TP 1962 01 (200).pdf

(940 KB) Pobierz
„A gdy [Baranek] otworzył siódmą pieczęć ... " „Aleście przystąpili
do góry Syon i do miasta Boga żywego, do Jeruzalemu Niebieskiego
(...) Patrzajcie, abyście nie gardzili Tym, Który mówi (...): Jeszcze ja
raz poruszę nie tylko ziemią, ale i niebem (...) Przeto przyjmując
Królestwo nie chwiejące się, miejmy laskę, przez którą służymy
przyjemnie Bogu z bojaźnią i uczciwością. " „ ... Chrystus
przyszedłszy Najwyższy Kapłan (...) Przez większy i doskonalszy
przybytek, (...) Znalazłszy wieczne odkupienie. " — Obj. 8:1; Żyd.
12:22, 25, 26, 28; 9:11,12
Styczeñ - Luty 1962 Nr. 200
911557179.002.png 911557179.003.png
Wychodzi co dwa miesiące. Redaktor:Raymund G Jolly . Wydawca: Świecki Ruch Misyjny „Epifania" (odpowiedzialny w Polsce —
Wiktor Stachowiak), skrytka pocztowa nr 44, 60-955 Poznań. Adres międzynarodowy: Chester Springs. Pa. 19425, USA.
Cena: w prenumeracie rocznej zł 27, pojedyn. numeru zł 4.50
NASZ TEKST GODŁA NA ROK 1962
„TYLKO WIERZ” - „WIERNY JEST TEN, KTÓRY OBIECAŁ”
(Mar. 5:36; Żyd. 10:23)
K
AŻDEGO roku usiłujemy w modlitwie,
starannie dobrać tekst i polecić go braciom,
który, jak wierzymy, będzie im szczególnie pomocny
w nadchodzącym biegu wypadków Nowego Roku i
wynikających z niego potrzeb. Tym razem
wybraliśmy na noworoczny tekst godła połączone
części dwóch wierszy, które, wierzymy, wzmocnią i
zachęcą nas wszystkich do posiadania „wiary w
Boga” (Mar. 11:22) silnie ugruntowanej oraz do
dalszego pilnego i gorliwego
„bojowania onego dobrego boju
wiary” i „uchwycenia się
żywota wiecznego” (1 Tym.
6:12) wśród doświadczających
warunków, w których widzimy
królestwo Szatana szybko
chylące się do wiecznego
zniszczenia. Nowy Rok będzie
także świadczył o jego zbli-
żającym się upadku. Widzimy
majestatyczne kroki naszego
Pana przeprowadzającego
dzieło Wtórego Przyjścia w
sprawach dotyczących
ludzkości, który wypełniając
Swoją dobrą wolę w stosunku
do ludzi sprawia, że nawet
gniew ludzki chwali Go (Ps.
76:11), a niebiosa zwijają się
jako księgi (Iz. 34:4, Obj. 6:14)
i przemijają z wielkim
trzaskiem, a żywioły rozpalone
ogniem topnieją. W tej sytuacji
ogólnego rozkładu, obecnego niesprawiedliwego i
niezadowalającego porządku zorganizowanego przez
Szatana, a będącego przygotowaniem do ustanowienia
nowych niebios i ziemi, jakimi powinniśmy być my
„w Świętych obcowaniach i pobożnościach?” (2
Piotra 3:9-14).
W Biblii słowo wiara użyte jest w trzech
znaczeniach: 1) dla określenia tego w co się wierzy
(przedmiot wiary), 2) jako zaleta, przez którą się
wierzy i 3) jako zaleta, która przez posiadanie
punktów 1 i 2 wytwarza wierność lub lojalność w
stosunku do tego, w co się wierzy. Z powodu tych
trzech znaczeń wiara jest najważniejszą i
najniezbędniejszą łaską w dyspensacji wiary. Jest ona
teraz najważniejszą i najniezbędniejszą nie z powodu
wyższości (bowiem miłości należy przyznać miejsce
najwyższej łaski - 1 Kor.
13:13), lecz z powodu jej
obecnego urzędu i dlatego, że
jest gruntem i główną
ożywicielką wszystkich
innych łask. O żadnej innej
łasce, oprócz miłości, Biblia
nie mówi tak dużo jak o
wierze. A gdy weźmiemy pod
uwagę fakt, że żyjemy w
dyspensacji wiary, kiedy
niezbędnym jest: „przez wiarę
chodzić, a nie przez widzenie”
(2 Kor. 5:7), w której musimy
walczyć z zasadzkami
diabelskimi i wszystkimi
innymi wpływami
przeciwnymi, jakie są w
świecie, gdy przewagę ma
jeszcze grzech, to z łatwością
zrozumiemy, dlaczego wiara
zajmuje obecnie najważniej-
sze miejsce i dlaczego jest
najniezbędniejszą. Jednakże
wiara nie powinna działać w nas niezależnie od
miłości. Te dwie łaski powinny współdziałać
wzajemnie. Wiara obecnie pożyteczna to „wiara przez
miłość skuteczna” (Gal. 5:6). Łaska o tak
dominującym znaczeniu, jak obecna wiara, stosuje się
do klasy wiary . Powinna być więc przez tę klasę jasno
zrozumiana i koniecznie w wysokim stopniu zdobyta.
„UMIEJĘTNI I UTWIERDZENI W TERAŹNIEJSZEJ
PRAWDZIE”
2 Piotra 1:12
DWUMIESIĘCZNIK
Styczeń-Luty 1962 Nr 200 (1)
Nasz Tekst Godła na Rok 1962 .............................................. 2
Praktyczny Punkt Widzenia ..............................................4
Dobry Bój Wiary ............................................................. 4
„Tylko Wierz” .................................................................... 4
Boska Wierność .................................................................. 5
Nasze Czterdzieste Trzecie Roczne Sprawozdanie ................ 6
Powstające Narody Spoglądają na Izraela ......................... 8
Ingerencja Rzymu w Sprawy Polityczne .......................... 8
Ruch Ekumeniczny ............................................................ 9
Warunki Wśród Ludu w prawdzie ................................. 10
Zsumowanie Naszej Pracy .............................................. 11
Roczne Sprawozdanie z Pracy w Polsce ............................. 11
List do Naszych Pielgrzymów i Ewangelistów ................. 12
Praca do Jednostek .......................................................... 13
Ostatnie Pokrewne Czynności Eliasza i Elizeusza ............... 15
Pytania Bereańskie .......................................................... 19
Zawiadomienie o Wieczerzy ................................................20
Program Konwencji ..............................................................20
Trąby i Marsze Wieku Ewangelii - Pytania Bereańskie ....... 22
Różne Boskie Przymierza ..................................................... 24
„OCZEKUJĄC ONEJ BŁOGOSŁAWIONEJ NADZIEI
I EPIFANII CHWAŁY WIELKIEGO BOGA
I ZBAWICIELA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA”
Tytus 2:13
911557179.004.png 911557179.005.png 911557179.001.png
 
Styczeń—Luty 1962 TERAŹNIEJSZA PRAWDA 3
Pierwsza część naszego tekstu „tylko wierz”
odnosi się oczywiście (jak na to wskazuje kontekst)
do wiary w znaczeniu drugim tj. do zalety, przez którą
się wierzy. Zastanówmy się przeto nad wiarą w tym
znaczeniu, zarówno z punktu widzenia teoretycznego
jak i praktycznego.
Wiara w powyższym znaczeniu jest pierwszą z
siedmiu wyższych pierwszorzędnych łask, zapisaną w
2 Piotra 1:5. Wiarę można określić, jako umysłowe
ocenienie pewnych rzeczy i poleganie na nich sercem.
Definicja ta jest oparta na oświadczeniu Św. Pawła:
„wiara jest gruntem [ ufnością -zob. przekład Ro-
therhama] tych rzeczy, których się spodziewamy
[poleganie sercem] i dowodem rzeczy niewidzialnych
[umysłowe ocenienie]” (Żyd. 11:1). Apostoł
przedstawia tu sprawę w odwrotnym porządku do jej
rozwoju, jak to często ma miejsce w Piśmie Św.
(zobacz: Ps. 50:1-5; Rzym. 8:30; 1 Piotra 5:10).
Wiara składa się więc z dwóch części: 1) z
umysłowego ocenienia, którego źródłem jest umysł i
2) z polegania serca, którego źródłem jest serce.
Żadna z wymienionych części nie może być
nieobecna w prawdziwej wierze. Obie muszą być
obecne - umysłowe ocenienie, jako grunt oraz
poleganie serca, jako nadbudowa domu prawdziwej
wiary. Wiarę chrześcijańską można określić, jako
umysłowe ocenienie Boga i Chrystusa oraz poleganie
na Nich sercem w odniesieniu do Ich istot,
charakterów, słów i czynów.
W wierze umysł będzie musiał rozwijać
inteligentne ocenienie zawierające trzy elementy:
znajomość, zrozumienie i wiarę. W prawdziwym
umysłowym ocenieniu wszystkie te elementy są obecne.
Znajomość jest zasadniczą. Nie możemy bowiem
rozwijać wiary w osobę lub rzecz, o której istnieniu nic
nie wiemy - „Jako uwierzą w tego, o którym nie
słyszeli?” (Rzym. 10:14). Z formy pytania, w jakiej
Apostoł przedstawia tę myśl, widoczne jest, że to
twierdzenie jest zrozumiałe samo przez się. Z tego
wynika, że aby posiąść wiarę w Boga i w rzeczy o Bogu,
musimy mieć znajomość o Nim i o Jego sprawach.
Sama znajomość jednak nie jest wystarczająca.
Niezbędne jest bowiem zrozumienie także osoby lub
rzeczy, w którą się wierzy, ponieważ wiara musi
posiadać rozsądną podstawę tego, na czym znajomość
się opiera. Bóg przeto zaprasza nas do rozważania z
Nim o rzeczach wiary mówiąc (Iz. 1:18): „Przyjdźcie
teraz, a rozpierajmy się z sobą”, a Św. Paweł mówi o
zrozumieniu przez niego tajemnicy Chrystusowej (Efez.
3:3,4) i o wyjaśnieniu jej wszystkim (w. 9), aby za
pośrednictwem Kościoła inni mogli poznać „rozliczną
mądrość Bożą” (w. 10), „według postanowienia Planu
Wieków, który uczynił w Chrystusie Jezusie Panu
naszym (w. 11 - zobacz poprawne tłumaczenie w
przekładzie Diaglotta); dlatego on modli się (w. 14), aby
lud Pański mógł, oprócz innych rzeczy „doścignąć
[ zrozumieć - Diaglott] ze wszystkimi Świętymi, która
jest szerokość, i długość, i głębokość i wysokość (w.18);
a Jezus zapewnia swoich wiernych, że ich
przywilejem, a nie świata, jest zrozumieć ta-
jemnice Boże (Mar. 4:11,12; Łuk. 24:45; porównaj 1
Kor. 2:4-16).
Wierzyć w niezrozumiałe rzeczy - w rzeczy, które
nie mają zrozumiałych znaczeń - nie jest wiarą, lecz
łatwowiernością. Szatan chce żebyśmy byli
łatwowiernymi. Bóg natomiast chce, żebyśmy byli
wierzącymi. Szatan chciałby, abyśmy wierzyli, że
taka łatwowierność jest szczytem wiary, podczas gdy
Bóg ceni wiarę opartą na zrozumieniu rzeczy
objawianych nam przez Niego. Pod tym względem
Szatan działa, jako mąż pragnący posiąść zaufanie,
zdobywając za swoje ofiary istoty łatwowierne, a
zatem głupie. Bóg natomiast działa, jako mądry
ojciec, starający się wychować nie głupie, lecz mądre
dzieci.
Zrozumienie spraw wiary nie wystarcza, aby nam
dać zupełną miarę umysłowego ocenienia, stanowiącego
składnik wiary. Wielu bowiem spośród niewiernych,
agnostyków, wyższych krytyków itd. posiada znajomość
i rozumie niektóre sprawy biblijne, jednak brak im
zupełnego ocenienia umysłowego, niezbędnego dla
wiary. Do zdobycia tej zupełności wiara jest niezbędna -
bowiem, umysł musi zgodzić się z prawdziwością rzeczy,
o których ma znajomość i zrozumienie . To się zgadza z
oświadczeniem zawartym w liście do Żyd. 11:6: „A bez
wiary nie można podobać się Bogu; albowiem ten, co
przystępuje do Boga, wierzyć musi, że jest Bóg, a że
nagrodę daje tym, którzy go szukają”. Tekst w 1 Tes.
2:13 zgodny jest z poprzednim: „Przetoż, my
dziękujemy Bogu bez przestanku, iż przyjąwszy słowo
Boże, któreście słyszeli od nas, przyjęliście, nie jako
słowo ludzkie, ale (jako w prawdzie jest), jako słowo
Boże, które też skuteczne jest w was, którzy wierzycie ”.
Widzimy przeto, że trzema elementami umysłowego
ocenienia, jako części wiary, są: znajomość, zrozumienie
i wiara . To jednak nie wystarcza, aby stanowić biblijną
wiarę, jako zaletę, przez którą wierzymy, ponieważ
diabli też mniej więcej posiadają te trzy elementy
umysłowego ocenienia jak potwierdza Apostoł Jakub:
„diabli także wierzą, wszakże drżą” (Jak. 2:19). Któż
jednak twierdziłby, że to dorównuje zaletom wiary
biblijnej? Nie posiadają oni dostatecznej wiary biblijnej,
ponieważ nie rozwijają drugiej części tj. polegania
sercem.
W prawdziwej wierze musi brać udział umysł i
serce - poleganie sercem jest więc niezbędne.
Rozumiemy, że poleganie sercem oznacza zupełne
przekonanie o wiarygodności danej osoby lub rzeczy,
przyswajanie jej sobie i wytwarzanie odpowiedniego
postępowania w uprawiającym tego rodzaju ufność.
Takie poleganie sercem czyni osobę lub rzecz,
względem której się rozwija, rzeczywistością i
posiadłością wierzącego oraz pobudza go do
postępowania zgodnie z tą rzeczywistością i
posiadłością. Widzimy więc, że oprócz trzech
elementów ocenienia umysłowego, pierwszej części
wiary, są też trzy następujące elementy polegania
sercem tj. drugiej części wiary: a) ufność, zaufanie
albo upewnienie, b) przyswojenie oraz c) odpowiedź i
działalność.
4 TERAŹNIEJSZA PRAWDA Styczeń—Luty 1962
Liczne ustępy Pisma Św. wykazują, że ufność,
zaufanie albo upewnienie jest elementem polegania
sercem (zobacz np. Rzym 4:20,21; 2 Kor. 5:6-8; Efez.
3:12; Żyd. 10:22; 1 Jana 5:13-15). Ono sprawia, że
przedmioty wiary stają się dla nas istotnymi i dlatego
modlimy się słowami poety:
„Panie Jezu! Bądź dla mnie miłością
I żywą rzeczywistością!
Bardziej widzialny dla oczu wiary,
Niż wielkie morza, góry i skały”.
To upewnienie jako zarys polegania sercem jest
podstawą dla jego następnych elementów. Drugim z
kolei jest przyswojenie , tzn., że prawdziwa wiara
przyjmuje przedmioty wiary za swoją posiadłość.
Według nauki Pisma Św. one powinny być przyswajane
wiarą. W ten sposób żywa wiara opiera się na Bogu jako
na Ojcu, na Jezusie, jako na Zbawicielu, na obietnicach,
jako na Matce. Ten zarys wiary pokazany jest w liście
do Żyd. 11:13 w wyrażeniu: „i witali je” tzn. przyswajali
je, a w wierszu 17 w wyrażeniu „by ł wziął obietnicę”.
Trzecim elementem polegania sercem jest
odpowiedź i działalność, odpowiadająca
wymaganiom wiary . Każdy przykład zapisany w 11
rozdziale listu do Żydów, rozdziale wiary, tego
dowodzi. Wiara ta całkowicie napełnia swego
właściciela tak, iż panuje nad nim, ożywia go i
pozwala mu wyrażać jego postępowanie w różnych
formach wiary. Taki naprawdę postępuje wiarą. Nie
ma żywego polegania sercem, gdy stosowna
odpowiedź i działalność nie są wytworzone. Gdy
spoglądamy na listę bohaterów wiary, podaną w 11
rozdz. do Żydów, widzimy, że w każdym wypadku
wiara czyniła ich energicznymi pobudzając do czynu
w zależności od warunków. Dla nich osoby i rzeczy,
na których ich wiara polegała, były prawdziwe i
własne w takim znaczeniu, że odpowiadali i działali
według wymagań sytuacji. Postępowali tak, a nie
inaczej, bo byli całkowicie przekonani o
prawdziwości obietnic danych im przez Boga a przez
nich przyjętych (Rzym. 4:18-21; Żyd. 11:13). Tylko
wtedy możemy być pewni, że posiadamy prawdziwą
i całkowitą żywą wiarę, gdy ona wytwarza właściwą
i stosowną działalność (Gal. 5:6; 1 Tes. 1:3; 2 Tes.
1:11; Jak. 2:14-26).
PRAKTYCZNY PUNKT WIDZENIA
Po rozważeniu niektórych myśli o wierze z punktu
widzenia teoretycznego, zastanówmy się nad nią z
punktu widzenia praktycznego. Bóg wynagradza nas
stosownie do naszej wiary - „Według wiary waszej
niechaj się wam stanie” (Mat. 9:29; Żyd. 11:6). Jak
ważną więc jest rzeczą rozwijanie i uprawianie przez nas
prawdziwej wiary?
Otrzymaliśmy niewątpliwie w pewnej mierze zaletę
wiary przez dziedziczność, możemy ją jednak rozwinąć
przez branie czynnego i celowego udziału w
doświadczeniach i wpływach otaczających i
wychowujących nas. Jednakże wiara, która zwycięża,
wymaga czegoś więcej niż naturalnych i prostych
przyczyn i czynników dla jej kształtowania. Wiara nie
tylko jest naturalnym darem Bożym, lecz także darem
łaski Bożej (Efez. 2:8) udzielonym
nam przez Boga przy współpracy w łączności ze
służbą Chrystusową, jaką wykonuje na naszą korzyść
przez Ducha, Słowo i Opatrzności. Wynika z tego, że
nie powinniśmy uważać siebie za źródło takiej wiary,
ani za główne czynniki potrzebne do jej wytworzenia,
ani za posiadających naturalne i niezbędne środki do
jej wytworzenia, ale powinniśmy uznać Boga za
źródło, Jezusa za główny czynnik, a Ducha, Słowo i
Opatrzności Boże za środki, które ją wytwarzają i
podtrzymują. Nasze pokrewieństwo w jej rozwijaniu,
jako poświęconych dzieci Bożych, drugorzędnych
czynników, współpracujących z Bogiem jako
źródłem, z Jezusem jako głównym czynnikiem, z
Duchem, Słowem i Opatrznością Bożą jako środkami
wytwarzającymi i kontynuującymi ją, w miarę jak ona
rozwija się w nas (Filip. 2:13; Efez. 2:10). Jako
drugorzędne czynniki, mamy jednakże niezbędny
udział w kształtowaniu i podtrzymywaniu wiary -
udział tak ważny, że jeśli go nie wypełnimy, nie
osiągniemy jej i odniesiemy całkowitą porażkę w
naszym chrześcijańskim boju.
DOBRY BÓJ WIARY
Nasza Walka, w obecnych pełnych przeciwności
warunkach, jest prawdziwym bojem wiary . (1) Jest to
bój prowadzony przez niewidzialnego Wodza,
przeciwko niewidzialnemu wrogowi. Za
pośrednictwem oczu wiary rozpoznajemy wodza
naszego zbawienia i za pośrednictwem Słowa
Pańskiego rozpoznajemy Szatana, podstępnego wodza
i jego sprzeciwiające się nam zastępy. (2) Grzech
rozpoznajemy przy pomocy uczucia moralnego, czyli
sumienia i sprawiedliwości. Wiarą przyjmujemy
Słowo Boże, a przez nauki tego Słowa uczymy się, że
niektóre myśli, słowa i czyny są sprawiedliwe w
obliczu Boga, zgodnie z Jego wzorami a inne myśli, i
słowa i czyny są złe. Te Wnioski przyjmujemy przez
wiarę w Słowo objawione - dane nam przez Boga. (3)
Walczymy o wolność i chwałę w zmartwychwstaniu,
o prawdę, której nie znamy a przyjmujemy wiarą . (4)
Bóg obiecał wielkie i kosztowne rzeczy miłującym
Go - tym, którzy z miłości do Niego kładą swoje
życie w Jego służbie. Widzimy oczyma wiary (a nie w
inny sposób) naszą nagrodę w postaci żywota
wiecznego, którą Pan nam da w zmartwychwstaniu.
(5) Rzeczy, na które patrzymy naturalnym wzrokiem
wpływają na nas w przeciwnym kierunku do naszego
biegu, aby nie uprawiać ducha cichości, uprzejmości,
cierpliwości, pokory i miłości, lecz, aby uprawiać
ducha samolubstwa, bezbożnej ambicji, pychy,
chciwości i ducha światowego. Tylko wtedy, gdy
posiądziemy wiarę w dostatecznym stopniu, taką jaką
Bóg udziela przez natchnienie i gdy będziemy
spoglądać na rzeczy niewidzialne (2 Kor. 4:18),
będziemy w stanie prowadzić dobry bój wiary aż do
końca.
„TYLKO WIERZ”
Pierwsza część naszego tekstu podkreśla wiarę .
Jak już wykazaliśmy, wiara jest jednym z trzech
elementów umysłowego ocenienia, stanowiącego
część wiary. Słowo to oprócz omó-
Styczeń—Luty 1962 TERAŹNIEJSZA PRAWDA 5
wionego już ograniczonego znaczenia, może być
używane w znaczeniu szerszym, ogólniejszym, tak jak
poniższe teksty wskazują:
„Aby każdy, kto weń wierzy [grecki przyimek eis
= w; w niego, w Jezusa - zobacz przekład Diaglotta]
nie zginął, ale miał żywot wieczny” (Jana 3:16,
porównaj z wierszem 36; 6:29,47). „Wszystko jest
możno wierzącemu” (Mar. 9:23). „Obietnica z wiary
Jezusa Chrystusa” jest dana tylko „ wierzącym ” (Gal.
3:22). „Blisko ciebie jest słowo w ustach twoich i w
sercu twojem. Toć jest słowo wiary, które
opowiadamy: że jeślibyś usty wyznał Pana Jezusa, i
uwierzyłbyś w sercu Twojem, że go Bóg z martwych
rozbudził, zbawiony będziesz. Albowiem sercem
wierzono bywa ku sprawiedliwości, ale się usty
wyznanie dzieje ku zbawieniu” (Rzym. 10:8-10). „W
którym i wy nadzieję macie, usłyszawszy słowo
prawdy, to jest Ewangelię zbawienia waszego, przez
którą też uwierzywszy , jesteście zapieczętowani
Duchem onym Świętym obiecanym” (Efez. 1:12,13).
Kościół był od początku wybrany przez Boga „ku
zbawieniu w poświęceniu Ducha i w wierze prawdy”
(2 Tes. 2:13). Tylko przez wiarę w prawdę Jego słowa
można być uświęconym w nim - „Poświęćże je w
prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą” (Jana
17:17).
Te ustępy Pisma Św. wystarczą, by jasno wykazać,
że słowa wiara i wierzyć są nieraz użyte w Biblii w
szerszym, ogólniejszym znaczeniu, obejmując nie tylko
umysłowe ocenienie tj. pierwszą część wiary, ale także
poleganie sercem, jej drugą część. Brat Johnson mówi o
niej w szerszym znaczeniu w komentarzu Manny (12
listopada) interpretując słowa Jezusa wypowiedziane do
wątpiącego Tomasza: „Nie bądź niewierny, ale wierny
(Jana 20:27). Czytamy: „ Wiernym (nasze podkreślenie)
jest ten, kto ćwiczy się w umysłowym ocenianiu i
poleganiu sercem na Bogu i Chrystusie pod względem
ich osób, charakterów, słów i dzieł”. Jasne więc jest, że
w naszym tekście słowo „wierz” użyte jest w szerszym
czyli ogólniejszym znaczeniu.
Otrzymywane błogosławieństwa są bezpośrednio
zależne od naszej wiary i proporcjonalne do
praktykowania jej. Gdy Jezus podczas Pierwszego
Przyjścia cudownie uzdrowił pewne osoby, pokazał w
ten sposób niektóre błogosławieństwa fizyczne, jakie
zleje na świat w Okresie restytucji. Uzdrowienia
dokonał jednak na warunkach wiary, rozwijanej przez te
osoby (Mat. 9:22,28,29; Mar. 5:34; 10:52; Łuk. 8:48,50;
17:19; 18:42; porównaj Dz. Ap. 14:9). Podobnie w
kontekście, „w którym znajduje się pierwsza część
naszego tekstu (Mar. 5:22,23) czytamy, że Jairus, jeden
z przełożonych bożnicy, rozwijał wiarę okazując ją
przypadnięciem do nóg Mistrza, gorliwie błagając Go,
aby przyszedł i położył ręce Swoje na chorą córkę i
uzdrowił ją, aby żyła. Gdy jednak nadeszła wiadomość,
że córka umarła i żeby z tego powodu Jairus nie trudził
już więcej Mistrza, Jezus zachęcił go i wzmocnił jego
wiarę ponownym zapewnieniem: „Nie bój się, tylko
wierz” (w. 35 i 36)!
Tylko wierz! Jak wielkich pozbywamy się
błogosławieństw, gdy nie przestrzegamy tych
słów naszego Mistrza! Do jakiego stopnia
rozwinęliśmy tę żywą wiarę, która zna, rozumie,
wierzy, ufa, jest upewniona i sprawia, że właściwe
przedmioty wiary stają się nasza własnością, która
energicznie i żywo odpowiada i działa w łączności z
nimi? Nie ulega wątpliwości, że każdy z nas może w
dalszym ciągu wzrastać i rozwijać się pod tymi
względami w nowym roku. Powinniśmy więc modlić
się, tak jak to czynili uczniowie przed wiekami:
„Panie, przymnóż nam wiary!” On odpowie na te
modlitwę przez Słowo, Ducha i Opatrzności Boże -
jeśli tylko Mu pozwolimy. Musimy czynnie, gorliwie
i energicznie współpracować z Nim w rozwijaniu
wiary w jej częściach i ich elementach, krocząc drogą
wiary, prowadząc wiernie, aż do końca, dobry bój
wiary. „Przez wiarę” jesteśmy „strzeżeni mocą Bożą
ku zbawieniu”, albowiem końcem wiary jest
zbawienie dusz naszych (1 Piotra 1:5,9). „ Tylko wierz
- boć wierny jest ten, który obiecał!”
BOSKA WIERNOŚĆ
Jeżeli będziemy „tylko wierzyć” w obietnice Boże
(podanie mówi, że pewien Szkot naliczył ich w
Piśmie Św. ponad 70.000) a szczególnie w Boską
wielką obietnicę związaną przysięgą, w jej zarysy
odnoszące się do nas, to nasza wiara uchwyci się ich z
taką mocą, że staną się żywą rzeczywistością i
natchną nas gorliwością i wiernością. Nietrudno jest
rozwijać wiarę w Boga lub w jakąś jego obietnicę, czy
też we wszystkie stosujące się do nas, gdy zapoznamy
się z Jego charakterem. Musimy zrozumieć i
odpowiednio ocenić fakt, że „wierny jest ten, który
obiecał”. Każdy z nas pragnący mieć to upewnienie
musi „zapieczętować, że Bóg jest prawdziwy” (Jana
3:33). W związku z tym zalecamy ponowne staranne
zbadanie Boskiej wierności przedstawionej w E.
tomie 1, str. 320-333.
Z ufnością całkowicie pokładaną w Bogu, z wiarą
silnie wkorzenioną i ugruntowaną na Jego cennych
obietnicach oraz na Jego mądrości, sprawiedliwości,
miłości i mocy, że wiernie wypełni każdą daną
obietnicę, jesteśmy wyposażeni w nieprzezwyciężoną
moc i uzdolnieni do znoszenia trudów, tak jak byśmy
widzieli Tego, który jest niewidzialny (Żyd. 11:27).
Możemy nie mieć doświadczeń tak srogich pod
niektórymi względami jak Abraham, Mojżesz i inni
Starożytni Godni, musimy jednak pozostać wierni w
tych doświadczeniach, jakie nasz drogi Ojciec
Niebiański będzie uważał za stosowne sprowadzić na
nas dla naszego najwyższego dobra. On nalewa nasz
kielich i On „sprawuje w nas chcenie i skuteczne
wykonanie według upodobania swego” (Jana 18:11;
Filip. 2:13; Pieśń 87). W Jego rękach jesteśmy jako
glina w rękach garncarza - „Izali lepianka rzecze
lepiarzowi: Przeczżeś mię tak uczynił?” (Iz. 64:8;
Efez. 2:10; Rzym. 9:20).
Nie wiemy jak Pan pokieruje naszymi krokami w
nowym roku, w związku z Jego opatrznością w
stosunku do nas (Ps. 37:23), chociaż wiemy jak nimi
kieruje według Jego Słowa i Ducha Św. Jeśli
będziemy „tylko wierzyć”
Zgłoś jeśli naruszono regulamin