:Ty z nim...?
0:09:39:Czy z nim spa�am? Nie.|Poszli�my w r�nych kierunkach.
0:09:45:- Jestem dr Chen. Jak si� pan nazywa?|- Jones?
0:09:50:Na imi� mu Bob.
0:09:52:- Masz jak�� rodzin�?|- Nie, jestem bezdomny.
0:09:59:Badania wykaza�y, �e ma|pan nieleczon� cukrzyc�.
0:10:10:Nie ma go w spisie zaginionych.
0:10:13:Musimy wezwa� opiek�,|�eby gdzie� go umie�cili.
0:10:18:Tak, musz� gdzie� mieszka�.
0:10:23:Sprawd� poziom dekstrozy|we krwi.
0:10:26:Czemu ja to robi�?|To pacjent Pratta.
0:10:31:Czy knolopin dzia�a?|Nie, to dobrze.
0:10:34:Prosz� dzwoni� w razie k�opot�w.
0:10:37:Co robisz?
0:10:39:Rozmawia�em z piel�gniark�|twojego ojca.
0:10:41:Dzwoni�a, ale by�a�|zaj�ta.
0:10:43:Chcia� zrobi� stek,|gdy �cieli�a ��ko.
0:10:46:Uruchomi� alarm przeciwpo�arowy|i si� wystraszy�.
0:10:51:Zaleci�em klonopin.|D�ugo dzia�a,
0:10:54:ale powinna� rozwa�y�|ograniczenie.
0:10:57:- Wioz� nam 6 ofiar po�aru.|- Daj,
0:11:01:wezw� tych z oddechowego.
0:11:03:Zawiadom te� oparzeni�wk�|i �ci�gnij tu Lewis!
0:11:09:Odkry�a, �e �le reagowa� na morfin�|i szuka�a alternatywy. M�drze.
0:11:14:- Ale nie powiedzia�a, co ma ni� by�.|- Nie �ci�le.
0:11:18:S�ysza�a pani zalecenie dr Gallanta,|�eby poda� demerol?
0:11:23:Nie, ale szybko wysz�am z sali.|Czego w�a�ciwie szukacie?
0:11:29:- Prawdy.|- My�licie, �e kto� tu co� ukrywa?
0:11:33:Wioz� nam rannych z po�aru.
0:11:42:Co mamy?
0:11:43:Toommy Mason, 33-lata,|oparzenia twarzy, szyi i klatki.
0:11:48:Nieprzytomny, ci�nienie 90 na palec,|zaintubowany.
0:11:52:- Domowy po�ar?|- W magazynie.
0:11:54:Powinni pozwoli� mu sp�on��.
0:11:56:Gallant, bierz nast�pnego.|Pratt, chod� ze mn�.
0:11:59:- Co si� sta�o?|- Po�ar. 17 poparzonych.
0:12:02:- Jak posz�o spotkanie?|- Dobrze.
0:12:07:Andy Fash, 22 lata, zaczadzony,|zemdla� i upad�.
0:12:11:Przemieszczenie kolana.
0:12:12:Skar�y si� na b�l brzucha.
0:12:14:- Mocny puls w stopie.|- Co z Masonem?
0:12:17:- Nie wiemy.|- Id� do nast�pnego.
0:12:20:- To drugi krytyczny?|- Jedzie.
0:12:22:- Trwa�o, zanim j� wy�owili.|- Bierz tego.
0:12:25:- Sama?|- Chen i Pratt s� obok.
0:12:28:Gallant, Neela, ze mn�.
0:12:29:29-latka, zmia�d�ona klatka|i miednica.
0:12:35:- To Sandy.|- Cze��, pani doktor.
0:12:39:- Mam krew. Sandy, nie ruszaj si�.|- Ci�nienie 80.
0:12:43:Niech on przestanie gapi�|si� na moje cycki.
0:12:46:Klatka rozd�ta.
0:12:48:- Pneumotoraks.|- Zgadzam si�.
0:12:51:Puls/tlen 78. Nie gadajcie,|tylko r�bcie.
0:12:54:- Ostrze 10.|- Sandy, jak si� czujesz?
0:12:58:Bywa�o lepiej.|Pami�tam ci�.
0:13:02:Jak male�stwo?
0:13:03:Masz �lady w�gla w nozdrzach.|Musimy ochroni� tchawic�.
0:13:07:Chcecie mnie zamkn�� wsadzaj�c|rur� w gard�o?
0:13:11:U�atwimy oddychanie.
0:13:13:Najpierw chc� pogada� z Kerry.
0:13:17:Natnij nad pi�tym �ebrem.|Wsu� rurk�.
0:13:21:Wiem.
0:13:22:P�yn w otrzewnej.
0:13:25:Trzeba ci� operowa�.|Musimy intubowa�.
0:13:29:- Gdzie ona jest?|- Ju� j� wezwa�am.
0:13:31:- Wszed�em.|- Prosz�...
0:13:37:100% przez mask�.|Gdy tylko przyjdzie, intubujemy.
0:13:41:- Potrzebny lekarz!|- Gallant, id�.
0:13:44:- Musz� zeszy�.|- Potrzebuj� lekarza, nie studenta.
0:13:47:- Neela, szy�a� ju�?|- Tak.
0:13:49:Ol�nij mnie.
0:13:51:- W czym mog� pom�c?|- W�� r�kawiczki.
0:13:53:Poparzone 60% cia�a i hipoksja.
0:13:56:Wymaga escharotomii.
0:13:57:Skalpele dla nas obojga.|Otworzymy ca�� klatk�.
0:14:02:Ci�nienie 70 na palec.
0:14:04:Sprawd� rurk� ET.|Musimy reintubowa�.
0:14:07:Dobrze.
0:14:08:- Gotowy?|- Zawsze.
0:14:11:Wprowad� rurk� do 10 �ebra.
0:14:15:Po��cz g�r� i d� poprzecznie.|Dobrze, Mike.
0:14:18:Teraz pom� mu o...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin