199612_tarcie_na_poziomie_atomo.pdf

(673 KB) Pobierz
Tarcie na poziomie atomowym
Tarcie
na poziomie atomowym
Badania tarcia mi«dzy atomami prowadz do sprzecznych
z intuicj i codziennym doæwiadczeniem wnioskw.
Wskazuj przy tym zaskakujce rd¸a tej si¸y, na przyk¸ad energi« dwi«ku
Jacqueline Krim
zawsze ogarnia¸ mnie niepo-
kj, i to wcale nie z powodu
ciemnoæci panujcych o tej porze roku
w Bostonie ani mýawki zwiastujcej opa-
dy æniegu, ani nawet zapchanych par-
kingw przy centrach handlowych w
okresie æwitecznych zakupw. By¸ to
ostatni tydzieÄ zg¸aszania streszczeÄ
prac, ktre mia¸y by prezentowane na
corocznym marcowym zjedzie Ameri-
can Physical Society, skupiajcym fizy-
kw zajmujcych si« materi skonden-
sowan. W 1986 wraz z koleg Allanem
Widomem opracowa¸am doæwiadczal-
n metod« pomiaru si¸y tarcia powsta¸ej
na skutek przesuwania si« warstwy gru-
boæci jednego atomu po p¸askiej po-
wierzchni cia¸a sta¸ego. Mia¸am k¸opot
z tym, do ktrego z rozlicznych dzia¸w
tematycznych zakwalifikowa moj pra-
c« o tarciu na poziomie atomowym.
Nie znaczy to, ýe nie by¸o badaÄ nad
tarciem. Zajmujce si« wieloma dyscypli-
nami nauki American Vacuum Society
zaprasza¸o mnie zawsze na konferencje
poæwi«cone tarciu na poziomie makro-
skopowym i zjawiskom w skali nanome-
trowej. Wydaje si« jednak, ýe fizycy g¸w-
nego nurtu badaÄ nie interesuj si« tym
tematem. Prawie jednog¸oænie uznali, ýe
powstawanie tarcia ma zwizek z chropo-
watoæci powierzchni. Biorc pod uwag«
sta¸y nasz kontakt z tarciem w ýyciu co-
dziennym, a takýe ekonomiczne skutki
istnienia tej si¸y, naukowcy powinni bacz-
nie przyjrze si« tej sprawie. (Z oszaco-
waÄ wynika, iý powaýne potraktowanie
problemu tarcia i zuýywania si« materia-
¸w mog¸oby zaowocowa w krajach roz-
wini«tych oszcz«dnoæciami si«gajcymi
1.6% ich produktu krajowego brutto, co
w przypadku USA daje w 1995 roku nie-
bagateln sum« 116 mld dolarw.)
Tak naprawd« nie by¸am osamotnio-
na w moich naukowych dociekaniach.
SZLIFOWANIE powoduje zuýywanie si« powierzchni. W podobnych przy-
padkach tarcie zawsze ¸czono z trwa¸ym uszkodzeniem powierzchni. Nowe
badania wykaza¸y jednak, ýe tarcie moýe wyst«powa takýe wtedy, gdy nie
dochodzi do zuýycia i uszkodzenia materia¸u.
56 å WIAT N AUKI GrudzieÄ 1996
W pierwszym tygodniu grudnia
82374592.323.png
Koniec lat osiemdziesitych przynis¸ kil-
ka nowych technik (w tym takýe moj)
pozwalajcych na badanie si¸y tarcia za-
rwno metodami doæwiadczalnymi po-
przez przesuwanie atomw po pod¸oýu
krystalicznym, jak i teoretycznymi dzi«-
ki nowym modelom komputerowym. W
publikacji ze stycznia 1991 roku pierw-
sza uýy¸am nazwy ãnanotrybologiaÓ do
opisu tarcia rozpatrywanego w dobrze
okreælonej geometrii w skali nanometro-
wej. Wkrtce inni zacz«li takýe pos¸ugi-
wa si« tym terminem. Niewiele dotd
znaczca wyizolowana grupa badaczy
powoli wywalczy¸a sobie naleýne miej-
sce w ærodowisku naukowym.
Nanotrybolodzy wielokrotnie stwier-
dzili, ýe tarcie rozpatrywane w skali ato-
mowej moýe bardzo znacznie rýni si«
od obserwowanego w skali makrosko-
powej. Tarcie ma niewiele wsplnego
z makroskopow chropowatoæci po-
wierzchni, a w niektrych przypadkach
suche powierzchnie w rzeczywistoæci
s bardziej æliskie niý mokre. Si¸a tarcia
jest na tyle z¸oýona, ýe jeýeli nawet po-
trafimy doskonale opisa powierzchnie
zetkni«cia przesuwajcych si« po sobie
warstw, to nie umiemy precyzyjnie
przewidzie, jakie tarcie wystpi na ich
styku.
Gdybyæmy mogli dok¸adnie okreæli
relacje mi«dzy powierzchniami styku
w skali mikro a w¸asnoæciami materia-
¸w makroskopowych, lepiej zrozumieli-
byæmy zjawisko tarcia, co pozwoli¸oby
opracowa na przyk¸ad ulepszone sma-
ry i odporne na zuýycie cz«æci maszyn.
Tego rodzaju technologiczne korzyæci
leýa¸y u podstaw wszelkich prb zrozu-
mienia zjawiska tarcia podejmowanych
przez ludzi od czasw prehistorycznych.
Juý ponad 400 tys. lat temu nasi cz¸eko-
kszta¸tni przodkowie w Algierii, Chinach
i na Jawie wytwarzali narz«dzia z kamie-
nia. Oko¸o 200 tys. lat p.n.e. neandertal-
czycy osign«li prawdziwe mistrzostwo
w wykorzystaniu tarcia Ð potrafili krze-
sa ogieÄ, pocierajc drewno o drewno
lub uderzajc kamieniem o kamieÄ. Tak-
ýe w Egipcie 5000 lat temu nastpi¸ duýy
post«p w poznawaniu zjawiska tarcia.
Skonstruowano smarowane drewniane
sanie uýywane do transportu wielkich ka-
miennych blokw przy budowie piramid.
Rwnania klasyczne
Moýemy chyba przyj, ýe nowocze-
sna trybologia zrodzi¸a si« 500 lat temu.
Wtedy to w¸aænie Leonardo da Vinci
wyprowadzi¸ prawa opisujce ruch pro-
stopad¸oæciennego klocka przesuwajce-
go si« po p¸askiej powierzchni. (Odkry-
cia Leonarda da Vinci nie wp¸yn«¸y
jednak na rozwj nauki, poniewaý przez
setki lat nikt nie opublikowa¸ jego zapi-
skw.) W XVII wieku francuski fizyk
Guillaume Amontons ponownie okre-
æli¸ prawa rzdzce tarciem, badajc
przesuwanie si« wzgl«dem siebie
dwch suchych p¸askich powierzchni.
Wnioski Amontonsa przyczyni¸y si«
do sformu¸owania klasycznych praw rz-
dzcych tarciem. Pierwsze z nich mwi, ýe
si¸a tarcia, ktra przeciwdzia¸a przesuwa-
niu stykajcych si« ze sob powierzchni,
jest proporcjonalna do nacisku, czyli do
si¸y dociskajcej powierzchnie. Wed¸ug
drugiego prawa, ktre moýe wydawa
si« sprzeczne z intuicj, wielkoæ si¸y tar-
cia nie zaleýy od powierzchni styku. Na
ma¸y klocek przesuwajcy si« po po-
wierzchni dzia¸a taka sama si¸a tarcia jak
na duýy blok o tym samym ci«ýarze. Do
tych dwch praw niekiedy dodaje si« trze-
cie, przypisywane XVIII-wiecznemu fi-
zykowi francuskiemu CharlesÕowi Augu-
stinowi de Coulomb (bardziej znanemu
z odkry w elektrostatyce); zgodnie z nim
z chwil wprowadzenia cia¸a w ruch si¸a
tarcia nie zaleýy od pr«dkoæci. Bez wzgl«-
du na to, jak szybko przesuwamy klocek,
zawsze napotka on prawie ten sam opr.
Klasyczne prawa tarcia sformu¸owa-
ne przez Amontonsa i Coulomba okaza-
¸y si« znacznie trwalsze od rozmaitych
prb wyjaænienia zjawisk odwo¸ujcych
si« na przyk¸ad do chropowatoæci po-
wierzchni lub zjawiska przylegania mo-
lekularnego (czyli przycigania si« cz-
steczek trcych o siebie powierzchni).
Do po¸owy lat pi«dziesitych ca¸kowi-
cie odrzucono tez«, jakoby chropowatoæ
å WIAT N AUKI GrudzieÄ 1996 57
82374592.334.png
WCZESNE BADANIA NAD TARCIEM, na przyk¸ad prowadzone przez XVIII-wiecznego
fizyka francuskiego CharlesÕa Augustina de Coulomb, pomog¸y sformu¸owa klasyczne pra-
wa tarcia. Pochodzenie tej si¸y wizano z chropowatoæci powierzchni. Obecna wiedza
pozwala uzna t« cech« za ma¸o znaczce rd¸o tarcia.
eksperymentu pochodzenie tarcia zno-
wu sta¸o si« zagadk dla Tabora.
Za pomoc urzdzenia Israelachvilego
badano smarowane powierzchnie zetkni«-
cia dwch jednorodnych warstw miki.
Wykorzystano tu pewn waýn w¸asnoæ
miki, a mianowicie fakt, ýe jest ona g¸ad-
ka w skali atomowej. Oznacza to, ýe od¸u-
pujc kawa¸ek miki, uzyskujemy po-
wierzchni«, na ktrej znajduj si« pola
atomowo g¸adkie wielkoæci aý 1 cm 2 . Na
takiej powierzchni wyst«puj odcinki sk¸a-
dajce si« nawet z 10 mln atomw. (Dla
porwnania: typowa powierzchnia pozo-
staje g¸adka na odcinku 20 atomw, a w
przypadku g¸adkich metali rozciga si«
na 300 atomw.) Gdy zetkniemy dwie po-
wierzchnie mikowe, uzyskujemy styk bez
ýadnych atomowych do¸kw i grek.
W urzdzeniu pomiarowym prbki mi-
ki przyklejone s zwykle do skrzyýowa-
nych dwch p¸cylindrw, ktre mog
si« porusza w dwch kierunkach w p¸a-
szczynie poziomej. Aby zmierzy obsza-
ry przylegania i rozdzia¸u, fizycy prze-
puszczaj wizk« spjnego æwiat¸a przez
szczelin« i obserwuj zjawisko optyczne
zwane obrazem interferencyjnym, sk¸a-
dajcym si« z serii ciemnych i jasnych pa-
skw. Ugi«cie spr«ýyn do¸czonych do
p¸cylindrw wskazuje si¸« tarcia.
Dzi«ki urzdzeniu pomiarowemu od
razu uda¸o si« potwierdzi na poziomie
atomowym makroskopowe spostrzeýe-
nie, ýe tarcie jest proporcjonalne do rze-
czywistej powierzchni stykania si« cia¸.
Musia¸o jednak up¸yn blisko 20 lat, za-
nim Israelachvili Ð obecnie profesor Uni-
versity of California w Santa Barbara Ð
i jego koledzy ustalili trudny do uchwy-
cenia zwizek mi«dzy tarciem i przyle-
ganiem. Zaobserwowali oni, ýe nie ma
korelacji mi«dzy tarciem a sam si¸ przy-
legania. Tarcie zwizane jest raczej z ãnie-
odwracalnoæciÓ przylegania, czyli z rý-
nic w zachowaniu si« powierzchni, gdy
si« je dociska i gdy rozdziela. Mimo osi-
gni«cia niewtpliwego sukcesu badacze
nie potrafili wyranie wskaza mechani-
zmu fizycznego powodujcego powsta-
wanie mierzonego przez nich tarcia.
powierzchni powodowa¸a powstawanie
tarcia powszechnie obserwowanego w
ýyciu codziennym. O dziwo, okaza¸o si«
Ð co odkryli producenci samochodw
i nie tylko oni Ð ýe tarcie mi«dzy dwiema
powierzchniami jest mniejsze, jeæli jed-
na z nich jest bardziej chropowata niý
druga [patrz: Frederic Palmer, ãFrictionÓ;
Scientific American , luty 1951]. Co wi«cej,
tarcie moýe wzrosn, gdy obie po-
wierzchnie wyg¸adzimy. Na przyk¸ad
przy spawaniu na zimno bardzo wypo-
lerowane powierzchnie przylegaj do
siebie dosy mocno.
Teoria przylegania molekularnego na-
tomiast obroni¸a si« doæ skutecznie, i to
g¸wnie dzi«ki znakomitej pracy F. P.
Bowdena, Davida Tabora i ich wsp¸pra-
cownikw z University of Cambridge.
Naukowcy ci zauwaýyli rwnieý, ýe tar-
cie, cho zgodnie z wzorem Amontonsa
niezaleýne od obserwowanej makrosko-
powej powierzchni zetkni«cia, jest pro-
porcjonalne do rzeczywistej powierzch-
ni styku trcych o siebie cia¸. Oznacza to,
ýe mikronierwnoæci obu powierzchni
dotykaj si« i napieraj na siebie wzajem-
nie. Suma wszystkich punktw zetkni«cia
daje rzeczywist powierzchni« styku. Gdy
naukowcy z Cambridge ustalili jednak
pewien bliski zwizek tarcia z przylega-
niem, za¸oýyli, ýe tarcie zaleýy przede
wszystkim od si¸ przylegania w rzeczy-
wistych punktach styku, a si¸y te s tak
wielkie, ýe maleÄkie fragmenty materia-
¸u podlegaj ustawicznemu niszczeniu.
Jest to jednak wyt¸umaczenie b¸«dne.
Nie wyjaænia wyst«powania ca¸kiem du-
ýego tarcia takýe w przypadkach, gdy
zuýycie materia¸u jest pomijalnie ma¸e.
I rzeczywiæcie, Jacob N. Israelachvili Ð
wielce uzdolniony doktorant Tabora Ð
skonstruowa¸ ãaparat do si¸ powierzch-
niowychÓ mierzcy tarcie na poziomie
atomowym i udowodni¸ istnienie tarcia
bez zuýycia materia¸u. W wyniku tego
Odpowiednie drgania
James A. Greenwood z University of
Cambridge Ð æwiatowej s¸awy specjali-
sta w sprawach tarcia stykajcych si«
powierzchni chropowatych Ð w ten oto
sposb podsumowa¸ nasz wiedz«
w 1992 roku: ãGdyby ktoæ mdry wy-
jaæni¸ nam, dlaczego istnieje tarcie i dla-
czego jest proporcjonalne do rzeczywi-
stej powierzchni stykania si« warstw,
rozwiza¸by nasz problem.Ó
Osob t okaza si« moýe Gary M.
McClelland z IBM Almaden Research
58 å WIAT N AUKI GrudzieÄ 1996
82374592.345.png
Center. W latach osiemdziesitych opra-
cowa¸ on bardzo prosty model tarcia nie
powodujcego zuýycia materia¸u, opie-
rajc si« na drganiach krystalicznych sieci
atomowych. Model ten, o czym McClel-
land nie wiedzia¸, zosta¸ opublikowany
w 1929 roku przez G. A. Tomlinsona z
British National Physical Laboratory, a
udoskonalony w 1978 przez Jeffreya B.
Sokoloffa i jego wsp¸pracownikw z
Northeastern University. Wszystkie te
prace spotka¸y si« jednak z nik¸ym zain-
teresowaniem fizykw.
Tarcie pochodzce od drgaÄ sieci ato-
mowych powstaje wwczas, gdy atomy
jednej powierzchni s wprawiane w ruch
przesuwaniem si« atomw z powierzch-
ni przeciwleg¸ej. (Drgania, ktre w rze-
czywistoæci s falami dwi«kowymi, na-
zywamy fononami.) Tym sposobem cz«æ
energii mechanicznej potrzebnej do prze-
suwania jednej warstwy po drugiej zo-
staje zamieniona na energi« dwi«ku, kt-
ra w koÄcu przekszta¸ca si« w ciep¸o. Aby
podtrzyma ruch przesuwania, trzeba
dostarczy wi«cej energii mechanicznej,
czyli mocniej popycha.
Iloæ energii mechanicznej przekszta¸-
conej w fale dwi«kowe zaleýy od w¸a-
snoæci przesuwajcych si« materia¸w.
Cia¸a sta¸e zachowuj si« jak instrumenty
muzyczne, tzn. mog drga tylko przy
pewnych okreælonych cz«stoæciach. A za-
tem iloæ poch¸oni«tej energii mechanicz-
nej zaleýe b«dzie od cz«stoæci rezonan-
sowych. Gdy ãszarpiceÓ dzia¸anie ato-
mw z jednej warstwy jest w rezonansie
z ktræ z cz«stoæci drugiej warstwy, wte-
dy pojawi si« tarcie. Jeæli jednak nie rezo-
nuje z ýadn z cz«stoæci w¸asnych drugiej
powierzchni, fale dwi«kowe nie powsta-
j. Zaleýnoæ ta prowadzi do niezwykle
interesujcej sytuacji, kiedy dostatecznie
ma¸e cia¸a sta¸e, ktre maj stosunkowo
niewiele cz«stoæci rezonansowych, mog
przesuwa si« prawie bez tarcia.
McClelland zach«cony teoretyczn
moýliwoæci istnienia materia¸u, ktry
nie tylko si« nie zuýywa, ale nie ma pra-
wie tarcia ruchowego, nawiza¸ wsp¸-
prac« z C. Mathew MateÕem i innymi
naukowcami. Do mierzenia tarcia w
skali nanometrowej przystosowali oni
æwieýo skonstruowany przyrzd Ð mi-
kroskop badajcy si¸y atomowe. W
1987 roku opublikowali prac« o prze¸o-
mowym znaczeniu, w ktrej zawarli
swoje pierwsze obserwacje tarcia mi«-
dzy atomami zmierzonego nowym
instrumentem.
Mikroskop wyposaýony jest w cienkie
ostrze umocowane na koÄcu ruchome-
go ramienia. W czasie, gdy ostrze skanu-
je powierzchni« prbki, si¸y dzia¸ajce
na nie odchylaj rami«. Na podstawie
zjawisk elektrycznych i optycznych (jak
reaktancja pojemnoæciowa i interferen-
cja) szacuje si« wielkoæ poziomych
i pionowych odchyleÄ. Mikroskop mo-
ýe wykry bardzo ma¸e si¸y tarcia, przy-
legania i zewn«trznego nacisku rz«du
pikoniutonw (10 Ð12 N). (Mwic nie-
zbyt precyzyjnie, pikoniuton ma si« tak
do ci«ýaru muchy jak ci«ýar muchy do
ci«ýaru przeci«tnego cz¸owieka.) Na
pocztku lat dziewi«dziesitych na-
ukowcy z IBM umieæcili mikroskop
do badania si¸ tarcia w bardzo wysokiej
prýni, co pozwoli¸o im æledzi prze-
suwanie si« diamentowego ostrza po
æciance kryszta¸u diamentu przy po-
MIKROWAGA
Z KRYSZTAüEM KWARCOWYM
mierzy tarcie mi«dzy elektrod a warstw mate-
ria¸u gruboæci jednego lub dwch atomw na¸oýo-
n na elektrod«. Zmiany drgaÄ kwarcu wskazuj,
z jak si¸ tarcia na¸oýona warstwa przesuwa si«
po powierzchni pod¸oýa. Symulacje komputerowe
przemieszczajcych si« warstw, na przyk¸ad cie-
k¸ej warstwy kryptonu (bia¸y na zbliýeniu) po po-
wierzchni z¸ota (niebieski na zbliýeniu) , s¸uý do
potwierdzenia wynikw uzyskanych w doæwiad-
czeniach z mikrowag.
URZDZENIE DO MIERZENIA
SIü POWIERZCHNIOWYCH
wykorzystuje mik«, ktrej roz¸upane æcianki s
najg¸adszymi znanymi w przyrodzie powierzch-
niami. Mi«dzy dwie warstwy miki k¸adzie si« bar-
dzo cienk warstw« smaru gruboæci kilku czste-
czek, a nast«pnie przesuwa si« obie powierzchnie
wzgl«dem siebie, obserwujc wp¸yw smarowa-
nia na ruch (rysunki w ramkach) .
MIKROSKOP DO MIERZENIA
SIü POPRZECZNYCH
jest odmian mikroskopu do badania si¸ atomo-
wych. Sk¸ada si« z cienkiej ig¸y zamocowanej na
wsporniku. Czubek ig¸y odkszta¸ca si«, gdy prze-
suwamy go po powierzchni prbki. Odbijajce si«
od czubka æwiat¸o wskazuje stopieÄ odkszta¸ce-
nia, a tym samym mierzy wielkoæ tarcia mi«dzy
ostrzem a powierzchni. Naukowcy pos¸uýyli si«
mikroskopem przy przesuwaniu ãwysepekÓ w«-
gla 60 (zielone kryszta¸y na zbliýeniu) po po-
wierzchni soli.
SPR¢ûYNA
KWARC
ROZüUPANA MIKA
MI¢DZY DWOMA
PîüCYLINDRAMI
ELEKTRODA
åWIATüO
WSPORNIK
MIKA
PRîBKA
SMAR
IGüA
10 Ð2
10 Ð1
1
10 1
10 2
10 3
10 4
10 5
10 6
10 7
10 8
10 9
10 10
NAPR¢ûENIE åCINAJCE (N/m 2 )
NAPR¢ûENIE åCINAJCE Ð wielkoæ si¸y dzia¸ajcej na jednostk« rzeczywistej powierzchni styku potrzebnej do podtrzymania prze-
suwania si« jednego cia¸a po drugim Ð jest miar tarcia, ktre zbadano za pomoc kilku przyrzdw. Zarejestrowany zasi«g napr«ýeÄ w wa-
runkach, gdy nie wyst«puje zuýycie materia¸u, zniszczenie powierzchni i chropowatoæ, obejmuje 12 rz«dw wielkoæci.
å WIAT N AUKI GrudzieÄ 1996 59
82374592.356.png 82374592.001.png 82374592.012.png 82374592.023.png 82374592.034.png 82374592.045.png 82374592.056.png 82374592.067.png 82374592.078.png 82374592.089.png 82374592.100.png 82374592.111.png 82374592.122.png 82374592.133.png 82374592.144.png 82374592.155.png 82374592.166.png 82374592.177.png 82374592.188.png 82374592.199.png 82374592.210.png 82374592.221.png 82374592.232.png 82374592.243.png 82374592.254.png 82374592.265.png 82374592.276.png 82374592.287.png 82374592.297.png 82374592.301.png 82374592.302.png 82374592.303.png 82374592.304.png 82374592.305.png 82374592.306.png 82374592.307.png 82374592.308.png 82374592.309.png 82374592.310.png 82374592.311.png 82374592.312.png 82374592.313.png 82374592.314.png 82374592.315.png 82374592.316.png 82374592.317.png 82374592.318.png 82374592.319.png 82374592.320.png 82374592.321.png 82374592.322.png 82374592.324.png 82374592.325.png 82374592.326.png 82374592.327.png 82374592.328.png 82374592.329.png 82374592.330.png 82374592.331.png 82374592.332.png 82374592.333.png 82374592.335.png 82374592.336.png 82374592.337.png 82374592.338.png 82374592.339.png 82374592.340.png 82374592.341.png 82374592.342.png 82374592.343.png 82374592.344.png 82374592.346.png 82374592.347.png 82374592.348.png 82374592.349.png 82374592.350.png 82374592.351.png 82374592.352.png 82374592.353.png 82374592.354.png 82374592.355.png 82374592.357.png 82374592.358.png 82374592.359.png 82374592.360.png 82374592.361.png 82374592.362.png 82374592.363.png 82374592.364.png 82374592.365.png 82374592.366.png 82374592.002.png 82374592.003.png 82374592.004.png 82374592.005.png 82374592.006.png 82374592.007.png 82374592.008.png 82374592.009.png 82374592.010.png 82374592.011.png 82374592.013.png 82374592.014.png 82374592.015.png 82374592.016.png 82374592.017.png 82374592.018.png 82374592.019.png 82374592.020.png 82374592.021.png 82374592.022.png 82374592.024.png 82374592.025.png 82374592.026.png 82374592.027.png 82374592.028.png 82374592.029.png 82374592.030.png 82374592.031.png 82374592.032.png 82374592.033.png 82374592.035.png 82374592.036.png 82374592.037.png 82374592.038.png 82374592.039.png 82374592.040.png 82374592.041.png 82374592.042.png 82374592.043.png 82374592.044.png 82374592.046.png 82374592.047.png 82374592.048.png 82374592.049.png 82374592.050.png 82374592.051.png 82374592.052.png 82374592.053.png 82374592.054.png 82374592.055.png 82374592.057.png 82374592.058.png 82374592.059.png 82374592.060.png 82374592.061.png 82374592.062.png 82374592.063.png 82374592.064.png 82374592.065.png 82374592.066.png 82374592.068.png 82374592.069.png 82374592.070.png 82374592.071.png 82374592.072.png 82374592.073.png 82374592.074.png 82374592.075.png 82374592.076.png 82374592.077.png 82374592.079.png 82374592.080.png 82374592.081.png 82374592.082.png 82374592.083.png 82374592.084.png 82374592.085.png 82374592.086.png 82374592.087.png 82374592.088.png 82374592.090.png 82374592.091.png 82374592.092.png 82374592.093.png 82374592.094.png 82374592.095.png 82374592.096.png 82374592.097.png 82374592.098.png 82374592.099.png 82374592.101.png 82374592.102.png 82374592.103.png 82374592.104.png 82374592.105.png 82374592.106.png 82374592.107.png 82374592.108.png 82374592.109.png 82374592.110.png 82374592.112.png 82374592.113.png 82374592.114.png 82374592.115.png 82374592.116.png 82374592.117.png 82374592.118.png 82374592.119.png 82374592.120.png 82374592.121.png 82374592.123.png 82374592.124.png 82374592.125.png 82374592.126.png 82374592.127.png 82374592.128.png 82374592.129.png 82374592.130.png 82374592.131.png 82374592.132.png 82374592.134.png 82374592.135.png 82374592.136.png 82374592.137.png 82374592.138.png 82374592.139.png 82374592.140.png 82374592.141.png 82374592.142.png 82374592.143.png 82374592.145.png 82374592.146.png 82374592.147.png 82374592.148.png 82374592.149.png 82374592.150.png 82374592.151.png 82374592.152.png 82374592.153.png 82374592.154.png 82374592.156.png 82374592.157.png 82374592.158.png 82374592.159.png 82374592.160.png 82374592.161.png 82374592.162.png 82374592.163.png 82374592.164.png 82374592.165.png 82374592.167.png 82374592.168.png 82374592.169.png 82374592.170.png 82374592.171.png 82374592.172.png 82374592.173.png 82374592.174.png 82374592.175.png 82374592.176.png 82374592.178.png 82374592.179.png 82374592.180.png 82374592.181.png 82374592.182.png 82374592.183.png 82374592.184.png 82374592.185.png 82374592.186.png 82374592.187.png 82374592.189.png 82374592.190.png 82374592.191.png 82374592.192.png 82374592.193.png 82374592.194.png 82374592.195.png 82374592.196.png 82374592.197.png 82374592.198.png 82374592.200.png 82374592.201.png 82374592.202.png 82374592.203.png 82374592.204.png 82374592.205.png 82374592.206.png 82374592.207.png 82374592.208.png 82374592.209.png 82374592.211.png 82374592.212.png 82374592.213.png 82374592.214.png 82374592.215.png 82374592.216.png 82374592.217.png 82374592.218.png 82374592.219.png 82374592.220.png 82374592.222.png 82374592.223.png 82374592.224.png 82374592.225.png 82374592.226.png 82374592.227.png 82374592.228.png 82374592.229.png 82374592.230.png 82374592.231.png 82374592.233.png 82374592.234.png 82374592.235.png 82374592.236.png 82374592.237.png 82374592.238.png 82374592.239.png 82374592.240.png 82374592.241.png 82374592.242.png 82374592.244.png 82374592.245.png 82374592.246.png 82374592.247.png 82374592.248.png 82374592.249.png 82374592.250.png 82374592.251.png 82374592.252.png 82374592.253.png 82374592.255.png 82374592.256.png 82374592.257.png 82374592.258.png 82374592.259.png 82374592.260.png 82374592.261.png 82374592.262.png 82374592.263.png 82374592.264.png 82374592.266.png 82374592.267.png 82374592.268.png 82374592.269.png 82374592.270.png 82374592.271.png 82374592.272.png 82374592.273.png 82374592.274.png 82374592.275.png 82374592.277.png 82374592.278.png 82374592.279.png 82374592.280.png 82374592.281.png 82374592.282.png 82374592.283.png 82374592.284.png 82374592.285.png 82374592.286.png 82374592.288.png 82374592.289.png 82374592.290.png 82374592.291.png 82374592.292.png 82374592.293.png 82374592.294.png 82374592.295.png 82374592.296.png
 
wierzchni styku nie przekra-
czajcej 20 atomw.
McClelland wraz z kole-
gami zmierzy¸ si¸« tarcia,
ktra nie wykazywa¸a zaleý-
noæci od nacisku. Wedle kla-
sycznych praw si¸a tarcia w
takim przypadku powinna
rwna si« zeru. Jednakýe
nie tylko istnienie tarcia by¸o
widoczne, ale takýe ogromne
napr«ýenie æcinajce, tj. si¸a
na jednostk« powierzchni
niezb«dna do podtrzymania
przesuwania: 10 9 N/m 2 . Wy-
starcza ono do skruszenia
stali najwyýszej jakoæci. Na-
ukowcy nabierali pewnoæci,
ýe nawet pe¸na wiedza o
w¸asnoæciach atomowych
styku przesuwajcych si«
warstw nie pozwala im przewidzie, ja-
kie tarcie wystpi na ich styku.
Do dzisiaj zespo¸om nanotrybologw
uda¸o si« zaobserwowa napr«ýenia æci-
najce o niezwyk¸ym rozrzucie wielko-
æci: 10 Ð2 Ð10 10 N/m 2 . Na przyk¸ad Roland
Lthi, Ernst Meyer i wsp¸pracownicy
z Instytutu Fizyki w Bazylei przesu-
wali ãwysepkiÓ buckminsterfullerenu
(czsteczki w«gla z¸oýone z 60 atomw
przypominajce kszta¸tem pi¸k« futbo-
low) gruboæci jednej czsteczki po po-
wierzchni soli krystalicznej, pos¸ugujc
si« zmodyfikowanym ostrzem mikro-
skopu wielkoæci bliskiej jednemu ato-
mowi. Zmierzyli oni napr«ýenia æcina-
jce o wartoæciach od 10 4 Ð10 5 N/m 2 ,
czyli o ca¸e rz«dy wielkoæci mniejsze od
tych, ktre wyst«puj w typowych ma-
kroskopowych smarach sta¸ych, takich
jak proszek grafitowy. (Napr«ýenie æci-
najce wydaje si« duýe tylko dlatego, ýe
odniesione jest do metra kwadratowego
rzeczywistej powierzchni styku, ktra
2
DIAMENT
ETAN
zwykle jest o ca¸e rz«dy wielkoæci mniej-
sza od obserwowanej. W przypadku
grafitu uýytego na przyk¸ad do smaro-
wania b«benka zamka nawet obserwo-
wana powierzchnia styku jest ca¸kiem
ma¸a, a zatem wyst«pujce tarcie moýe
by zupe¸nie niewielkie.) Naukowcy
zmierzyli takýe si¸« potrzebn do prze-
suwania ostrza po wysepce czsteczek
C 60 i zauwaýyli, ýe jest ona bardziej
ãlepkaÓ niý sl.
Dzi«ki urzdzeniu zwanemu mikro-
wag z kryszta¸em kwarcu, od lat uýy-
wanemu do waýenia bardzo lekkich Ð
nanogramowych Ð prbek, takýe w mo-
im laboratorium zaobserwowaliæmy na-
pr«ýenia æcinajce niýsze o ca¸e rz«dy
wielkoæci. Mikrowaga zawiera pojedyn-
czy kryszta¸ kwarcu, ktry stabilnie
oscyluje z duý cz«stoæci (5Ð10 mln ra-
zy na sekund«). Cienkie jak folia meta-
lowe elektrody umieszcza si« na jego
powierzchniach, a nast«pnie na elektro-
dach osadza si« warstewki innego ma-
teria¸u gruboæci jednego atomu. Zbiera-
nie si« substancji na mikrowadze obniýa
cz«stoæ oscylacji, wskazujc tym sa-
mym, w jakim stopniu czsteczki z jed-
noatomowych warstw poddaj si« drga-
niom pod¸oýa kwarcowego. Im mniejsza
jest wypadkowa amplituda drgaÄ, tym
wi«ksze tarcie pochodzce z ocierania
si« warstewki o pod¸oýe.
Mikrowaga kwarcowa dzi«ki dosta-
tecznie krtkiej skali czasowej dzia¸ania
jest obecnie jedynym urzdzeniem po-
zwalajcym obserwowa zaleýnoæ tar-
cia od pr«dkoæci na poziomie atomo-
wym. Chociaý trzecie klasyczne prawo
tarcia mwi, ýe tarcie nie zaleýy od
pr«dkoæci, to prawdziwoæ tego stwier-
dzenia zosta¸a pniej podwaýona. (Juý
Coulomb podejrzewa¸, ýe zasada moýe
nie by prawdziwa, ale nie potrafi¸ te-
go dowieæ.) Na przyk¸ad, aby rwno-
miernie zmniejsza pr«dkoæ samocho-
du i zatrzyma go bez szarpni«cia, kie-
rowca musi w ostatniej chwili nieco
zwolni peda¸ hamulca. Oznacza to, ýe
tarcie roænie, gdy pr«dkoæ spada.
Tak makroskopow zaleýnoæ od
pr«dkoæci zwykle przypisuje si« mikro-
skopowym zmianom w punktach styku
p¸aszczyzn. (Przy duýych pr«dkoæciach
przesuwania punkty styku mog si« sto-
pi. Natomiast przy niskich pr«dkoæciach
punkty styku ãoddzieraj si«Ó wolniej,
wzrasta powierzchnia zetkni«cia i jest
wi«cej czasu, aby wytworzy silne wiza-
nie.) Jednakýe w przypadku geometrii,
przy ktrej powierzchnia styku si« nie
zmienia, jak w mikrowadze kwarcowej,
przewiduje si« ca¸kowicie inn zaleýnoæ
Ð wzrost si¸y tarcia wprost proporcjonal-
ny do pr«dkoæci przesuwania. Ostatnio
uda¸o si« nam to potwierdzi dla warstw
cia¸ sta¸ych gruboæci jednego atomu prze-
suwanych po powierzchniach krystalicz-
nego srebra i z¸ota.
ålisko na suchym
PUNKTY STYKU s to miejsca, w ktrych
wyst«puje tarcie mi«dzy dwiema przesuwa-
jcymi si« chropowatymi powierzchniami
(u gry) . Jeæli nacisk, tj. si¸a dociskajca obie
powierzchnie, roænie, wzrasta takýe ca¸kowi-
ta powierzchnia styku (na dole) . I w¸aænie
jej wzrost, a nie chropowatoæ powierzch-
ni, wp¸ywa na wielkoæ si¸y tarcia.
W teoretycznych analizach nie prze-
widziano jednak niezwykle zaskaku-
jcego zjawiska, ktre odkryliæmy w
1989 roku. Okaza¸o si«, ýe cienkie war-
stwy kryptonowe przesuwane po po-
wierzchniach ze z¸ota krystalicznego s
bardziej æliskie, gdy s suche. Zauwa-
ýyliæmy bowiem, ýe si¸y tarcia w przy-
padku b¸on ciek¸ych by¸y oko¸o pi«-
ciu razy wi«ksze niý b¸on sta¸ych. Na-
pr«ýenia æcinajce dla warstewek sta-
¸ych wynosi¸y zaledwie 0.5 N/m 2 przy
pr«dkoæci przesuwania rwnej 1 cm/s.
Wynik wydawa¸ mi si« tak bardzo
sprzeczny z intuicj, ýe przez rok nie
odwaýy¸am si« go opublikowa.
Dlaczego ciek¸a warstwa przyczynia
si« do zwi«kszenia tarcia na poziomie
60 å WIAT N AUKI GrudzieÄ 1996
1
82374592.298.png 82374592.299.png 82374592.300.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin