KONIEC ROMANSU.The.End.of.the.Affair.1999.txt

(46 KB) Pobierz
{3271}{3341}Jest to dziennik...
{3392}{3424}nienawi�ci.
{3546}{3614}By� mo�e nie pisa�bym go...
{3619}{3735}gdyby ten cz�owiek nie stan��|mi na drodze w t� deszczow� noc.
{3778}{3829}Chcesz si� utopi�, Henry?
{3908}{3954}Chcia�em si� przewietrzy�.
{3988}{4031}Mi�e spotkanie, Bendrix.
{4046}{4099}Ile�my si� nie widzieli? Rok?
{4120}{4167}Od czerwca 1 944.
{4183}{4224}A� tak d�ugo?
{4236}{4276}Jak Sara?
{4295}{4351}Gdzie� wysz�a.
{4368}{4409}Do kina?
{4428}{4479}Nie chodzi do kina.
{4546}{4567}Dobranoc.
{4596}{4660}Id� do domu, rozchorujesz si�.
{4744}{4789}Co� nie tak?
{4896}{4938}Odprowadz� ci� do domu.
{5011}{5069}By� mo�e nie pisa�bym tego...
{5075}{5144}gdybym wiedzia� wtedy,|kogo nienawidz�.
{5149}{5222}Henry'ego? Jego �ony, Sary?
{5256}{5369}A mo�e kogo� innego,|kogo dopiero mia�em pozna�.
{5422}{5459}Saro?
{5606}{5664}Widzisz? Jeszcze jej nie ma.
{5851}{5894}Chod� na g�r�.
{6455}{6507}Wejd�, zrobi� ci drinka.
{6513}{6559}Poprosz� whisky.
{6833}{6889}Co ci� trapi, Henry?
{6933}{6964}Sara.
{7256}{7344}Posz�a na spacer, Bendrix.
{7429}{7469}Na spacer.
{7476}{7554}Zawsze lubi�a spacery.
{7901}{7951}Zazdro�� to straszna rzecz.
{7988}{8039}Wiesz, �e mo�esz mi zaufa�.
{8106}{8180}Posun��em si� do tego...
{8186}{8254}�e wynalaz�em|prywatnego detektywa.
{8298}{8384}My�lisz, �e si� z kim� spotyka?
{8393}{8440}Masz mnie za g�upca?
{8475}{8519}Nic podobnego.
{8556}{8611}- To mo�liwe?|- Tak.
{8620}{8664}Jest tylko cz�owiekiem.
{8741}{8784}Nie mog� spa�.
{8844}{8965}Wci�� ogl�dam|t� nieszcz�sn� wizyt�wk�.
{8993}{9040}AGENCJA|DETEKTYWISTYCZNA
{9045}{9065}Spal j�.
{9071}{9146}- Nie umiem.|- To id� do tego Savage'a.
{9156}{9224}I i�� tam gdzie inni|zazdro�ni m�owie?
{9266}{9314}Maj� tam poczekalni�...
{9319}{9383}w kt�rej mo�na|na siebie popatrze�?
{9389}{9430}Mo�e ja p�jd�.
{9474}{9508}- Ty?|- Tak.
{9515}{9585}Uda�bym, �e jestem|zazdrosnym kochankiem.
{9591}{9671}Tacy s� mniej �a�o�ni|od zazdrosnych m��w.
{9676}{9731}Maj� za sob� wielk� literatur�.
{9740}{9820}Nie s� �mieszni lecz tragiczni.|Np. Troilus.
{9826}{9918}Rozmowa z Savagem nie|nadwyr�y mej mi�o�ci w�asnej.
{9958}{10019}Przyjaciel ma|�ledzi� mi �on�, udaj�c...
{10024}{10103}- jej kochanka?|- Od czego s� przyjaciele?
{10108}{10210}To mi�e z twojej strony,|ale chcia�em tylko pogada�.
{10215}{10284}Ten Savage ma biuro|przy Vigo Passage 3.
{10290}{10374}Zapomnij o tym. To bez sensu.|P�jd� do lekarza.
{10428}{10467}Drzwi. Sara wr�ci�a.
{10498}{10552}To s�u��ca. Wraca z kina.
{10570}{10629}Nie, to krok Sary.
{10706}{10743}Sara, kochanie.
{10854}{10882}To ty?
{10888}{10915}Spacerowa�a�?
{10920}{10968}- Tak.|- Paskudny wiecz�r.
{10973}{11058}Jeste� ca�kiem przemoczona.|Przezi�bisz si�.
{11098}{11130}Dobranoc.
{11261}{11365}Ich ma��e�stwo by�o konwencjonalne,|jak ich luksusowy dom.
{11371}{11446}Polubi�em oboje|od pierwszego wieczoru.
{11451}{11545}Przez hiszpa�sk� wojn�|pili�my kiepskie sherry z RPA.
{11579}{11620}Dobry wiecz�r. Kapelusz?
{11626}{11650}Dzi�kuj�.
{11656}{11705}Pan Miles jest na g�rze.
{11886}{11910}Sherry?
{11916}{11944}Dzi�kuj�.
{11956}{12019}Wydawa�a si� niespokojna.
{12040}{12146}Latem 1939|ca�y Londyn by� niespokojny...
{12151}{12195}przed nadci�gaj�c� burz�.
{12610}{12684}Saro, to nasz s�siad,|ten powie�ciopisarz.
{12690}{12731}Czego tu szuka pisarz?
{12736}{12760}Informacji.
{12765}{12794}O pani m�u.
{12799}{12875}Bohater mej powie�ci|pracuje w ministerstwie.
{12881}{12954}Chc� zna� jego zwyczaje.|Co pija wieczorem...
{12960}{12992}- Kakao.|- O kt�rej?
{12998}{13024}O 23:00.
{13030}{13077}Chyba, �e mamy go�ci.
{13083}{13142}Wybaczy pan swemu bohaterowi?
{13148}{13219}- Ministerstwo wzywa?|- Niestety.
{13259}{13285}Chc� pozna�...
{13290}{13313}jego sekrety.
{13318}{13370}Nie ma ich. To dobry cz�owiek.
{13376}{13479}Tego si� ba�em. Dobro� nie ma|warto�ci beletrystycznej.
{13484}{13521}A co ma?
{13536}{13602}- Minister Spraw Wewn�trznych.|- M�j m��?
{13607}{13676}M�g�by j� zyska�|we w�a�ciwych r�kach.
{13682}{13743}Zostawmy s�u�b� dyplomatyczn�.
{13748}{13775}Z�y temat?
{13781}{13854}Chodzi�o mi raczej|o �wie�e powietrze.
{13900}{13971}- D�ugo jeste�cie ma��e�stwem?|- A bohater?
{13976}{14039}Jest szcz�liwym m�em od 1 0 lat.
{14044}{14109}Tak jak Henry. To dobry wz�r.
{14114}{14209}O szcz�ciu pisze si� jeszcze|trudniej ni� o dobroci.
{14214}{14279}On od szcz�cia|woli przyzwyczajenie.
{14380}{14439}Rozmawiamy o domu, kochanie.
{14484}{14529}P�jd� po drinka.
{14546}{14601}- Pi�kny dom.|- �ona go znalaz�a.
{14607}{14646}Jest czaruj�ca.
{14651}{14705}- Bardzo mi pomaga.|- Nie w�tpi�.
{14710}{14770}Jedn� pana powie�� sfilmowano?
{14775}{14871}Tak. Graj� to w Rialto.|Zabior� pa�stwa.
{14876}{14927}Niestety jestem zbyt zaj�ty.
{14933}{14955}Zanotowa�?
{14960}{15018}Bohater wraca do domu po 22:00.
{15023}{15088}- Chocia� raz?|- Nie mog�, kochanie.
{15108}{15210}Ty id�. Zabierz j�, Bendrix.|Trzeba by� z ni� stanowczym.
{15481}{15565}- Tego nie by�o w ksi��ce.|- Wci�� to powtarzasz.
{15571}{15602}To prawda.
{15608}{15639}Wiem.
{15888}{15940}Ale jedna scena by�a twoja.
{15946}{15975}Kt�ra?
{15981}{16038}Gdy jedli danie z cebul�.
{16043}{16159}Odm�wi�a, bo jej m�� nie lubi�|tego zapachu. On si� zdenerwowa�.
{16198}{16244}Dlaczego?
{16316}{16384}By� z�y, �e wraca do domu, do m�a.
{16569}{16606}Czy Henry lubi cebul�?
{16631}{16664}Nie.
{17264}{17309}Zakocha�em si�.
{17363}{17399}Ja te�.
{17570}{17604}Susan?
{19083}{19124}Chod� na g�r�.
{21679}{21714}Sara?
{21898}{21944}Chwileczk�, kochanie.
{22004}{22037}A je�li s�ysza�?
{22066}{22122}Nie rozpozna�by tego d�wi�ku.
{22483}{22538}- Jad�a� cebul�?|- Przepraszam.
{22580}{22617}Jak si� podoba� film?
{22630}{22674}Zno�ny?
{22736}{22808}I oczywi�cie,|gdy mnie pokocha�a...
{22814}{22878}nauczy�a si� oszukiwa� Henry'ego.
{22883}{22981}Czemu wi�c zdenerwowa�em si�,|gdy 2 lata p�niej...
{22986}{23050}odkry�em, �e zn�w go oszukuje?
{23305}{23396}Panie Bendrix, rozumiem,|�e chodzi o pana �on�.
{23401}{23487}Niezupe�nie.|To �ona mego przyjaciela.
{23492}{23559}By� mo�e ��czy was|bli�sza za�y�o��?
{23599}{23672}Ostatni raz widzia�em j� w 1 944.
{23678}{23780}Nie rozumiem.|Chodzi panu o inwigilacj�?
{23875}{23949}Mi�o�� lub nienawi��|nie s� tak trwa�e?
{23971}{24042}Zazdro�� nie jest niczym niegodnym.
{24068}{24126}Szanuj� j� jako oznak� mi�o�ci.
{24131}{24220}Przychodz� w imieniu m�a.|S�dzi, �e �ona go zdradza.
{24235}{24282}Ma sekrety.
{24287}{24310}Sekrety.
{24339}{24387}Mog� by� ca�kiem niewinne.
{24398}{24509}Ale do�wiadczenie podpowiada mi,|�e zazwyczaj nie s�.
{24556}{24602}Dzwoni� do pana czy m�a?
{24608}{24674}Do mnie.|On nie mo�e o tym wiedzie�.
{24746}{24783}Ciekawy przypadek.
{24814}{24907}Moi ludzie s� dyskretni.|Zaraz zlec� komu� spraw�...
{24912}{24990}i zrobimy wszystko,|by pana uspokoi�.
{25061}{25101}A mo�e raczej m�a?
{25689}{25710}Dobrze.
{25716}{25785}Mi�o ci� by�o zobaczy�.
{25791}{25890}Ile to czasu? Dwa lata. Tak d�ugo?
{25896}{25964}Zawsze mia�a� lepsz� g�ow� do dat.
{25991}{26069}Chcesz si� spotka�? Po co?
{26119}{26194}Jutro nie mog�. Pisz� artyku�.
{26214}{26279}W �rod�? Sprawdz�.
{26399}{26449}Mo�e by� czwartek?
{26471}{26544}Dobrze. Hotel Park Lane o 1 3:00?
{26906}{26978}Dziwne by�o pomy�le�,|�e podczas wojny...
{26984}{27053}mogli�my by�|tak zupe�nie spokojni.
{27073}{27169}W niekt�re noce marzy�em,|by syreny nigdy nie zamilk�y.
{27856}{27894}Powt�rz jeszcze raz.
{27914}{27949}Kocham ci�.
{28034}{28079}Zawsze b�d� ci� kocha�.
{28494}{28576}Przepraszam za sp�nienie.|W metrze by� t�ok.
{28582}{28619}Taks�wki s� szybsze.
{28624}{28684}Wiem. Nie chcia�am by� szybciej.
{28746}{28788}Mamy stolik u Palmera.
{28910}{28949}Nie mo�emy zosta� tutaj?
{28969}{29026}Zawsze tam chodzili�my.
{29046}{29109}Nigdy p�niej tam nie by�am.
{29128}{29174}Nie lubi�a� tego miejsca?
{29179}{29210}A ty tam bywasz?
{29216}{29289}Kilka razy w tygodniu.|Jest po drodze.
{29328}{29364}Chod�my.
{29564}{29607}- Przepraszam.|- To nic.
{30142}{30265}Witamy. Tak d�ugo pana nie by�o.|My�la�em, �e pan o nas zapomnia�.
{30273}{30303}Tego si� ba�em.
{30308}{30366}Pani te� dawno u nas nie by�a.
{30371}{30419}Dwa lata, Alfredzie.
{30523}{30574}- Prosz�.|- Dzi�kuj�.
{30871}{30910}Czemu sk�ama�e�?
{30916}{30984}- �e tu przychodz�?|- Tak.
{30991}{31039}Czemu chcia�a� si� spotka�?
{31105}{31164}�eby zapyta� o Henry'ego.
{31246}{31288}Martwi� si� o niego.
{31296}{31375}Jakie zrobi� na tobie wra�enie?|Nie by� dziwny?
{31380}{31434}Nie takiego nie zauwa�y�em.
{31461}{31550}Jeste� bardzo zaj�ty,|ale chcia�am ci� prosi�...
{31556}{31648}�eby� czasem do niego zajrza�.|Jest chyba samotny...
{31661}{31694}Samotny z tob�?
{31711}{31809}Wiesz, �e od lat|wcale mnie nie zauwa�a�.
{31850}{31904}Mo�e da�a� mu pow�d?
{31936}{31989}Jaki mog�am da� mu pow�d?
{32080}{32134}A jaki da�a� mnie?
{32236}{32269}�adnego.
{32351}{32391}- Piszesz ksi��k�?|- Tak.
{32396}{32463}O nas?|T�, kt�r� mnie straszy�e�?
{32468}{32552}M�czy� si� rok nad ksi��k�,|po to by si� zem�ci�?
{32561}{32612}Jak by� mia� si� o co m�ci�.
{32617}{32704}�artuj� tylko.|By�o nam ze sob� dobrze.
{32709}{32777}Wiedzieli�my,|�e to si� musi sko�czy�.
{32793}{32879}Dzi� mo�emy je�� razem lunch|i rozmawia� o Henrym.
{33112}{33132}Przepraszam.
{33138}{33219}To by�o g�upie.|Nie powinnam by�a dzwoni�.
{33231}{33274}Zr�b co� z tym kaszlem.
{33280}{33311}To nic takiego.
{33353}{33389}Do widzenia, Maurice.
{33585}{33619}Pana karta.
{33749}{33784}Zrozum. Jestem...
{33789}{33871}zazdrosny o wszystko.|Nawet o deszcz.
{33876}{33939}Jak mo�na by� zazdrosnym o deszcz?
{34386}{34428}Sk�d to masz?
{34436}{34534}Z Hiszpanii.|To by�a moja ostatnia wojna.
{34539}{34581}Wykluczy�a mnie z tej.
{34586}{34659}By�e� ranny. Jakie to romantyczne.
{34664}{34728}Niezbyt. Mam tam �rub�.
{34750}{34835}Zastanawia�am si�,|czy pokocham twoje ku�tykanie.
{34841}{34874}Pokocha�a�?
{34891}{34...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin